cbr 929rr jak jezdzic ekonomicznie a zarazem nie zamulic?
Posty: 30
• Strona 1 z 2 • 1, 2
cbr 929rr jak jezdzic ekonomicznie a zarazem nie zamulic?
Witam Panowie. Pytanie nr1---skierowane do posaidaczy jakisc wiekszych moto,a brzmi nastepujaco:przy jakich obrotach zmieniacie/redukujecie biegi w trasie podczas spokojnej ekonomicznej jazdy majac jednoczesnie na uwadze aby silnika nie zamulic,zdlawic? W serwisowce nie mogle znalesc minimalnych predkosci obrotowych do poszczegolnych biegow:( Sportowo raczej rzadko jezdze gdysz zazwyczaj moto sluzy do dojazdu do pracy przez miasto... Staram sie przy kazdej zmianie miec min. 5tys. Redukcja nastepuje natomiast gdy obrtoty spadna ponizej 4 tys. (lacznie uzytecznych obrotow mam 11,5tys, czerwone pole od 11tys) takim stylem jazdy nie zamule mojego bladego? Dodam ze od czasu do czasu na jakiejsc prostej troszke lepiej go przegonie lecz nieczesto:)
Pytanie nr2*(a raczej prozba)--- tyczy sie redukcji z miedzygazem a raczej skontrolowanie czy dobrze wszystko robie:)>> opis moich czynnosci>> Mianowice jadac 5biegiem gdy widze potrzebe zatrzymania w oddali hamuje silnikkiem tak do 100-90km/h Nastepnie wciskam sprzeglo przegazowka ok 1,5 tys w tym czasie bieg w dol. (wszystko staram robic sie jak najszybciej) Poszczam sprzeglo doslownie na 2 sekundy i powtarzam to czynnosc az dochodze do luzu. Z 4biegu na 3 redukuje majac okolo 80-70km/h na 2 bieg majac ok 60km/h. Prosze o skontrolowanie czy redukcja w moim wykonaniu jest ok, jezeli nie co trzeba by poprawic zeby nie meczyc moto? Niektorzy redukuja wczesniej znaczy przy wyzszych obrotach wiem ze takie hamowanie silnikiem jest skuteczniejsze. Ja jednak wole na wyszym biegu wytracic predkosc obrotowa a potem redukcja , wiem ze moj sposob jest mniej wydajny jezeli chodzi o hamowanie silnikiem, chcialbym jeszcze Panowie wiedziec czy nie robie krzywdy takim stylem jazdy mojej maszynie Pozdrawaim Wszystkich:)
Pytanie nr2*(a raczej prozba)--- tyczy sie redukcji z miedzygazem a raczej skontrolowanie czy dobrze wszystko robie:)>> opis moich czynnosci>> Mianowice jadac 5biegiem gdy widze potrzebe zatrzymania w oddali hamuje silnikkiem tak do 100-90km/h Nastepnie wciskam sprzeglo przegazowka ok 1,5 tys w tym czasie bieg w dol. (wszystko staram robic sie jak najszybciej) Poszczam sprzeglo doslownie na 2 sekundy i powtarzam to czynnosc az dochodze do luzu. Z 4biegu na 3 redukuje majac okolo 80-70km/h na 2 bieg majac ok 60km/h. Prosze o skontrolowanie czy redukcja w moim wykonaniu jest ok, jezeli nie co trzeba by poprawic zeby nie meczyc moto? Niektorzy redukuja wczesniej znaczy przy wyzszych obrotach wiem ze takie hamowanie silnikiem jest skuteczniejsze. Ja jednak wole na wyszym biegu wytracic predkosc obrotowa a potem redukcja , wiem ze moj sposob jest mniej wydajny jezeli chodzi o hamowanie silnikiem, chcialbym jeszcze Panowie wiedziec czy nie robie krzywdy takim stylem jazdy mojej maszynie Pozdrawaim Wszystkich:)
- dynojettt
- Świeżak
- Posty: 26
- Dołączył(a): 23/1/2012, 13:47
Stary masz pytania jak bys dopiero sie uczyl jezdzic. Pierwsza sprawa: powiedz mi kto patrzy podczas jazdy przy jakich obrotach zmienia biegi ? Rozumiem ze ma to sens przy ostrych przyspieszeniech gdzie katem oka szuka sie konca obrotomierza by wyciagnac jak najwiecej. Ale przy normalnej jezdzie powiedz mi po co ? Na ucho sobie zmieniaj tak by nie ryczal silnik - bd ekonomicznie, a mysle ze male znaczenie ma czy jest to 5 czy 6 tys. obrotow.
Druga sprawa: hamowanie silnikiem w taki sposob jest malo efektywne i bez sensu, rozumiem ze chcesz zaoszczedzic 2 zlote na paliwie na 100 km ? Ja nie patrze na obrotomierz jak robie przegazowke, a czy robisz to dobrze to powinienes sam poczuc. Bieg powinien doslownie po musnieciu dzwigni, spasc na nizszy. Jesli musisz zrobic to z uzyciem "sily", badz chrupnie ci skrzynia, to robisz to zle.
Druga sprawa: hamowanie silnikiem w taki sposob jest malo efektywne i bez sensu, rozumiem ze chcesz zaoszczedzic 2 zlote na paliwie na 100 km ? Ja nie patrze na obrotomierz jak robie przegazowke, a czy robisz to dobrze to powinienes sam poczuc. Bieg powinien doslownie po musnieciu dzwigni, spasc na nizszy. Jesli musisz zrobic to z uzyciem "sily", badz chrupnie ci skrzynia, to robisz to zle.
-
Krmtzzz - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2077
- Dołączył(a): 16/5/2010, 15:22
- Lokalizacja: Rudnik n/Sanem
Ja mam sprzęgło antyhopingowe więc nawet jak zredukuje zbyt ostro biegi to koło nie zaczyna podskakiwac! Napisze tak jak wszyscy? Po co ci taki motocykl skoro jezdzisz jak emeryt i chcesz usciubac każdą złotówke? Ja nie patrze na spalanie bo nie po to kupilem zx10r. Potwierdzasz teze że coraz wiecej ludzi kupuje duże motocykle żeby sie polansowac przy kolegach albo pod mc-donaldem.
"ZX-10R" Ninja 2008 | http://bikepics.com/members/blackzx10r/
-
Black-Ghost - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4635
- Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
- Lokalizacja: Oświęcim(KOS)
Nikt tu nie mowi o zapierdzielaniu po miescie. Tylko poprostu motocykl to nie auto ze potrzebuje niskich obrotow. Smialo jezdzij tak jak ci sie podoba, kazdy ma inny styl jazdy i jezdzi na innych obrotach. Przegazowke masz w artykule, napisalem ci jak sprawdzic czy dobrze ja wykonujesz. Hamowanie silnikiem jest efektywne na wysokich obrotach. Odpowiedzielismy Ci na twoje pytania A to ze hamujesz nim na niskich obrotach bo nie masz potrzeby na wysokich, to nic sie nie dzieje, lepsze to niz dojechanie na 6 biegu i zrzucanie pozniej na skrzyzowaniu 5 biegow
-
Krmtzzz - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2077
- Dołączył(a): 16/5/2010, 15:22
- Lokalizacja: Rudnik n/Sanem
przede wszystkim czas redukcji jest mniej więcej 4x za długi (2 sek?!), po drugie nie patrz na obrotomierz podczas redukcji (to zbędne), po trzecie redukcje przy normalnej jeździe możesz robić w okolicy 4-5 tys.
rozumiem ze dopiero zacząłeś jazdę na moto wiec pewnych rzeczy dopiero się nauczysz, po przejechaniu x kilometrów synchronizacja wszystkich czynności stanie się mimowolna i podświadoma.
rozumiem ze dopiero zacząłeś jazdę na moto wiec pewnych rzeczy dopiero się nauczysz, po przejechaniu x kilometrów synchronizacja wszystkich czynności stanie się mimowolna i podświadoma.
ZX-10R
- sebasbox
- Świeżak
- Posty: 382
- Dołączył(a): 21/1/2010, 15:07
dynojettt napisał(a):Panowie no przeciez pisalem ze na chwile obecna jezdze do pracy przez miasto. Na nic innego nie mam czasu sugerujecie ze przez miasto do odcinki mam jechac:D ? widocznie nie jestem takim rycerzem ja nie jeden z was
Nikt Ci nie każe dawać do odcinki, ale to śmieszne, że ludzie kupują sportowe motocykle w których spalanie było ostatnio rzeczą na którą zwrócili konstruktorzy.
Żeby potem przeliczać każdą krople benzyny
-
wrider - Świeżak
- Posty: 325
- Dołączył(a): 20/1/2012, 21:45
- Lokalizacja: WRA
Tak jak Rosiboj napisał od 2004 roku dycha ma sprzegło antyhoppingowe Bardzo przydatny bajer jak ktoś ma ostry styl jazdy, W Firebladzie wielokrotnie koło zaczynało mi podskakiwac przy zbyt ostrej redukcji.
"ZX-10R" Ninja 2008 | http://bikepics.com/members/blackzx10r/
-
Black-Ghost - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4635
- Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
- Lokalizacja: Oświęcim(KOS)
Nie trzeba zrobić tysięcy kilometrów na moto żeby pewne rzeczy wiedzieć
Jeździsz motocyklem do pracy, chcesz oszczędzić i jeździć ekonomicznie, a Twoim rumakiem jest prawie litrowa cbr'ka...
To tak jak byś kupił ferrari z 4 litrowym silnikiem na wtryskach ,,co by sąsiad z za miedzy widzioł ze mnie stać" i jechał zakładać do tego gaz bo dużo pali.
Sportowe motocykle, jak by to ująć nie są stworzone do ekonomicznej jazdy. Ze względu na to że sa... sportowe ??
Nacisk w nich kładziony jest na areodynamikę, przyspieszenie i prędkość maksymalną, a nie na niskie spalanie. Chcesz żeby motocykl mało palił ? Kup sobie jakąś ładną pół litrową maszynkę, albo lepiej jakąś małą ,,szklaneczkę" szczęścia, to będzie przyjemnie jeździć i mało palić, powyżej tych pojemności kończy się motocykl roboczy, a zaczyna hobby i pasja
Jeździsz motocyklem do pracy, chcesz oszczędzić i jeździć ekonomicznie, a Twoim rumakiem jest prawie litrowa cbr'ka...
To tak jak byś kupił ferrari z 4 litrowym silnikiem na wtryskach ,,co by sąsiad z za miedzy widzioł ze mnie stać" i jechał zakładać do tego gaz bo dużo pali.
Sportowe motocykle, jak by to ująć nie są stworzone do ekonomicznej jazdy. Ze względu na to że sa... sportowe ??
Nacisk w nich kładziony jest na areodynamikę, przyspieszenie i prędkość maksymalną, a nie na niskie spalanie. Chcesz żeby motocykl mało palił ? Kup sobie jakąś ładną pół litrową maszynkę, albo lepiej jakąś małą ,,szklaneczkę" szczęścia, to będzie przyjemnie jeździć i mało palić, powyżej tych pojemności kończy się motocykl roboczy, a zaczyna hobby i pasja
-
SkoQ - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2406
- Dołączył(a): 15/7/2012, 09:11
- Lokalizacja: Tarnów (KTA)
Ale to pięknie ujołeś.! Teraz niech autor tematu przeczyta to z góra na dół i z dołu do góry!!!! SkoQ a że tak zapytam jakie ferrari nie ma wtrysków? Nie licząc tych z lat 50 i 60
"ZX-10R" Ninja 2008 | http://bikepics.com/members/blackzx10r/
-
Black-Ghost - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4635
- Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
- Lokalizacja: Oświęcim(KOS)
dynojettt
jeździsz bardzo dobrze, nie wiem jak twoja cebra sie czuje ale nawet 3 tys obrotów jej nie zaszkodzą niżej nie schodź
jeździsz bardzo dobrze, nie wiem jak twoja cebra sie czuje ale nawet 3 tys obrotów jej nie zaszkodzą niżej nie schodź
TL1000R- Odszedł została Hayabusa i
Nowy nabytek KTM RC8
Nowy nabytek KTM RC8
-
RUTRA.RD - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4149
- Dołączył(a): 14/10/2010, 11:58
- Lokalizacja: Satanistyczna pustka umysłowa
Rutra, jak będzie jechał ze stałą prędkością i nie będzie przyśpieszał gwałtownie to MOŻE tragedii przy dłużej takiej jeździe nie będzie ale jeśli zacznie systematycznie odkręcać z takiej prędkości obrotowej a tym samym obciążać mocno silnik to już tak ciekawie nie będzie...
- sebasbox
- Świeżak
- Posty: 382
- Dołączył(a): 21/1/2010, 15:07
Przy gwałtownym odkrecaniu z niskich obrotów powstaja duże obciązenia w silniku. Samochodowe silniki a motocyklowe to dwie inne bajki!!! rosiboj z jakich lat sa samochody które wymieniles??
"ZX-10R" Ninja 2008 | http://bikepics.com/members/blackzx10r/
-
Black-Ghost - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4635
- Dołączył(a): 4/12/2010, 17:47
- Lokalizacja: Oświęcim(KOS)
ta dwie rożne rzeczy jak oleje do nich, powietrze do kół tez inne bo inne kola
a przy odcinece to nie ma obciazej? a na kole jak jedziesz? A JAK GUME PALISZ ?
a przy odcinece to nie ma obciazej? a na kole jak jedziesz? A JAK GUME PALISZ ?
TL1000R- Odszedł została Hayabusa i
Nowy nabytek KTM RC8
Nowy nabytek KTM RC8
-
RUTRA.RD - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 4149
- Dołączył(a): 14/10/2010, 11:58
- Lokalizacja: Satanistyczna pustka umysłowa
No tak szczerze to oleje samochodowe się między sobą bardzo różnią (mówię o tej samej klasie lepkościowej np dla sysntetykow) wiec zakładam że między samochodowymi a motocyklowymi są jeszcze większe różnice. W końcu motocykle to maszyny przeważnie wysokoobrotowe. A Ty do Hajki lejesz samochodowy (w końcu samochodowe są tańsze wiec po co przepłacać)?
Przy odcince mówimy o zupełnie innym obciążeniu niż przy odkręcaniu z niskich obrotów. Myślę że przy odkręcaniu z niskich obrotów pierwsze po dupie dostaną panewki.
Na kole jak jedziesz i masz smarowanie to też nic Ci się nie stanie.
Przy odcince mówimy o zupełnie innym obciążeniu niż przy odkręcaniu z niskich obrotów. Myślę że przy odkręcaniu z niskich obrotów pierwsze po dupie dostaną panewki.
Na kole jak jedziesz i masz smarowanie to też nic Ci się nie stanie.
ZX-10R
- sebasbox
- Świeżak
- Posty: 382
- Dołączył(a): 21/1/2010, 15:07
Posty: 30
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości