Zobacz wątek - Motocykl gleboodporny?
NAS Analytics TAG

Motocykl gleboodporny?

Wszelkie dyskusje o motocyklach onroad.
Milośnikow enduro, crossu, skuterów motorowerów oraz motocykli o pojemności do 125 ccm zapraszamy do działów niżej.
_________

Motocykl gleboodporny?

Postprzez Dropster » 8/3/2012, 10:46

Witam wszystkich

Mówią że praktyka czyni mistrzem jednak... w pewnych przypadkach zanim zostaniesz mistrzem wcześniej zostaniesz bankrutem.
Jako początkujący motocyklista z pewną sumą lat na karku niestety, bez super-talentów do utrzymywania się w (w tym sporcie dość szeroko pojmowanym) pionie niezależnie od sytuacji, mimo wszysztko chciałbym umieć coś więcej niż po prostu przetoczyć się z punktu A do punktu B. Imponują mi umiejętności zawodników gymkhana ( o supermoto, enduro i stunterach wszelkiej maści juz nie wspominając lecz za wysokie progi..) i skłamałbym gdybym nie przyznał że w głowie rodzi się mysl „ cholera, też tak chce!”. I tu rodzi się problem... Nie da się nauczyć nie robiąc błędów a błędy to nieżadko bliskie spotkania z matką zięmią (grawitacja niestety nie jest wyrozumiała). I tutaj trochę zbliżę się do sedna:

Obecnie dosiadam Yamahy MT-03 i o ile moto jest zacne jak dla mnie, to każda gleba na sterburtę, choćby parkingowa kończy się zmasakrowaniem pedału hamulca i porządnym przerysowaniem obudowy silnika. O ile to drugie mnie specjalnie nie martwi to tylni hamulec przydaje się czasami. Wspomiany pedał (bez skojażeń, proszę) trochę kosztuje a wymieniałem go już 3 razy. Na rynku nie widziałem żadnych sensownych gmoli lub crashpadów które by przed tym chroniły więc pozostała opcja- zmienić moto na gleboodporne.

A więc pytanie: jaki motocykl byłby wystarczająco odporny, na tyle popularny żeby nie było problemu z kupnem i częściami, nie przerażało ani moca ani charakterystyką i było przeznaczone na jazdę po gładkim- enduro choćby i niezniszczalne jest zbyt wyspecjalizowane się nie „nada” dla moich ogólnych potrzeb.

Wielkie dzięki i szerokości życzę

PS Prośba- jeżeli ktoś ma inne uwagi lub porady niż w temacie będę bardzo wdzięczny ale proszę na priva lub założyć osobny temat. Aha, i nie odsyłajcie do „wujka Gugla” bo to pożeracz czasu, często bezowocny.
Dropster
Świeżak
 
Posty: 1
Dołączył(a): 8/3/2012, 10:37


Postprzez Brekekeks » 8/3/2012, 11:47

Jakieś enduro stare? KLR/NX 250?
Growing old is mandatory. Growing up is optional.
Brekekeks
Świeżak
 
Posty: 457
Dołączył(a): 14/10/2010, 17:10
Lokalizacja: Kielce


Postprzez lonewolf » 8/3/2012, 12:22

Niech ktoś zrobi ci klatkę albo jakieś dłuższe crashpady. Wszystko na specjalne zamówienie. Szkoda kupować innego moto.
Avatar użytkownika
lonewolf
Bywalec
 
Posty: 588
Dołączył(a): 29/5/2008, 19:48

Postprzez maciejka69 » 8/3/2012, 12:30

Jeśli kręci cię gymkhana, wkleję Ci coś takiego:
Jaki motocykl?
ten, na którym ćwiczysz,
który skręca :)
który hamuje
który NIE JEST ZBYT MOCNY
na którym jesteś w stanie utrzymać płynność jazdy,
którego się nie boisz,
do którego się nie modlisz,
który umiesz szybko podnieść w razie upadku,
na który Cię stać,
którego naprawa w razie upadku nie powoduje, że przez najbliższe pół roku pracujesz za darmo lub spłacasz kredyt...
A więc może np VFR400 albo GS500?
GSX1400
Avatar użytkownika
maciejka69
Stały bywalec
 
Posty: 1091
Dołączył(a): 4/8/2011, 12:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Postprzez Throttle » 8/3/2012, 12:39

To może jakieś Dr 350/ Drz 400 z crashpadami , ewentualnie szukaj jakiegoś stunt psa z porządną klatką.
Avatar użytkownika
Throttle
Świeżak
 
Posty: 327
Dołączył(a): 1/3/2012, 12:35

Postprzez szu » 8/3/2012, 14:10

Akurat MT-03 jest moim zdaniem zadziwiająco gleboodporny. Załóż klatkę givi, handbary, ślizgacze na przednią/tylną oś, stelaż na sakwy do ochrony tłumika i będziesz prawie kuloodporny.
szu
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 11/9/2009, 23:09

Postprzez kowal_71 » 8/3/2012, 23:43

Większość j/w, ale zamiast klatki givi znajdź jakiegoś fachowca, który zrobi Ci taką samą (lub nawet lepszą) za połowę ceny.
Kawasaki ZR-7S
Yamaha FZ6 FAZER
kowal_71
Bywalec
 
Posty: 885
Dołączył(a): 12/4/2010, 13:46
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez kowal_71 » 9/3/2012, 16:17

A jak się uprzesz, że nie chcesz męczyć Yamahy, to możesz rozejrzeć się za jakąś CBR F2. Mam trochę znajomych startujących w gymkhanie i kilku zaczynało właśnie od tej cebry.
Kawasaki ZR-7S
Yamaha FZ6 FAZER
kowal_71
Bywalec
 
Posty: 885
Dołączył(a): 12/4/2010, 13:46
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez vespkon » 10/3/2012, 10:09

pan_wiewiorka napisał(a):Zrób klatkę u fachowca, za 500 zł masz rury osłaniające piec i dół motocykla, do tego z neopropanowymi końcówkami. I załóż krótkie klamki, np. Womet-Tech. Za niecały 1000 zł masz problem z bani; nie musisz kupować kolejnego sprzęta, nie musisz serwować dwóch. A jak chcesz startować w gymkhanie, to poznaj dobrze jeden sprzęt.


Chyba chodziło Ci o neoprenowe końcówki [nie ma czegoś takiego jak neopropan :) ]
Pozdrawiam!
vespkon
Świeżak
 
Posty: 30
Dołączył(a): 27/5/2009, 14:31

Postprzez szu » 10/3/2012, 13:28

Swoją drogą reakcja MT-03 na gaz na niskich biegach jest tak "subtelna", że gymkhana będzie niezłym wyzwaniem.
szu
Świeżak
 
Posty: 5
Dołączył(a): 11/9/2009, 23:09



Powrót do Motocykle



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 135 gości




na g�r