suzuki gsxr 1000 k2
Posty: 26
• Strona 1 z 2 • 1, 2
suzuki gsxr 1000 k2
witam wszystkich maniakow 2oo
. mam male pytanko koledzy...a mianowicie w mojej suzi cos chyba sprzegielko niedomaga
jesli ruszam tak z ok. 5-8 tys obrotow to slychac z prawej strony jakis dziwny zgrzyt, ale podczas jazdy wszystko jest ok i dziala jak nalezy. suzi kupilem niedawno, to moje pierwsze moto wiec sie zabardzo nie znam na mechanice. dzieks z gory za pomocne i przydatne odpowiedzi


- suzi1000
- Świeżak
- Posty: 32
- Dołączył(a): 18/7/2011, 13:19
U mnie tez taki jakby jek jest w sprzegle, spoko mozna z tym latac. GSX-R'y maja wadliwe kosze sprzeglowe i jak sie wyrobia to dzieja sie takie cuda. U mnie to wystepuje tylko jesli ruszam gwaltownie z miejsca.
929
-
cycu_rsko - Moderator
- Posty: 1145
- Dołączył(a): 15/3/2008, 18:55
- Lokalizacja: Radomsko
no wlasnie dzieje sie tak przy ostrym ruszaniu...co zreszta bardzo lubie i czesto robie
. koles minie troche postraszyl i stad to pytanie, ale chyba sie nie pogorszy od ostrej jazdy i gumowania mam nadzieje... bo u mnie to bardziej jest to dluzszy zgrzyt niz jek

- suzi1000
- Świeżak
- Posty: 32
- Dołączył(a): 18/7/2011, 13:19
Ty chcesz gumować
, zawijać aslfalt "dwieściepomieście" i masz na pierwsze moto gixa 1000 k2...i nie wiesz nic o swoim sprzęcie....jak litrem ruszasz z 8tyś obr to nawet nowe sprzęgło zajedziesz w 2 dni....

http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
nie "chce" gumowac tylko gumuje
...w sumie to nic trudnego jak sie okazuje, kupilem litra bo raczej duzy ze mnie chlopiec ok. 100 kg wiec 600 cm3 nie moga mnie poradzic (wiem bo kilkoma sie objezdzalem) odkreca sie manete i w sumie nic wielkiego sie nie dzieje. znam sie na suzi i wiem na co ja stac... tylko od strony mechanicznej nie za bardzo. ruszam czasem z 8 tys. bo tu jest najwiekszy moment i najlepiej wtedy moto przyspiesza, ale jak sie okazuje nie jest to zalecane biorac pod uwage twoja wypowiedz...wiec moze zostane przy 5 tys. no to na koniec moze jeszcze jedno male pytanko : jaki jest ewentualny koszt naprawy/wymiany sprzegla..jakby juz co?

- suzi1000
- Świeżak
- Posty: 32
- Dołączył(a): 18/7/2011, 13:19
zapytaj się zawodników z 1/4 mili co ile wymienialiby komplet sprzęgła gdyby jeździli na seryjnym.. Będzie to najlepsza odpowiedź jak szybko zajedziesz sprzęgło ruszając litrem z 8tyś obr.
Kosz sprzęgłowy nowy 2000zł,
Docisk, tarcze, przekładki, sprężyny i łożyska około kolejny 1000zł.
Zapach palonego sprzęgła i face palmy ludzi oglądających ruszanie spod świateł z 8tyś obr... BEZCENNE
Kosz sprzęgłowy nowy 2000zł,
Docisk, tarcze, przekładki, sprężyny i łożyska około kolejny 1000zł.
Zapach palonego sprzęgła i face palmy ludzi oglądających ruszanie spod świateł z 8tyś obr... BEZCENNE
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
a jeszcze lepiej jak wychodzi procesja z kościała - to najbardziej lubię
Ale taką co kończy się na odcinie - torror musi być
(pół żartem, pół serio)


http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
łot?
jeszcze mi powiedzcie ze palowanie do odcinki tez szkodzi moto to w akcie desperacji kupie sobie maly chnski skuter z auchan za 2500 pln. podobno sa nie do zajechania, sa bardziej ekonomiczne i nie powoduja takich zniszczen w srodowisku naturalnym a to niezmiernie wazne i istotne jest 


- suzi1000
- Świeżak
- Posty: 32
- Dołączył(a): 18/7/2011, 13:19
Ty chyba tu praw fizyki nie rozumiesz. Osobiście sobie sobie nie wyobrażam ruszania z poziomu 8 tys. Powstają ogromne siły bezwładności które nie pozwalają rozpędzić motocykl praktycznie z miejsca.Więc puszczając sprzęgło w normalnym tępię przy takich obrotach będziesz smażył kapcia, sprzęgło lub motocykl przeżuci na plecy. Ty te siły regulowałeś przytrzymując dłużej sprzęgło przez co je żywcem smażyłeś.
Śmieszy mnie to, że facet który porywa się na motocykl klasy 1000 nie zdaje sobie sprawy z takich rzeczy. Co więcej jesteś święcie przekonany że takie ruszanie faktycznie jest wstanie rozpędzić maszynę szybciej niż prawidłowe dynamiczne ruszanie.
Przemyśl i odpowiedź sobie czy dobrze zrobiłeś wsiadając na takiego bandytę ze swoim aktualnym stanem wiedzy i doświadczenia.
Śmieszy mnie to, że facet który porywa się na motocykl klasy 1000 nie zdaje sobie sprawy z takich rzeczy. Co więcej jesteś święcie przekonany że takie ruszanie faktycznie jest wstanie rozpędzić maszynę szybciej niż prawidłowe dynamiczne ruszanie.
Przemyśl i odpowiedź sobie czy dobrze zrobiłeś wsiadając na takiego bandytę ze swoim aktualnym stanem wiedzy i doświadczenia.
Bandit 1200
-
Kedar-88 - Stały bywalec
- Posty: 1327
- Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
- Lokalizacja: Jaworzno
Kedar-88 napisał(a):
Eee.... nie no, nikt nie mówi o puszczeniu sprzęgła aż wszystko od skrzyni biegów od łańcucha dostanie nagłego kopa, raczej chodzi o strzał w stylu podnoszenia na gumę, niby gwałtowny, ale w życiu nie na tyle żeby zerwać przyczepność na normalnym asfalcie.
Kedar-88 napisał(a):Co więcej jesteś święcie przekonany że takie ruszanie faktycznie jest wstanie rozpędzić maszynę szybciej niż prawidłowe dynamiczne ruszanie.
Oczywiście że ruszając z wysokich obrotów szybciej się rozpędzisz niż jak to nazywasz dynamicznie ruszając z miejsca, a że sprzęgło wtedy obrywa potężnie to inna sprawa

-
Invi - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 6277
- Dołączył(a): 15/7/2008, 14:12
ano...i wlasnie o tym mowie chlopaki. nie trzymam caly czas manety na 8 tys. lekki strzal...troche odpuszczam i znow odkrecam jak juz sprzeglo puszcze. wedlug mnie moto startuje w tedy jak rakieta o wiele szybciej niz przy ruszaniu z wolnych obrotow. jak widac sprzeglu i oponie to moze i nie sluzy..ale co tam, takie to juz to zycie..nie ma letko 

- suzi1000
- Świeżak
- Posty: 32
- Dołączył(a): 18/7/2011, 13:19
Silnik ma pewne obroty, gdyby się sprzęgło nie ślizgało czy koło nie zrywało przyczepności, to popuszczeniu "szybkim" sprzęgła motocykl dostał by przyśpieszenia rzędu wręcz nieskończoności. Pojawiły by się nieskończenie wielkie siły bezwładności. Przy silniku wykonanym z doskonałego materiału(nieodkształcalnego) nastąpiło by wielkie bum. Niech się komuś nie wydaje że strzelając ze sprzęgła ono zaraz łapie bo tak nie jest, ślizga się i pali. Zmiana prędkości nie może nastąpić w czasie t=0. Dlatego gdzieś to musi być niwelowane.
Istnieje pewna granica przyspieszenia której nie da się przekroczyć. Tutaj trzeba by znaleźć złoty środek.
Istnieje pewna granica przyspieszenia której nie da się przekroczyć. Tutaj trzeba by znaleźć złoty środek.
Bandit 1200
-
Kedar-88 - Stały bywalec
- Posty: 1327
- Dołączył(a): 21/8/2007, 04:54
- Lokalizacja: Jaworzno
wiem ze sprzeglo sie slizga i pali...od tego jest zeby wszystko laczyc i plynnie przenosic power i nie mowie o przyspieszaniu od 0-100 km/h w czasie rownym 0s...interesuje mnie raczej ok.3s
. myslalem tylko ze w sportowych moto sprzegielka sa ciut twardsze.. toc to w sumie sprzeta do zapewniania odpowiedniej porcji adrenaliny som 


- suzi1000
- Świeżak
- Posty: 32
- Dołączył(a): 18/7/2011, 13:19
spróbuj startować z 5tyś obrotów na chwilę - mniejszy kat a i tak będzie rakieta
Propo sprzęgieł - na prawdę można je z SS zjarać w 2 godziny od nowości 


http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
Posty: 26
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości