Scigacz.pl

przez **Nal** » 6/7/2011, 07:41

dojne krowy to dobre określenie, co roku dłużej pracujemy na nasz kochany kraj
niech żyje dzień wolności podatkowej

przez **kriss2k** » 6/7/2011, 22:26

Sam jeżdżę chopperem, co prawda nie w integralu ale z pełną szybą. I nie wyobrażam sobie jazdy w otwartym. Jak dla mnie męczarnia. Poza owadami walącymi w twarz sam opór powietrza nie jest przyjemny, pomimo chopperowych prędkości. A już jazda z prędkością 150km/h w otwartym jak dla mnie to mordęga, oddychać normalnie nie idzie.
Raz wjechałem w rój pszczół przelatujacych przez drogę, jak wyglądała szyba i jaki był odgłos rozbryzgujacych się owadów nie sposób opisać. Jedna mnie nawet w szyję zdążyła użądlić. Nie wyobrażam sobie co by było gdybym jechał w otwatym, nawet z chustką na twarzy.
Tak na marginesie to poza kaskiem - ramoneska z protektorami, pod spodnie też obowiązkowo nakolanniki i getry z protektorami, czy to pod skórzane czy też pod jeansy.
Lans lansem ale bez przesady, jazda to ma być przyjemność a nie męczarnia i stres.

przez **ZooL** » 8/7/2011, 01:29

eeee tam szyba w kasku jadac na chopperze, ludzie na takich moto musza byc twardzi, oberwanie kamieniem spod kol, wybijajacym zeby, czy innym rozjuszonym szerszeniem to dla nich pikus :p
Ale prostest urzadzili calkiem sluszny, zreszta prostesty przeciwko dyktaturze zawsze sa sluszne.

przez **RUTRA.RD** » 8/7/2011, 10:28

gosc mial pecha chyba juz wszedzie o nim pisali

przez **Invi** » 8/7/2011, 13:06

Ej, a jak jadę czasem z podniesioną szybą to jestem tylko samobójcą, czy już mordercą matek z dziećmi w wózkach?

przez **DangerZone** » 9/7/2011, 07:01

pan_wiewiorka napisał(a):W sumie racja. Kontrola nad posiadaniem broni też powinna być zniesiona. A co tam, kupię sobie czołg i pojadę pofkurfiać sąsiadów

Musisz wymyśleć coś bardziej szalonego, ktoś już na to wpadł...

http://www.youtube.com/watch?v=UcnQ5jVGEds
Ewentualnie jak nie masz dostępu do czołgu to zawsze możesz opancerzyć buldożer i się w nim zaspawać.
http://www.youtube.com/watch?v=qlZh9-NQEyI

przez **RUTRA.RD** » 9/7/2011, 10:23

ten buldożer byl niezły

przez **Szafa** » 9/7/2011, 18:38

kriss2k napisał(a):A już jazda z prędkością 150km/h w otwartym jak dla mnie to mordęga, oddychać normalnie nie idzie.

Nie wiem czy wiesz ale jadąc z taką prędkością łamiesz prawo, w dodatku stwarzasz zagrożenie dla siebie i osób postronnych.... Nie zasługujesz na miano bycia prawdziwym motocyklistą.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich Braci !

przez **kriss2k** » 9/7/2011, 18:44

Szafa napisał(a):
kriss2k napisał(a):A już jazda z prędkością 150km/h w otwartym jak dla mnie to mordęga, oddychać normalnie nie idzie.

Nie wiem czy wiesz ale jadąc z taką prędkością łamiesz prawo, w dodatku stwarzasz zagrożenie dla siebie i osób postronnych.... Nie zasługujesz na miano bycia prawdziwym motocyklistą.

Pozdrawiam serdecznie wszystkich Braci !

Masz rację, oczywiście zapomniałem dodać iż próba ta miała miejsce na niemieckiej autostradzie :wink:

przez **zxer** » 9/7/2011, 19:08

oficjalnie jakis czas temu jakis ksiadz sie wypowiadal ze przekraczanie predkosci to grzech i trzeba sie z niego wyspowiadac. Ciekawe ile zdrowasiek trza odbebnic za 200 km/h

przez **Invi** » 10/7/2011, 09:35

W sumie to gadka o czoperowcach bez kasku którym wpada pszczoła do oka jest bez sensu. Bo oni w takich lanserskich okularkach zazwyczaj jeżdżą

przez **kamp_** » 10/7/2011, 11:35

Wiecie, jeszcze po mieście zrozumiem lanserskie okularki, ale w trasie? To jakaś pomyłka. Mi całe życie znajomi wpoili pewien tok rozumowania i gdy przychodzi czas na zakup w końcu swojego motocykla (nie pożyczanego, czy zakupionego na spółkę) wole się ubrać porządnie. Dobra kurtka, spodnie, buty, rękawice i integral.

Niby raz się żyje, jednak gdy ma się dla kogo żyć myślenie trochę się zmienia.

Mi ręce opadają, gdy widzę młodego chłopaka w japonkach, krótkich spodenkach i koszulce na ramiączkach jadącego CBR 600RR z prędkością przelotową ok. 140 km/h. Fakt faktem kask ma

Ale pracując w salonie Kawasaki na wylotówce co chwilę widzę takich aparatów. Masakra.

przez **polskimechanik_pl** » 10/7/2011, 13:22

No i teraz co, zarzucisz mu, że jeździ bez kasku? Nie

Takie japonki to lekkie buciki.... pewnie daleko latają.
A mówiąc serio to ktoś tu chyba nie rozumie o co chodzi. Gość myśli, że jak jest w kasku to ma właczony "immortal mode"? A japonki i pół portek na tyłku to co? Swoją drogą widok takiego człowieczka musi być chyba dośc zabawny

przez **Czester** » 15/7/2011, 01:50

No i co z tego? Ciepło jest. Sam tak nieraz latałem. Wykurwi się to jego sprawa.

przez **ZooL** » 16/7/2011, 01:02

ten drugi zwyczajnie nie wierzy w gips

przez **zxer** » 17/7/2011, 23:30

swoja droga jaka to przyjemnosc jezdzic w spodenkach na moto jak doopa nie przykleja sie dobrze do siodla

przez **mar111cin** » 17/7/2011, 23:31

zależy czy przed czy po dłuższej wizycie w WC

Scigacz.pl

ironia losu - jazda w kasku

Kto przegląda forum