Plaga os w Polsce? Czy to tylko Beskidy?
Posty: 33
• Strona 2 z 2 • 1, 2
W Wlkp nie zauważyłąm wzrostu ich liczebności,przynajmniej nie tak jak u Was.Od jakiegoś czasu i tak jest ich dużo więcej niż pszczół.Bardziej martwi mnie to,że przez całe wakacje widziałam z 5 pszczółek,a to pożyteczne stworzenia.
P.S.Cross88,na Twoim miejscu bym tę dziurę po spsikaniu środkiem momentalnie czymś zatkała...
P.S.Cross88,na Twoim miejscu bym tę dziurę po spsikaniu środkiem momentalnie czymś zatkała...
DO YOU KNOW,THAT BAD GIRLS GO TO HELL?!
-
Daga - Świeżak
- Posty: 195
- Dołączył(a): 4/12/2009, 10:20
- Lokalizacja: Poznań
eneasz, wydaje mi się, że to tyczyło albo ataku tych afrykańskich pszczół, które są niesamowicie agresywne. Facet może je chciał wytępić, a tamte gromady liczą nie 50 - 60 tys pszczół jak w większym ulu tylko kilkaset tysięcy, więc się chłop zdziwił ( Dziadek hoduje pszczoły, więc chcąc nie chcąc trochę o nich wiem ) albo miało to miejsce podczas pozyskiwania miodu. Był kiedyś daawno temu w National Geogr. taki znakomity materiał o łowcach miodu dzikich pszczół. Tybet chyba, ogólnie Indie... nie pamiętam. Spinają się typy na skalne półki do gniazd pszczół i zwisając często na linach, podpalają trawę i dymem odganiają te pszczoły. Trochę jednak wątpliwe, żeby człowiek przeżył tyle ukąszeń, bo pszczoły tej odmiany o której był artykuł są wielkości szerszenia europejskiego. Często giną ludzie w tej "pracy" ale dzięki temu się utrzymują.
Cross, nie wiem czy to dobre miejsce na szukanie takich porad, ale skoro jesteśmy w Hydepark-u doradzę Ci dobrać się do nich w nocy. Ważne, żeby było ciemno a Ty miał niewielkie źródło światła wystarczające do tego, byś sprawnie się poruszał. Osa nie atakuje w nocy. Ogólnie, gdy jest ciemno, jest wtedy całkowicie zdezorientowana ( podobnie pszczoła ) nie wyklucza to oczywiście tego, że jakaś przypadkowo na Ciebie wleci, więc dobrze się ubierz. Dostań się jak najbliżej do gniazda, przyłóż spray ( czasami są specjalne rurki przedłużające ) naciśnij i trzymaj ile możesz nie psikaj seriami tylko non stop przez dłuższa chwilę. Najlepiej jakbyś stał naprzeciwko gniazda, nie psikał z boku czy coś. Wtedy, gdy strumień specyfiku rozpylany jest przed Tobą - minimalizujesz szanse na ukąszenie. Traktuj go jak tarczę, bo przez strumień tego świństwa żadna nie przeleci
Tylko upewnij się 2 razy, że to osy, bo młode szerszenie łatwo można pomylić z osą a gwarantuję Ci, że w gnieździe są duużo większe. Co ważne, szerszeń znakomicie poluje i z łatwością żądli w nocy w przeciwieństwie do pszczół czy os.
Cross, nie wiem czy to dobre miejsce na szukanie takich porad, ale skoro jesteśmy w Hydepark-u doradzę Ci dobrać się do nich w nocy. Ważne, żeby było ciemno a Ty miał niewielkie źródło światła wystarczające do tego, byś sprawnie się poruszał. Osa nie atakuje w nocy. Ogólnie, gdy jest ciemno, jest wtedy całkowicie zdezorientowana ( podobnie pszczoła ) nie wyklucza to oczywiście tego, że jakaś przypadkowo na Ciebie wleci, więc dobrze się ubierz. Dostań się jak najbliżej do gniazda, przyłóż spray ( czasami są specjalne rurki przedłużające ) naciśnij i trzymaj ile możesz nie psikaj seriami tylko non stop przez dłuższa chwilę. Najlepiej jakbyś stał naprzeciwko gniazda, nie psikał z boku czy coś. Wtedy, gdy strumień specyfiku rozpylany jest przed Tobą - minimalizujesz szanse na ukąszenie. Traktuj go jak tarczę, bo przez strumień tego świństwa żadna nie przeleci
Tylko upewnij się 2 razy, że to osy, bo młode szerszenie łatwo można pomylić z osą a gwarantuję Ci, że w gnieździe są duużo większe. Co ważne, szerszeń znakomicie poluje i z łatwością żądli w nocy w przeciwieństwie do pszczół czy os.
<b>ZxR 636 2006</b>
-
PrimoGhost - Stały bywalec
- Posty: 1148
- Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
- Lokalizacja: z DW-957
ja ostatnio jechalem i mi pszczola wpadla pod kask a jechalem z 2paki i prawie sie zabilem na szczescie tylko nogi i reka zlamana bo wpadlem pod kombajn ;/
r1
-
wybrykisatanistyczne - Świeżak
- Posty: 4
- Dołączył(a): 10/9/2011, 15:19
U mnie nie ma jakiejś mega liczby ale jednak trafiają się często przez co nie mogę się delektować jazdą z otwartą szybką;/
Inny problem to jazda wieczorem, wczoraj wziąłem CZ i chciałem się przejechać zrobiłem 10 km bez kasku po takiej wiosce i co chwilę wpadało coś na mnie;/ Komary za pewne i inne owady jakieś;/
Inny problem to jazda wieczorem, wczoraj wziąłem CZ i chciałem się przejechać zrobiłem 10 km bez kasku po takiej wiosce i co chwilę wpadało coś na mnie;/ Komary za pewne i inne owady jakieś;/
-
Mafinos - Świeżak
- Posty: 352
- Dołączył(a): 1/7/2011, 01:30
- Lokalizacja: Wrocław
z komarami nie ma problemu
za to inwazja jakiś małych muszek
za to inwazja jakiś małych muszek
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
W niedziele bylem w Brannej w Czechach. Tez bylo pelno os. Dwa mies temu na opuszczonym lotnisku w Skarbimierzu miedzy Wroclawiem a Opolem doslownie szarancze, tak od miesiaca juz nie widzialem. Przyjdzie zima i sie skonczy zobaczymy co przyniesie przyszly rok.
-
mirekm71 - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1150
- Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
- Lokalizacja: Brzeg
-
PrimoGhost - Stały bywalec
- Posty: 1148
- Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
- Lokalizacja: z DW-957
-
motoluka - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1914
- Dołączył(a): 17/5/2011, 18:53
- Lokalizacja: Europe
Posty: 33
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości