Scigacz.pl

przez **k9aro3l** » 13/1/2012, 20:47

halogen napisał(a):nie stać cię to nie jeździj - wymówka nie mam dochodów to tak jakbys kupil sobie auto i nie mial na benzyne..... z drugiej strony to twoja sprawa i twoje zycie.

Nie wszyscy zarabiają sami na siebie i nie wszyscy mają bogatych rodziców. Pamiętaj o tym oceniając następnym razem ludzi. Założe się że gdyby kolega miał kasę to by kupił coś lepszego z wyższej półki. Fakt iż mógłby faktycznie dozbierać trochę grosza co by się odbiło na komforcie i na bezpieczeństwie jazdy.

halogen napisał(a):A testy Sharpa mozecie sobie wsadzic w d.... bo praktycznie sa bezużyteczne ))

bo?

przez **Ew3Ra** » 13/1/2012, 23:45

Dokładnie, niektórzy próbują realizować swoje marzenia mimo pewnych przeciwności (np: brak wystarczającej kasy). Myślisz, że ludzie którzy kupują moto za 4 czy 5 tys będą wydawać tysiaka na kask, tysiaka na kurtkę i może jeszcze tysiaka na buty. Każdy woli część tej kasy dołożyć do samego kupna motocykla kosztem ubioru. Chyba, że według Ciebie HALOGEN powinienem mieć moto za 4tys i ubrać się za drugi tyle:/ Wszystko ma swoje proporcje.

Niektórzy pragną jeździć tak bardzo, że nie mogą czekać, aż się dorobią.
Mój przypadek jest taki, że od czerwca czy lipca zacznę prace i stać mnie będzie na na więcej ale po prostu nie mogłem czekać. Kupiłem moto już dziś bo chce wyruszyć na ulice już w kwietniu, wraz z pierwszym wiosennym wschodem słońca. Takie mam marzenie! i prawdopodobnie spełnię je z kaskiem na głowie za 250zł, możesz to rozumieć lub nie!

przez **motoluka** » 14/1/2012, 20:36

Ew3Ra, nie interpretuj tego w ten sposób, że ktoś traktuje Cię gorzej bo masz mniej kasy. Pytasz o kask, który możemy polecić, mamy pewne doświadczenie i po prostu nie ma na rynku kasku za 250zł godnego polecenia, to już tylko wybór mniejszego zła.

przez **shake27** » 14/1/2012, 22:43

Niestety ja jestem w tej sytuacji gdzie muszę sobie sam zapracować na kask i inne akcesoria wiec nie wymagajcie od mnie abym sobie kupił kask za połowę tego co kupiłem motor A według ciebie halogen jeśli w wieku 25 lat będę już miał kasę i kupie sobie 600ccm i do tego kask za 1000zł to będzie mądrzejsze od tego żeby małymi pojemnościami nauczyć sie jeździć mimo niewielkich funduszy na kask?

przez **Szos** » 14/1/2012, 23:58

Kask za 200zł? Coś nie bardzo mi się widzi, to mimo wszystko! Zabezpieczenie głowy to podstawa! Nie ma sensu, kupować czegoś, co się nie nadaje. -,- Rozumiem, że sam musisz sobie zapracować, ale nie Ty jeden, jednak warto poczekać i kupić lepsze niż potem pracować sobie w szpitalu na chirurgi? Nie trzeba Ci znowu kasku za polowe tego, co moto to szczerze w to wątpie... są w innych cenach, ale za 200, to sorry nie!

przez **Ew3Ra** » 15/1/2012, 10:15

To powiedzcie od ilu zaczynają się kaski a kończą czapki?

przez **Leonneon** » 15/1/2012, 11:31

Powiem tak:
Bez moto da sie życ bez głowy nie bardzo. Lepiej jeździc beznadziejnym moto z dobrym kaskiem niż dobrym kaskiem i beznadziejnym moto. Z głową zarobisz na lepsze moto, bez głowy nie bardzo. Zawsze chciałem miec moto, juz w dziecinstwie wiecznie chorowalem na motorynke i katowalem rodziców. Mam juz 20+ wiosen i dopiero teraz kupiłem swoje pierwsze moto za własne pieniadze. Wiedziałem ze na ubranie bede musiał wydac z 2,5 tys zł. Chciałem kupic moto za okolo 10 tys, ale odpuscilem kupilem całkiem inny za 7 zeby kupic ubranie. Teraz mam prawie kompletne ubranie, bez butów, jeżdżę w butach trekkingowych.
Ochłon z emocji i przemysl to na spokojnie. Ubranie jest bardzo ważne. Nie można cenic moto bardziej od własnego zdrowia i życia.

przez **carma** » 15/1/2012, 12:59

Ew3Ra napisał(a):To powiedzcie od ilu zaczynają się kaski a kończą czapki?

Kupiłem rok temu kask agv kinetic zapłaciłem za niego 350 zł rok wcześniej ten sam kask w tym samym sklepie kosztował 750zł ( taka cena była na metce) Sądzę ze można kupić dobry kask za mniejsze pieniądze na przecenach. Ale takie minium to 300 400 zł. Przy niskim euro opłacało się kupować z fc-moto albo tych niemieckich katalogów jedne do był jakos na L chybe luis a drugi nie pamiętam. Mój brat kupił uvex 525 i jakiegoś sharka po 49 euro rok temu o tej porze. Obecnie sprawa sporna zależy czy trafi się dobra przecena. Z kolei drugi znajomy kupił w Kielcach za 99 zł 2 sztuki kasku Lazera ale oni mają rozmiar xl czy nawet dwa xl

przez **motoluka** » 15/1/2012, 13:11

Ew3Ra, według mnie czapki kończą się w granicach 350zł, w okolicach chociażby Samuraja. Niestety ilość czapek wzrasta wprost proporcjonalnie do prędkości a odwrotnie proporcjonalnie do ceny.

przez **piotrek7714** » 15/1/2012, 15:17

tomek_gda napisał(a):Lazer bora do GSXRa?

Czemu nie ?

przez **punk891** » 15/1/2012, 15:31

Ja kupiłem niedawno Airoh'a Speed Fire za 389zł i jestem mile zaskoczony po przesiadce z jakiegoś plastikowego badziewia. Jest dosyć wyciszony, przy niższych temperaturach trochę paruje, prawie w ogóle nie wieje w twarz. Z resztą, po co piszę skoro jest długi artykuł na ścigaczu o nim. Osobiście go polecam ;]

przez **PrimoGhost** » 15/1/2012, 17:15

Lazer Bora. nawet Bullet, jeśli jeszcze znajdziesz. Garnek na bigos, ale przynajmniej bezpieczniejszy niż większość konstrukcji >200 zł

przez **specificman** » 15/1/2012, 17:36

carma napisał(a):
Ew3Ra napisał(a):(...)Przy niskim euro opłacało się kupować z fc-moto albo tych niemieckich katalogów jedne do był jakos na L chybe luis a drugi nie pamiętam. (...)

Na L to jest www.louis.de Fajny sklep, często u nich kupuję. Można trafić dobre przeceny. Wysyłka do Polski 7,5 Euro.

przez **halogen** » 15/1/2012, 23:11

k9aro3l napisał(a):
halogen napisał(a):nie stać cię to nie jeździj - wymówka nie mam dochodów to tak jakbys kupil sobie auto i nie mial na benzyne..... z drugiej strony to twoja sprawa i twoje zycie.

Nie wszyscy zarabiają sami na siebie i nie wszyscy mają bogatych rodziców. Pamiętaj o tym oceniając następnym razem ludzi. Założe się że gdyby kolega miał kasę to by kupił coś lepszego z wyższej półki. Fakt iż mógłby faktycznie dozbierać trochę grosza co by się odbiło na komforcie i na bezpieczeństwie jazdy.
halogen napisał(a):A testy Sharpa mozecie sobie wsadzic w d.... bo praktycznie sa bezużyteczne ))
bo?

po pierwsze zawsze mozna dorobic gdziekolwiek, jakbym chciał to nawet stałbym z ulotkami zeby tylko dostac to czego chce.... a jak dla mnie wydawac 200 zł to mozna kupic tigera za 20 zł bedzie ta sama ochrona ama 180 juz cos innego juz.

A czemu testy Sharpa są do dupy??? A dlatego że są komercyjne. Tzn jakbyście poczytali testy są prowadzone w 4 konkretnych strefach uderzeniowych. Bez jakichkolwiek zmian. Co za tym idzie producnci niektórych marek specjalnie wzmacniaja własnie te konkretne miejsca przez co wychodzi że jakiś tam model sredniej półki np hjc jest lepszy od np araia. Co innego testy niemiecie sa prowadzone w losowych punktach czy tak jak jest w zeczywistowsci bo ile razy przypieprzysz dokładnie w srodek kasku przy szlifie??? nie ma takiej opcji zeby to miało kompletnie sens. KONIEC KROPKA i niech mi nikt nie gada juz że ma zajebisty kast bo testy Sharpa tak mówia. Polecili strone ona poleciła sie sama a potem ludzie wiezza. Czysty marketing i juz.

przez **halogen** » 15/1/2012, 23:15

shake27 napisał(a):Niestety ja jestem w tej sytuacji gdzie muszę sobie sam zapracować na kask i inne akcesoria wiec nie wymagajcie od mnie abym sobie kupił kask za połowę tego co kupiłem motor A według ciebie halogen jeśli w wieku 25 lat będę już miał kasę i kupie sobie 600ccm i do tego kask za 1000zł to będzie mądrzejsze od tego żeby małymi pojemnościami nauczyć sie jeździć mimo niewielkich funduszy na kask?

napisałem już nie wszyscy musza jeździć mercedesami ale powinni myśleć mimo wszystko. Jakbyś chciał spakać ze spadochronu to też narazie nie miałbyś zapasowego bo jeszcze nie uzbierałeś??

Ps Leonneon dobrze mówi i słuchaj go - trzeba było kupic sobie rometa 250cm za 2 tys i cos w czym przeżyjesz upadek. A nie coś co cię szybiecj zabije

przez **madcap** » 15/1/2012, 23:24

halogen tak się dziwnie składa przy upadkach, że okreslone strefy kasku znacznie częściej szlifuja niż inne
oczywiście, ze jest to statystyka - nikt tego nie kwestionuje
jesli masz taki stosunek do testów sharpa walących ci komercją to popatrz na testy amerykańskie
dziwnym trafem te najbardziej newralgiczne pola pokrywaja się, ciekawe dlaczego ...

przez **specificman** » 16/1/2012, 02:04

Słuchajcie, cała ta dyskusja robi się bez sensu.
Pytanie było proste; jaki kask do 200 PLN. Odpowiedź też jest prosta; nie ma takiego kasku. Trzeba dozbierać do czegoś lepszego. Nikt z czystym sumieniem nie poleci badziewia, które zamiast chronić może jeszcze przy okazji zrobić krzywdę (np. kaleczące odłamki wizjera). I to powinno dać do myślenia pytającemu.
W miarę rozwoju tematu co poniektórzy w tym ja, starali się coś doradzić. I super, niech zainteresowany nadstawia ucha i wyciąga wnioski. Nikt nie zmusza nikogo do wydawania takiej a nie innej kasy, natomiast nieporozumieniem jest zestawianie ceny kasku i całego ubioru z ceną motocykla. Krzywdę można sobie zrobić na moto za 3 tys i za 70 tys. i trzeba się przed tym zabezpieczyć. Koniec kropka.

przez **maciejka69** » 16/1/2012, 10:40

Dokładnie. Trzeba sobie uzmysłowić fakt, że jazda motocyklem to nie jest tania sprawa. Koszt samego motocykla to jedno, a koszt bezpiecznego ubrania się to drugie. Kask do 200 zł ? Tylko używany dobrej firmy.

przez **shake27** » 16/1/2012, 21:32

Dzieki wszystkim za pomoc, na pewno sie przydała. Przemyślenia zostawię dla siebie. Do otwarcia sezonu mamy jeszcze troche czasu więc pieniędzy jeszcze dozbiera.
Dzięki wszystkim za pomoc!

przez **piotrek7714** » 17/1/2012, 14:21

tak więc listonosz na starej mz250 w orzeszku to istny samobójca tak ?

Scigacz.pl

Jaki wybrac kask do 200zł?

Kto przegląda forum