GSX 600F 1992' silnik działa, każdy bieg działa jak "lu
Posty: 32
• Strona 1 z 2 • 1, 2
GSX 600F 1992' silnik działa, każdy bieg działa jak "lu
Witam, nie pamiętam kiedy ostatnio tutaj zaglądałem, ale w końcu trzeba się zabrać za naprawę motocykla, żeby był gotowy na początek sezonu i w związku z tym proszę o pomoc.
Mianowicie, w listopadzie zeszłego roku, wracałem ze szkoły w Szczecinie, oddalonej od mojego miejsca zamieszkania około 80 km, kiedy wjechałem na autostradę, przyspieszyłem do około 170 km/h przy wyprzedzaniu, jechałem tak może około minuty, kiedy nagle motocykl zaczął zwalniać, kiedy dodałem gazu, silnik wchodził na obroty, ale nadal zwalniałem i nagle zaczął jechać normalnie, bez hamowania zacząłem zwalniać i chcąc zmienić bieg z 6 na 5 usłyszałem dźwięk, który przypominał szlifierkę tnącą metal, i poczułem opur nie pozwalający na zmianę biegu, zostawiłem na biegu 6 i pomyślałem że może dojadę do domu na 6 biegu i sprawdzę na miejscu co jest nie tak.
Mniej więcej w połowie drogi czyli po przejechaniu jakichś 40 km, kolejny raz zaczął motocykl zwalniać niezależnie od tego ile gazu dałem i który bieg wrzuciłem (wtedy przy zmianie biegu nie było już oporu), zatrzymałem się i już nie ruszyłem, zadzwoniłem po pomoc drogową...
na postoju jeszcze go uruchomiłem, silnik chodzi bez zarzutu, ale przy wciskaniu sprzęgła słychać jakieś "rzężenie" , a każdy bieg o "luz".
Moja prośba do was, to żebyście napisali co mogło się stać, co mogło ulec uszkodzeniu, czy będzie to wielki koszt teoretycznie, oczywiście rozumiem że nie da się tego zrobić dość dokładnie przez forum, ale chciałbym usłyszeć wasze opinie na ten temat
Chcę się przygotować na to co mogą powiedzieć w serwisie, oczywiście jeśli okaże się to konieczne, mam kolegę który praktykuje w warsztacie samochodowym, ale jeśli chodzi o motocykle o nie ufam do końca jeśli okaże się że może to być coś poważnego.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc, Pozdrawiam
Mianowicie, w listopadzie zeszłego roku, wracałem ze szkoły w Szczecinie, oddalonej od mojego miejsca zamieszkania około 80 km, kiedy wjechałem na autostradę, przyspieszyłem do około 170 km/h przy wyprzedzaniu, jechałem tak może około minuty, kiedy nagle motocykl zaczął zwalniać, kiedy dodałem gazu, silnik wchodził na obroty, ale nadal zwalniałem i nagle zaczął jechać normalnie, bez hamowania zacząłem zwalniać i chcąc zmienić bieg z 6 na 5 usłyszałem dźwięk, który przypominał szlifierkę tnącą metal, i poczułem opur nie pozwalający na zmianę biegu, zostawiłem na biegu 6 i pomyślałem że może dojadę do domu na 6 biegu i sprawdzę na miejscu co jest nie tak.
Mniej więcej w połowie drogi czyli po przejechaniu jakichś 40 km, kolejny raz zaczął motocykl zwalniać niezależnie od tego ile gazu dałem i który bieg wrzuciłem (wtedy przy zmianie biegu nie było już oporu), zatrzymałem się i już nie ruszyłem, zadzwoniłem po pomoc drogową...
na postoju jeszcze go uruchomiłem, silnik chodzi bez zarzutu, ale przy wciskaniu sprzęgła słychać jakieś "rzężenie" , a każdy bieg o "luz".
Moja prośba do was, to żebyście napisali co mogło się stać, co mogło ulec uszkodzeniu, czy będzie to wielki koszt teoretycznie, oczywiście rozumiem że nie da się tego zrobić dość dokładnie przez forum, ale chciałbym usłyszeć wasze opinie na ten temat

Chcę się przygotować na to co mogą powiedzieć w serwisie, oczywiście jeśli okaże się to konieczne, mam kolegę który praktykuje w warsztacie samochodowym, ale jeśli chodzi o motocykle o nie ufam do końca jeśli okaże się że może to być coś poważnego.
Z góry dziękuję za wszelką pomoc, Pozdrawiam

- Eblistor
- Świeżak
- Posty: 27
- Dołączył(a): 19/7/2011, 12:11
- Lokalizacja: Szczecin
Dzięki za wytłumaczenie, jestem raczej komputerowcem niż mechanikiem i raczej mało wiem o silnikach itp.
W takim razie muszę sprawdzić ile może kosztować nowe sprzęgło
Mam jeszcze wątpliwości co do rozbierania motocykla, jak już pisałem, mam kolegę który pracuje w warsztacie samochodowym i raczej się na tym zna, ale jeśli chodzi o motocykle to z tego co wiem robił tylko kilka skuterów, romety stare i MZ-ki...
Czy mogę mieć, przy jego pomocy jakieś trudności z dostaniem się do tego sprzęgła i ewentualnej wymiany ?
Przepraszam jeśli zadaję głupie pytania, ale nie chcę go rozkręcać żeby się potem okazało że i tak nie dostanę się tam gdzie trzeba albo że go nie złożę spowrotem
EDIT.
Właśnie bym zapomniał, co musi się znaleźć w zestawie jeśli chcę wymienić całe sprzęgło ??
z tego co kojażę to jest linka którą chyba też wymienię, tarcze i z tego co kojażę to są chyba jeszcze jakieś zaciski ??
W takim razie muszę sprawdzić ile może kosztować nowe sprzęgło

Mam jeszcze wątpliwości co do rozbierania motocykla, jak już pisałem, mam kolegę który pracuje w warsztacie samochodowym i raczej się na tym zna, ale jeśli chodzi o motocykle to z tego co wiem robił tylko kilka skuterów, romety stare i MZ-ki...
Czy mogę mieć, przy jego pomocy jakieś trudności z dostaniem się do tego sprzęgła i ewentualnej wymiany ?
Przepraszam jeśli zadaję głupie pytania, ale nie chcę go rozkręcać żeby się potem okazało że i tak nie dostanę się tam gdzie trzeba albo że go nie złożę spowrotem

EDIT.
Właśnie bym zapomniał, co musi się znaleźć w zestawie jeśli chcę wymienić całe sprzęgło ??
z tego co kojażę to jest linka którą chyba też wymienię, tarcze i z tego co kojażę to są chyba jeszcze jakieś zaciski ??
- Eblistor
- Świeżak
- Posty: 27
- Dołączył(a): 19/7/2011, 12:11
- Lokalizacja: Szczecin
A oddałem go dzisiaj do warsztatu, doczytałem jeszcze że trzeba tam mieć klucz dynamometryczny, a nie znam nikogo z czymś takim, a w warsztacie 150 za wymianę + części, zrobię może odrazu regulację luzu zaworów i synchro, a tak z ciekawości jakie u was są ceny ??
W najbliższym warsztacie za regulację luzów i synchronizację gaźników 480 zł, a w Szczecinie w dwóch innych warsztatach ceny diametralnie różne, w jednym 700 zł w innym 400, także różnice w cenach są wielkie.
Pozdrawiam i dzięki za pomoc
W najbliższym warsztacie za regulację luzów i synchronizację gaźników 480 zł, a w Szczecinie w dwóch innych warsztatach ceny diametralnie różne, w jednym 700 zł w innym 400, także różnice w cenach są wielkie.
Pozdrawiam i dzięki za pomoc

- Eblistor
- Świeżak
- Posty: 27
- Dołączył(a): 19/7/2011, 12:11
- Lokalizacja: Szczecin
ceny masakryczne biorąc pod uwagę Twój motocykl. Ustawienie zaworów w Twoim moto to pestka, w jajkach są jeszcze zawory na śrubke, takie jak w maluchu
, dla wprawnego mechaniora to raptem 30 minut ...

-
maatiaas - Świeżak
- Posty: 324
- Dołączył(a): 15/9/2007, 19:27
- Lokalizacja: BIESZCZADY
Może i 30 minut, ale skoro wszyscy biorą podobnie to po co ktoś ma ceny obniżać jeszcze
Mam tylko nadzieję że to faktycznie będzie sprzęgło w moim moto, jak go oddawałem to facet zaczął tam opowiadać że jak biegów wcale nie ma to to może być coś w silniku itd. itp.

Mam tylko nadzieję że to faktycznie będzie sprzęgło w moim moto, jak go oddawałem to facet zaczął tam opowiadać że jak biegów wcale nie ma to to może być coś w silniku itd. itp.
- Eblistor
- Świeżak
- Posty: 27
- Dołączył(a): 19/7/2011, 12:11
- Lokalizacja: Szczecin
Dzwonił do mnie mechanik właśnie i okazuje się że "spadła" (wykręciła się
) śrubka z (nie pamiętam dokładnie) zębatki zdawczej czy napędu zdawczego, jakoś tak...
Śrubka dopasowana będzie z Kawasaki, ale podobno oleju nie było
, nie wiem jakim cudem sprawdzałem mniej więcej co tydzień i oleju ubywało faktycznie ale przez 4000 km ubyło z 3/4 w "okienku" do 1/3, a po awarii okazuje się że oleju wcale nie ma, co ja byłem pewien że jest i zastanawiałem się czy tego samego oleju nie wlać spowrotem, oby się nie okazało że coś tu jeszcze będzie do roboty
olej z filtrem nowy będzie.

