ubranie i nadzieje w nim pokladane....
Posty: 28
• Strona 1 z 2 • 1, 2
ubranie i nadzieje w nim pokladane....
witam po raz kolejny...co z tymi ubraniami?? duzo jezdzicie to pewnie wiecie wiecej...chodzi mi o ubranie na motor kopowac caly kombinezon, czy lepeij dwu-czesciowy, a moze tekstylna kurtke z protektorami.. jeszcze inna sprawa tyczy sie ceny, mianowicie czy warto kupowac kombinezony renomowanych marek (alpinestars..itd) czy np. kombinezon padany (tez chyba nie najgorsza firma) ale cena dwukrotnie mniejsza, czy bedzie rownie dobry??...dla uzupelnienia dodam ze mam sportowy motor (GSX-R) i nie jezdze jak na razie po torze bo wiadomo ze na tor tylko skóra jednoczesciowa i wlsnie dlatego mam obawy ze jak stane w skorze na swiatlach to zostanie ze mnie kisiel zanim sie zielone swiatlo wlaczy 

- malolacik
- Świeżak
- Posty: 12
- Dołączył(a): 24/4/2006, 09:36
ludzie! gosc pyta o ciuch a nie o moto.
Składam EMW R35 z 1952r, szukam części i papierów, kupie tez czesci do Junaka M10. Szukam goscia ktory pochromuje mi kilka części (za rozsądną kase)
-
wrathchild - Świeżak
- Posty: 14
- Dołączył(a): 7/5/2006, 09:55
- Lokalizacja: Olkusz
Ja jeżdże w tekstylnej kurtce i spodniach RetBike. Kurtka jest bardzo fajna, spodnie tez wygladaja super. Spodni do miasta nie polecam, w kurtce da sie wytrzymac.
Ogolnie to w ogole RetBike nie polecam bo szwy sie przecierają i pelno nitek wystaje z każdego szwu. Jak sie taką nitke pociągnie to odpada część odzieży
Ale tekstylne polecam do miasta, tylko błagam nie RetBike
Ogolnie to w ogole RetBike nie polecam bo szwy sie przecierają i pelno nitek wystaje z każdego szwu. Jak sie taką nitke pociągnie to odpada część odzieży

-
hefron - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1394
- Dołączył(a): 11/5/2006, 13:53
- Lokalizacja: Suchowola
hefron napisał(a):Ja jeżdże w tekstylnej kurtce i spodniach RetBike. Kurtka jest bardzo fajna, spodnie tez wygladaja super. Spodni do miasta nie polecam, w kurtce da sie wytrzymac.
Ogolnie to w ogole RetBike nie polecam bo szwy sie przecierają i pelno nitek wystaje z każdego szwu. Jak sie taką nitke pociągnie to odpada część odzieżyAle tekstylne polecam do miasta, tylko błagam nie RetBike
uuuu ale shit ... a reklamować nie można? może spróbuj ...
chyba, że mają te ciuchy już parę latek to wtedy może ze starości się sypią
albo po prostu nie ciągnij nitek, później będziesz miał wersje na harleja

-
Kaja - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2178
- Dołączył(a): 26/8/2005, 14:28
- Lokalizacja: Wawa
hmm...z tymi nitkami miałem ten sam problem w kurtce texowej Motoline, ale nie ciągałem nitek, nic się nie przeciera a i z niteczkami po jakimś czasie kłopot się skończył, powypadało co trzeba, reszta jest na swoim miejscu....może jednak hefron zaleceniem producenta nie było ciąganie za nitki??:P
brak opisu...
-
Thrillco - Mieszkaniec forum
- Posty: 2598
- Dołączył(a): 22/2/2006, 20:57
- Lokalizacja: Białystok
Posty: 28
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości