Kawa zzr 600 czy Honda VFR

[mlynkov]

no właśnie Kelhorn na odwrót - zastanawiam się nad tym BMW, objeździłbym się na nim przez rok i potem sprzedał, żeby kupić coś mocniejszego... a na motocykl teraz będę brał kredyt, i to na 2 lata, dlatego chciałbym też coś co wystarczy mi póki go nie spłacę.
Macie może jakieś propozycje czegoś podobnego, do VFR-ki ale mniejszego, słabszego? myślę coś w granicach 50-70KM.

Mlodapn, gdybym nie miał dystansu, i przemyślenia to chyba bym nie napisał na tym forum? piszę dlatego aby uzyskać Wasze opinie i uwagi, każdą przemyślam i zastanawiam się nad wszystkim, akurat do swoich umiejętności mam dystans i wiem że jako początkujący będę musiał się podszkolić.
Możecie mi powiedzieć tylko czy jeżeli kupię tą VFR-kę to jestem skazany na to żeby szaleć i od początku wykorzystywać całą jej moc, czy w miarę nabrania pewności i ulepszenia swojej techniki zaczynając od jeżdżenia spokojnie i nie za szybko, powoli dochodząc do tego aby wykorzystać potencjał motocykla się doszkolić?

Tak na koniec to pochwalę się że dziś udało mi się po podjęciu pierwszego egzaminu zdać na kat. A :]

[mlodapn]

Możecie mi powiedzieć tylko czy jeżeli kupię tą VFR-kę to jestem skazany na to żeby szaleć i od początku wykorzystywać całą jej moc, czy w miarę nabrania pewności i ulepszenia swojej techniki zaczynając od jeżdżenia spokojnie i nie za szybko, powoli dochodząc do tego aby wykorzystać potencjał motocykla się doszkolić?

W porównianiu do YBR, na której zdawałeś egzamin, VFR ma silnik V, który ma zupełnie inną charakterystykę niż rzędówka. Tutaj przy 8tyś obrotu masz największy moment obrotowy (82nm), a dla porównania w ybr przy 6,5tyś masz 20nm. Różnica mówi sama za siebie.

[adam_tomasz]

w pełni popieram mlodapn, dziewczyna pisze z sensem

[mlynkov]

zdawałem na CBF i ja także rozumiem dziewczynę która mi zwraca uwagę, jednakże narazie wszystko to co napisała to w teorii wiem, no ale od 2 do 5 tyś obrotów też da się jeździć, moment obrotowy o którym piszesz dostępny jest jeżeli przy tych 8 tysiącach przekręcę gaz do końca, więc nie wiem co ma związane to co zaznaczyła jako cytat a jej wypowiedzią, znaczy to że VBR nie da się jeździć spokojnie? co innego słyszałem od ich posiadaczy, mianowicie właśnie to V4 z dużym momentem ładnie się sprawdza przy przyśpieszeniu (np wyprzedzaniu) a można spokojnie nią jeździć spalając ok 5-7l/100km przy spokojnej jeździe.

Uczepiliście się tej VFR i rozumiem, ale jeżeli chcecie mnie od niej odciągnąć to chętnie popatrzę na inne motocykle, tak więc czekam na propozycje.

znalazłem coś takiego:
http://moto.allegro.pl/suzuki-gsx-600f-i1711315566.html
oczywiście nie mówię konkretnie o tym motocyklu, ale ogólnie o suzuki GSX 600f, co mi możecie o nim powiedzieć?

[adam_tomasz]

czytaj mój podpis... sam jeżdżę VFR-ką...
wszystko co ma pojemność 600+ nie nadaje się dla 95% ludzi na pierwsze moto

nie wierze że są ludzie którzy będą jeździli tylko do 4 czy 5 tyś obrotów, prędzej czy później odkręcisz i znając życie to zrobisz to w nieodpowiednim momencie.
co nam daje moment obrotowy, a no to że wystarczy delikatny ruch manetką a motocykl dość mocno już przyspiesza, tak więc dużo łatwiej nie wprawionemu kierowcy o niekontrolowany uślizg tylniego koła

powodów dla których nie warto kupować takich maszyn jest dużo -> kłania się funkcja "szukaj"
bo już wielokrotnie o tym była mowa min. przeze mnie w temacie "co na pierwsze moto"

napisz również najważniejsze rzeczy np jakie masz doświadczenie w jeżdżeniu i do czego Ci jest potrzebny motocykl

pozdrawiam Adam
(czytaj podpis)

[tomek_gda]

[...]
znalazłem coś takiego:
http://moto.allegro.pl/suzuki-gsx-600f-i1711315566.html
[...]

Ciężkie, zdaje się że około 250kg czyli podobnie jak bandit. Może xj600 albo CB500? Z takim budżetem celowałbym chyba w coś takiego.

[mlynkov]

czytaj mój podpis... sam jeżdżę VFR-ką...

napisz również najważniejsze rzeczy np jakie masz doświadczenie w jeżdżeniu i do czego Ci jest potrzebny motocykl

pozdrawiam Adam
(czytaj podpis)

Umiem czytać i widziałem wcześniej Twój podpis, znam też ludzi którzy jeżdżą/jeździli VFR-ką no i każdy ma trochę inne zdanie.

Doświadczenie prawie znikome, już pisałem na kolarzówce jeżdżę bardzo dużo, nogi mam silne, nie straszne mi jest utrzymanie <200kg. Sąsiad ma cbr 600 z 2000 roku, trochę na niej pojeździłem, myślę że wymienianie jazd skuterem nie ma sensu.

pytasz do czego mi potrzebny motocykl, będę dość często jechał do Lublina ze śląska, potrzebny mi jest motocykl który będzie dość wygodny w podróżowaniu i przez 400km będzie mi wygodnie. Chciałbym żeby w razie czego miał zapas mocy do przyśpieszenia i nie męczył się przy prędkości 140-160 km/h na autostradzie.

Nie wiem czy zrozumiecie, ale chodzi o to że sposób skąd wezmę pieniądze ma duże znaczenie, bo jeżeli kupię jeszcze w tym sezonie coś to jestem skazany na kredyt, którego nie spłacę szybciej jak w ok 20 miesięcy. Jeżeli mam kupić motocykl słaby i który mi się nie podoba to znudzi mi się on i pewnie będę kombinował już w przyszłym roku żeby coś innego kupić. a VFR-ka jest genialnym odwzorowaniem tego co chciałbym mieć. Możecie na mnie krzyczeć i myśleć o mnie że jestem kolejnym "dawcą" bo rozwalę się na pierwszym drzewie chcąc się popisać na wsi jaką ja to kupiłem maszynę, nie zmienię tego że pewne rzeczy, w tym momencie VFR-ka mi się strasznie podoba.

[adam_tomasz]

Twoje myślenie jest błędne,
to że jeździsz rowerem (nawet dużo) nie ma większego znaczenia, ale to że jeździłeś skuterem MA !!

moim zdaniem: NIE MASZ odpowiednich umiejętności ani wiedzy aby jeździć takim motocyklem

nie będę pisał że jesteś dawcą bo to nie ma sensu bo nie wiem czy będziesz czy nie

prawda jest taka że zwłaszcza jako początkujący motocyklista nie będziesz na żadnym z powyższych motocykli podróżował wygodnie jeżeli masz do przejechania 400 km, będziesz czuł duże zmęczenie.

bardziej zastanowiłbym się nad dobrze dobranym trójkątem do Ciebie, czyli kierownica, siedzenie, podnóżki oraz wysokością siedzenia. Bo to od tego będzie zależało czy motocykl jest przeznaczony dla Ciebie czy nie i czy będzie Ci się wygodnie nim jeździło czy nie.

złe ugięcie kolan, nie odpowiednie pochylenie -> złe obciążenie ramion i pleców, nie dosięganie lub za niski motocykl

to jest kryterium nad jakim się powinieneś bardziej zastanowić, wachlarz możliwości masz duży bo cała gama motocykli sportowo - turystycznych jak np.:
- suzuki gs 500 f
- honda cb 500 f (z owiewkÄ… albo f albo s)
- yamaha xj 600 diversion

w drugiej kolejności jeżeli masz już doświadczenie to:
- suzuki bandit 600/650 s
- honda cbf 600
...
- honda cbr 600 f
...
- kawasaki er6 (z owiewkÄ…)
- yamaha fazer 600
...
- honda vfr 750/800

itd itd pewnie jakieÅ› pominÄ…Å‚em jeszcze po drodze

poza tym co do kasy to proszę cię... śmieszne to jest... kupisz odpowiednie moto to nic na nim nie stracisz

moto też po 2 sezonach nie koniecznie musi Ci się znudzić, a jak będziesz chciał to i hayka Ci się po miesiącu znudzi...

wg mnie jednym z lepszych moto do takich celów to xj600 diversion

[tomek_gda]

już pisałem na kolarzówce jeżdżę bardzo dużo, nogi mam silne, nie straszne mi jest utrzymanie <200kg.

Litości... Sprobuj utrzymać CBR-kę tego Twojego kolegi podczas uślizgu przedniego koła w czasie jazdy to wtedy pogadamy, bo podczas postoju to nawet baba z anoreksją potrafi to utrzymać w pionie (z całym szacunkiem dla bab z anoreksją).
A teksty że nie będziesz odkręcał to science fiction, w takich motocyklach nie da się nie odkręcać. Może pierwsze 30 minut jazdy będziesz jeździł do 5 tyś. obrotow później na pewno nie I tak weźmiesz co chcesz, ale przynajmniej się nie oszukuj.

[mlynkov]

Twoje myślenie jest błędne,

to jest kryterium nad jakim się powinieneś bardziej zastanowić, wachlarz możliwości masz duży bo cała gama motocykli sportowo - turystycznych jak np.:
- suzuki gs 500 f
- honda cb 500 f (z owiewkÄ… albo f albo s)
- yamaha xj 600 diversion

w drugiej kolejności jeżeli masz już doświadczenie to:
- suzuki bandit 600/650 s
- honda cbf 600
...
- honda cbr 600 f
...
- kawasaki er6 (z owiewkÄ…)
- yamaha fazer 600
...
- honda vfr 750/800

itd itd pewnie jakieÅ› pominÄ…Å‚em jeszcze po drodze


wg mnie jednym z lepszych moto do takich celów to xj600 diversion

przejżałem Twoje propozycje, znalazłem chyba coś co mnie interesuje, co powiecie na to? :
http://otomoto.pl/suzuki-gs-suzuki-gs-5 ... 07471.html

jest ktoś z okolic krk żeby tak się przejechać i zobaczyć czy wszystko ok, żebym nie jechał 110 km w jedną stronę na darmo?

jest ktoś z krk żeby podjechać i zobaczyć?

[motoftw]

Kolejna już osoba na forum wybiera gs500 tylko dlatego, że suzuki wpadło na pomysł aby po kilkunastu latach myśl techniczną z końca lat 80-tych odziać w owiewki i sprzedawać jako ,,ścigacz" dla początkujących Najpierw piszesz, że potrzebujesz zapasu mocy itp, gdzie cb500s i xj600 mają tego na pewno więcej od gsa ale i tak za pewne wybrałeś go tylko dla wyglądu. Dziwne. Nie mówię, że źle wybrałeś ale wszystko co pisałeś nie trzyma się kupy.

[mlynkov]

wiesz napisałem to po wyglądzie i masz rację, im więcej czytam - tym mniej się podoba, nie mam już pomysłów - vfr-ka za duża, ciężka i nie dla mnie suzuki z wyglądu + rocznik za tę cenę super, ale zacząłem chodzić po forach i chyba coraz mniejsze zainteresowanie, dopiero jak napisałem posta dowiedziałem się że motor praktycznie po pierwszym sezonie się sprzedaje bo dla bardziej doświadczonych jest beznadziejny, a o to mi właśnie chodzi żeby nie zmieniać co chwilę na coś innego, chcę kupić perełkę, o którą chcę dbać przez kilka sezonów. Chyba jednak zdam się na własny nos i jak znajdę coś ciekawego to chyba sam sobie poczytam i popytam znajomych i wtedy może kupię. Zauważyłem że co się nie napisze to zawsze znajdzie się ktoś kto ma inne zdanie

[mlodapn]

Teraz się patrzy na wygląd - przykre no ale cóż

tu masz temat o gs about65050.html

[mlynkov]

temat przeczytałem zanim to napisałaś

Dobra nie mam już chyba zamiaru Was męczyć dzięki wszystkim za opinie, a moderatora proszę o zamknięcie tematu.