Motocykl na co dzień do 7000

[Heba]

Witam!
Za półtorej miesiąca zapisuję się na prawo jazdy kat A i B więc zacząłem już poważnie myśleć o kupnie jakiegoś sprzęt powyżej 50ccm. Z góry dziękuję za wszystkie pomocne komentarze.

- Jakie masz doświadczenie (ile km na jakim sprzęcie), 3lata śmigałem na skuterze, parę razy zdarzyło mi się siąść na biegówkę o pojemności 50cm, z pół godzinki śmigałem na ktm 400cm sx

- Wiek, waga, wzrost, 18lat, 92kg, 194cm wzrostu

- Do jakich celów chcesz używać motocykla: jazda na co dzień - do szkoły / po mieście, weekendowe latanie z kumplami dla rozrywki, może jakieś weekendowe wyprawy poza miasto.

- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie? Jak najwięcej, zależy na ile pozwoli portfel i cena paliwa

- Ile gotówki masz na sam motocykl i czy pomyślałeś o ciuchach? Na motorek wraz z ciuchami mam jakieś 7500, Co do ciuszków to nie muszą być z najwyższej półki(na początek) i sądzę że kask, kurtka, rękawiczki na początek wystarczą.

- Jaki budżet możesz przeznaczyć na jego utrzymanie w sezonie? Tyle ile będzie potrzeba ale sadzę że coś w granicach 500zł

- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ… - sportowe

- Które modele na tą chwilę przyciągnęły Twoją uwagę?
Uwagę przyciągnąwszy Honda cbr 600, gsxr 750rr ale sądzę że na początek nie będzie to za dobry wybór więc może jakaś 250 ?

[Black-Ghost]

nie kupisz żadnej ciekawe 250 w tej cenie. Popatrz lepiej za 500 Sa w twojej kasie. Standard GPZ500, ER5, CB500, Xj600. Jeśli masz wiecej oleju w głowie to: kawa ZR7 ew bandit

[Heba]

Ale czy po przejściu z jazdy 50ccm na 500 dam radę ?

[Black-Ghost]

Jeśli nie jestes urodzony w czepku to dasz rady

[tomekW12]

Tylko spiesz się z tym prawkiem, bo niedługo będziesz mógł zrobić tylko A2 mając lat 18. Co do motocykla to możesz kupić fajną używaną 500-tkę (polecam Hondę CB500), albo np. nowego Zipp-a Trackera 250 lub Junaka s200. Moim zdaniem na początek bardzo ciekawe moto. Lekkie, mało palą, a w korkach lepsze od każdej 600-tki. Do tego nowe więc wiesz co kupujesz, bo nie mając doświadczenia w kupnie używki możesz wpaść na niezłą minę. Oczywiści nie mają takiego wykonania jak Honda CBR250, ale nowe Zippy kupisz 2 i zostanie jeszcze kasy, a nowe Junaki kupisz trzy za cenę nowej Hondy więc coś za coś.

Możesz kupić też coś mocniejszego używanego, ale jak na pierwsze prawdziwe moto nie polecam. Pamiętaj, że zazwyczaj im starsze moto tym większe koszty doprowadzenia do stanu używalności. Do tego im większa pojemność tym większe spalanie, więcej oleju wchodzi, częściej trzeba wymieniać napęd i opony. Przy tym każda gleba, to spore koszty naprawy. Mając 500 zł na obsługę motocykla raczej kupował bym max 500-tkę. Jednak jak chcesz się naprawdę nauczyć jeździć i nie bać mocy motocykla to kup jako pierwszy motocykl 250-tkę. Do miasta jak znalazł, wszędzie się wciśnie, lekka zwrotna. Na wypad poza miasto też da radę, nie trzeba się bać o to że TIR Cię zepchnie, bo będziesz szybszy.

[Heba]

A co sÄ…dzicie o motorku zxr 400 jako na pierwszy motorek po 50 ?

[Angler]

Ze względu na charakterystykę - ZXR 400 nie nadaje się do jazdy na codzień. Jest to fajna zabawka dla doświadczonego jeźdźca lub dla kogoś szlifującego umiejętności torowe. Silnik wysokoobrotowy do jazdy z punktu A do B średnio się nadaje - trzeba trochę się nawachlować by jechać dynamicznie. Pozycja także nie sprzyja codziennemu użytkowaniu, na naszych pięknych drogach szybko przestanie być wygodnie.
Po odliczniue z budżetu kwoty na ciuchy (minimum 1500zł, a i tak pewno trzeba będzie kupić portki i kurtkę z "demobilu") zostaje pieniędzy w sam raz na sprzęty o których brat Black-Gohst pisał. Z klasy 250 - ZZR lub ninja 250, rzadko zdarza się upolować Bandita 250, jednak przy Twoich upodobaniach raczej dość szybko zacznie mocy brakować.