[Suzuki] Suzuki SV650
Posty: 90
• Strona 4 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Witam, posiadam sv 650s 2004r. Jest to moj pierwszy japonczyk i musze przyznac, że był to strzał w 10. Motocykl prowadzi się genialnie, z łatwością kładzie się na łuczkach i pomimo swej małej mocy nie odejdzie mu żadna 100 konna (i wiecej) 600ta (r6, zxr6, fazer). Za to na zakrętach ww. pozostają w tyle. Gorąco polecam, MOTOCYKL JEST GENIALNY!<br><hr>margin26
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Kolejny, który uważa, że w jeździe motocyklem najważniejsze jest uciekanie innym i dowodzenie, jaki to jestem rewelacyjny...Komentatorzy napisał(a):Witam, posiadam sv 650s 2004r. Jest to moj pierwszy japonczyk i musze przyznac, że był to strzał w 10. Motocykl prowadzi się genialnie, z łatwością kładzie się na łuczkach i pomimo swej małej mocy nie odejdzie mu żadna 100 konna (i wiecej) 600ta (r6, zxr6, fazer). Za to na zakrętach ww. pozostają w tyle. Gorąco polecam, MOTOCYKL JEST GENIALNY!<br><hr>margin26<br>
Boże, skąd się tacy biorą...<br><hr>Krzysiek
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Siema, chce w przyszłym roku kupić sv650s jako swój pierwszy motocykl, czy możesz mi przysłać jakieś rady jak mam się zachowywać na początku "kariery motocyklisty" abym zbytnio się nie poobdzierał ani maszyny i żebym bezpiecznie docierał do celu???<br><hr>kamilek20Komentatorzy napisał(a):Kupilem sv 650s w nowej budzie 2 lata temu, to moj pierwszy i jak do tej pory jedyny motocykl, mam zamiar zmienic, na sv 1000s.. chyba nic nie trzeba dodawac, na poczatku ostroznie, ale mozna nauczyc sie na nim naprawde dobrze dobrze jezdzic i spokojnie puszczac gaz, bo mozna sobie strasznie ja*a poobijac <br><hr>Maciek<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
nie nakur*iaj na ulicy<br><hr>arwoKomentatorzy napisał(a):Kupilem sv 650s w nowej budzie 2 lata temu, to moj pierwszy i jak do tej pory jedyny motocykl, mam zamiar zmienic, na sv 1000s.. chyba nic nie trzeba dodawac, na poczatku ostroznie, ale mozna nauczyc sie na nim naprawde dobrze dobrze jezdzic i spokojnie puszczac gaz, bo mozna sobie strasznie ja*a poobijac <br><hr>Maciek<br>Komentatorzy napisał(a):Siema, chce w przyszłym roku kupić sv650s jako swój pierwszy motocykl, czy możesz mi przysłać jakieś rady jak mam się zachowywać na początku "kariery motocyklisty" abym zbytnio się nie poobdzierał ani maszyny i żebym bezpiecznie docierał do celu???<br><hr>kamilek20<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
no ale wcześniej koleżanka jeździła na ZRX 1100 to pewnie dlatego teraz odczuwa niedosyt dla kogoś kto ma pierwsze moto lub przesiada się z mniejszego to robi wrażenie <br><hr>AdiRiderKomentatorzy napisał(a):Mam SV 650 s z 2005 r. i prowadzi się świetnie. Wcześniej jeździłam na ciężkiej kawasaki ZRX 1100. To co przekonało mnie do tego zakupu to waga. Niestety osiągi dają dużo do życzenia, może to i dobrze - przynajmniej nie będzie mandatu. jak na razie nic się nie psuje. Polecam szczególnie dla początkujących i tych, którzy nie lubią mocować się z ciężkimi motorami. <br><hr>Stella <br>Komentatorzy napisał(a):Bez przesady z tymi osiagami .Sv -ka bez poroblemu łapie 180-190 km/h ,potem słabnie ale to nie powód żeby odrazu tak dołować temat. <br><hr>szeryf<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Zdecydowanie LED. Warto byłoby to poprawić. Nie ma czegoś takiego jak lampy LCD i telewizory LED.<br><hr>grzesiekKomentatorzy napisał(a):Lampy tylne w modelu 2003 to chyba LED a nie LCD, Panowie <br><hr>xplict<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Witam!
Waham się między SV650 a Banditem 600 motocykl musi być powyżej 2000 roku na który mogę przeznaczyć 7-8 tyś zł. Czy ktoś mógłby doradzić co było by lepsze? Chodzi głównie o koszty eksploatacji, awaryjność silnika, napędu itd. Osiągi mnie nie interesują gdyż moto ma być do jazdy rekreacyjnej.<br><hr>lukas
Waham się między SV650 a Banditem 600 motocykl musi być powyżej 2000 roku na który mogę przeznaczyć 7-8 tyś zł. Czy ktoś mógłby doradzić co było by lepsze? Chodzi głównie o koszty eksploatacji, awaryjność silnika, napędu itd. Osiągi mnie nie interesują gdyż moto ma być do jazdy rekreacyjnej.<br><hr>lukas
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Mam sv650S i polecam. Dlaczego? Poczytaj w komentarzach <br><hr>arwoKomentatorzy napisał(a):Witam!
Waham się między SV650 a Banditem 600 motocykl musi być powyżej 2000 roku na który mogę przeznaczyć 7-8 tyś zł. Czy ktoś mógłby doradzić co było by lepsze? Chodzi głównie o koszty eksploatacji, awaryjność silnika, napędu itd. Osiągi mnie nie interesują gdyż moto ma być do jazdy rekreacyjnej.<br><hr>lukas<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Czesc Mala moze popiszemy o SV wymiana zdjec i nie tylko??? Oto moj e-mail danimoto46@gmx.de . Pozdro SV 650 N <br><hr>SV 650 NKomentatorzy napisał(a):Jestem szczęśliwą posiadaczką SV-ki. Świetny motor dla początkujących, ale z odwagą Rewelacyjnie się zbiera jak na V-kę, od rzędówek też dużo nie odbiega, a przy mojej wadze 48 kg i wzroście 160 cm prawie lata Uwierzcie mi, widok małej kobietki na dużym motorze i wystająca blond kita przykłówa wzrok prawie wszystkich mężczyzn, a przecież o to nam kobietom-motocyklistkom chodzi <br><hr>Mała<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
hej mam pytanie. mam 22 lata prawko od dwoch lat ale dotychczas jezdzilem tylko kursowa varaderka i ze 2 tys km nakrecilem na mz 150. czy taki sv 650 bylby dobrym pomyslem na pierwsze POWAZNE moto? jezdze raczej spokojnie oleju w glowie pod dostatkiem:) pozdro<br><hr>CHRIS 1990
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Myślę, że tak tylko warto zwrócić uwagę, że jest to dość narowisty motocykl. No ale niska masa robi swoje.<br><hr>AdiBikerKomentatorzy napisał(a):hej mam pytanie. mam 22 lata prawko od dwoch lat ale dotychczas jezdzilem tylko kursowa varaderka i ze 2 tys km nakrecilem na mz 150. czy taki sv 650 bylby dobrym pomyslem na pierwsze POWAZNE moto? jezdze raczej spokojnie oleju w glowie pod dostatkiem:) pozdro<br><hr>CHRIS 1990<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Zgadzam sie, ja wczesniej mialem tylko NSR125 i nie mam problemu z moja SV 650N - Moto ma duzo sily jak na 71 KM. Pozdro<br><hr>SV 650 NKomentatorzy napisał(a):hej mam pytanie. mam 22 lata prawko od dwoch lat ale dotychczas jezdzilem tylko kursowa varaderka i ze 2 tys km nakrecilem na mz 150. czy taki sv 650 bylby dobrym pomyslem na pierwsze POWAZNE moto? jezdze raczej spokojnie oleju w glowie pod dostatkiem:) pozdro<br><hr>CHRIS 1990<br>Komentatorzy napisał(a):Myślę, że tak tylko warto zwrócić uwagę, że jest to dość narowisty motocykl. No ale niska masa robi swoje.<br><hr>AdiBiker<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
ale jak to jest z tym hamowaniem silnika? varadero to tez V2 tez hamowala ale problemu nie mialem. a w sv ponoc moga byc problemy<br><hr>chriss1990Komentatorzy napisał(a):hej mam pytanie. mam 22 lata prawko od dwoch lat ale dotychczas jezdzilem tylko kursowa varaderka i ze 2 tys km nakrecilem na mz 150. czy taki sv 650 bylby dobrym pomyslem na pierwsze POWAZNE moto? jezdze raczej spokojnie oleju w glowie pod dostatkiem:) pozdro<br><hr>CHRIS 1990<br>Komentatorzy napisał(a):Myślę, że tak tylko warto zwrócić uwagę, że jest to dość narowisty motocykl. No ale niska masa robi swoje.<br><hr>AdiBiker<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A propo hamowania silnikiem w sv to kwestia przyzwyczajenia, czasem jest lepiej niż używając hamulców <br><hr>AdiBikerKomentatorzy napisał(a):hej mam pytanie. mam 22 lata prawko od dwoch lat ale dotychczas jezdzilem tylko kursowa varaderka i ze 2 tys km nakrecilem na mz 150. czy taki sv 650 bylby dobrym pomyslem na pierwsze POWAZNE moto? jezdze raczej spokojnie oleju w glowie pod dostatkiem:) pozdro<br><hr>CHRIS 1990<br>Komentatorzy napisał(a):Myślę, że tak tylko warto zwrócić uwagę, że jest to dość narowisty motocykl. No ale niska masa robi swoje.<br><hr>AdiBiker<br>Komentatorzy napisał(a):ale jak to jest z tym hamowaniem silnika? varadero to tez V2 tez hamowala ale problemu nie mialem. a w sv ponoc moga byc problemy<br><hr>chriss1990<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
hehe to bylo przydatne w varadero ale naprawde az tak mocno hamuje ?dla mnie duza dynamika to raczej nie byl by problem tylko obawy przed slizgiem po odpuszczeniu gazu. troche mnie to niepokoi. sv kupowalbym bo mi sie podoba a xj 600 z rozsadku:)<br><hr>chris 1990Komentatorzy napisał(a):hej mam pytanie. mam 22 lata prawko od dwoch lat ale dotychczas jezdzilem tylko kursowa varaderka i ze 2 tys km nakrecilem na mz 150. czy taki sv 650 bylby dobrym pomyslem na pierwsze POWAZNE moto? jezdze raczej spokojnie oleju w glowie pod dostatkiem:) pozdro<br><hr>CHRIS 1990<br>Komentatorzy napisał(a):Myślę, że tak tylko warto zwrócić uwagę, że jest to dość narowisty motocykl. No ale niska masa robi swoje.<br><hr>AdiBiker<br>Komentatorzy napisał(a):ale jak to jest z tym hamowaniem silnika? varadero to tez V2 tez hamowala ale problemu nie mialem. a w sv ponoc moga byc problemy<br><hr>chriss1990<br>Komentatorzy napisał(a):A propo hamowania silnikiem w sv to kwestia przyzwyczajenia, czasem jest lepiej niż używając hamulców <br><hr>AdiBiker<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
hehe to bylo przydatne w varadero ale naprawde az tak mocno hamuje ?dla mnie duza dynamika to raczej nie byl by problem tylko obawy przed slizgiem po odpuszczeniu gazu. troche mnie to niepokoi. sv kupowalbym bo mi sie podoba a xj 600 z rozsadku:)<br><hr>chris 1990Komentatorzy napisał(a):hej mam pytanie. mam 22 lata prawko od dwoch lat ale dotychczas jezdzilem tylko kursowa varaderka i ze 2 tys km nakrecilem na mz 150. czy taki sv 650 bylby dobrym pomyslem na pierwsze POWAZNE moto? jezdze raczej spokojnie oleju w glowie pod dostatkiem:) pozdro<br><hr>CHRIS 1990<br>Komentatorzy napisał(a):Myślę, że tak tylko warto zwrócić uwagę, że jest to dość narowisty motocykl. No ale niska masa robi swoje.<br><hr>AdiBiker<br>Komentatorzy napisał(a):ale jak to jest z tym hamowaniem silnika? varadero to tez V2 tez hamowala ale problemu nie mialem. a w sv ponoc moga byc problemy<br><hr>chriss1990<br>Komentatorzy napisał(a):A propo hamowania silnikiem w sv to kwestia przyzwyczajenia, czasem jest lepiej niż używając hamulców <br><hr>AdiBiker<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Hej! Prawko mam od czerwca i SV650s z 2007r z przebiegiem 14000, przesiadłem sie na niego ze skuterka 50cm... Pierwsze jazdy mogą przerażać, ale po tysiacu km juz nie jest źle, czasami stawia sam na koło, no i te biegi w zakretach, lepiej unikać redukcji w trakcie z powodu poślizgu tylnego koła, moto dynamiczny i oszczedny, na trasie przy sredniej predkosci 150-170 5,5l, ale jeżeli szukasz czegos wygodnego to raczej zwykla 650...<br><hr>FrytekKomentatorzy napisał(a):hej mam pytanie. mam 22 lata prawko od dwoch lat ale dotychczas jezdzilem tylko kursowa varaderka i ze 2 tys km nakrecilem na mz 150. czy taki sv 650 bylby dobrym pomyslem na pierwsze POWAZNE moto? jezdze raczej spokojnie oleju w glowie pod dostatkiem:) pozdro<br><hr>CHRIS 1990<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Witam wszystkich. Od razu zaznaczam, że SV650 z 2002r. jest moim pierwszym motocyklem na własność. Wcześniej trochę jeździłem na h-d(cała gama - nie ma to jak harley demo truck, cały dzień jeżdżenia za frajera i tak co roku) i miałem przyjemność wkraczać w świat motocykli na kawie ZR7. To tytułem wstępu, bo ma to związek z tym, jak widzę moją SV, którą mam od dwóch tygodni.
1. Motocykl bardzo fajnie sobie radzi ze mną i moją dziewczyną na plecach. Obydwoje razem ważymy może z ponad 120kg. Jestem więc niski i lekki, dlatego na samym początku wąska kierownica dodała mi pewności i poczucia wystarczającej kontroli. W istocie mogłaby być nieco szersza.
2. Praca V-ki i pierwsze 500km. Ostrożnie ze sprzęgłem - pierwsza myśl po pierwszej redukcji. Jak ktoś nie ma doświadczenia, to musi na początku bardzo uważać. Owe pierwsze 500km zrobiłem tego samego dnia, co kupiłem motocykl. Ani razu nie odkręciłem gazu do końca, a dwa razy wylądowałem na kole. Raz nawet na 2. biegu. Oczywiście nie specjalnie. Ten czas był dla mnie wielką niewiadomą. Moc od samego dołu zdawała się prawie nigdy nie kończyć, a jazda na 6. biegu 60km/h sprawia mi największą frajdę głównie ze względu na pykanie z wydechu.
3. Dopiero po zjeździe z autostrady wiedziałem dokładnie, ile to potrafi. Teraz cieszę się w pełni motocyklem, czuję go co raz więcej. Mógłbym go polecić na pierwszy motocykl, ale tylko osobom naprawdę rozsądnym. No chyba, że ktoś ma naprawdę dobre czucie w rękach i urodził się na motocyklu. Ale taki też nie pojeździ zbyt długo na małej V-ce.
PS. Mój znajomy, co jeździ całe życie, nie wierzył mi po przejażdżce, że to ma mniej niż 90KM <br><hr>pepe
1. Motocykl bardzo fajnie sobie radzi ze mną i moją dziewczyną na plecach. Obydwoje razem ważymy może z ponad 120kg. Jestem więc niski i lekki, dlatego na samym początku wąska kierownica dodała mi pewności i poczucia wystarczającej kontroli. W istocie mogłaby być nieco szersza.
2. Praca V-ki i pierwsze 500km. Ostrożnie ze sprzęgłem - pierwsza myśl po pierwszej redukcji. Jak ktoś nie ma doświadczenia, to musi na początku bardzo uważać. Owe pierwsze 500km zrobiłem tego samego dnia, co kupiłem motocykl. Ani razu nie odkręciłem gazu do końca, a dwa razy wylądowałem na kole. Raz nawet na 2. biegu. Oczywiście nie specjalnie. Ten czas był dla mnie wielką niewiadomą. Moc od samego dołu zdawała się prawie nigdy nie kończyć, a jazda na 6. biegu 60km/h sprawia mi największą frajdę głównie ze względu na pykanie z wydechu.
3. Dopiero po zjeździe z autostrady wiedziałem dokładnie, ile to potrafi. Teraz cieszę się w pełni motocyklem, czuję go co raz więcej. Mógłbym go polecić na pierwszy motocykl, ale tylko osobom naprawdę rozsądnym. No chyba, że ktoś ma naprawdę dobre czucie w rękach i urodził się na motocyklu. Ale taki też nie pojeździ zbyt długo na małej V-ce.
PS. Mój znajomy, co jeździ całe życie, nie wierzył mi po przejażdżce, że to ma mniej niż 90KM <br><hr>pepe
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Suzuki SV 650 2004r BRAK ISKRY POMOCYYY!!!
Witam mam bardzo duży problem a mianowicie brak iskry problem zaczął się od wywalenia z motocykla immobilisera. Jakiś fachowiec wstawił poprzedniemu włascicielowi moto immobiliser samochodowy dotykowy dziś postanowiłem go wymontować przewody od niego były wlutowane w wiązke kabli za tylną lewą owiewką wszystkie przewody połączyłem tak jak powinny być oprócz jakiś czarnych z żółtymi plamkami i nie wiem co z nimi zrobić gdzie je połączyć są 4 takie same. próbowałem połączyć metodą prób i błędów ale za każdym razem bezpieczniki strzelają moto nie ma iskry i wyświetlił się napis CHECK POMÓŻCIE jak połączyć te przewody.
- muczaczo11
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 29/4/2013, 21:27
Posty: 90
• Strona 4 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości