kask - ułoży się czy nie ?

[Lukaz2]

w sobotę kupiłem nowy kask - hjc fg 15. w sklepie sprzedawca zmierzył mi głowę, wyszło 58cm , więc rozmiar M. po założeniu leżał ok, na boki nie "chodził", przy poruszaniu "góra - dół" też ok. po paru minutach (chodząc w nim po domu też było ok).
Wczoraj pierwszy raz w nim jeździłem, w sumie ok. 1,5h bez przerwy.. po mniej więcej 40 minutach zaczął mnie cisnąć na / w skroniach. im dłużej jeździłem tym mocniej uciskał. w końcu musiałem go zdjąć bo myślałem, że mnie ..... !! (na górze głowy i z tyłu nie uciskał) z czasem zaczał też uciskać policzki, ale policzki mają szansę że być może się ułożą bo jest tam sporo miekkiego materiału.
I teraz pytanie - głowa zapewne troche podpuchła w kasku, ale czy to możliwe że aż na tyle ? Faktem jest, że nigdy wcześniej nie miałem kasku na głowie, więc było to coś nowego. Ale o ile na policzkach jest dużo miękkiej wyściółki i być może ona się dopasuje, to w tej części kasku, która dolega do czoła (i skroni) miękkiego materiału jest mało. zaraz jest twarda obudowa...
Czyżbym wybrał zły kask ? Albo mam coś nie tak z głową... HELP

[PieraÅ›]

Siema, ja przyznaję się bez bicia, że jeszcze swojego nie mam ale ... z tego co piszesz to chyba się powinien ułożyć. Co prawda 58cm to górna granica rozmiaru M.

Zwróć proszę uwagę jak go zakładasz, czy z każdej strony głowy dobrze przylega - jeśli od góry np. nie styka się z głową to dociskanie kasku przez opór wiatru sprawi, że po bokach głowy tam gdzie się kask opiera będzie uwierał.

Na stronie sharpa jest taki filmik, na którym pokazane jest jak mierzyć kask i jak powinien być dobrany. Ja szczerze mówiąc też szukam kasku i na pewno będę mierzył M i L bo to bliska granica - mi też z beretu wychodzi właśnie 58cm.

Dużo ten kask ma tej wyściółki? Chodzi o to, że jeśli tak to pewnie się podda trochę.

[k9aro3l]

ułoży się

[Nal]

Mój kask też był na granicy a obecnie po ok 28 tyś km wydaje się już że jest większy niż był. Jeżeli zmierzyli Cie prawidłowo a kask nie jest za mały to spokojnie ułoży się po kilku jazdach.

[omerx]

Powinien się ułożyć, na pewno z czasem zrobi sie wiekszy luz.
Kupywałem juz dwa kaski i w obydwóch przypadkach na przymiarce w sklepach ciasne, za pierwszym razem to mowie, panie ten za mały ciasny w diabły, ale wytłumaczył co i jak. Z czasem się kask układa odpowiednio do kształtu głowy.

Nie raz słyszałem jak kolesie kupowali kaski takie na styk, a po jakims czasie nie dawali rady w tym latać bo się za mocno rozeszły.

[Lukaz2]

byłem jeszcze dzisiaj w sklepie pogadać, i dowiedziałem się że pod wyściółką jest styropian i można go spróbować jeszcze trochę ubić w miejscach gdzie ciśnie. może to też jakaś metoda

[k9aro3l]

lepiej nic nie kombinuj, jeżeli masz problem że aż tak mocno ciśnie to jakimś rozwiązaniem może być kominiarka, ale poczytaj dokładnie o tym bo nie jestem pewien. A jeśli nie to przeczekaj, posiedź w domu nawet po pół godzinki czy coś aż się rozbije, po tygodniu powinno być już ok.

[Nal]

nie wyobrażam sobie latania bez kominiarki, jak bardzo Cie ciśnie to spróbuj w miejscu ucisku lekki docisnąć palcem, ale bez większego kombinowania
z czasem się ułoży i będzie ok