siwo za moim gixxerem!!
Posty: 12
• Strona 1 z 1
siwo za moim gixxerem!!
Witam. Jestem posiadaczem k-czwórki 600;) Dzieje się coś takiego, że gdy jadę na gumie dłużej jak kilometr robi się za mną siwo;/ Rozebrałem airboxa i okazało się, że mam tam olej....wnioskuje więc, że przy sporym pionie dostał się tam olej przez odmę i z tond ten siwy dym. Oleju dolałem 0,5 litry ponad maxymalny stan więc oczko było całe pełne w pozyzji prostej. I teraz pytanie....czy to przez to, że nalałem za dużo oleju tak dymi, czy mogą być jeszcze jakieś inne przyczyny?? A ile wy lejecie oleju do swoich sprzętów?? Wydaje mi się, że pierścienie powinny być ok bo maszynka nic nie straciła na mocy oraz , ani na zimnym ani na ciepłym piecu nie dymi...
Z góry dzięki za odpowiedź;))
Z góry dzięki za odpowiedź;))
- pawelwydra-18
- Świeżak
- Posty: 48
- Dołączył(a): 28/12/2007, 21:12
- Lokalizacja: Lublin
Umiesz nieźle latać na gumie a nie wiesz, że moto użytkowane w ten sposób wymaga przeróbki? Tzn wykonania przegrody w układzie smarowania? Bo inaczej KAŻDY sprzęt zajedziesz w krótkim czasie. Lata kilometr na gumie i dziwi się, że układ smarowania nie wyrabia... Sorry stary, ale tego nie łapię i myślę, że to prowokacja.

<b>ZxR 636 2006</b>
-
PrimoGhost - Stały bywalec
- Posty: 1148
- Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
- Lokalizacja: z DW-957
dobra...jeszcze raz. Moto kupiłem 2 miechy temu, a przesiadłem się ze skutera malagutti f15, więc nie miałem jeszcze do czynienia z moto w czterosuwie. No na gumie nawet mi nieźle idzie, ale naprawdę sporo jeździłem na rowerze no i po za tym zawsze się wścikałem w ten sposób na moich simsonach motorynkach i tym skuterze. I dla tego napisałem tutaj, żeby może ktoś mi podpowiedział jak przygotował swój moto, żeby go nie zajeździć!! Bo zwiększością jak rozmawiam walą tylko oleju ponad stan i tyle. Moto ani nie dymi na zimnym ani na ciepłym silniku tylko tak jak napisałem wali dymem jak zbyt długo pociągnę na gumie!! A może wystarczy przerobić odmę żeby zrobić tak jak by obieg???
- pawelwydra-18
- Świeżak
- Posty: 48
- Dołączył(a): 28/12/2007, 21:12
- Lokalizacja: Lublin
Niezłe jaja. Gdy się za coś zabierasz najpierw szukasz o tym konkretnych informacji, dopiero później się za to zabierasz a nie na odwrót bo później właśnie takie są skutki. Powinieneś mieć zamontowaną przynajmniej przegrodę w misce olejowej gdy chcesz walić takie długie gumy. Twój silnik pewnie już ładnie dostał w palnik. A dym może brać się z tego że przez filtr ciągnie olej do komory spalania. Poczytaj trochę o tym.
-
adamRS - Świeżak
- Posty: 486
- Dołączył(a): 6/2/2010, 17:12
- Lokalizacja: Wieluń/Poznań
Co wy gadacie, jak nie łapiesz jakiegoś wielkiego pionu to nie trzeba nic przerabiać. Też zdarza mi się latać na gumie jakieś większe odległości i nigdy nie było problemu z silnikiem. Olej leje zawsze pod górną kreskę.
Dym był przez to ,że zalałeś za dużo oleju i się przelał. Mój znajomy tak miał i już rokminiałem ten temat. Nad przeróbkami pomyśl jak będziesz chciał się nauczyć zwalniać bo do tego potrzebny jest już naprawdę dobry pion.
Dym był przez to ,że zalałeś za dużo oleju i się przelał. Mój znajomy tak miał i już rokminiałem ten temat. Nad przeróbkami pomyśl jak będziesz chciał się nauczyć zwalniać bo do tego potrzebny jest już naprawdę dobry pion.
-
Meciek - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 1935
- Dołączył(a): 30/10/2006, 21:25
- Lokalizacja: z Wrocka
Czyli rozumiem że z roweru przesiadłeś się na skuter , ze skutera na 600 i latasz ponad kilometr na gumie . Wybacz ale dla mnie to jest prowokacja . Co do dymu , najprawdopodobniej jak już było wcześniej napisane , przegroda w misce powinna pomóc .
PS .
Gratuluje umiejętności i wrodzonego talentu do jazdy na gumie
PS .
Gratuluje umiejętności i wrodzonego talentu do jazdy na gumie

zx6r 2004r - CBR F4i =)
-
Paweł_zx6r - Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 8/9/2011, 08:06
- Lokalizacja: Łódź/Kraków
w necie znajdziesz mnóstwo na temat przerobki kawy oczywiscie glownie na stronach anglojezycznych.
powiem jak mowi jeden pan ' jak bedziesz sprzedawał ten motor nie zapomnij poinformowac kupujacego jak go uszatkowałeś'
powiem jak mowi jeden pan ' jak bedziesz sprzedawał ten motor nie zapomnij poinformowac kupujacego jak go uszatkowałeś'
TL1000R- Odszedł została Hayabusa i
Nowy nabytek KTM RC8
Nowy nabytek KTM RC8
-
RUTRA.RD - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 4149
- Dołączył(a): 14/10/2010, 11:58
- Lokalizacja: Satanistyczna pustka umysłowa
Kurcze chłopaki no naprawdę nie robię sobie z was jaj. Udaje mi się jechać długie odcinki, ale wcześniej uczyłem sie na moim skuterze i też czasami udawało mi się pojechać kilkadziesiąt metrów na sprzęcie co miał zaledwie 5km. A na tym moto śmigam już od dwóch miesięcy i prawie co dzień ćwiczyłem. No właśnie rozmawiałem z chłopakami i każdy mi mówił żeby dolać oleju a będzie wszystko ok, no ale właśnie napisałem że mam problem z tym olejem bo przelewa mi się do airboxa, ale tu kurde zamiast mi coś doradzić większość mnie wyśmiała;/
- pawelwydra-18
- Świeżak
- Posty: 48
- Dołączył(a): 28/12/2007, 21:12
- Lokalizacja: Lublin
Ok kolego.. powiedzmy, że Ci wierzę. .. 4 sprawy
1. Nalewanie oleju ponad stan to NAPRAWDĘ poroniony pomysł.
2. Twoje moto powinno teraz jechać na sprawdzenie kompresji, moim zdaniem dodałeś silnikowi jakieś 50 tys km przebiegu w złych warunkach.
3. Zrób przegrodę w misce olejowej, wtedy sprzęt nie będzie dostawał tak po dupie. W sensie silnik, główka ramy, Rama, zawieszenie to już inna historia.
4. Poczytaj trochę o ewolucjach.
Przyznam, że Cie podziwiam, jeżeli mówisz prawdę.. Ja jeżdżę praktycznie torową wersją 636 a na gumę go nie postawię na tak długi czas. Fakt, faktem zbyt mocno szkoda mi motocykla, bo ciężko na niego ryłem, ale nawet jakbym zaczął ćwiczyć długą jazdę na gumie, myślę, że szybko zaliczyłbym plecy.
1. Nalewanie oleju ponad stan to NAPRAWDĘ poroniony pomysł.
2. Twoje moto powinno teraz jechać na sprawdzenie kompresji, moim zdaniem dodałeś silnikowi jakieś 50 tys km przebiegu w złych warunkach.
3. Zrób przegrodę w misce olejowej, wtedy sprzęt nie będzie dostawał tak po dupie. W sensie silnik, główka ramy, Rama, zawieszenie to już inna historia.
4. Poczytaj trochę o ewolucjach.
Przyznam, że Cie podziwiam, jeżeli mówisz prawdę.. Ja jeżdżę praktycznie torową wersją 636 a na gumę go nie postawię na tak długi czas. Fakt, faktem zbyt mocno szkoda mi motocykla, bo ciężko na niego ryłem, ale nawet jakbym zaczął ćwiczyć długą jazdę na gumie, myślę, że szybko zaliczyłbym plecy.

<b>ZxR 636 2006</b>
-
PrimoGhost - Stały bywalec
- Posty: 1148
- Dołączył(a): 21/11/2010, 20:07
- Lokalizacja: z DW-957
PrimoGhost napisał(a): wersją Fakt, faktem zbyt mocno szkoda mi motocykla, bo ciężko na niego ryłem, ale nawet jakbym zaczął ćwiczyć długą jazdę na gumie, myślę, że szybko zaliczyłbym plecy.
I tu sie zgodze!!! Czasami zazdroszcze kolesiom na YT jak stawioaja kolo i robia z moto co im sie podoba ... niskie (ok 40cm) i krotkie (ok 20m) stawialem ale balem sie ze znow bede musial wydac wieksza kase na naprawe sprzetu a pozniej plucie sobie ze po co ja to robilem.... ale kto co woli powodzenia stary!!!
Motorynka Pony
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
WSK 125 (1983r)
MZ ETZ 251
GSX 600F
ZX 9 R (moje oczko w głowie)
-
hugo2003 - Mieszkaniec forum
- Posty: 1588
- Dołączył(a): 18/9/2006, 10:23
- Lokalizacja: Poznań
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości