Scigacz.pl

przez **lysyko** » 21/11/2011, 23:23

Witam,mialem wyciek oleju i jest juz sporo poniżej normy,juz nie jezdze,ale mysle ze jeszcze z miesiac i wykapie do konca,pytanie mam takie,czy jezeli przestoi zime bez oleju to czy nic sie nie stanie? ZX6R

przez **b4t00n** » 22/11/2011, 06:06

Raczej nic

przez **lysyko** » 22/11/2011, 09:06

No wlasnie te "raczej" mnie tak zastanawia.

przez **adamRS** » 22/11/2011, 11:54

Radziłbym to jakoś naprawić aby jednak olej był w silniku. Jest ryzyko że bez oleju silnik złapie korozje.

przez **zxer** » 22/11/2011, 12:08

Jak w suchym i cieplym bedzie stal to nic sie nie stanie

przez **grunder** » 22/11/2011, 12:10

Korozje nie powinien złapać, w końcu układ jest bardzo szczelny, jeśli zostawisz odkręcony korek wlewu oleju, to tu będziesz miał PROBLEM. Proponuje zdiagnozować wyciek oleju i zrobić to. Czy cieknie ci może z lewej strony?

przez **sonycbr77** » 22/11/2011, 12:40

jak stoi to przeciez zawsze cos zostanie na zebatkach w skrzyni czy na sprzegle, to nie woda zeby odparowalo i rdzewialo a jak mocno leci to podstaw jakas miseczke i wlewaj spowrotem do wiosny nic mu nie bedzie jak nie chcesz teraz tego naprawiac

przez **grunder** » 22/11/2011, 12:46

sonycbr77 napisał(a):podstaw jakas miseczke i wlewaj spowrotem

I wlewać z tym wszystkim syfem z powrotem? Weź pod uwagę też czynniki zewnętrzne. Jeśli tak będziesz robił to, lekko ( w niewielkiej ilośći) przelej przez silnik benzyny, aby wszystko wylecialo, poczym zostaw na noc aby odparowało. Benzyny może nie bo zostawia tłuste ślady, ale benzyne ekstrakcyjną jak najbardziej.

przez **lysyko** » 22/11/2011, 13:19

Wyciek jest z pod dekla alternatora,dolna sruba jest urwana,nie leje sie jakos strasznie,ale nie mam kiedy tego zrobic bo musze wyjechac i wroce za kilka miesiecy,z tad moje pytanie.A co do miejsca zimowania moto to jest to garaz nie ogrzewany,no i bedzie przykryty dosyc szczelnie.

przez **sonycbr77** » 22/11/2011, 16:29

grunder jesli to tylko kapie to caly syf i tak pozostanie w silniku ale kolega i tak wyjezdza wiec pewnie wykapie prawie wszystko ja bym nie plukal teraz niczym bo wtedy zostanie to wszystko na sucho i wtedy moze korozja wchodzic tylko bym dolal jakiegos tanszego oleju i tak zostawil do wiosny, na wiosne spuscic wszystko naprawic wyciek i zalac normalnym olejem

przez **grunder** » 22/11/2011, 17:48

Dopiero teraz się dowiedziałem na jakim poziomie jest ten wyciek oleju. Taki mały wyciek w niczym nie zaszkodzi, silnik może być nawet bez oleju. A benzyna i tak nie zaszkodzi i żadnej korozoji nie będzie.

przez **zxer** » 23/11/2011, 00:18

jakmasz podejscie paranoidalne to zalej tanim mineralem pod korek i zostaw na zime. Stary olej bym zlal bo podczas stania wytwarzaja sie w nim kwasy ktore koroduja.

Scigacz.pl

Brak oleju.

Brak oleju.

Kto przegląda forum