Malowanie ramy motocykla

[bart69as]

Witam. Wie ktos jak skutecznie wymalowac rame motocykla? chodzi mi o to jak czym itd. oczywiscie nie demontujac jej z motocykla. Pozdroo

[zxer]

jedyne co mi przychodzi do glowy to spray do felg + jakis dobry lakier na to. scierasz do starego podkladu, odtluszczas, musi byc zero kurzu. kladziesz warstwe podkladu, 3 warstwy koloru i 2-3 warstwy lakieru. Pamietaj ze malymi wastrwami sie kladzie, jak gdzies nie przesprayowales dobrze to pokryjesz kolejna warstwa zamiast sprayowac w jednym punkcie i ryzykowac zaciek.

Wszystko robisz na czysto, i dokladnie zabezpieczasz rerszte moto zeby nie pomalowac innych elementow to jest....caly motocykl musi byc zabezpieczony,.

DOKLADNIE wszystko odtluszczasz bez badziewia typu "bo tam nie widac"

[henio12323]

ee tam sprejem - najlepiej sie rame proszkowo maluje. najwiecej taka farba zniesie i efekt jest niezły. i wyjdzie z pewnoscią taniej niz zakup dobrej jakosciowo farby

[zxer]

Wiadomo ze Piaskowanie plus proszkowanie to najlepsze rozwiazanie.tyle ze autor fhce bezibwazyjnie rame pomalowac

[henio12323]

aaa sory przeczytałem "oczywiscie Demontując" w takim razie tak jak kolega wyzej napisał ale osobiscie takiej fuszerki bym nie robił.

[Przemo_rene]

bez demontażu nic nie pomalujesz by nie wyglądało jak z "spod pędzla" na szybko by tylko do ludzi puścić. Rozbiórka do gołej ramy, piaskowanie osłaniając miejsca na łożyska w ramie i tabliczkę znamionową (najlepiej ją odnitować ale rób zdjęcia by nie było później, że bity i przebijane numery!) i wtedy dopiero do malowania proszkowego. Dużo roboty ale to jedyna sensowna opcja wierz mi.

[bart69as]

to jednak dam sobie spokoj z malowaniem tej ramy

[SuzukiMaster]

Kolego na szybko to można zupę podgrzać a malowanie ramy bez demontażu wszystkiego ? Nie mogę sobie tego wyobrazić chyba że pędzel i farba chlorokauczukowa wytrzyma bardzo dużo ale efekt będzie mizerny