Zobacz wątek - <i>[MZ]</i> MZ ETZ 250/251 - powrót do przeszłości
NAS Analytics TAG

[MZ] MZ ETZ 250/251 - powrót do przeszłości

Komentarze użytkowników
_________

[MZ] MZ ETZ 250/251 - powrót do przeszłości

Postprzez Åšcigacz » 3/7/2010, 11:44

Dyskusja na temat: MZ ETZ 250/251 - powrót do przeszłości
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
MZ ETZ 250/251 - powrót do przeszłości
Åšcigacz
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16777167
Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00


Postprzez Komentatorzy » 3/7/2010, 11:44

"W „250" sprzÄ™gÅ‚o umieszczono na wale korbowym za pomocÄ… klina." Tam nie ma "klina", sprzÄ™gÅ‚o nabija siÄ™ na stożek i unieruchomione jest przez siÅ‚y tarcia. W każdym bÄ…dź razie jeÅ›li te powierzchnie siÄ™ wytrÄ… sprzÄ™gÅ‚o może spaść z waÅ‚u.
Druga sprawa nie należy mylić pojęcia "klin" i "wpust".<br><hr>Rafał
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 3/7/2010, 17:35

miałem taką(etz250 '89), czerwoną, fakt wspominam sentymentalnie, bo to były lata młodości, gang silnika podwieszonego na tłumiku drgań coś pięknego, hamulec tarczowy ho,ho w maszynie z bloku wschodniego! przyspieszenie, no i ta do "góry" podgięta rura wydech. objechałem nią kawał Polski. strasznie żałuję, że ją sprzedałem,mogła stać w garażu do dziś.
dzisiaj już chyba nie potrafię cieszyć się tak z Kawy jak wtedy z mojej Etki.<br><hr>j.k_sentymentalnie
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 4/7/2010, 21:39

człowieku, wez Ty sie ogarnij ! Jaki klin, jakie problemy z elektryka, jaki o-ring w pompce ? Toż Ty nigdy doczynienia z ETZ-ta w oryginalnym stanie, nie miales. Widziales moze przejezdzajace obok i nasluchales sie opowiesci. Dobra rada, jezeli nie wiesz o czym piszesz, to nie pisz. Prosze ! I zmien te bzdety !
Zajrzyj na oficjalne forum <a href="http://www.mz-klub.pl" target="blank" class="link" rel="nofollow">www.mz-klub.pl</a>, to dowiesz sie wszystkiego o ETZ i kazdej innej MZ.<br><hr>grzybol
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 4/7/2010, 21:43

człowieku, wez Ty sie ogarnij ! Jaki klin, jakie problemy z elektryka, jaki o-ring w pompce ? Toż Ty nigdy doczynienia z ETZ-ta w oryginalnym stanie, nie miales. Widziales moze przejezdzajace obok i nasluchales sie opowiesci. Dobra rada, jezeli nie wiesz o czym piszesz, to nie pisz. Prosze ! I zmien te bzdety !
Zajrzyj na oficjalne forum <a href="http://www.mz-klub.pl" target="blank" class="link" rel="nofollow">www.mz-klub.pl</a>, to dowiesz sie wszystkiego o ETZ i kazdej innej MZ.<br><hr>grzybol
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 4/7/2010, 21:44

człowieku, wez Ty sie ogarnij ! Jaki klin, jakie problemy z elektryka, jaki o-ring w pompce ? Toż Ty nigdy doczynienia z ETZ-ta w oryginalnym stanie, nie miales. Widziales moze przejezdzajace obok i nasluchales sie opowiesci. Dobra rada, jezeli nie wiesz o czym piszesz, to nie pisz. Prosze ! I zmien te bzdety !
Zajrzyj na oficjalne forum <a href="http://www.mz-klub.pl" target="blank" class="link" rel="nofollow">www.mz-klub.pl</a>, to dowiesz sie wszystkiego o ETZ i kazdej innej MZ.<br><hr>grzybol
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 5/7/2010, 17:28

Do grzybol: posłuchaj marudzący leszczu, naprawdę sądzisz, że redaktorzy ścigacz.pl to ludzie zgarnięci z ulicy z wiedzą motocyklową opartą na rozmowach z wujkiem? Ja miałem MZ 150 i 250 i zaskakująco składa się, że treść zawarta w artykule jest prawdą. Mówiąc kokokwialnie, przestań pie*****ć !!!<br><hr>Janek
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 7/7/2010, 08:41

Komentatorzy napisał(a):Do grzybol: posłuchaj marudzący leszczu, naprawdę sądzisz, że redaktorzy ścigacz.pl to ludzie zgarnięci z ulicy z wiedzą motocyklową opartą na rozmowach z wujkiem? Ja miałem MZ 150 i 250 i zaskakująco składa się, że treść zawarta w artykule jest prawdą. Mówiąc kokokwialnie, przestań pie*****ć !!!<br><hr>Janek<br>
Witam.
Fakt niekompetencji redaktorów, można wykazać, w bardziej kulturalny sposób Panowie : ). Jeżeli motocykl był prawidłowo eksploatowany, to żadne z powyższych nie mają miejsca, mam przykład znajomego, którego dziadek posiada TS 250, a więc jeszcze starszy niż prezentowane i z bardziej kłopotliwą instalacją 6v, nie sprawia mu ona żadnych kłopotów tyle, że mówiąc kolokwialnie "dba o nią".
Pozdrawiam.<br><hr>andŻej.
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 23/7/2010, 09:33

Komentatorzy napisał(a):Do grzybol: posłuchaj marudzący leszczu, naprawdę sądzisz, że redaktorzy ścigacz.pl to ludzie zgarnięci z ulicy z wiedzą motocyklową opartą na rozmowach z wujkiem? Ja miałem MZ 150 i 250 i zaskakująco składa się, że treść zawarta w artykule jest prawdą. Mówiąc kokokwialnie, przestań pie*****ć !!!<br><hr>Janek<br>
Jak widać po tym artykule wiedzę na temat ETZ na pewno. Pozatym art w większości bazuje na publikowanym tu wcześniej "wspomnień czar". Te same błedy. Oring w pompce, sprzęgło ustalane za pomocą klina w 250 nigdy w tych motocyklach nie istniało. Elektryka która rzekomo padała? Jedyny problem z elektryką, który może wynikać ze starości tych niekiedy ponad 20 letnich motocykli jest regulator napięcia, który jest MECHANICZNY i po tylu latach ma prawo siąść. Po wymianie na elektroniczny za 20 zł nie ma z elektryką zadnych problemów. Pozatym zdjęcie dwóch 250'tek jest zaczerpnięte z tej strony: <a href="http://www.mz-eurasien.de" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://www.mz-eurasien.de</a>/ 34 tyś kilometrów na dwóch 250'tkach w zeszłym roku do Indii. Jak widać nic się z tymi motocyklami nie działo. Jeszcze jakieś pytania co do jakości i wytrzymałości tych maszyn?

Konkludując awaryjne, to są mózgi uzytkowników tych maszyn, a nie sama kontrukcja motocykla.<br><hr>Uzytkownik MZ
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 10/11/2010, 22:34

Rocznik 1984,kupiona nowa,przejechane 36.000km (benzyna na kartki ! ) w 5 lat. Cztery razy ÅšlÄ…sk-Wybrzeże,zawsze z pasażerkÄ…. ÅšwinoujÅ›cie-Lubliniec 7godzin z promem włącznie! Nigdy żadnej awarii,2razy zmiana tylnej opony,1raz nowy Å‚aÅ„cuch.Olej lux 10+mieszanie sitkiem. NastÄ™pny wÅ‚aÅ›ciciel zrobiÅ‚ jeszcze ponad 20000km zanim zrobiÅ‚ remont.Koledzy ujeżdżajÄ…cy Jawy,CZ,Junaki zawsze odpadali na wyjazdach z powodu awari.Niektórzy kupowali co roku nowe, a i tak rekordzista robiÅ‚ kapÄ™ w CZ po 1500 !!! km.Luuuudzie to kosztowaÅ‚o w RFN nowe 2400DM CZYLI dziÅ› 1200€. <br><hr>CZE 0013
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 22/11/2011, 23:28

Komentatorzy napisaÅ‚(a):Rocznik 1984,kupiona nowa,przejechane 36.000km (benzyna na kartki ! ) w 5 lat. Cztery razy ÅšlÄ…sk-Wybrzeże,zawsze z pasażerkÄ…. ÅšwinoujÅ›cie-Lubliniec 7godzin z promem włącznie! Nigdy żadnej awarii,2razy zmiana tylnej opony,1raz nowy Å‚aÅ„cuch.Olej lux 10+mieszanie sitkiem. NastÄ™pny wÅ‚aÅ›ciciel zrobiÅ‚ jeszcze ponad 20000km zanim zrobiÅ‚ remont.Koledzy ujeżdżajÄ…cy Jawy,CZ,Junaki zawsze odpadali na wyjazdach z powodu awari.Niektórzy kupowali co roku nowe, a i tak rekordzista robiÅ‚ kapÄ™ w CZ po 1500 !!! km.Luuuudzie to kosztowaÅ‚o w RFN nowe 2400DM CZYLI dziÅ› 1200€. <br><hr>CZE 0013<br>
Też tylko używałem Lux-u i dokladnie odmierzałem go pozostałym po srodkach ochrony roślin miarką -dziękui temu nigdy mi nie "kopciła" !<br><hr>Uszyce
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 22/11/2011, 23:34

Komentatorzy napisał(a):człowieku, wez Ty sie ogarnij ! Jaki klin, jakie problemy z elektryka, jaki o-ring w pompce ? Toż Ty nigdy doczynienia z ETZ-ta w oryginalnym stanie, nie miales. Widziales moze przejezdzajace obok i nasluchales sie opowiesci. Dobra rada, jezeli nie wiesz o czym piszesz, to nie pisz. Prosze ! I zmien te bzdety !
Zajrzyj na oficjalne forum <a href="http://www.mz-klub.pl" target="blank" class="link" rel="nofollow">www.mz-klub.pl</a>, to dowiesz sie wszystkiego o ETZ i kazdej innej MZ.<br><hr>grzybol<br>
He,he ! Też się zdziwiłem tym klinem i problemem z elektykom -W ETCE ??? :D W Jawach,CZ-rozumiem ,ale w ETZ ? :D<br><hr>E 78
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 30/3/2014, 00:04

Witam z tego co wyczytałem , to etz 251 jest to silnik 250 w ramie od 150. nie zgadzam się z tym faktem to nie prawda. Elektryka w etz jak sprawuję się również bez awarii. Etla? Chyba etka jak już:) pozdrawiam.<br><hr>Szymon ETZ
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 30/3/2014, 00:04

Witam z tego co wyczytałem , to etz 251 jest to silnik 250 w ramie od 150. nie zgadzam się z tym faktem to nie prawda. Elektryka w etz jak sprawuję się również bez awarii. Etla? Chyba etka jak już:) pozdrawiam.<br><hr>Szymon ETZ
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 1/1/2015, 10:51

Autor napisał że sprzęgło jest na klinie który ulega czasem ścięciu powodując ślizganie -to nieprawda ,tam nie ma żadnego klina tylko sprzęgło(kosz sprzęgłowy) siedzi oprawione na wale na stożku ,a ślizga się wtedy jeśli stożek jest już wytarty lub poluzowuje się śruba dociskająca sprzęgło do stożka .<br><hr>tomasz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 13/10/2015, 11:27

Komentatorzy napisał(a):Do grzybol: posłuchaj marudzący leszczu, naprawdę sądzisz, że redaktorzy ścigacz.pl to ludzie zgarnięci z ulicy z wiedzą motocyklową opartą na rozmowach z wujkiem? Ja miałem MZ 150 i 250 i zaskakująco składa się, że treść zawarta w artykule jest prawdą. Mówiąc kokokwialnie, przestań pie*****ć !!!<br><hr>Janek<br>
150 i 251 nie mają tej samej ramy a jak ktoś cwaniakuje niech spróbuje włożyć silnik i resztę z 251 w ramę od 150 wtedy zrobi zdziwko <br><hr>mz etz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 16/10/2015, 12:27

hmm ETZ-250 ! chciałem kupić stary egzemplarz do odrestaurowania ,troszkę mnie nie stać, ale marzyło mi się, popytałem się wcześniej jednak w profesjonalnych serwisach motocyklowych na Śłąsku , a dokładnie w Katowicach o remont silnika do MZ ETZ- 250 , lecz od razu ściągnięto mnie na ziemię ,wszyscy mi odmówili jakby bali się płachty na byka.Nikt nie chciał mi odpowiedzieć wprost,czyżby się wstydzili że nie potrafią ? zaoferowałem kupno i dostarczenie oryginalnych części DDR by nie obrazić szanownych panów mechaników , mimo to nie ! cóż mi pozostało , chyba nadal będę oglądał tylko oferty o sprzedaży MZ ETZ-250.<br><hr>gregor
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 16/10/2015, 12:27

hmm ETZ-250 ! chciałem kupić stary egzemplarz do odrestaurowania ,troszkę mnie nie stać, ale marzyło mi się, popytałem się wcześniej jednak w profesjonalnych serwisach motocyklowych na Śłąsku , a dokładnie w Katowicach o remont silnika do MZ ETZ- 250 , lecz od razu ściągnięto mnie na ziemię ,wszyscy mi odmówili jakby bali się płachty na byka.Nikt nie chciał mi odpowiedzieć wprost,czyżby się wstydzili że nie potrafią ? zaoferowałem kupno i dostarczenie oryginalnych części DDR by nie obrazić szanownych panów mechaników , mimo to nie ! cóż mi pozostało , chyba nadal będę oglądał tylko oferty o sprzedaży MZ ETZ-250.<br><hr>gregor
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 8/12/2015, 10:37

Nie wiem jak stary jest ten artykuł , ale za dobry egzemplarz DDR musisz dzisiaj dać od 3000-10000 tyś.Choć kto chce sprzedać ETZ- 250 za realną "normalną " cenę to wystawia w granicach od 2000-3000 tyś.Śledzę aukcje i ryję śmiechem do monitora,jaki cenny złom się oferuje ,Etki po kapitalkach przy użyciu majzla i młota.Wariatów na aukcjach jest sporo, za przysłowiowe g-wno wydarli by od kupującego ostatni grosz by poczuć orgazm. I tym sposobem historia Polskiej motoryzacji wymiera ,sprzęt zalega szopy a dalej kończy na złomowisku ,hej !<br><hr>weteran MZ śląskie
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35



Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 11 gości




na górê