Śrubka dopasowana będzie z Kawasaki, ale podobno oleju nie było


- Eblistor
- Świeżak
- Posty: 27
- Dołączył(a): 19/7/2011, 12:11
- Lokalizacja: Szczecin
On nigdy nie "kopcił" dopiero jak przygazowałem to trochę zakopcił, ale nic ponad to co każdy inny motocykl "wydala" jak się mu gazu trochę da, też się trochę dziwiłem że niby dość wiekowy motor a nie dymi za bardzo, oleju wiele nie bierze, dopiero u tego mechanika niby się okazało że nie ma oleju, ale szczerze powiedziawszy to wydaje mi się że pomyślał że za mało zarobi i coś trzeba dodać do naprawy/wymiany i wymyślił to, bo na początku miało być 450 albo więcej a teraz się okazuje że łącznie ze 250 zapłacę, co mnie zresztą bardzo cieszy, może na oponki jeszcze zostanie coś
EDIT. 17.01 godz 19.25
Wczoraj okazało się że wystarczy śrubkę wkręcić no i olej przy okazji z filtrem, a dzisiaj dzwonię, pytam i mówi mi facet że właśnie sprzęgło wymieniają, pytam dlaczego skoro wczoraj niby ok było, a facet na to że to już końcówka była i trzeba wymienić
Wczoraj się ucieszyłem że wyjdzie mniej niż zakładałem do zapłacenia a dzisiaj już jest więcej niż zakładałem :[

EDIT. 17.01 godz 19.25
Wczoraj okazało się że wystarczy śrubkę wkręcić no i olej przy okazji z filtrem, a dzisiaj dzwonię, pytam i mówi mi facet że właśnie sprzęgło wymieniają, pytam dlaczego skoro wczoraj niby ok było, a facet na to że to już końcówka była i trzeba wymienić

Wczoraj się ucieszyłem że wyjdzie mniej niż zakładałem do zapłacenia a dzisiaj już jest więcej niż zakładałem :[
- Eblistor
- Świeżak
- Posty: 27
- Dołączył(a): 19/7/2011, 12:11
- Lokalizacja: Szczecin
sprzeglo do wymiany a wystarczylo sprezyny za 60 zl wymienic
znajdz sobie mechanika pozadnego ktory ma normalne ceny
napisz potem co i jak policzyli
WEŹ NA WSZYSTKO RACHUNKI ŁĄCZNIE Z CZĘŚCIAMI I ROBOCIZNA
ODBIERZ STARE CZĘŚCI NP SPRZĘGŁO !!!!!!!
znajdz sobie mechanika pozadnego ktory ma normalne ceny
napisz potem co i jak policzyli
WEŹ NA WSZYSTKO RACHUNKI ŁĄCZNIE Z CZĘŚCIAMI I ROBOCIZNA
ODBIERZ STARE CZĘŚCI NP SPRZĘGŁO !!!!!!!
TL1000R- Odszedł została Hayabusa i
Nowy nabytek KTM RC8
Nowy nabytek KTM RC8
-
RUTRA.RD - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 4149
- Dołączył(a): 14/10/2010, 11:58
- Lokalizacja: Satanistyczna pustka umysłowa
Już się dowiedziałem jaka cena... 760 zł !!!
Wymienili tą śrubę z tej zębatki zdawczej, wymienili sprzęgło, olej i filtr oleju
W sumie wyszło że robocizna kosztowała drugie tyle co części.
Strasznie drogo, następnym razem będę szukał gdzie robią taniej, ale to mam nadzieje już w nowym motocyklu, bo tego pewnie gdzieś po wakacjach będę sprzedawać, chociaż mi się bardzo podoba, ale rozglądam się powoli za jakąś CBR-ką. podobają mi się z wyglądu
Wymienili tą śrubę z tej zębatki zdawczej, wymienili sprzęgło, olej i filtr oleju

W sumie wyszło że robocizna kosztowała drugie tyle co części.
Strasznie drogo, następnym razem będę szukał gdzie robią taniej, ale to mam nadzieje już w nowym motocyklu, bo tego pewnie gdzieś po wakacjach będę sprzedawać, chociaż mi się bardzo podoba, ale rozglądam się powoli za jakąś CBR-ką. podobają mi się z wyglądu

- Eblistor
- Świeżak
- Posty: 27
- Dołączył(a): 19/7/2011, 12:11
- Lokalizacja: Szczecin
podepne sie do tematu,
Moze ktos wie gdzie warto zrobic motocykl w szczecinie lub kto sie zna?
Moze ktos wie gdzie warto zrobic motocykl w szczecinie lub kto sie zna?
<a href="http://www.fodey.com/generators/animated/ninjatext.asp"><img src="http://r9.fodey.com/2306/5d6054ac19fb4e33aea3476bea38a035.0.gif" border=0 width="548" height="127" alt=""></a>
- KuKi2
- Świeżak
- Posty: 119
- Dołączył(a): 13/1/2010, 17:14
- Lokalizacja: Szczecin
Posty: 32
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości