Hamulce.

[Kef4r]

Witam.

Mam problem z hamulcami przy mojej R1. Mianowicie, głównie chodzi o tył. Ostatnio chciałem wymienić klocki, więc zabrałem się za to, wrzuciłem nowe, odpowietrzyłem układ i ku mojemu zdziwieniu motocykl hamuje o wiele gorzej, praktycznie nie ma tego tylniego hamulca. Tak jakby tłoczki dociskały klocki za mało. Coś tam hamuje, jednak do jazdy jest to zdecydowanie za mało. Odpowietrzałem chyba ze 3x, zacisk sprawny, wycieków nie ma. Może być to wina pompki? Chociaż nie daje raczej za mało ciśnienia, ponieważ płyn przy odpowietrzaniu wyskakiwał z odpowietrznika całkiem sprawnie. Może to krzywa tarcza? Chociaż nie wydaje mi się... No i oczywiście tarcza nie zużyta, rant w porządku.

Czekam na jakieÅ› sugestie, pozdrawiam.

[Vergon]

Źle odpowietrzone heble. Znając życie masz powietrze w pompie, którego faktycznie ciężko się pozbyć. Odpowietrzaj do skutku.

[Kef4r]

Kurcze, to ciężko będzie widzę.

Jeszcze jedno pytanie. Wydaje mi się, że klamka od przedniego hamulca jest za miękka... Klocki nowe, też wymieniłem bo myślałem, że to od tego, jednak tez słabo hamuje. Nie może utrzymać motoru przy próbie palenia gumy.

Jakie są przyczyny miękkiej klamki? Klocki, tarcze, to nieszczęsne powietrze?

[adamRS]

No to jak już tak trzymają to wielki czas coś z nimi zrobić bo przy konieczności gwałtownego hamowania może być kiepsko. Przeczyść zaciski i dobrze odpowietrz układ.

[regis440]

mozesz dodatkowo wymienic plyn, i tak trzeba dolac przy odpowietrzaniu, wiec roznica niewielka w pracochlonnosci i cenie

[Kef4r]

Siedziałem nad tym tylnim hamulcem dzisiaj 5h, dalej nic... Już siły nie mam.

Może to wina płynu hamulcowego? Może musi być gęściejszy ? Aktualnie lałem dot4 k2 bo tylko to miałem, ale to przeca zwykły układ hamulcowy, więc powinien łapać i z tym...

Może coś źle robię?

Pompuje płyn dźwigniom od tylnego hamulca (przy otwartym zbiorniczku, ale raczej nie ma to znaczenia, bo cały czas kontroluje poziom płynu w zbiorniczku), następnie przytrzymuje dźwignie i odkręcam odpowietrznik, zlatuje powietrze/płyn i zakręcam. Potem procedura od nowa - pomuje, trzymam odkręcając i zakręcam. Po jakiejś godzinie oczywiście coś się dzieje, czyli klocki lekko łapią, ale za mało, bo przy odrobinie siły przepchnę motocykl na trzymaniu hamulca...

Czy aż tak kolosalną różnicę może powodować płyn hamulcowy ?

[zxer]

moze gdzies sa nieszczelne ? wes wszystko umyj osusz i zobacz czy nie ma wyciekow. mi kiedys odpowietrznik rozwalil zacisk caly bo za mocno dokrecilem i cieklo.

[Kef4r]

Wszystko myłem, przedmuchiwałem sprężarką.

[komarcc]

Rozbierałeś pompę hamulcową? Może to ona ma już uszczelniacze do wymiany? Odkręć odpowietrznik w zacisku i wtedy po pompuj z 5min, później wtedy zakręć i pompuj dalej jeśli efekty nadal są niezadowalające to powtórz jeszcze takie coś ze 2 razy (więcej nie ma sensu). Jeśli nadal nie łapie to musisz szukać przyczyny, stawiam na pompę, bo to ona w tym przypadku odgrywa najważniejszą rolę.

[Kef4r]

Ale jakby pompa niedomagała to raczej nie wyrzucałaby płynu z odpowietrzników z w miarę sporym ciśnieniem?
No nic, jutro jeszcze raz zrobię tak jak napisałeś i zobaczymy.

[henio12323]

po 1 dotrzyj klocki do tarczy, dopiero po jakims czasie bedziesz miał pełną siłe, i nie przypal ich od razu bo sie zeszkla. po 2 mozesz też nabić płyn od tyłu wstrzykując strzykawką czasem lepiej tylko nie zrobisz tego dla kazdej pompy

[Kef4r]

Masz na myśli wstrzykiwanie płynu do odpowietrzników ? Najpierw do 1, potem do drugiego?

edit: klocki może i bym dotarł, jakby hamowały...

Jade 20km/h, naciskam tylni hamulec i nic... leci sobie powoli aż złapie mniejszą prędkość i wtedy coś klocki łapią. One po prostu za mało dociskają tarcze imo.

[Vergon]

Odkręć cały set z pompą hamulca i ustaw w takiej pozycji,żeby powietrze samoistnie poszło z pompy do przewodu do góry, bo moim zdaniem zapowietrzyłeś pompę.
Możesz postukać śrubokrętem w pompę, może popędzisz trochę bąbelków.
Podobną walkę miałem z przednią pompą jak zakładałem oplot, co się nawku***ałem to moje.

[zxer]

Odkręć cały set z pompą hamulca i ustaw w takiej pozycji,żeby powietrze samoistnie poszło z pompy do przewodu do góry, bo moim zdaniem zapowietrzyłeś pompę.
Możesz postukać śrubokrętem w pompę, może popędzisz trochę bąbelków.
Podobną walkę miałem z przednią pompą jak zakładałem oplot, co się nawku***ałem to moje.

dokladnie. moze nawet masz odpowietrznik na pompie

[adamRS]

Nakładasz wężyk na odpowietrznik?

[Kef4r]

Jest mały przełom. Tylni już prawdopodobnie zrobiłem, potrafi normalnie zblokować koło na szlace, na asfalcie jeszcze chyba nie, ale myślę, że to kwestia czasu.

Zostaje przód. Hamuje, ale klamka jest za miękka. Długo odpowietrzałem, dalej to samo.

Dziwi mnie tylko jedno. Kiedy odpowietrzniki są zakręcone to tłoczki powinny schodzić się ku sobie podczas naciskania klamki, tak? Bo na jednym zacisku tak się robiło, ale na drugim już nie. Może dlatego, że są zapowietrzone? Następne pytanie. Z jednej strony kiedy mam założone na odpowietrzniki wężyki to jak nacisnę klamkę wylatuje płyn, zakręcam odpowietrznik i puszczam klamkę a płyn jakby wracał do odpowietrznika... Przynajmniej tak to wygląda w wężyku. (nie ma dojścia powietrza, ponieważ przy odpowietrzniku jest on złapany na opaskę a drugi koniec jest w buteleczce z płynem). Dlaczego tak się dzieje?

Pozdrawiam

[Vergon]

Kiedy odpowietrzniki są zakręcone to tłoczki powinny schodzić się ku sobie podczas naciskania klamki, tak? Bo na jednym zacisku tak się robiło, ale <b>na drugim już nie</b>.

<b>Z jednej strony</b> [...] puszczam klamkę a płyn jakby wracał do odpowietrznika

Widzisz? Domyślam się, że chodzi ten sam zacisk.
Który rok tej R1? Od pompy idą Ci po jednym przewodzie na zacisk, czy masz trójnik pod półką? Obstawiam 2 niezależne przewody.


I ponownie:

Z jednej strony [...] puszczam klamkę <b>a płyn jakby wracał do odpowietrznika</b>

Nie spotkałem się z przypadkiem, żeby był uszkodzony odpowietrznik, ale tak to wygląda, albo...
Dokręcasz na pewno wystarczająco mocno?
Odpowietrznik wkręca się tak jak powinien z równomiernym oporem czy może gwint źle złapał?
Odkręcałeś przewód hamulcowy od tego zacisku?


A swoją drogą jakim cudem zapowietrzyłeś układ wymieniając klocki?

[zxer]

Jest mały przełom. Tylni już prawdopodobnie zrobiłem, potrafi normalnie zblokować koło na szlace, na asfalcie jeszcze chyba nie, ale myślę, że to kwestia czasu.

Zostaje przód. Hamuje, ale klamka jest za miękka. Długo odpowietrzałem, dalej to samo.

Dziwi mnie tylko jedno. Kiedy odpowietrzniki są zakręcone to tłoczki powinny schodzić się ku sobie podczas naciskania klamki, tak? Bo na jednym zacisku tak się robiło, ale na drugim już nie. Może dlatego, że są zapowietrzone? Następne pytanie. Z jednej strony kiedy mam założone na odpowietrzniki wężyki to jak nacisnę klamkę wylatuje płyn, zakręcam odpowietrznik i puszczam klamkę a płyn jakby wracał do odpowietrznika... Przynajmniej tak to wygląda w wężyku. (nie ma dojścia powietrza, ponieważ przy odpowietrzniku jest on złapany na opaskę a drugi koniec jest w buteleczce z płynem). Dlaczego tak się dzieje?

Pozdrawiam

pewnie odnosisz takie wrazenie bo plyn splywa powoli do zbiorniczka. wogole umyles tloczki przed zalozeniem klockow czy wcisnales brudne

[Kef4r]

Zapowietrzyłem kiedy próbowałem coś zrobić z tą miękką klamką.

To jest rocznik 1998. Jest rozdzielacz przy klamce i od niego idą dwa przewody. Odpowietrzniki wkręcały się normalnie, nie czułem żadnych oporów i nie widać żeby gwint był zjechany, bo już sprawdzałem.
Dziwi mnie jeszcze, że kiedy pompuje, trzymam, odkręcam i zakręcam to potem jak się znowu pompuje to płynu bierze minimalnie... dopiero po kilku takich zabiegach widać, że płynu trochę ubyło.

Trzymają o tyle mocno, że jak nacisnę klamkę do samego końca ( tzn. jest 1-2mm od manetki) to idzie obkręcić tylnim kołem na asfalcie. Jednak to nie powinno dochodzić AŻ tak daleko. :F

edit:

Tak, tłoczki umyłem.

Macie fote jak można wcisnąć tą klamkę.
(otwórz link)

Oczywiście użyłem trochę swojej siły do tego. Pojeździłem dzisiaj trochę i niby hamują, ale to nie jest to, co powinno być.

[zxer]

przestaw klamke na 1