[Aktualności] GSR750 - badamy zawartość...
Posty: 23
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Słaby dół i mało zwrotny? To chyba jeździlismy innymi GSRami.<br><hr>SiSiKomentatorzy napisał(a):600 to czystej wody sport. charakterystyka silnika, gumy, zawieszenie to sport przebrany za nakeda. Ciekawe czy 750 jest bardziej cywilizowana.<br><hr>s.<br>Komentatorzy napisał(a):przeciez GSR750 też ma silnik z Gixxera, tyle ze 750. <br><hr>SiSi<br>Komentatorzy napisał(a):Tak, tylko 600 nie jest wogole cywilizowana, nie ma dolu, czuje sie najlepiej na wysokich obrotach, nie lubi wolnych zakretow, tylko kolanko i ogien, dla pasazera tortury, praktycznie moto jednoosobowe. Od nakeda wymagalbym jednak wiecej przyjaznosci, szczegolnie w miescie. Ciag od niskich mozna jeszcze zalatwic kombinujac z zebatkami, ale ostry kat glowki ramy i szerokosc opon przeszkadzaja w zwrotnosci.
Dlatego jestem ciekaw, czy gsr750 zrobili bardziej przyjazny na miasto.<br><hr>s.<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
W porownaniu do bandita czy starszego fazera, mialem wrazenie jadac po miescie, ze gsr600 nie skreca, na niskich i srednich obrotach gdy potrzeba bylo zrobic myka to brakowalo pazura.. Ale nie mozna wogole porownywac tych moto bo gsr to inna liga(zreszta jak fazer do bandita), jak tylko wyprowadzilem go za miasto, obroty przekroczyly pewna wartosc, a na gorze to po prostu rewelacja przez duze R, do tego dodac szybkie luki, winkle i duza predkosc, swietna stabilnosc, banan nie schodzil z geby, czysta przyjemnosc. Ale wystarczylo tylko za malo zredukowac i w porownaniu co sie dzieje na gorze to "nie jedzie".Komentatorzy napisał(a):600 to czystej wody sport. charakterystyka silnika, gumy, zawieszenie to sport przebrany za nakeda. Ciekawe czy 750 jest bardziej cywilizowana.<br><hr>s.<br>Komentatorzy napisał(a):przeciez GSR750 też ma silnik z Gixxera, tyle ze 750. <br><hr>SiSi<br>Komentatorzy napisał(a):Tak, tylko 600 nie jest wogole cywilizowana, nie ma dolu, czuje sie najlepiej na wysokich obrotach, nie lubi wolnych zakretow, tylko kolanko i ogien, dla pasazera tortury, praktycznie moto jednoosobowe. Od nakeda wymagalbym jednak wiecej przyjaznosci, szczegolnie w miescie. Ciag od niskich mozna jeszcze zalatwic kombinujac z zebatkami, ale ostry kat glowki ramy i szerokosc opon przeszkadzaja w zwrotnosci.
Dlatego jestem ciekaw, czy gsr750 zrobili bardziej przyjazny na miasto.<br><hr>s.<br>Komentatorzy napisał(a):Słaby dół i mało zwrotny? To chyba jeździlismy innymi GSRami.<br><hr>SiSi<br>
Jak dla mnie na codzienne dojazdy do pracy sie nie nadaje, a na likendowe szalenstwo jest fantastyczny. Poziom zero-jedynkowy. Jak motocykl sportowy.<br><hr>s.
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
dla Ciebie to moze wada, ale ja wlasnie szukam takiego moto, nie chce sporta w sensie wyglądu, ale chcę zeby jezdzil jak sport<br><hr>szepietKomentatorzy napisał(a):600 to czystej wody sport. charakterystyka silnika, gumy, zawieszenie to sport przebrany za nakeda. Ciekawe czy 750 jest bardziej cywilizowana.<br><hr>s.<br>Komentatorzy napisał(a):przeciez GSR750 też ma silnik z Gixxera, tyle ze 750. <br><hr>SiSi<br>Komentatorzy napisał(a):Tak, tylko 600 nie jest wogole cywilizowana, nie ma dolu, czuje sie najlepiej na wysokich obrotach, nie lubi wolnych zakretow, tylko kolanko i ogien, dla pasazera tortury, praktycznie moto jednoosobowe. Od nakeda wymagalbym jednak wiecej przyjaznosci, szczegolnie w miescie. Ciag od niskich mozna jeszcze zalatwic kombinujac z zebatkami, ale ostry kat glowki ramy i szerokosc opon przeszkadzaja w zwrotnosci.
Dlatego jestem ciekaw, czy gsr750 zrobili bardziej przyjazny na miasto.<br><hr>s.<br>Komentatorzy napisał(a):Słaby dół i mało zwrotny? To chyba jeździlismy innymi GSRami.<br><hr>SiSi<br>Komentatorzy napisał(a):W porownaniu do bandita czy starszego fazera, mialem wrazenie jadac po miescie, ze gsr600 nie skreca, na niskich i srednich obrotach gdy potrzeba bylo zrobic myka to brakowalo pazura.. Ale nie mozna wogole porownywac tych moto bo gsr to inna liga(zreszta jak fazer do bandita), jak tylko wyprowadzilem go za miasto, obroty przekroczyly pewna wartosc, a na gorze to po prostu rewelacja przez duze R, do tego dodac szybkie luki, winkle i duza predkosc, swietna stabilnosc, banan nie schodzil z geby, czysta przyjemnosc. Ale wystarczylo tylko za malo zredukowac i w porownaniu co sie dzieje na gorze to "nie jedzie".
Jak dla mnie na codzienne dojazdy do pracy sie nie nadaje, a na likendowe szalenstwo jest fantastyczny. Poziom zero-jedynkowy. Jak motocykl sportowy.<br><hr>s.<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Posty: 23
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 26 gości