Zobacz wątek - Kawasaki Gpz 500 umarło
NAS Analytics TAG

Kawasaki Gpz 500 umarło

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

Kawasaki Gpz 500 umarło

Postprzez ferolo22 » 10/4/2011, 16:22

witam wszystkich mam taki problem dzisiaj jadąc spokojnie do domku zdążył mi się niespotykany problem.
Po dodaniu gazu i szybszej jazdy coś jakby stuknęło i zgasł mi moto dobrze ,że od razu wcisnąłem sprzęgło bo przy setce nie wiadomo jak by moto się zachowało ale do celu zjechałem na pobocze próbuję odpalić i nic wogóle rozrusznik nie kręci myślałem że to bezpiecznik ale też nic to myślę wezmę na pych też nic nie odezwał się tylko koło hamowało i tyle dodam że dzień wcześniej regulowałem zawory według serwisów ki ustawiałem na 15 i 20 po odpaleniu było słychać takie bzyczenie ale byłem pewny że wszystko oki i to po prostu łańcuszek słychać moc miał ładnie się wkręcał ręce mi już opadają bo musiałem go pchać 3 km macie może jakieś rady sugestie :evil: :evil:
ferolo22
Świeżak
 
Posty: 19
Dołączył(a): 10/4/2011, 14:58
Lokalizacja: koszalin


Postprzez zxer » 10/4/2011, 22:35

a moze alternatora nie podlaczyles i padlo ci aku ? :) opisz to bzyczenie ...wczesniej tez bzyczalo ?
tea who you yea bunny
Avatar użytkownika
zxer
Stały bywalec
 
Posty: 1277
Dołączył(a): 9/10/2010, 11:53
Lokalizacja: Londyn / inowroclaw


Postprzez ferolo22 » 11/4/2011, 06:01

zxer napisał(a):a moze alternatora nie podlaczyles i padlo ci aku ? :) opisz to bzyczenie ...wczesniej tez bzyczalo ?

alternatora nawet nie rozpinałem więc rozładowany aku nie wchodzi w wgrę poza tym wcześniej zrobiłem nim po regulacji zaworów 100 km i nie było problemu no może tylko to brzęczenie albo łańcuszek już tak głośno chodził albo zawory klepły rytmiczny równy dzwięk był i było to słychać na wolnych i na wysokich obrotach na luzie i na biegu
ferolo22
Świeżak
 
Posty: 19
Dołączył(a): 10/4/2011, 14:58
Lokalizacja: koszalin

Postprzez RUTRA.RD » 11/4/2011, 13:00

po 1 wez kogos kumatego oprocz ciebie i zobaczcie ten rozrzad czy dobrze ustawony i dobre luzy
TL1000R- Odszedł została Hayabusa i
Nowy nabytek KTM RC8
Avatar użytkownika
RUTRA.RD
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4149
Dołączył(a): 14/10/2010, 11:58
Lokalizacja: Satanistyczna pustka umysłowa

Postprzez ferolo22 » 11/4/2011, 15:06

RUTRA.RD napisał(a):po 1 wez kogos kumatego oprocz ciebie i zobaczcie ten rozrzad czy dobrze ustawony i dobre luzy
Witam jeśli chodzi o rozżąd to faktycznie poproszę kogoś i zobaczymy ale mam inny problem bo nie mogę go odpalić jak napisałem wyżej więc jak będe w czwartek miał czas to się zabiorę za niego i napiszę co wyszło gorzej jak silnik poleciał to wtedy będzie po wszystkim
ferolo22
Świeżak
 
Posty: 19
Dołączył(a): 10/4/2011, 14:58
Lokalizacja: koszalin

Postprzez RUTRA.RD » 12/4/2011, 06:52

jak rozrząd źle ostawiłeś i się tlok z zaworem sotkal to nie dziw sie ze nie pali
TL1000R- Odszedł została Hayabusa i
Nowy nabytek KTM RC8
Avatar użytkownika
RUTRA.RD
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 4149
Dołączył(a): 14/10/2010, 11:58
Lokalizacja: Satanistyczna pustka umysłowa

Postprzez front247 » 12/4/2011, 08:50

RUTRA.RD napisał(a):jak rozrząd źle ostawiłeś i się tlok z zaworem sotkal to nie dziw sie ze nie pali

a po co miałby rozrzad ruszac ,podczas regulacjii zaworów..? bzdet :)
Skoro zrobiłes 100 kilosow po regulacjach...to znaczy ze rozrząd był w porzadku...inaczej nawet gdyby ustawiał rozrząd i go zle ustawił to moto najprawdopodobniej nawet by nie odpalił,a jesli juz to by pukał z rury ,i krzywo chodził .
Sprawdz wszystko po kolei...łopatologicznie czyli...
-sprawdz czy dochodzi paliwo(róznie bywa,moze ci sie cos zapchało)
-wykrec swiece i sprawdz iskre(najlepiej wymien bo nawet obecnosc iskry na starych swiecach nie gwarantuje ze odpali)
-sprawdz kopresje tak ogólnie czyli zakręc wałem kilka razy na postoju (klucz 14 nasadka)
Sprawdz najpierw wszystko wg schematu: paliwo+powietrze+iskra...bo te warunki trzeba spełnic by w ogóle zagadał...jesli tu bedzie wsio ok i nadal nie odpali,to zapłon i cewki....jesli to nic nie da mozesz sciagać pokrywe zaworów i poogladac rozrząd ,wałki itd...jesli jest ok sciagasz głowice :D .
Mam nadzieje ze to jednak nic powaznego
pozdrawiam

Moze gdzies miałes wyciek oleju,lub cos przytkało ci kanały olejowe(syf..niekiedy sie zdarza) i po prostu sie przytarł...na wałkach.
na odległosc nie widząc motocyklla ciezko trafic w usterke.Mój znajomy to miał w swojej r6 2 tyg temu....nie było smarowania wałków rozrządu i bum...ale kupił kompletna głowice z wałkami i poskładał i smiga.Takze nie załamuj sie :wink:
Avatar użytkownika
front247
Świeżak
 
Posty: 298
Dołączył(a): 10/4/2008, 21:59
Lokalizacja: zielona góra

Postprzez ferolo22 » 12/4/2011, 15:26

front247 napisał(a):
RUTRA.RD napisał(a):jak rozrząd źle ostawiłeś i się tlok z zaworem sotkal to nie dziw sie ze nie pali

a po co miałby rozrzad ruszac ,podczas regulacjii zaworów..? bzdet :)
Skoro zrobiłes 100 kilosow po regulacjach...to znaczy ze rozrząd był w porzadku...inaczej nawet gdyby ustawiał rozrząd i go zle ustawił to moto najprawdopodobniej nawet by nie odpalił,a jesli juz to by pukał z rury ,i krzywo chodził .
Sprawdz wszystko po kolei...łopatologicznie czyli...
-sprawdz czy dochodzi paliwo(róznie bywa,moze ci sie cos zapchało)
-wykrec swiece i sprawdz iskre(najlepiej wymien bo nawet obecnosc iskry na starych swiecach nie gwarantuje ze odpali)
-sprawdz kopresje tak ogólnie czyli zakręc wałem kilka razy na postoju (klucz 14 nasadka)
Sprawdz najpierw wszystko wg schematu: paliwo+powietrze+iskra...bo te warunki trzeba spełnic by w ogóle zagadał...jesli tu bedzie wsio ok i nadal nie odpali,to zapłon i cewki....jesli to nic nie da mozesz sciagać pokrywe zaworów i poogladac rozrząd ,wałki itd...jesli jest ok sciagasz głowice :D .
Mam nadzieje ze to jednak nic powaznego
pozdrawiam

Moze gdzies miałes wyciek oleju,lub cos przytkało ci kanały olejowe(syf..niekiedy sie zdarza) i po prostu sie przytarł...na wałkach.
na odległosc nie widząc motocyklla ciezko trafic w usterke.Mój znajomy to miał w swojej r6 2 tyg temu....nie było smarowania wałków rozrządu i bum...ale kupił kompletna głowice z wałkami i poskładał i smiga.Takze nie załamuj sie :wink:


Witam dzięki za informację wszystko posprawdzam i dzięki że w końcu ktoś kumaty mi odpisał :) sam miałem zamiar pokręcić od razu tym kołem na klucz 14 ale nie miałem przy sobie olej był z tego co pamiętam więc oby nie to może po prostu rozrusznik się zaciął ale po kolei sprawdzę co i jak i dam znać oby nie było to nic strasznego Pozdrawiam
ferolo22
Świeżak
 
Posty: 19
Dołączył(a): 10/4/2011, 14:58
Lokalizacja: koszalin

Postprzez ferolo22 » 14/4/2011, 18:32

witam wszystkich problem zdiagnozowany okazało się że nakrętka od zaworu poleciała i utknęła w kole na dole silnika musiałem rozpiąć napinacz rozrządu i wyciągnąłem ją ale przeskoczył mi rozrząd i teraz mam problem jak ustawić poprawnie na znaki górę mam ściągnięta i nic tam na kołach nie ruszałem jest jak było może ktoś mi pomoże co i jak






ferolo22 napisał(a):
front247 napisał(a):
RUTRA.RD napisał(a):jak rozrząd źle ostawiłeś i się tlok z zaworem sotkal to nie dziw sie ze nie pali

a po co miałby rozrzad ruszac ,podczas regulacjii zaworów..? bzdet :)
Skoro zrobiłes 100 kilosow po regulacjach...to znaczy ze rozrząd był w porzadku...inaczej nawet gdyby ustawiał rozrząd i go zle ustawił to moto najprawdopodobniej nawet by nie odpalił,a jesli juz to by pukał z rury ,i krzywo chodził .
Sprawdz wszystko po kolei...łopatologicznie czyli...
-sprawdz czy dochodzi paliwo(róznie bywa,moze ci sie cos zapchało)
-wykrec swiece i sprawdz iskre(najlepiej wymien bo nawet obecnosc iskry na starych swiecach nie gwarantuje ze odpali)
-sprawdz kopresje tak ogólnie czyli zakręc wałem kilka razy na postoju (klucz 14 nasadka)
Sprawdz najpierw wszystko wg schematu: paliwo+powietrze+iskra...bo te warunki trzeba spełnic by w ogóle zagadał...jesli tu bedzie wsio ok i nadal nie odpali,to zapłon i cewki....jesli to nic nie da mozesz sciagać pokrywe zaworów i poogladac rozrząd ,wałki itd...jesli jest ok sciagasz głowice :D .
Mam nadzieje ze to jednak nic powaznego
pozdrawiam

Moze gdzies miałes wyciek oleju,lub cos przytkało ci kanały olejowe(syf..niekiedy sie zdarza) i po prostu sie przytarł...na wałkach.
na odległosc nie widząc motocyklla ciezko trafic w usterke.Mój znajomy to miał w swojej r6 2 tyg temu....nie było smarowania wałków rozrządu i bum...ale kupił kompletna głowice z wałkami i poskładał i smiga.Takze nie załamuj sie :wink:


Witam dzięki za informację wszystko posprawdzam i dzięki że w końcu ktoś kumaty mi odpisał :) sam miałem zamiar pokręcić od razu tym kołem na klucz 14 ale nie miałem przy sobie olej był z tego co pamiętam więc oby nie to może po prostu rozrusznik się zaciął ale po kolei sprawdzę co i jak i dam znać oby nie było to nic strasznego Pozdrawiam
ferolo22
Świeżak
 
Posty: 19
Dołączył(a): 10/4/2011, 14:58
Lokalizacja: koszalin

Postprzez ferolo22 » 14/4/2011, 19:44

ferolo22 napisał(a):witam wszystkich problem zdiagnozowany okazało się że nakrętka od zaworu poleciała i utknęła w kole na dole silnika musiałem rozpiąć napinacz rozrządu i wyciągnąłem ją ale przeskoczył mi rozrząd i teraz mam problem jak ustawić poprawnie na znaki górę mam ściągnięta i nic tam na kołach nie ruszałem jest jak było może ktoś mi pomoże co i jak






ferolo22 napisał(a):
front247 napisał(a):
RUTRA.RD napisał(a):jak rozrząd źle ostawiłeś i się tlok z zaworem sotkal to nie dziw sie ze nie pali

a po co miałby rozrzad ruszac ,podczas regulacjii zaworów..? bzdet :)
Skoro zrobiłes 100 kilosow po regulacjach...to znaczy ze rozrząd był w porzadku...inaczej nawet gdyby ustawiał rozrząd i go zle ustawił to moto najprawdopodobniej nawet by nie odpalił,a jesli juz to by pukał z rury ,i krzywo chodził .
Sprawdz wszystko po kolei...łopatologicznie czyli...
-sprawdz czy dochodzi paliwo(róznie bywa,moze ci sie cos zapchało)
-wykrec swiece i sprawdz iskre(najlepiej wymien bo nawet obecnosc iskry na starych swiecach nie gwarantuje ze odpali)
-sprawdz kopresje tak ogólnie czyli zakręc wałem kilka razy na postoju (klucz 14 nasadka)
Sprawdz najpierw wszystko wg schematu: paliwo+powietrze+iskra...bo te warunki trzeba spełnic by w ogóle zagadał...jesli tu bedzie wsio ok i nadal nie odpali,to zapłon i cewki....jesli to nic nie da mozesz sciagać pokrywe zaworów i poogladac rozrząd ,wałki itd...jesli jest ok sciagasz głowice :D .
Mam nadzieje ze to jednak nic powaznego
pozdrawiam

Moze gdzies miałes wyciek oleju,lub cos przytkało ci kanały olejowe(syf..niekiedy sie zdarza) i po prostu sie przytarł...na wałkach.
na odległosc nie widząc motocyklla ciezko trafic w usterke.Mój znajomy to miał w swojej r6 2 tyg temu....nie było smarowania wałków rozrządu i bum...ale kupił kompletna głowice z wałkami i poskładał i smiga.Takze nie załamuj sie :wink:


Witam dzięki za informację wszystko posprawdzam i dzięki że w końcu ktoś kumaty mi odpisał :) sam miałem zamiar pokręcić od razu tym kołem na klucz 14 ale nie miałem przy sobie olej był z tego co pamiętam więc oby nie to może po prostu rozrusznik się zaciął ale po kolei sprawdzę co i jak i dam znać oby nie było to nic strasznego Pozdrawiam


witam wszystkich problem zdiagnozowany okazało się że nakrętka od zaworu poleciała i utknęła w kole na dole silnika musiałem rozpiąć napinacz rozrządu i wyciągnąłem ją ale przeskoczył mi rozrząd i teraz mam problem jak ustawić poprawnie na znaki górę mam ściągnięta i nic tam na kołach nie ruszałem jest jak było może ktoś mi pomoże co i jak
ferolo22
Świeżak
 
Posty: 19
Dołączył(a): 10/4/2011, 14:58
Lokalizacja: koszalin

Postprzez alphamale » 14/4/2011, 21:01

co prawda do gpz 600r ale zasada ta sama http://forum.motocyklistow.pl/index.php ... try1266266
alphamale
Świeżak
 
Posty: 140
Dołączył(a): 3/4/2010, 16:23
Lokalizacja: Toruń

Postprzez ferolo22 » 15/4/2011, 11:05

alphamale napisał(a):co prawda do gpz 600r ale zasada ta sama http://forum.motocyklistow.pl/index.php ... try1266266


Witam pojawił się kolejny problem udało mi się ustawić na znaki kręciłem wałem i w pewnym momencie lipa nie idzie dalej wiecie może co to może być wiem że może tłok się gdzieś zatarł ale wtedy w ogóle by nie ruszał się a prawie o pełen obrót obraca się a poza tym wogóle rozrusznik mi nie kręci akumulator sprawny jak biorę na krótko to kręci ale głównego koła zamachowego nie rusza tylko na łancuszku się obraca jakieś rady sugestie bo już mi ręce opadają
ferolo22
Świeżak
 
Posty: 19
Dołączył(a): 10/4/2011, 14:58
Lokalizacja: koszalin

Postprzez ferolo22 » 15/4/2011, 18:50

ferolo22 napisał(a):
alphamale napisał(a):co prawda do gpz 600r ale zasada ta sama http://forum.motocyklistow.pl/index.php ... try1266266


Witam pojawił się kolejny problem udało mi się ustawić na znaki kręciłem wałem i w pewnym momencie lipa nie idzie dalej wiecie może co to może być wiem że może tłok się gdzieś zatarł ale wtedy w ogóle by nie ruszał się a prawie o pełen obrót obraca się a poza tym wogóle rozrusznik mi nie kręci akumulator sprawny jak biorę na krótko to kręci ale głównego koła zamachowego nie rusza tylko na łancuszku się obraca jakieś rady sugestie bo już mi ręce opadają


witam moto złożone rozrząd też złożyłem czy prawidłowo wiem że kawałem mi przeskoczył nie wielki ale jednak po zalaniu pływnów próbowałem odpalić i nic nawet nie zagadał co może być tego winą rozrząd ? czy coś innego paliwo dostaje widać że coś proóbuje bo z rury dmucha paliwo ale nie gada już mi ręce opadają
ferolo22
Świeżak
 
Posty: 19
Dołączył(a): 10/4/2011, 14:58
Lokalizacja: koszalin

Postprzez mirekm71 » 16/4/2011, 11:57

Jesli chodzil a po ustawieniu rozrzadu nie chodzi to znasz odpowiedz. Rozrzad musi byc idealnie ustawiony bo teraz zamiast 10 bar mozesz miec 6 bo sie za wczesnie otwiera zawor. To nie jest tak, ze chyba dobrze to musi byc dobrze. Nie denerwuj sie i nie zniechecaj tylko cierpliwie porzadnie to zrob.
Avatar użytkownika
mirekm71
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
Lokalizacja: Brzeg

Postprzez ferolo22 » 16/4/2011, 16:27

mirekm71 napisał(a):Jesli chodzil a po ustawieniu rozrzadu nie chodzi to znasz odpowiedz. Rozrzad musi byc idealnie ustawiony bo teraz zamiast 10 bar mozesz miec 6 bo sie za wczesnie otwiera zawor. To nie jest tak, ze chyba dobrze to musi byc dobrze. Nie denerwuj sie i nie zniechecaj tylko cierpliwie porzadnie to zrob.

Witam po kojenym ustawieniu rozrządu tak jak miało być moto odpaliło pochodził pochodził i ku mojemu zdziwieniu pojawił się cieknący płyn chłodniczy i to spod uszczelki pod głowicą ręce mi opadły i motocykl wystawiłem na sprzedaż :(
ferolo22
Świeżak
 
Posty: 19
Dołączył(a): 10/4/2011, 14:58
Lokalizacja: koszalin

Postprzez ferro » 16/4/2011, 17:04

czasami warto oddac moto do regulacji komuÅ› kto sie lepiej zna od nas samych ;)
Avatar użytkownika
ferro
Świeżak
 
Posty: 226
Dołączył(a): 17/1/2011, 18:13
Lokalizacja: b-100

Postprzez mirekm71 » 16/4/2011, 17:50

ferolo22 napisał(a):
mirekm71 napisał(a):Jesli chodzil a po ustawieniu rozrzadu nie chodzi to znasz odpowiedz. Rozrzad musi byc idealnie ustawiony bo teraz zamiast 10 bar mozesz miec 6 bo sie za wczesnie otwiera zawor. To nie jest tak, ze chyba dobrze to musi byc dobrze. Nie denerwuj sie i nie zniechecaj tylko cierpliwie porzadnie to zrob.

Witam po kojenym ustawieniu rozrządu tak jak miało być moto odpaliło pochodził pochodził i ku mojemu zdziwieniu pojawił się cieknący płyn chłodniczy i to spod uszczelki pod głowicą ręce mi opadły i motocykl wystawiłem na sprzedaż :(


Ale czym sie lamiesz? Rozrzad juz sobie ustawic umiesz, wymien uszczelke, przy okazji poogladaj te zawory, zloz i wiesz co masz. A tak sprzedasz za byle co, dolozysz i kupisz tez nie wiesz co. Co to za filozofia wymienic uszczelke? W serwisie tez by duzo nie wzieli za wymiane uszczelki.
Avatar użytkownika
mirekm71
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
Lokalizacja: Brzeg

Postprzez ferolo22 » 17/4/2011, 06:40

mirekm71 napisał(a):
ferolo22 napisał(a):
mirekm71 napisał(a):Jesli chodzil a po ustawieniu rozrzadu nie chodzi to znasz odpowiedz. Rozrzad musi byc idealnie ustawiony bo teraz zamiast 10 bar mozesz miec 6 bo sie za wczesnie otwiera zawor. To nie jest tak, ze chyba dobrze to musi byc dobrze. Nie denerwuj sie i nie zniechecaj tylko cierpliwie porzadnie to zrob.

Witam po kojenym ustawieniu rozrządu tak jak miało być moto odpaliło pochodził pochodził i ku mojemu zdziwieniu pojawił się cieknący płyn chłodniczy i to spod uszczelki pod głowicą ręce mi opadły i motocykl wystawiłem na sprzedaż :(


Ale czym sie lamiesz? Rozrzad juz sobie ustawic umiesz, wymien uszczelke, przy okazji poogladaj te zawory, zloz i wiesz co masz. A tak sprzedasz za byle co, dolozysz i kupisz tez nie wiesz co. Co to za filozofia wymienic uszczelke? W serwisie tez by duzo nie wzieli za wymiane uszczelki.


Temat uszczelki rozwiązany to nie ona była przyczyną cieknięcia po szczegółowych oględzinach okazało się że puściły oringi na rurkach które wodę doprowadzają moto złożone dziś jazda próbna trzymać kciuki :)
ferolo22
Świeżak
 
Posty: 19
Dołączył(a): 10/4/2011, 14:58
Lokalizacja: koszalin

Postprzez mirekm71 » 17/4/2011, 07:26

Chlopie Ty juz chyba nawet nie spisz przez ten motocykl. Do Czestochowy jedz, jak sie pomodlisz w jego intencji to bedzie chodzil :-)
Avatar użytkownika
mirekm71
VIP Åšcigacz.pl
 
Posty: 1150
Dołączył(a): 7/6/2010, 23:55
Lokalizacja: Brzeg

Postprzez ferolo22 » 17/4/2011, 09:02

mirekm71 napisał(a):Chlopie Ty juz chyba nawet nie spisz przez ten motocykl. Do Czestochowy jedz, jak sie pomodlisz w jego intencji to bedzie chodzil :-)

hehe bez przesady na spanie zawsze jest czas :P a moto dlatego tak robię bo chcę coś innego kupić i muszę tego sprzedać a że jestem uczciwy to nie chcę nikomu bubla wcisnąć
ferolo22
Świeżak
 
Posty: 19
Dołączył(a): 10/4/2011, 14:58
Lokalizacja: koszalin

Następna strona


Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości




na górê