Suzuki bandit 400 problem ze skrzynią
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Suzuki bandit 400 problem ze skrzynią
Witam!! Chciałem się poradzić odnośnie usterki jaka w ostatnim czasie się ujawniła. A mianowicie mam problem z drugim biegiem w bandit 400. Bieg wyskakuje od razu po puszczeniu sprzęgła (czasami się zdarza że wskoczy i troche szarpie, ale już nie wyskakuje). Jakie mogą być przyczyny takiego stanu rzeczy i ile kosztowałaby naprawa.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Z góry dziękuję i pozdrawiam.
- gontekpl
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 24/3/2011, 17:50
problem z 2 biegiem aktualnie wałkuję na rf 600r generalnie to powiem ci że cała skrzynia do wymiany razem z wodzikami (wykrzywiają się) i wybierakiem (krzywki się wygniatają) wyrabiają się boczne zęby trzymające bieg (robią się pół okrągłe) przez co "wyciągają" bieg na luz lub przeskakują pod obciążeniem, jeżeli ci nawet trochę zaczyna szarpać to już jest ostatni dzwonek na remont bo potem zwykle coś strzela i skrzynia się blokuje a nie chcę myśleć nawet co się może stać przy większych prędkościach, aha jak byś kupował "nową" skrzynie to dobrze patrz bo "dobrych" używek jest sporo a cała nowa skrzynia w serwisie bądź jej remont na pewno przekroczy wartość motocykla. Pozdrawiam
RF 600R
- Tomek1551
- Świeżak
- Posty: 18
- Dołączył(a): 21/2/2011, 20:10
- Lokalizacja: Myślenice
Musisz liczyć się z tym ,że naprawa będzie kosztowna (robocizna) jeżeli zlecisz ją serwisowi, ponieważ wiąże się to demontażem silnika. Pocieszające jest to ,że nie musisz rozpoławiać silnika, wystarczy zdjąć dolny blok , także góra zostaje nie ruszona.
Mów co myślisz , rób co mówisz .
Suzuki Bandit gsf 400
Suzuki Bandit gsf 400
- MaŁy_Bandzior
- Świeżak
- Posty: 352
- Dołączył(a): 26/2/2010, 20:24
Witam, podczepie się pod temat bo również mam problem ze skrzynią w Bandicie 400. Otóż gdy silnik jest ciepły/gorący to ciężko wchodzą biegi, bardzo ciężko znaleźć luz, przeważnie dzieje się tak z 1,2 biegiem. Biegi wchodzą ale ciężko, przeważnie na postoju gdy trzeba znaleźć luz, w czasie jazdy jest już lżej, da się z tym jeździć, biegi nie wyskakują. Jak silnik ostygnie to wszystko ok, biegi normalnie wchodzą.
Jaka może być tego przyczyna i czy da rady to naprawić?? Pozdrawiam
Jaka może być tego przyczyna i czy da rady to naprawić?? Pozdrawiam
- adamo776
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 10/5/2011, 23:20
linka sprzęgła do sprawdzenia - czy aby cała na 100% i czy lekko chodzi. Do tego czy dobrze zamocowana i czy wyregulowana jak należy.
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo Przegląd Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
Jak by ktoś potrzebował pomocy (oczywiście teoretycznej :p) w wymianie , remoncie skrzyni służę pomocą. Właśnie kończę przerabiać ten temat w swoim bandziorze.
Mów co myślisz , rób co mówisz .
Suzuki Bandit gsf 400
Suzuki Bandit gsf 400
- MaŁy_Bandzior
- Świeżak
- Posty: 352
- Dołączył(a): 26/2/2010, 20:24
Przemo_rene napisał(a):linka sprzęgła do sprawdzenia - czy aby cała na 100% i czy lekko chodzi. Do tego czy dobrze zamocowana i czy wyregulowana jak należy.
Dziś sprawdzałem linke sprzęgła, jest cała, dobrze zamocowana, przesmarowałem ją i wyrególowałem zgodnie z serwisówką. Niestety nadal to samo sie dzieje

Może coś nie tak z tarczami sprzęgła??
- adamo776
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 10/5/2011, 23:20
trzebaby pokrywę sprzęgła ściagnąć i zobaczyć jakich wymiarów są sprężyny i jak pracuje mechanizm gdy wysprzęglasz. Trzeba policzyć ilość tarcz i przekłądek i je pomierzyć. Te rzeczy sprawdź - cudów nie ma i któres z tych rzeczy będą albo nie w takiej liczbie jak trzeba albo bedą krzywe albo wytarte albo poniżej wymiarów. Olej musisz zlać ale wykorzystasz go ponownie.
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo Przegląd Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
hmm ja jak zalałem tego castrola do swojego kata to mi działo sie tak samo jak u ciebie. czyli zimny wszystko chodzi pieknie a jak sie nagrzeje to luzi ni jak sie nie wbije albo 1 albo przeskakuje na 2. wymieniłem olej na pełnego syntetyka od castrola (power 4t chyba tak sie nazywa ) i juz nie ma aż takich problemów. choc jak sie baardzo nagrzeje i tez czasem ma naloty ze ciezko wbic luz. ale to wina własnie tarcz i przekładek ;/ bo tarcze mam średnie a przekładki podjarane troche
KTM 300 EXC
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
Yamaha FZ6
GasGas TXT 250
Częsci do motocykli, serwis, tuning.. PW
-
henio12323 - Moderator
- Posty: 26032
- Dołączył(a): 30/12/2008, 20:49
- Lokalizacja: Włodawa / LBN
Przemo_rene napisał(a):trzebaby pokrywę sprzęgła ściagnąć i zobaczyć jakich wymiarów są sprężyny i jak pracuje mechanizm gdy wysprzęglasz. Trzeba policzyć ilość tarcz i przekłądek i je pomierzyć. Te rzeczy sprawdź - cudów nie ma i któres z tych rzeczy będą albo nie w takiej liczbie jak trzeba albo bedą krzywe albo wytarte albo poniżej wymiarów. Olej musisz zlać ale wykorzystasz go ponownie.
W końcu udało mi się znaleźć trochę czasu i ściągnąłem pokrywę sprzęgła. Tarcz jest 8 i mają po 3mm, były w dobrej kolejności. Przekładek też jest tyle ile ma być, są proste, tylko nie wiem na czym ma polegać pomiar, nigdy nie widziałem zużytych. Na co jeszcze dokładnie zwrócić uwagę przy oględzinach tarcz i przekładek??
A co do sprężyn to mam pytanie, chodzi o te co się je odkręca razem ze śrubami trzymającymi tarcze i przekładki, czy o te w koszu sprzęgłowym??
Na końcu za przekładkami i tarczami są dwie duże podkładki, jedna jest prosta, a druga jest tak jakby wygięta pod ukos, jakby na stożek. I nie wiem czy tak ma być czy nie??
- adamo776
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 10/5/2011, 23:20
grubość tarcz porównujesz do wymiarów granicznych z serwisówki co do dziesiątek lub setek milimetra bo 3mm. to może być 2,8 lub 3,2 a to nie wyznacznik.
Przekłądki kładziesz na szkle każdą z osobna i przy ich krawędziach starasz się pod nie wciśnąć szczelinomierz o wartości takiej jaki jest dopuszczalny limit wyboczenia tarczy. Jak wchodzi on albo większy to do wymiany one.
Sprężyny - chodzi o te co trzymają całość tarcz i przedkładek. - te mierzysz (też co do dziesiątek)
Podkładki - trudno powiedzieć czy to oryginały przez neta. Na moje jednak jak coś jest krzywe i to nie równomiernie to tak nie powinno być. Tylko pytanie co było powodem skrzywienia bo wymiana skrzywionego na proste może zaraz skończyć się tym samym.
Przekłądki kładziesz na szkle każdą z osobna i przy ich krawędziach starasz się pod nie wciśnąć szczelinomierz o wartości takiej jaki jest dopuszczalny limit wyboczenia tarczy. Jak wchodzi on albo większy to do wymiany one.
Sprężyny - chodzi o te co trzymają całość tarcz i przedkładek. - te mierzysz (też co do dziesiątek)
Podkładki - trudno powiedzieć czy to oryginały przez neta. Na moje jednak jak coś jest krzywe i to nie równomiernie to tak nie powinno być. Tylko pytanie co było powodem skrzywienia bo wymiana skrzywionego na proste może zaraz skończyć się tym samym.
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo Przegląd Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
Przemo_rene napisał(a):grubość tarcz porównujesz do wymiarów granicznych z serwisówki co do dziesiątek lub setek milimetra bo 3mm. to może być 2,8 lub 3,2 a to nie wyznacznik.
Przekłądki kładziesz na szkle każdą z osobna i przy ich krawędziach starasz się pod nie wciśnąć szczelinomierz o wartości takiej jaki jest dopuszczalny limit wyboczenia tarczy. Jak wchodzi on albo większy to do wymiany one.
Sprężyny - chodzi o te co trzymają całość tarcz i przedkładek. - te mierzysz (też co do dziesiątek)
Podkładki - trudno powiedzieć czy to oryginały przez neta. Na moje jednak jak coś jest krzywe i to nie równomiernie to tak nie powinno być. Tylko pytanie co było powodem skrzywienia bo wymiana skrzywionego na proste może zaraz skończyć się tym samym.
Tarcze mają równe 3,0 mm, w serwisówce jest napisane Service Limit 2.6 mm.
Przekładki mają Limit 0,10 mm, z jednej strony mają one zaokrąglone krawędzie i wchodzi 0,05 mm, a 0,10 mm również wejdzie ale trochę ciężej. Jak się odwróci przekładkę to z drugiej strony są ostre krawędzie i nic się nie da wcisnąć.
Sprężyny mają 32.0 mm, a Limit jest 31.0 mm. Nie wiem czy to dobrze czy nie, mi te sprężyny wyglądają podejrzanie bo może pod wpływem temperatury robią się mniejsze, nigdzie nie piszą wymiarów nowych sprężyn.
A ta podkładka to wygląda na oryginał, jest równomiernie wygięta. To co wymienić a co nie??
- adamo776
- Świeżak
- Posty: 5
- Dołączył(a): 10/5/2011, 23:20
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości