Problem z RS 50, coś przeskakuje\stuka

[Sewko3]

Witam, niedawno stałem się posiadaczem Aprilii Rs 50 z 2003 r. Ostatnio pojawił się problem. Gdy jadę na ok 6k i niżej coś zaczyna stukać, albo przeskakiwać, jednak nie mam pojęcia co to może być. Zauważyłem, że tylna zębatka się "łupi" na zębach, jakby łańcuch ją kruszył. Zębatki i łańcuch stosunkowo nowe, więc nie powinno to być spowodowane stopniem ich zużycia. Łańcuch nie jest zbyt luźny, gdyż dzisiaj go naciągałem i gdy naciągnie się go w górę gdzieś w połowie, to naciąga się na jakieś 25mm, tak jak zaleca producent. Może warto dodać, że łańcuch nie jest cały czas w prostej linii gdy łączy dwie zębatki, lecz w połowie jest trochę wychylony na lewo. Jest możliwość, że przeskakuje przez to, że jest za mało nasmarowany?

[henio12323]

hmm nasmarowanie to podstawa wiec to zrób. zobacz czy koło jest prosto ustawione. kolejna sprawa zobacz jaki stan ma dokładnie łancuch i zebatki. poczytaj w necie ( znajdz ) jaki powinien miec wymiar łancuch. czasem podaja że np 13 ogniwek to ileśtam centrymetrów. i łatwo wtedy dojsc czy łancuch jest juz wyciągnięty. bo wyglądac moze dobrze, ale moze skonczyła sie regulacja. ( czyli łancuch na wywalenie) i ktos skrócił ogniwko i niby jest jak nowy a nowy nie jest

[Sewko3]

Wczoraj posprzątałem ten syf z zębatki tylnej, przejechałem się i jest lepiej, tylko teraz co jest przyczyną tego syfu na zębatce. Syf na zębatce był czarny, więc albo to zębatka ze smaru, albo jak zauważyłem może być lewy plastik, który nie jest przykręcony, bo nie mam śrubki.. Jest trochę zdarty, jakby łańcuch go piłował, więc możliwe, że to to. Narazie nie mam czym nasmarować, jedynie znalazłem jakiś smar domowej roboty, który jest dość płynny, coś jak olej do dwusuwa. W tym tygodniu postaram się kupić smar, Castrol Chain Lube będzie ok? Dzięki Henio za odpowiedź .

[tomera]

nie wiem jak masz w servisówce ale ja w kazdym moto naciagalem tak łańcuch ze kazywalem 2 ciezkim albo 3 lekkim osobom siasc na moto zeby je maxymanie obciążyc i wtedy sprawdzasz czy łancuch jest juz bardzo napiety czy jeszcze ma luz

[henio12323]

syf na zebatce zawsze jest smar plus piasek i sie odkłada takie cos włąsnie. no i mozliwe że o plastik tarło. a co do smaru... ja go miałem i jakos nie za specjalnie sie trzymał łancucha. szybko go wymywało. moze na oringowym łancuchu było by lepiej. ale na zwykłym lepiej cos lepszego wziąć. bo byle kałuża i smaru nie było ;/

[Sewko3]

Dzisiaj poszukam jakiejś śrubki, żeby ten plastik przykręcić, więc jeszcze dam znać jakby to nie było to, ani problem, że łańcuch jest zbyt mało nasmarowany. Więc jaki smar polecacie? Nie chcę oszczędzać, bo to najgorsza rzecz, jaką można zrobić dla moto, ale nie chcę również wydawać wielkich pieniędzy.

[henio12323]

ja uzywałem jakis czas belraya i wg mnie to sie najlepiej kleiło łancucha i kosztował niewiele drozej od castrola bo mniej niz 40 zł

[Sewko3]

Jako autor tematu pozwolę go odświeżyć. Jestem geniuszem nad geniuszami. 4h roboty z RS, tyle nerwów, patrzenia na stan zębatek, roboty, aby koło było prosto, mimo, że było, a wystarczyło nasmarować łańcuch : D. Fakt, koło było troszkę krzywo, ale dopiero gdy nasmarowałem łańcuch wszystko ustało. Narazie nasmarowałem go smarem domowej roboty, gdy będę miał czas i pieniądze, to kupię coś lepszego. Wydaje się, że RS mało pali, ale jednak bak co chwilę pusty, mimo, że nie jeżdżę po 100km dziennie. Jeszcze takie pytanko, czy przez nieszczelny zamek do baku dużo paliwa może wyparować przez np. tydzień. Gdy dłużej postoi nieotwierany, to można usłyszeć takie piszczenie właśnie z zamka baku, stąd to pytanie.

[henio12323]

niee wyparowac szybko nie wyparuje. ja w ogóle nie mam zamka mam tylko zwykły otworek i węzyk i moze sobie spokojnie zasysac i wywalac powietrze. i jakos nie widze żeby mi z czasem cokolwiek ubywało cos tam moze i ubywa ale to sątakie ilości że wiecej gubie jak sie w zakrętach wykładam