Zobacz wÄ…tek - Dym gsxf600
NAS Analytics TAG

Dym gsxf600

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Dym gsxf600

Postprzez casanovva » 17/8/2011, 12:48

Witam posiadam suzuki gsx600f rocznik 92. Ostatnio przez przypadek zaliczyłem glebę na prawą stronę. Poluzował się przewód olejowy i zaczął cieknąć olej. Uchlapał cały korektor, cylindry oraz spod silnika (spłyną na dół). Dokręciłem go uzupełniłem olej oraz odpaliłem. Po nagrzaniu zaczął wydobywać się szczypiący dym. Moje pytani brzmi czy olej prostu się wypala pod wpływem temperatury i wyschnie czy jest to jakieś uszkodzenie silnika. Nie wiem czy mam go trzymać odpalonego i czekać aż cały olej wyschnie (pojdzie z dymem). Nagrałem filimik jak sprawa wygląda. Im bardziej nagrzany tym większy dym.

http://www62.zippyshare.com/v/64477242/file.html
casanovva
Świeżak
 
Posty: 23
Dołączył(a): 24/3/2010, 17:04


Postprzez zxer » 17/8/2011, 16:56

jak na kolektor ci olej chlapie to bedzie dymil az sie wypali.
tea who you yea bunny
Avatar użytkownika
zxer
Stały bywalec
 
Posty: 1277
Dołączył(a): 9/10/2010, 11:53
Lokalizacja: Londyn / inowroclaw


Postprzez casanovva » 17/8/2011, 17:30

Senk w tym że korektor już wysechł i dymi się nadal. Wychodzi na to że tym razem z mokrej obudowy silnika. Nie wiem czy jest to mozliwe.
casanovva
Świeżak
 
Posty: 23
Dołączył(a): 24/3/2010, 17:04

Postprzez zxer » 17/8/2011, 18:20

umyj silnik i sprawdz czy gdzies nie kapie na kolektor....poza tym elementy ktore sa blisko kolektora tez bedzie wypalac od temperatury.
tea who you yea bunny
Avatar użytkownika
zxer
Stały bywalec
 
Posty: 1277
Dołączył(a): 9/10/2010, 11:53
Lokalizacja: Londyn / inowroclaw

Postprzez adamRS » 17/8/2011, 19:25

Tak jak kolega powyżej napisał. Umyj silnik odpal i się nie przejmuj jeśli nigdzie nie widać dalszego wycieku.
Avatar użytkownika
adamRS
Świeżak
 
Posty: 486
Dołączył(a): 6/2/2010, 17:12
Lokalizacja: Wieluń/Poznań



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości




na górê