Scigacz.pl

przez **Ścigacz** » 27/5/2011, 18:06

Dyskusja na temat: Zlot Ducati Żerków 2011 - Desdemony atakują!
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Zlot Ducati Żerków 2011 - Desdemony atakują!

przez **Komentatorzy** » 27/5/2011, 18:06

szkoda ze nie ma video z pieknym dźwiękiem tylu V2.. <hr>kolder

przez **Komentatorzy** » 27/5/2011, 19:06

Komentatorzy napisał(a):szkoda ze nie ma video z pieknym dźwiękiem tylu V2.. <hr>kolder

Jest nagranie, co prawda niestety tylko "komórkowe" z masowego odpalenia sprzętów: <a href="http://www.youtube.com/user/DesmoManiaxDOCPL#p/u/4/JAuxVxObRW8" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://www.youtube.com/user/DesmoManiaxDOCPL#p/u/4/JAuxVxObRW8</a> <hr>Żmija

przez **Komentatorzy** » 27/5/2011, 21:02

chcecie filmiku z rykiem ducati w zerkowie to macie
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=0MAkmrM91uM&feature=player_embedded" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://www.youtube.com/watch?v=0MAkmrM91uM&feature=player_embedded</a>
podziękowania za nagranie należą sie Dominikowi Sz. z HRG Poznań

Forza Ducati <hr>lkrencik - Desmomaniax DOC Poland

przez **Komentatorzy** » 27/5/2011, 21:37

Szkoda, że nie mogłem uczestniczyć, ale jak obiecałem na cześć zrobiłem małą rundkę przez pół Mazur...
Za rok będę!
Pozdr. Ducatisti! <hr>Janek Testastretta

przez **Komentatorzy** » 27/5/2011, 23:35

Wiecie dlaczego Ducacisci tak dobrze sie znaja? bo tak jak kierowcy Alf Romeo spotykaja sie co rano w serwisie

<hr>antyDucat

przez **Komentatorzy** » 27/5/2011, 23:44

ha ha ha poczekali az wszyscy pojada i wtedy dali maszyny do testow.Bali sie ze jak za `dlugo beda jezdzic to sie rokracza ha ha ha <hr>sa

przez **Komentatorzy** » 28/5/2011, 01:25

Komentatorzy napisał(a):Wiecie dlaczego Ducacisci tak dobrze sie znaja? bo tak jak kierowcy Alf Romeo spotykaja sie co rano w serwisie <hr>antyDucat

ten dowcip jest tak smieszny, ze kiedy slyszalem go pierwszy raz, spadlem z dinozaura <hr>maciek

przez **Komentatorzy** » 28/5/2011, 01:27

Komentatorzy napisał(a):ha ha ha poczekali az wszyscy pojada i wtedy dali maszyny do testow.Bali sie ze jak za `dlugo beda jezdzic to sie rokracza ha ha ha <hr>sa

az sie poplakalem. przedni zart. ha ha ha ha haha ha cha <hr>maciek

przez **Komentatorzy** » 28/5/2011, 07:18

Macie rację, grunt to serwis!...Nie kupujcie Ducati!
Hahahaha...

J-Ducati 999 + Ducati Mydelniczka <hr>Janek Testastretta

przez **Komentatorzy** » 28/5/2011, 08:02

Komentatorzy napisał(a):Wiecie dlaczego Ducacisci tak dobrze sie znaja? bo tak jak kierowcy Alf Romeo spotykaja sie co rano w serwisie <hr>antyDucat 
Komentatorzy napisał(a):ten dowcip jest tak smieszny, ze kiedy slyszalem go pierwszy raz, spadlem z dinozaura <hr>maciek

i tak postep juz nikt nie pisze ze nie mozna 'tego' naprawic <hr>antyCHonda

przez **Komentatorzy** » 28/5/2011, 08:46

Komentatorzy napisał(a):ha ha ha poczekali az wszyscy pojada i wtedy dali maszyny do testow.Bali sie ze jak za `dlugo beda jezdzic to sie rokracza ha ha ha <hr>sa

czytanie ze zrozumieniem trudna sprawa ... <hr>gambos

przez **Komentatorzy** » 28/5/2011, 10:04

jakaś R-jedynka sie tam zawieruszyła.dukaty nie zagryzły jej na śmierć?? <hr>ed

przez **Komentatorzy** » 28/5/2011, 14:59

A pier..cie sie wszyscy internetowi hejterzy. Elita znawcow i koneserow motocyklisci od siedmiu bolesci z for inetrnetowych. Jak sie nie podoba ducati(albo zazdrosc bierze) to odrazu trzeba biadolic jak to sie nie psuje i jechac z koksem po stereotypach. Jakby wszyscy jezdzili banditami i R-łanami to pewnie byłoby lepiej?:> <hr>bbb

przez **Komentatorzy** » 28/5/2011, 22:59

Wiecie jak jest, nie których nie stać na Ducati i to Ci najeżdżają najbardziej, mnie na szczęście stać i na Ducati i na naprawy ;p
A nudne bezpłciowe Yapońce zostawię biedakom bez gustu i pasji... <hr>Martini

przez **Komentatorzy** » 29/5/2011, 06:30

Komentatorzy napisał(a):Wiecie jak jest, nie których nie stać na Ducati i to Ci najeżdżają najbardziej, mnie na szczęście stać i na Ducati i na naprawy ;p
A nudne bezpłciowe Yapońce zostawię biedakom bez gustu i pasji... <hr>Martini

Świetne podejście Martini555

Sam mam Ducati, ale nie uważam żeby japońce były bezpłciowe i nudne, zresztą sam do swojej włoszki zamierzam dokupić coś japońskiego i nie uważam że top "zbrodnia", "świętokradztwo" itp Chcę gixxa 1000 bo zakochałem się w tym jak jezdzi i w pozycji za kierą. Żadne ducati które zapiernicza tak jak gixx nie ma tak wygodnej pozycji. kropka <hr>lkrencik - Desdemon

przez **Komentatorzy** » 29/5/2011, 08:37

Komentatorzy napisał(a):Wiecie jak jest, nie których nie stać na Ducati i to Ci najeżdżają najbardziej, mnie na szczęście stać i na Ducati i na naprawy ;p
A nudne bezpłciowe Yapońce zostawię biedakom bez gustu i pasji... <hr>Martini 
Komentatorzy napisał(a):Świetne podejście Martini555 Sam mam Ducati, ale nie uważam żeby japońce były bezpłciowe i nudne, zresztą sam do swojej włoszki zamierzam dokupić coś japońskiego i nie uważam że top "zbrodnia", "świętokradztwo" itp Chcę gixxa 1000 bo zakochałem się w tym jak jezdzi i w pozycji za kierą. Żadne ducati które zapiernicza tak jak gixx nie ma tak wygodnej pozycji. kropka <hr>lkrencik - Desdemon

Krencik przejedź się 1098, a potem pogadamy :-)

))...
Co do wygody z jazdy, trzeba sobie kupić 2 motocykle- jeden extreme, ale napewno nie gumowego jamnika z japonii, bez hamownii, a drugi dla wygód... ale każdy rozum swój ma i robi wg. własnego uznania, ja na szczęście pożegnałem japonię już parę lat temu, a te co testuję od czasu do czasu wywołują u mnie odruch wymiotny i ciągle mam wrażenie że żółtki mają coś wspólnego z inną nacją tak hołubioną przez nasz media, bo próbują ludziom wciskać kit, i do tego jeszcze każą sobie za to płacić...
Będę się ciągle powtarzał, ale japońce robili fajne motocykle do NR 750 włącznie, potem to już pokemony...brakuje w nich tego czegoś nieuchwytnego, czego nie da się ani pomierzyć na hamowni, ani w testach w których zawsze wygrywa motocykl tego producenta, który da więcej na tacę reklamy...
Jak chcesz japonię z ikrą/ niepowtarzalną kup se OW1/RC 30-45... Pozdr.J-999
 <hr>Ducatista 999

przez **Komentatorzy** » 29/5/2011, 09:44

Komentatorzy napisał(a):Wiecie jak jest, nie których nie stać na Ducati i to Ci najeżdżają najbardziej, mnie na szczęście stać i na Ducati i na naprawy ;p
A nudne bezpłciowe Yapońce zostawię biedakom bez gustu i pasji... <hr>Martini 
Komentatorzy napisał(a):Świetne podejście Martini555 Sam mam Ducati, ale nie uważam żeby japońce były bezpłciowe i nudne, zresztą sam do swojej włoszki zamierzam dokupić coś japońskiego i nie uważam że top "zbrodnia", "świętokradztwo" itp Chcę gixxa 1000 bo zakochałem się w tym jak jezdzi i w pozycji za kierą. Żadne ducati które zapiernicza tak jak gixx nie ma tak wygodnej pozycji. kropka <hr>lkrencik - Desdemon 
Komentatorzy napisał(a):Krencik przejedź się 1098, a potem pogadamy ))...
Co do wygody z jazdy, trzeba sobie kupić 2 motocykle- jeden extreme, ale napewno nie gumowego jamnika z japonii, bez hamownii, a drugi dla wygód... ale każdy rozum swój ma i robi wg. własnego uznania, ja na szczęście pożegnałem japonię już parę lat temu, a te co testuję od czasu do czasu wywołują u mnie odruch wymiotny i ciągle mam wrażenie że żółtki mają coś wspólnego z inną nacją tak hołubioną przez nasz media, bo próbują ludziom wciskać kit, i do tego jeszcze każą sobie za to płacić...
Będę się ciągle powtarzał, ale japońce robili fajne motocykle do NR 750 włącznie, potem to już pokemony...brakuje w nich tego czegoś nieuchwytnego, czego nie da się ani pomierzyć na hamowni, ani w testach w których zawsze wygrywa motocykl tego producenta, który da więcej na tacę reklamy...
Jak chcesz japonię z ikrą/ niepowtarzalną kup se OW1/RC 30-45... Pozdr.J-999
 <hr>Ducatista 999

Mialem przyjemnosc jazdy i 10 na full termi i 11 i są to bardzo fajne motocykle, ale nie tak szybkie jak K6. Poza tym koszt zakupu Ducata i Japonii z tego samego roku to dwa swiaty. Serwis (np sprzegło,) tez jest wyzszy. Co do wlasnosci jezdnych na torze się nie wypowiem o japonii, ale swoim 100 konnym 748 ganialem sie spokojnie z litrami na lublinenring, natomiast 10 bez literki R na koncu na prawdziwy tor sie nie nadaje. Wystarczy spojrzec na 1098 Royala - z jakiegos powodu przesiadł sie na K10 prawda?. Żeby jezdzic ducati musisz miec kasę i tyle. poza tym Ducati nie za bardzo lubi latanie na kole a ja bardzo

Dla mnie idealem byłoby:748 dla Żony, Gixx 1000 dla mnie i multi 1200s dla dwojga

<hr>lkrencik - Desdemon

przez **Komentatorzy** » 29/5/2011, 11:55

Komentatorzy napisał(a):Wiecie jak jest, nie których nie stać na Ducati i to Ci najeżdżają najbardziej, mnie na szczęście stać i na Ducati i na naprawy ;p
A nudne bezpłciowe Yapońce zostawię biedakom bez gustu i pasji... <hr>Martini 
Komentatorzy napisał(a):Świetne podejście Martini555 Sam mam Ducati, ale nie uważam żeby japońce były bezpłciowe i nudne, zresztą sam do swojej włoszki zamierzam dokupić coś japońskiego i nie uważam że top "zbrodnia", "świętokradztwo" itp Chcę gixxa 1000 bo zakochałem się w tym jak jezdzi i w pozycji za kierą. Żadne ducati które zapiernicza tak jak gixx nie ma tak wygodnej pozycji. kropka <hr>lkrencik - Desdemon 
Komentatorzy napisał(a):Krencik przejedź się 1098, a potem pogadamy ))...
Co do wygody z jazdy, trzeba sobie kupić 2 motocykle- jeden extreme, ale napewno nie gumowego jamnika z japonii, bez hamownii, a drugi dla wygód... ale każdy rozum swój ma i robi wg. własnego uznania, ja na szczęście pożegnałem japonię już parę lat temu, a te co testuję od czasu do czasu wywołują u mnie odruch wymiotny i ciągle mam wrażenie że żółtki mają coś wspólnego z inną nacją tak hołubioną przez nasz media, bo próbują ludziom wciskać kit, i do tego jeszcze każą sobie za to płacić...
Będę się ciągle powtarzał, ale japońce robili fajne motocykle do NR 750 włącznie, potem to już pokemony...brakuje w nich tego czegoś nieuchwytnego, czego nie da się ani pomierzyć na hamowni, ani w testach w których zawsze wygrywa motocykl tego producenta, który da więcej na tacę reklamy...
Jak chcesz japonię z ikrą/ niepowtarzalną kup se OW1/RC 30-45... Pozdr.J-999
 <hr>Ducatista 999 
Komentatorzy napisał(a):Mialem przyjemnosc jazdy i 10 na full termi i 11 i są to bardzo fajne motocykle, ale nie tak szybkie jak K6. Poza tym koszt zakupu Ducata i Japonii z tego samego roku to dwa swiaty. Serwis (np sprzegło,) tez jest wyzszy. Co do wlasnosci jezdnych na torze się nie wypowiem o japonii, ale swoim 100 konnym 748 ganialem sie spokojnie z litrami na lublinenring, natomiast 10 bez literki R na koncu na prawdziwy tor sie nie nadaje. Wystarczy spojrzec na 1098 Royala - z jakiegos powodu przesiadł sie na K10 prawda?. Żeby jezdzic ducati musisz miec kasę i tyle. poza tym Ducati nie za bardzo lubi latanie na kole a ja bardzo
Dla mnie idealem byłoby:748 dla Żony, Gixx 1000 dla mnie i multi 1200s dla dwojga <hr>lkrencik - Desdemon

Dlatego , zawsze wszystkim dookoła tłumaczę, najpierw trzeba się zastanowić do czego ma być motocykl, i czy aby napewno Ducati...
Po prostu swym gustem, sposobem patrzenia na jazdę, nie trafiłeś w odpowiedni motocykl, w tym wypadku w Ducati i tyle...
Wyjście jest jedno, szukanie K5- K6..Pozdr. J-999 <hr>Ducatista 999

przez **Komentatorzy** » 29/5/2011, 12:31

Komentatorzy napisał(a):Wiecie jak jest, nie których nie stać na Ducati i to Ci najeżdżają najbardziej, mnie na szczęście stać i na Ducati i na naprawy ;p
A nudne bezpłciowe Yapońce zostawię biedakom bez gustu i pasji... <hr>Martini 
Komentatorzy napisał(a):Świetne podejście Martini555 Sam mam Ducati, ale nie uważam żeby japońce były bezpłciowe i nudne, zresztą sam do swojej włoszki zamierzam dokupić coś japońskiego i nie uważam że top "zbrodnia", "świętokradztwo" itp Chcę gixxa 1000 bo zakochałem się w tym jak jezdzi i w pozycji za kierą. Żadne ducati które zapiernicza tak jak gixx nie ma tak wygodnej pozycji. kropka <hr>lkrencik - Desdemon 
Komentatorzy napisał(a):Krencik przejedź się 1098, a potem pogadamy ))...
Co do wygody z jazdy, trzeba sobie kupić 2 motocykle- jeden extreme, ale napewno nie gumowego jamnika z japonii, bez hamownii, a drugi dla wygód... ale każdy rozum swój ma i robi wg. własnego uznania, ja na szczęście pożegnałem japonię już parę lat temu, a te co testuję od czasu do czasu wywołują u mnie odruch wymiotny i ciągle mam wrażenie że żółtki mają coś wspólnego z inną nacją tak hołubioną przez nasz media, bo próbują ludziom wciskać kit, i do tego jeszcze każą sobie za to płacić...
Będę się ciągle powtarzał, ale japońce robili fajne motocykle do NR 750 włącznie, potem to już pokemony...brakuje w nich tego czegoś nieuchwytnego, czego nie da się ani pomierzyć na hamowni, ani w testach w których zawsze wygrywa motocykl tego producenta, który da więcej na tacę reklamy...
Jak chcesz japonię z ikrą/ niepowtarzalną kup se OW1/RC 30-45... Pozdr.J-999
 <hr>Ducatista 999 
Komentatorzy napisał(a):Mialem przyjemnosc jazdy i 10 na full termi i 11 i są to bardzo fajne motocykle, ale nie tak szybkie jak K6. Poza tym koszt zakupu Ducata i Japonii z tego samego roku to dwa swiaty. Serwis (np sprzegło,) tez jest wyzszy. Co do wlasnosci jezdnych na torze się nie wypowiem o japonii, ale swoim 100 konnym 748 ganialem sie spokojnie z litrami na lublinenring, natomiast 10 bez literki R na koncu na prawdziwy tor sie nie nadaje. Wystarczy spojrzec na 1098 Royala - z jakiegos powodu przesiadł sie na K10 prawda?. Żeby jezdzic ducati musisz miec kasę i tyle. poza tym Ducati nie za bardzo lubi latanie na kole a ja bardzo
Dla mnie idealem byłoby:748 dla Żony, Gixx 1000 dla mnie i multi 1200s dla dwojga <hr>lkrencik - Desdemon 
Komentatorzy napisał(a):Dlatego , zawsze wszystkim dookoła tłumaczę, najpierw trzeba się zastanowić do czego ma być motocykl, i czy aby napewno Ducati...
Po prostu swym gustem, sposobem patrzenia na jazdę, nie trafiłeś w odpowiedni motocykl, w tym wypadku w Ducati i tyle...
Wyjście jest jedno, szukanie K5- K6..Pozdr. J-999 <hr>Ducatista 999

Nie do końca się z Tobą zgodzę. Czy aby na pewno Ducati? Tak!! Ten wygląd, ten dźwięk, suche sprzęgło, prowadzenie w zakręcie - tego nie daje żaden inny motocykl i dlatego Ducati musi zostać. Na pewno go nie sprzedam żeby kupic K6. Co to to nie. Wolę jeździć mniej i miec ducati, niz miec tylko japonię i latac nią duzo i na gumie

za to nienawidzę piętnowania przez Ducatistów wszystkiego co z japonii. Jest wiele japońskich motocykli które dają wiele radości z jazdy. Tylko o to mi chodziło <hr>lkrencik - Desdemon

Scigacz.pl

[relacje] Zlot Ducati Żerków 2011 - Desdemony...

[relacje] Zlot Ducati Żerków 2011 - Desdemony...

Kto przegląda forum