Scigacz.pl

http://www.bikepics.com/members/meciek/ · przez **Meciek** » 9/4/2007, 21:33

red bull + wódka

przez **silver** » 9/4/2007, 21:48

red bull + wódka

Dżizas

. A pił kto może brandy+pepsi+ ... kawa rozpuszczalna? :wink:

.

Pozdrawiam.

przez **gelo007** » 9/4/2007, 21:58

Ogólnie moim limitem jest pół litra na raz. Kiedyś brat po obaleniu przeze mnie pół litra tak na mnie patrzy i się pyta: "Dobrze się czujesz?", ja tylko kiwnąłem głową, że tak i zara sie zerwałem do kibla i oaaaaaaaa.

Od razu lepiej. Ale tak ogólnie to stronię od alkoholu

przez **Kaja** » 9/4/2007, 22:37

eh czemu mnie nie dziwi, że z tego tematu zrobiły
się rozważania pijaka :wink:

ja Wam sprzedam najlepszego drinka
FIRE IN THE HOLE

kto zgadnie co w składzie ma u mnie browara

przez **Karol_85** » 9/4/2007, 22:40

Kaja napisał(a):eh czemu mnie nie dziwi, że z tego tematu zrobiły
się rozważania pijaka

ja Wam sprzedam najlepszego drinka
FIRE IN THE HOLE

kto zgadnie co w składzie ma u mnie browara

Pieprz cayenne
:arrow:

Everclear

Tabasco

przez **Kaja** » 9/4/2007, 22:46

hmm google działają :roll:

u nas trochę inaczej to wygląda

1/3 wódki pieprzowej, 1/3 tłustej śmietany
i 1/3 soku ze świeżych limonek

i teraz ... połączenie śmietany z cytrusami i wódką
może dać tylko jeden efekt :lol:

Karol, ale i tak masz u mnie browara, zresztą ciągle ...
teraz to już chyba z 5 się uzbierało :twisted:

jak chcecie przepisy na inne drinki to służe pomocą

przez **gelo007** » 9/4/2007, 22:47

Kurs barmański nie poszedł na marne hehehe

http://www.bikepics.com/members/meciek/ · przez **Meciek** » 9/4/2007, 22:47

Najgorszego drinka w życiu piłem w Krakowie na jakiś baletach, tłumacze babce ,że chce jakiegoś dobrego, zaje*istego itp a ona mi zrobiła "szmatę" wymieszała chyba wszystkie możliwe alkohole i zabarwiła colą :/ no ale w końcu dałem rade wypić (niezły kop).

przez **gelo007** » 9/4/2007, 22:49

Dobre są "shoty" i "Bum bumy" xD

przez **Karol_85** » 9/4/2007, 22:50

Kaja napisał(a):hmm google działają

hmm trzeba sobie jakoś radzić

a z reszta jak nie ja to by kto inny na ten pomysł wpadł

przez **Kaja** » 9/4/2007, 22:51

gelo007 napisał(a):Kurs barmański nie poszedł na marne hehehe

nie poszedł ... teraz wiem co pić a czego nie
oraz co pić żeby się upić :wink:

a co żeby smakowało

Meciek chyba wiem co Ci dała :roll:

przez **Karol_85** » 9/4/2007, 23:02

Proponuje zeby Kaja napisała jakis artykuł na powyższy temat :!:

Myśle ze kazdemu przyda sie garść cennych informacji :twisted:

.

przez **mlody** » 10/4/2007, 06:36

Kaja,a co pic zeby sie upic i zeby jeszcze smakowalo? :wink:

,a jakby glowa na drugi dzien po tym nie bolała.... istne perpetum mobile :lol:

przez **Twins2** » 10/4/2007, 08:36

hej to dobry pomysł
Kaja napisz cos na ten temat z chęcią poczytam... szczególnie czego nie pić

))

przez **silver** » 10/4/2007, 09:19

Najgorszego drinka w życiu piłem w Krakowie

Tia, bo knajp u nas dużo, tylko z wykwalifikowanymi barmanami ciężko

. A takiemu z ulicy to nieraz dziwne pomysły zaczynają do głowy trafiać po kilku godzinach pracy (czytaj kilku browarach, drinkach, czystych

)

Też mogę zrobić kilka dobrych drinków chętnym :wink:

Pozdrawiam.

przez **Nefretete** » 10/4/2007, 09:28

reklama miodzio

wina- kiedyś uwielbiałam dzięki WR wina różowe, ale do czasu... co za dużo to nie zdrowo

piwa- tak, Tyskie nie jest takie gorzkie, carlsberg i z tego co mi młodsza sis mówiła okocim mocny

a mocniejsze trunki- Finlandia

z najróżniejszymi rzeczami zmieszana*

* tzn z wyłączeniem tzw. 'wiaderka harcerza'

przez **Magik** » 10/4/2007, 15:33

by smakowało, by się upić i by główka nie bolała to ja polecam wściekłe pieski, malibu z mlekiem i bitą śmietaną, albo Zimną Soplicę z sokiem grejpfrut rubinowy.... a na Kaca rosołek

No i oczywiście wszystkie wina (patykiem pisane)

przez **Beavis** » 10/4/2007, 19:26

dormarcia napisał(a):[...] Też są super, ale nie mieszać z niczym innym (prawda Beavis?), a już napewno nie z Tequilą

U mnie jednak czysta nr 1 (bez mieszania najlepiej)

Widzę, że jednak nie muszę uczyć się pic piwa

Jak najbardziej mieszanie słodkich drinków z tequillą i wódką nie jest za mądrym pomysłem - zwłaszcza jak następnego dnia trzeba podróżować do domu ponad 500km

przez **&rew** » 10/4/2007, 20:43

A może takie driny jak : Rześki Ogórek, NaMiętna Szarlotka, Szum Imbiru, albo Trawka i Tonik ?

przez **rosa** » 28/4/2007, 21:35

Co slychac u Orlow???? jakos pusto tu i cicho?? JEst tu ktos wzniesie ktos ze mna toast?? Np. WIELORYBNICZY ????? No to za WALENIE!!!!!

Scigacz.pl

Integracja Orłów

Kto przegląda forum