Wypadek motocyklowy co robić w takiej sytuacji?
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Wypadek motocyklowy co robić w takiej sytuacji?
Znalazłem taki filmik co bardziej doświadczeni koledzy radzili by zrobić żeby go uniknąć albo żeby chociaż ograniczyć do minimum obrażenia z nim związane?
http://www.sadistic.pl/wypadek-motocyklowy-vt82045.htm
http://www.sadistic.pl/wypadek-motocyklowy-vt82045.htm
- Lucek1234
- Świeżak
- Posty: 83
- Dołączył(a): 6/6/2010, 16:56
- Lokalizacja: Kuźnia Raciborska
jak sie nie da ominac ani wyhamowac, to gowno zrobisz. Czasem jacys znawcy polecaja klasc moto, tyle ze po co ? Sam i tak wtedy walniesz, tyle ze z wieksza predkoscia (bo moto najlepiej hamuje oponami a nie plastikiem po asfalcie ;p ). Jedyne co, to mozesz sprobowac wstac na podnozki zeby przez auto przeleciec gora zamiast przywalic w nie glowa (powodzenia z suvami ).
- ZooL
- Świeżak
- Posty: 279
- Dołączył(a): 10/1/2009, 22:32
jedyne co to próbować omijać i liczyć, że koleś nie przyciśnie by jeszcze zdążyć przelecieć przed moto lub heblować ile się da by zminimalizować straty, kładzenie motocykla jest kiepskim pomysłem, opony mają lepszą przyczepność nisz szorujący plastik i metal
<a href="http://szkolnis.pl">szkolnis.pl</a>
-
Nal - Świeżak
- Posty: 408
- Dołączył(a): 13/6/2009, 14:05
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki / Warszawa
Jak dla mnie ten koleś nie zrobił nic żeby uniknąć wypadku , przy******ł prosto w auto bez żadnej reakcji.
Mów co myślisz , rób co mówisz .
Suzuki Bandit gsf 400
Suzuki Bandit gsf 400
- MaŁy_Bandzior
- Świeżak
- Posty: 352
- Dołączył(a): 26/2/2010, 20:24
Widać ze cos tam heblował, ale chyba nie za mocno...
Chociaż kiera zaczynała juz latać, wiec kto wie :]
Jak sie tak kilka razy obejrzy, to trudno powiedzieć czy mógłby wyhamować/ominąć czy nie...
Być może dojeżdżając do skrzyżowania obserwował tego truck car'a i jak zauważył puszkę, było juz za późno.
Jedno jest pewne Gadanie na forum a rzeczywistosc to dwa różne światy... Tu sobie mogę napisać ze ja bym piźdikiem spokojnie wyhamował i jeszcze mu faka pokazał, a w rzeczywistości mógłbym sobie zafundować lot nad samochodem...
Chociaż kiera zaczynała juz latać, wiec kto wie :]
Jak sie tak kilka razy obejrzy, to trudno powiedzieć czy mógłby wyhamować/ominąć czy nie...
Być może dojeżdżając do skrzyżowania obserwował tego truck car'a i jak zauważył puszkę, było juz za późno.
Jedno jest pewne Gadanie na forum a rzeczywistosc to dwa różne światy... Tu sobie mogę napisać ze ja bym piźdikiem spokojnie wyhamował i jeszcze mu faka pokazał, a w rzeczywistości mógłbym sobie zafundować lot nad samochodem...
-
Arturo925 - Stały bywalec
- Posty: 1096
- Dołączył(a): 5/1/2010, 16:02
- Lokalizacja: Kruszyna
stajesz na podnóżkach prawie puszczasz kierę i lecisz na Supermana ... i niby to k...a fantastycznie śmieszne a dzięki temu mój znajomy żyje ... a kolejne to zasada ograniczonego zaufania się kłania - UJ z tego jakie jest światło - masz przeżyć... i żeby się móc o tym sprzeczać czy było zielone czy czerwone to jak widzisz skrzyżowanie... zwalniasz na tyle by móc się zatrzymać.
inna sprawa że ten koleżka zagapił się totalnie, a jego kolega ominął z metrowym zapasem
inna sprawa że ten koleżka zagapił się totalnie, a jego kolega ominął z metrowym zapasem
-
cezare - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 682
- Dołączył(a): 13/5/2007, 09:56
- Lokalizacja: Kraków - Wola Justowska RULEZ
stajesz na podnóżkach prawie puszczasz kierę i lecisz na Supermana ... i niby to k...a fantastycznie śmieszne a dzięki temu mój znajomy żyje ...
oglądając video jedyne co mi się na myśl rzuciło to właśnie przeskoczyć samochód. mnie się wydaje, że uderzenie w cokolwiek to najgorsze co może być i chyba lepiej nawet i wszystkie kończyny sobie połamać i kilka żeber a ujść z życiem.
obejrzałem jeszcze dwa razy i mam wrażenie że typ mógłby ostro pohamować i objechać go z prawej, ale jak sie nie da nic to tylko skakać.
- parch
- Świeżak
- Posty: 34
- Dołączył(a): 12/5/2011, 23:18
To może być złudzenie, jest gdzieś na forum filmik jak koleś hamuje przed punto, które zawraca na podwójnej ciągłej. Tam też niby wydaje się, że nie hamuje optymalnie a jednak słychać pracę ABSu
<a href="http://szkolnis.pl">szkolnis.pl</a>
-
Nal - Świeżak
- Posty: 408
- Dołączył(a): 13/6/2009, 14:05
- Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki / Warszawa
A mo0że zanim wyruszysz na ostrą jazdę odwiedzisz http://formlinkus.com/news0042.php jeśli się oczywiści odważysz
- wlad
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 28/7/2011, 11:51
- Lokalizacja: Lublin
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości