Enduro czy naked? Duża zagwostka.
Posty: 18
• Strona 1 z 1
Enduro czy naked? Duża zagwostka.
Na poczÄ…tek info o mnie:
-Jakie masz doświadczenie: praktycznie zerowe, kiedyś jakiś komarek/skuter/cross itp.
- 22l, 175 cm/65kg
- motocykl w sumie do wszystkiego tak więc po 1 dla przyjemności jazdy, po mieście, czasem trasa do domu (ok50 km) lub też jakiś wypad z kimś gdzieś. Szczerze mówiąc nie wiem
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie? Nie mam pojęcia.
- Na samo moto w granicach 4000 tys. Ciuchy i koszta związane z zakupem rejstracją to odrębna sprawa niestety bogaty mega nie jestem. + paliwo za 7 złotych wkrótce to sami wiecie...
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ…? Wszystkie.
Mam pytanie własnie na temat tego czy szukac bardziej enduro czy nakeda? Na wiosne ma byc 1 powazniejsze moto jednak dalej mam zagwostkę z tym czy szukać jakiegoś nakeda (wygodniejszy na długie trasy, które mogą się zdarzyć, więcej tańszego sprzętu na rynku, lepszy do miasta itp.) czy moze jakies enduro - znajomi mówią ze jest więcej przyjemnosci i fanu z jazdy w terenie + można się lepiej nauczyć samej techniki jazdy (ufam im w tych kwestiach bezspornie). Jednak szukanie enduro ma o tyle minusy ze jest droższe w utrzymaniu, cięzko znaleźć tanio dobre moto, jest mniej wygodne w ewentualną trasę no i jego srodowiskiem jest szczerze mówiąc głównie teren. Prawdopodobnie zwykły naked jest najbardziej uniwersalny i byłby mi bardziej użyteczny ale jednak teren też kusi żeby polatać!!
Co do motocykli zastanawiałem się nad wiadomo: er5/xj600/cb500 bądz dr350 itp. zagwostkę mam ogromną. Dwóch motocykli naturalnie nie kupię
Drodzy forumowicze doradźcie mi bezstronnie i obiektywnie, który wybór byłby lepszy.
Pozdro
-Jakie masz doświadczenie: praktycznie zerowe, kiedyś jakiś komarek/skuter/cross itp.
- 22l, 175 cm/65kg
- motocykl w sumie do wszystkiego tak więc po 1 dla przyjemności jazdy, po mieście, czasem trasa do domu (ok50 km) lub też jakiś wypad z kimś gdzieś. Szczerze mówiąc nie wiem
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie? Nie mam pojęcia.
- Na samo moto w granicach 4000 tys. Ciuchy i koszta związane z zakupem rejstracją to odrębna sprawa niestety bogaty mega nie jestem. + paliwo za 7 złotych wkrótce to sami wiecie...
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ…? Wszystkie.
Mam pytanie własnie na temat tego czy szukac bardziej enduro czy nakeda? Na wiosne ma byc 1 powazniejsze moto jednak dalej mam zagwostkę z tym czy szukać jakiegoś nakeda (wygodniejszy na długie trasy, które mogą się zdarzyć, więcej tańszego sprzętu na rynku, lepszy do miasta itp.) czy moze jakies enduro - znajomi mówią ze jest więcej przyjemnosci i fanu z jazdy w terenie + można się lepiej nauczyć samej techniki jazdy (ufam im w tych kwestiach bezspornie). Jednak szukanie enduro ma o tyle minusy ze jest droższe w utrzymaniu, cięzko znaleźć tanio dobre moto, jest mniej wygodne w ewentualną trasę no i jego srodowiskiem jest szczerze mówiąc głównie teren. Prawdopodobnie zwykły naked jest najbardziej uniwersalny i byłby mi bardziej użyteczny ale jednak teren też kusi żeby polatać!!
Co do motocykli zastanawiałem się nad wiadomo: er5/xj600/cb500 bądz dr350 itp. zagwostkę mam ogromną. Dwóch motocykli naturalnie nie kupię
Drodzy forumowicze doradźcie mi bezstronnie i obiektywnie, który wybór byłby lepszy.
Pozdro
- caly_marcin
- Świeżak
- Posty: 22
- Dołączył(a): 19/11/2011, 15:49
- Lokalizacja: Szczecin
nie zgodze sie z tym że na enduro sie nauczysz techniki jazdy nauczysz sie podstaw nawet na simsonku. jednak całkiem czym innym jest jazda na ednuro, a czym innym jazda motocyklem ulicznym. od lat smigam crossówkami/enduro. jak siadłem na GPZ 500 to sie bałem odkręcic, nie chodzi o przyspieszenie moc, bo w porównaniu do mojego kata to nie jechało. po prostu ja skręcałem kierownicą - a trzeba sie pochylać. wiec technika jazdy całkiem inna.
decyzja musi lezyc tylko po twojej stronie - kto smiga po asfalcie bedzie cie przekonywał do jazdy po asfalcie. ja smigam w terenie i mnie to kręci, to polecam enduro. sam mam i dla mnie sprzęt super, co prawda mam wyczynówke i kosztuje troche wiecej niz mozesz wydac ( bo tyle co masz na moto to ja wydaje na sezon na samo utrzymanie ;P ) ale zabawa przednia, w weekend mozna wyszaleć sie na torze czy w lesie, a na co dzien smigam do szkoły i praktycznie mało która 600 spod swiateł ma przewage. wiec po miescie na prawde mozna szybko sie przemieszczać - z pewnoscia szybciej niz na nakedzie
decyzja musi lezyc tylko po twojej stronie - kto smiga po asfalcie bedzie cie przekonywał do jazdy po asfalcie. ja smigam w terenie i mnie to kręci, to polecam enduro. sam mam i dla mnie sprzęt super, co prawda mam wyczynówke i kosztuje troche wiecej niz mozesz wydac ( bo tyle co masz na moto to ja wydaje na sezon na samo utrzymanie ;P ) ale zabawa przednia, w weekend mozna wyszaleć sie na torze czy w lesie, a na co dzien smigam do szkoły i praktycznie mało która 600 spod swiateł ma przewage. wiec po miescie na prawde mozna szybko sie przemieszczać - z pewnoscia szybciej niz na nakedzie
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26032
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: WÅ‚odawa / LBN
Za 4k ciężko będzie coś dobrego znaleźć.. chyba że mniejsza pojemność.
Jeżeli chodzi o enduro, to najlepiej rozejrzeć się za xtz, albo jakąś większą DR'ke.. z nakedów poleciłbym Fazera, lecz musiałbyś troszkę dołożyć
Jest jeszcze KLE 500, też dość uniwersalna maszyna za rozsądne pieniądze.
Pozdrawiam.
Jeżeli chodzi o enduro, to najlepiej rozejrzeć się za xtz, albo jakąś większą DR'ke.. z nakedów poleciłbym Fazera, lecz musiałbyś troszkę dołożyć
Jest jeszcze KLE 500, też dość uniwersalna maszyna za rozsądne pieniądze.
Pozdrawiam.
-
SuSzibar - Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 3/1/2010, 18:25
- Lokalizacja: Wrocław
-
skidmarks - Stały bywalec
- Posty: 1402
- Dołączył(a): 18/6/2009, 18:26
- Lokalizacja: zachód Polski
naturalnei te 4k. ma margines "jak będzie coś ciekawego to i za 5 się kupi". jakoś wychodzę z założenia ze na 1 moto nie ma sensu wydawać zbyt dużo bo i dzwon jakiś może być, po sezonie pewnie zmienie na inne itp. ;]
co do motocykli to rozsądek mi odradza fazer'a a nad terene 660 bądz kle500 itp. myslałem już kiedyś i dla mnie są te motocykle w sumie do wszystkiego i do niczego bo nadają się i w teren i na droge ale w obu środowiskach (jak mi się zdaje przynajmniej) szału nie robią. z enduro/turystyków tego pokroju podoba mi się jedynie bmw 650gs jak naked to naked, jak enduro to cos pokroju ktm czy yamahy WR. ogólnie artykuły "co na pierwsze moto" forum itd mam przemaglowane ale problem jest nadal. chyba rozumiecie moje stanowisko?
co do motocykli to rozsądek mi odradza fazer'a a nad terene 660 bądz kle500 itp. myslałem już kiedyś i dla mnie są te motocykle w sumie do wszystkiego i do niczego bo nadają się i w teren i na droge ale w obu środowiskach (jak mi się zdaje przynajmniej) szału nie robią. z enduro/turystyków tego pokroju podoba mi się jedynie bmw 650gs jak naked to naked, jak enduro to cos pokroju ktm czy yamahy WR. ogólnie artykuły "co na pierwsze moto" forum itd mam przemaglowane ale problem jest nadal. chyba rozumiecie moje stanowisko?
- caly_marcin
- Świeżak
- Posty: 22
- Dołączył(a): 19/11/2011, 15:49
- Lokalizacja: Szczecin
Więc musisz się zdecydować czy potrzebujesz nakeda, czy enduro.. bo transformersów nie dostaniesz
A jeśli masz zamiar zmienić motocykl po roku, to zdecydowanie poleciłbym coś bardziej skierowanego w teren, jak Tenere, to pozwoli Ci zorientować się jaki naprawdę potrzebujesz motocykl.. one trzymają swoją cenę, więc przy sprzedaży wiele nie stracisz.
Zdecydowanie polecam taką opcje, wiem z własnego doświadczenia że jest sensowna dla kogoś niezdecydowanego..
A jeśli masz zamiar zmienić motocykl po roku, to zdecydowanie poleciłbym coś bardziej skierowanego w teren, jak Tenere, to pozwoli Ci zorientować się jaki naprawdę potrzebujesz motocykl.. one trzymają swoją cenę, więc przy sprzedaży wiele nie stracisz.
Zdecydowanie polecam taką opcje, wiem z własnego doświadczenia że jest sensowna dla kogoś niezdecydowanego..
-
SuSzibar - Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 3/1/2010, 18:25
- Lokalizacja: Wrocław
Witam przyłącze się do tematu, bo w sumie mam podobny dylemat i trochę skopiuje od cały_marcin a wiec:
Na poczÄ…tek info o mnie:
-Jakie masz doświadczenie: praktycznie zerowe, kiedyś jakiś Komarek/skuter/cross itp.
- 31l, 176 cm/95kg
- motocykl w sumie do wszystkiego tak, więc po 1 dla przyjemności jazdy, po mieście, czasem trasa do domu (ok50 km) lub też jakiś wypad z kimś gdzieś.
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie? Nie mam pojęcia.
- Na samo moto w granicach 4000 tys.
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ…? Suzuki burgman 125, honda cbr 125r oraz yamaha fazer 600
Skopiowałem teks uzupełniłem o swoje dane, a tak naprawdę chodzi o znalezienie alternatywy dla samochodu szukam czegoś, co malo pali i da sie tym przejechać do 100 km za jednym zamachem. Podałem pojazdy, które mnie interesują proszę nie proponować zwykłych skuterów, bo mało pala, bo jak bym na tym wyglądał i wolałbym yamahe fazer 600 tylko pali od 5.5 do 6.5 Trochę dużo, suzuki i honda od 3 do 4 lecz to są dane, które wykopał gdzieś w necie chce tez powiedzieć ze prędkości przelotowe to do 120 km/h i nie bawi mnie kręcenie motoru do czerwonego pola czy na przykład yamacha da się zejść w takich warunkach niżej czy raczej ciężko może macie inne propozycje. Z góry dziękuje i pozdrawiam
Na poczÄ…tek info o mnie:
-Jakie masz doświadczenie: praktycznie zerowe, kiedyś jakiś Komarek/skuter/cross itp.
- 31l, 176 cm/95kg
- motocykl w sumie do wszystkiego tak, więc po 1 dla przyjemności jazdy, po mieście, czasem trasa do domu (ok50 km) lub też jakiś wypad z kimś gdzieś.
- Ile kilometrów chcesz przelatać w sezonie? Nie mam pojęcia.
- Na samo moto w granicach 4000 tys.
- Jakie motocykle Ci siÄ™ podobajÄ…? Suzuki burgman 125, honda cbr 125r oraz yamaha fazer 600
Skopiowałem teks uzupełniłem o swoje dane, a tak naprawdę chodzi o znalezienie alternatywy dla samochodu szukam czegoś, co malo pali i da sie tym przejechać do 100 km za jednym zamachem. Podałem pojazdy, które mnie interesują proszę nie proponować zwykłych skuterów, bo mało pala, bo jak bym na tym wyglądał i wolałbym yamahe fazer 600 tylko pali od 5.5 do 6.5 Trochę dużo, suzuki i honda od 3 do 4 lecz to są dane, które wykopał gdzieś w necie chce tez powiedzieć ze prędkości przelotowe to do 120 km/h i nie bawi mnie kręcenie motoru do czerwonego pola czy na przykład yamacha da się zejść w takich warunkach niżej czy raczej ciężko może macie inne propozycje. Z góry dziękuje i pozdrawiam
- artuss811
- Świeżak
- Posty: 25
- Dołączył(a): 22/1/2012, 15:52
Słuchaj 5 L/100 to jest optymalnie mi się wydaje i nie są to jakieś duże wartości. Masz kat A? to szukaj 500, gpz 500 powinieneś trafić w tych pieniądzach. Normalne że honda cbr 125 będzie mało paliła, bo to 4 sów i mała pojemność, ale czy 120 tym da się lajtowo lecieć z taką wagą jak masz to nie mam pojęcia, ale mniemam, że jednak trochę się będzie męczyć.
Zastrzeżenia na PW.
-
Boshi - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2349
- Dołączył(a): 22/7/2010, 16:21
Boshi napisał(a):Słuchaj 5 L/100 to jest optymalnie mi się wydaje i nie są to jakieś duże wartości.
.
powiem tak nie jeździłem żadnym z tych modeli dlatego pytam, bo wiem ze nie jestem 19 latkiem o wadze 50kg i jeśli honda cbr 125 spali pod moim ciężarem 4l to wybór będzie prosty fazer 600, bo o litr nie będziemy się rozgadywać. Mi głownie chodzi o jazdę z małe pieniądze a ile spali taka 500- setka i od razu mowie bez szalenst jak wy tu piszecie "bałowania"
- artuss811
- Świeżak
- Posty: 25
- Dołączył(a): 22/1/2012, 15:52
artuss811 napisał(a):Boshi napisał(a):Słuchaj 5 L/100 to jest optymalnie mi się wydaje i nie są to jakieś duże wartości.
.
powiem tak nie jeździłem żadnym z tych modeli dlatego pytam, bo wiem ze nie jestem 19 latkiem o wadze 50kg i jeśli honda cbr 125 spali pod moim ciężarem 4l to wybór będzie prosty fazer 600, bo o litr nie będziemy się rozgadywać. Mi głownie chodzi o jazdę z małe pieniądze a ile spali taka 500- setka i od razu mowie bez szalenst jak wy tu piszecie "pałowania"
- artuss811
- Świeżak
- Posty: 25
- Dołączył(a): 22/1/2012, 15:52
Kolego, albo lubisz rybki albo lubisz pipki. Nie znajdziesz dobrego, dorosłego motocykla palącego poniżej 4L za 4000zł.
-
motoluka - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1914
- Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
- Lokalizacja: Europe
ja prawdopodobnie jak zwyklę bd kminił i wachał się z tym do samego końca, zawsze coś już nakreślone mam najprawdopodobniej będzie tak że "zobaczymy co się trafi"
- caly_marcin
- Świeżak
- Posty: 22
- Dołączył(a): 19/11/2011, 15:49
- Lokalizacja: Szczecin
Posty: 18
• Strona 1 z 1
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości