filtering - ile w korku

[tnts]

jak szybko jezdzicie w korku?

u mnie w wawie po pulawskiej i innych szerokich drogach jade jak skuter:
okolo 40kmh pomiędzy stojącymi samochodami - nie zeby sie nie dalo szybciej ale czasami ktos zmienia pas tak że trzeba zatrzymac sie "w miejscu" i wydaje mi się że szybciej to proszenie się o problemy.

Czasami widze jak ktos wbija 70-80 ('na oko' pomiar ) i sie zastanawiam: ja jestem strachliwy czy tamten bez wyobrazni.

[mirekm71]

Samochody stoja- pewnie jest czerwone. Po co sie w to wbijac 80 zeby zaraz stanac na swiatlach?
Jadac miedzy samochodami staram sie jechac z predkoscia umozliwiajaca mi obserwowanie lusterek i najmniejszych poczynan kierowcow samochodow. Pewnie jest to nawet wolniej niz 40km/h. Przy mniejszych predkosciach nie trudno o nieszczescie, pamietaj, ze moze co 10 kierowca spojrzy w lusterko w razie potrzeby otwarcia drzwi w korku a moze co 20? Jesli chodzi o kierowcow co jada w korku 80-90 km/h to nie masz im czego zazdroscic. To nie kwestia umiejetnosci tylko na razie im sie udaje. To jak ze skakaniem do wody. Mozesz skakac na glowke do nieznanych wod przez cale zycie a jak sie zdarzy, ze w cos przy...esz to pozamiatane. To, ze dluzej lub krocej bedzie Ci sie udawalo nie znaczy, ze skaczesz lepiej od tych co nie ryzykuja.

[zxer]

Nie ma jakies okreslonej predkosci jazdy w korkach. Wszystko zalezy od warunkow na drodze. Ja zazwyczaj uciekam innym motocyklistom lub ich doganiam wiec pewnie za szybko jezdze. Trzeba tez przewidywac. Jak wiesz ze gdzies za chwile bedzie zjazd to zapewne ktos bedzie zmienial pas, to samo jak pas do wyprzedzania jest w miare pusty a drugi zapelniony. Puszki zazwyczaj chca sie wbic na ten pierwszy zeby pojechac szybciej itd itp. Myslec z wyprzedzeniem

Nie patrz na innych i jezdzij tak jak lubisz, i potrafisz. Jak ktos szybszy podjedzie ci na ogon to poprostu zjedz mu i cisnij dalej.

[tnts]

Dokladnie tak wlasnie o tym mysle.
Nie wspominając o tym że jak jedziesz 40 to nikogo nie straszysz, nikogo nie drażnisz.
Zauwazylem ze ludzie generalnie są życzliwi, zazwyczaj każdy zjedzie to po co ich wkur... i straszyć - i tak będę w domu godzinę szybciej niż puszką.

[Throttle]

Ja jadę różnie. Na 125 szybciej bo wiadomo mniejszy rozstaw, mniejsza waga. Nie ma nic lepszego jak 125/250 pojemności na miasto. Taką 125 wprawiony jeździec objedzie większe pojemności w korku oczywiście.

[Invi]

Samochody stoja- pewnie jest czerwone. Po co sie w to wbijac 80 zeby zaraz stanac na swiatlach?

Bo to fajne?



Tak jak sytuacja i samopoczucie pozwala. Czasem 20 to za szybko, a czasem szybki slalom w korku jest ok.

[k9aro3l]

najlepsze to są długie stopale pomiędzy samochodami i koniec kropka.

[bryk77]

Gdy samochody stoją na światłach można polecieć nieco szybciej. Gdy się poruszają (choćby żółwim tempem) już niekoniecznie, bo zawsze jakiś baran w puszce się "wychyli" aby sprawdzić co się przed nim dzieje lub spróbuje zmienić pas.
Wiele też tu zależy od wielkości moto. Moja pszczoła jest dość wąska to też łatwiej jest mi się przecisnąć między samochodami.

[tnts]

"Gdy samochody stoją na światłach można polecieć nieco szybciej."
Raz coś wyczułem '6ym zmysłem' i zwolniłem - nobliwi starsi Państwo poczuli nagłą potrzebę obejrzeć swój dach i starsza Pani otworzyła szeroko drzwi 2m przede mną, wysiadła, obejrzała swój dach i wsiadła.

Nie ma reguły.

[Throttle]

Dokładnie tak jak piszcze tnts " Nie ma reguły". Z pozoru niegroźnej sytuacji można się zdrowo poobijać.

[grunder]

Nie ważne jaka prędkość liczy się aby bezpiecznie przejechać, zwracać uwagę na odstęp między samochodami i żeby nie narobć szkód. Jeśli ktoś lubi adrenaline to przejedzie to 80tką między samochodami. Sam osobiście jade powolo na biegu nr 2, lubię przygazować komuś przy otwartej szybie :D

[tnts]

fajnie fajnie - ale jak jade za Tobą to wszyscy są wk....ni i mi już nikt nie zjedzie ...

[grunder]

to wszyscy są wk....ni i mi już nikt nie zjedzie ...

Szybka ocena sytuacji i slalom.