Skradziono Yamahe r6 99r w Kobyłce k. W-wy
			Posty: 8
			 • Strona 1 z 1
		
	
Skradziono Yamahe r6 99r w Kobyłce k. W-wy
W nocy 26, 06, 2010 r z podwórka skradziono niebiesko-biała r6 z charakterystycznymi żółtymi felgami.
Za wskazanie miejsca postoju lub pomoc w odzyskaniu r-ki Daje nagrodę Nr rej. GKW H611 Vin: JYARJ 031000014747
				
					Za wskazanie miejsca postoju lub pomoc w odzyskaniu r-ki Daje nagrodę Nr rej. GKW H611 Vin: JYARJ 031000014747
- Załączniki
- 
		- DSC02791aaaaaaaa.JPG (95.1 KiB) Przeglądane 2348 razy
 
- 
		- DSC02785igiug.JPG (89.7 KiB) Przeglądane 2348 razy
 
- 
		- DSC02797jfkfkfyu.JPG (85.91 KiB) Przeglądane 2348 razy
 
- PabloDiablo5
- Świeżak
- Posty: 43
- Dołączył(a): 26/6/2010, 12:45
- Lokalizacja: WWL
- PabloDiablo5
- Świeżak
- Posty: 43
- Dołączył(a): 26/6/2010, 12:45
- Lokalizacja: WWL
zaraz bedzie rok
witam.
zaraz minie rok od kradzieży mojej erki, ciuszki leżą wyczyszczone i czekają na leprze czasy, niestety nie mogę uzbierać na drugie moto. Inflacja kursy walut itd. może wy mi w tym pomożecie przeliczyłem sobie ze jak 600 osób wpłaci po 10 zł to starczy na jakąś kawe 98 roku. "Dyszka" to nie wiele a moze pomóc wrócić mi na trasę.... o czym mażę. Kumpel czasem da podjechać cbrką ale nie ma to jak swoje.
Gdyby udało mi się uzbierać na jakiegoś sprzęta w załączniku przedstawię umowe kupna...
Co o tym myślicie????????????????
Pomożecie??????????????????
				
			zaraz minie rok od kradzieży mojej erki, ciuszki leżą wyczyszczone i czekają na leprze czasy, niestety nie mogę uzbierać na drugie moto. Inflacja kursy walut itd. może wy mi w tym pomożecie przeliczyłem sobie ze jak 600 osób wpłaci po 10 zł to starczy na jakąś kawe 98 roku. "Dyszka" to nie wiele a moze pomóc wrócić mi na trasę.... o czym mażę. Kumpel czasem da podjechać cbrką ale nie ma to jak swoje.
Gdyby udało mi się uzbierać na jakiegoś sprzęta w załączniku przedstawię umowe kupna...
Co o tym myślicie????????????????
Pomożecie??????????????????
- PabloDiablo5
- Świeżak
- Posty: 43
- Dołączył(a): 26/6/2010, 12:45
- Lokalizacja: WWL
gunder i kaiuszy zadałem tylko pytanie i poprosiłem o pomoc!!!! ciekawe co byście zrobili jak by wam za...je.bali moto z podwórka?????  czy było by wam do śmiechu, bo mi nie jest.
				
			- PabloDiablo5
- Świeżak
- Posty: 43
- Dołączył(a): 26/6/2010, 12:45
- Lokalizacja: WWL
mi 2 motocykle zaj**ali i jakos zyje. Dasz rade...nadgodziny wal ^^. Nastepnym razem alarm + lancuch i warto tez fotokomorke z halogenem zamontowac tam gdzie moto parkujesz (w miare mozliwosci oczywiscie)
				tea who you yea bunny
			- 
				 
 zxer
- Stały bywalec
- Posty: 1277
- Dołączył(a): 9/10/2010, 11:53
- Lokalizacja: Londyn / inowroclaw
			Posty: 8
			 • Strona 1 z 1
		
	
Powrót do Skradziono / zgubiono
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


