jak wyczyścić zbiornik paliwa??
Posty: 18
• Strona 1 z 1
jak wyczyścić zbiornik paliwa??
tak jak w temacie jak dokładnie wymyć zbiornik nie mam pomysłu a syfu mam nadmiar
SUZUKI GS 500 '92- sprzedany
obecnie GSX-R 750 '97
obecnie GSX-R 750 '97
- dar1983
- Świeżak
- Posty: 42
- Dołączył(a): 16/9/2006, 19:44
- Lokalizacja: k/Poznań
wodą? tak sikami se popłukaj,bożeeee jaka rada....
Jak juz to chyba rozpuszczalnikiem jakims...
Jak juz to chyba rozpuszczalnikiem jakims...

Jak każdy właściciel Kawasaki mam zawsze racje i jestem najmądrzejszy

zx6r '2006
-
mlody - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1350
- Dołączył(a): 10/5/2006, 20:55
- Lokalizacja: opo
Ja miałem inny patent, tylko tyle że mój to był bak od simsona, więc się nim nie przejmowałem.
Cały miałem zardzewiały w środku, a żadne płukania nie dawały oczekiwanych efektów. Nazbierałem takich mini kamyków, można rzec, że był to żwirek, wrzuciłem do baku dolałem benzyny i tak machałem tym zbiornikiem, aż cała rdza została ścięta przez kamyki. Potem wszystko wywaliłem, przepłukałem wodą (oczywiście potem wysuszyłem) i zalałem do pełna benzyną. No i było git
Cały miałem zardzewiały w środku, a żadne płukania nie dawały oczekiwanych efektów. Nazbierałem takich mini kamyków, można rzec, że był to żwirek, wrzuciłem do baku dolałem benzyny i tak machałem tym zbiornikiem, aż cała rdza została ścięta przez kamyki. Potem wszystko wywaliłem, przepłukałem wodą (oczywiście potem wysuszyłem) i zalałem do pełna benzyną. No i było git

"Hope is when we feel the pain that makes us try again"
-
Manhatan - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2173
- Dołączył(a): 29/5/2006, 12:56
- Lokalizacja: Death ZONE
poczytałem trochę automobilisty i uwaga: nie stosujemy do czyszczenia tłuczonego szkła, bo zostawia pył, którego nie da się wywalić. najlepiej stosować tłuczone płytki ceramiczne. wsadzamy je do zbiornika, zalewamy benzyna trochę i przykręcamy do betoniarki. kręcimy godzinkę i wywalamy wszystko. potem myjemy cały bak czymś odtłuszczającym, czyli benzyna ekstrakcyjna, ludwik z wodą, cokolwiek takiego. suszymy dokładnie. wlewamy odrdzewiacz i zostawiamy na powiedzmy dobę (uwaga bo to cholernie żrące dla lakieru ustrojstwo). odrdzewiacz rozpuszcza tylko rdzę, więc nie ma co się martwić o bak. potem wylewamy i suszymy. na koniec kupujemy farbę do zbiorników, wlewamy, do betoniarki na 15 min i wylewamy nadmiar ze zbiornika. czekamy parę dni aż wyschnie całe ustrojstwo i mamy bak zabezpieczony od syfu na kilka ładnych lat. plus na zimę wylewamy benzynę ze zbiornika, suszymy gaźniki, bo kiedyś wystarczyło zalać benzynę pod korek i nie rdzewiało. a się okazuje, że przy nowoczesnej benzynie nie ma takiej ochrony. szczególnie ważne w 2T bo przez zimę olej zamienia się w gluty ciężkie do usunięcia. chyba wszystko co znalazłem w necie. a i odrdzewiacz nazywa się chyba Fertan. nazwy farby nie pamiętam, ale to tej samej firmy
1952 SHL M-04
2000 Suzuki GSF 600 S Bandit
2000 Suzuki GSF 600 S Bandit
- michael
- Bywalec
- Posty: 515
- Dołączył(a): 25/1/2007, 20:56
- Lokalizacja: Białystok
to już było wałkowane
http://forum.scigacz.pl/viewtopic.php?t=6066&highlight= (otwórz link)
w Automobiliście używali betoniarki do czyszczenia baku samochodowego, nie wyobrażam sobie aby dar1983 włożył bak swojej suzi do betoniary. Poza tym Fertan nie jest tanim środkiem.
http://forum.scigacz.pl/viewtopic.php?t=6066&highlight= (otwórz link)
w Automobiliście używali betoniarki do czyszczenia baku samochodowego, nie wyobrażam sobie aby dar1983 włożył bak swojej suzi do betoniary. Poza tym Fertan nie jest tanim środkiem.
-
matata176 - Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 22/2/2007, 11:00
- Lokalizacja: Bydgoszcz XBR 500
słyszałem i czytałem o takim czymś jak FEDOX , FERTAN i TAPOX 2K sa to srodki do odrdzewiania i konserwacji baku cena całego zestawu to nie mały koszt ok 270zł i efekt widać ale cena mnie zabija
SUZUKI GS 500 '92- sprzedany
obecnie GSX-R 750 '97
obecnie GSX-R 750 '97
- dar1983
- Świeżak
- Posty: 42
- Dołączył(a): 16/9/2006, 19:44
- Lokalizacja: k/Poznań
a cóż dziwnego we wkładaniu baku do betoniary? trochę pomyślunku i bez uszkadzania da się to zrobić. te środki są drogie. ale tego odtłuszczacza nie trzeba kupować. odrdzewiacza kupujesz najmniejsze opakowanie i na betoniarke z bakiem. farby też najmniejsze i tyle. ale masz rację, że to cholerstwo drogie. myślę, że w maju będę również stosował te środki u siebie w baku, to powiem ile to daje i jak się sprawuje.
1952 SHL M-04
2000 Suzuki GSF 600 S Bandit
2000 Suzuki GSF 600 S Bandit
- michael
- Bywalec
- Posty: 515
- Dołączył(a): 25/1/2007, 20:56
- Lokalizacja: Białystok
Miałem ten sam problem i w sumie dosyc skutecznie sie z nim uporałem, mam nadzieje ze na zawsze
Ja zrobiłem to tak: Po pierwsze wymontowałem zbiornik,dokładnie go umyłem ciepła wodą z płynem,potrzasajac zbironikiem (masa syfu juz wtedy wyleciała).Zalałem roztwór wody z fosolem-lekko go rozcieńczyłem(srodek dostepny w kazdym sklepie chemicznym), jest dosc mocno zracy wiec trzeba uwazac zeby za długo nie zostawic zbiornika z tym roztworem.Pozniej płukanko ciepła woda z płynem, ogladamy efekt jezeli trzeba powtórzyc..
Ja tam zrobiłem i jest ok w miare czysciutko choc całej rdzy sie nie pozbyłem bo bałem sie zostawic na długo z fosolem, strach przed dziurami mnie za bardzo ogarnał
Próbowałem tego srodka o nazwie fertan po tych zabiegach ale nie przekonałem sie do niego zbytnio poprostu efektu nie było wiec wszystko wypłukałem. Tak wyczyszczony zbiornik staram sie trzymac zalany po korek, najlepszy sposób to kupic benzyny w kanisterek i dolewac po przyjezdzie do domu 

Ja zrobiłem to tak: Po pierwsze wymontowałem zbiornik,dokładnie go umyłem ciepła wodą z płynem,potrzasajac zbironikiem (masa syfu juz wtedy wyleciała).Zalałem roztwór wody z fosolem-lekko go rozcieńczyłem(srodek dostepny w kazdym sklepie chemicznym), jest dosc mocno zracy wiec trzeba uwazac zeby za długo nie zostawic zbiornika z tym roztworem.Pozniej płukanko ciepła woda z płynem, ogladamy efekt jezeli trzeba powtórzyc..
Ja tam zrobiłem i jest ok w miare czysciutko choc całej rdzy sie nie pozbyłem bo bałem sie zostawic na długo z fosolem, strach przed dziurami mnie za bardzo ogarnał


- zbyniooo
- Świeżak
- Posty: 34
- Dołączył(a): 4/10/2006, 12:15
moj brat jak czyscil bak w komarku to wsadzil do baku kilo roznego rodzaju srubek nakretek i innych tego typu rzeczy ktore znalazl na wazsztacie wlal cocacoli trzepal z 20 min wywalil caly syf zalaz nowa cola do pelna i wylal 2 dni pozniej i musze powiedziec ze metoda godna polecenia
FZR 1000 92 r STREETFIGHTER
-
nurczas - Świeżak
- Posty: 218
- Dołączył(a): 25/12/2006, 23:52
- Lokalizacja: Brzeg
do komarka to mozna dac coka cole ale do gs to ze 20 litrow bym potrzebował koszta nie małe to za cole mam fedox lub 15 litrów fosolu i wam powiem ze najlepiej zalac bak fosolem zostawic na godzine i obrucić i tak dalej efekt murowany ja prawie koncze juz mój bak aby farbe teraz szukam
SUZUKI GS 500 '92- sprzedany
obecnie GSX-R 750 '97
obecnie GSX-R 750 '97
- dar1983
- Świeżak
- Posty: 42
- Dołączył(a): 16/9/2006, 19:44
- Lokalizacja: k/Poznań
Odswiezam posta bo problem powraca.. i pewnie nie jednemu jeszcze bedzie dokuczał.
Otóż poraz kolejny zabrąłem sie do czyszczenia baku (po ostatnim znowu rdza wylazła). Teraz postanowiłem "goła" blache zabezpieczyc jakas farba padło na corr-aktive, co okaząło sie totalna porazka.Farba miała byc odporna na działanie benzyny-guzik prawda juz benzyna jest czerowona a farba zlazi.
No i znowu zwracam sie z prosbą do forumowiczów : POMOCY czym zabezpieczyć zbiornik od środka zeby ta rdza juz nie wracała ?
Otóż poraz kolejny zabrąłem sie do czyszczenia baku (po ostatnim znowu rdza wylazła). Teraz postanowiłem "goła" blache zabezpieczyc jakas farba padło na corr-aktive, co okaząło sie totalna porazka.Farba miała byc odporna na działanie benzyny-guzik prawda juz benzyna jest czerowona a farba zlazi.
No i znowu zwracam sie z prosbą do forumowiczów : POMOCY czym zabezpieczyć zbiornik od środka zeby ta rdza juz nie wracała ?
- zbyniooo
- Świeżak
- Posty: 34
- Dołączył(a): 4/10/2006, 12:15
a ja właśnie dziś fosolem wyczyściłem bak. jest bardzo okiej. zero rdzy. a może po prostu za szybko wlałeś benzynę? to trzeba wsadzić rurkę od kompresora i niech się parę h powietrzy a potem jeszcze ze 2 dni niech poschnie w ciepłym miejscu.
1952 SHL M-04
2000 Suzuki GSF 600 S Bandit
2000 Suzuki GSF 600 S Bandit
- michael
- Bywalec
- Posty: 515
- Dołączył(a): 25/1/2007, 20:56
- Lokalizacja: Białystok
Posty: 18
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości