Scigacz.pl

przez **KILOF** » 20/1/2011, 22:19

Witam.
Mam do kupienia CBR 600 F3 '97 z rozebranym silnikiem. Koleś mówił że chyba obróciło panewkę, w każdym bądź razie dorobił ją i teraz trzeba tylko złożyć silnik. Teraz pytanie: 1)Czy po takim remoncie będzie można zostawić motor dla siebie czy go lepiej sprzedać(chodzi o to czy długo pochodzi taki silnik). 2)Jaki jest koszt złożenia takiego silnika. 3)On chce za nią 3000zł. Czy opłaca się ją wziąć, stan ogólnie dobry, zarejestrowana w Polsce. Czy ewentualnie kupić drugi silnik.Co wyjdzie taniej??
Pozdrawiam!

przez **Kedar-88** » 20/1/2011, 23:04

nie opłaca się

przez **Invi** » 20/1/2011, 23:32

Za 3.5 oddam ci SRAD'A z 2000 ze sprawnym silnikiem. Bez czaszy, kierunków, lusterek i lewej tarczy (150-200zł używka). Reszta do polepienia

przez **RUTRA.RD** » 21/1/2011, 08:33

panewek w motocyklach sie nie dorabia bo i tak na 90% sie wysypie

Invinciblee jezdzi ten srad prosty? jak silnik ?

przez **Przemo_rene** » 21/1/2011, 10:20

panewa dorabiana w motocyklu pochodzi maks 500km. Lub nawet mniej. Serio. Tylko nowy piec CAŁY nierozbierany - czyli jakieś 3000zł z robocizną montazu i regulacji. Wiec jak widać szału nie ma...

przez **PrimoGhost** » 21/1/2011, 13:00

Dodając jeszcze, że jak rozwalisz ten silnik podczas jazdy, to możesz sobie zrobić poważne kuku. Jak bym czymś takim się bał jechać.. Sama świadomość, co tam jest zrobione i ciągłe rozważnie ZA i PRZECIW przed każdym dodaniem gazu. Brr...

przez **RUTRA.RD** » 21/1/2011, 13:53

rozbierz tego na części- pogoń co się da, kup używany piec, może się okazać ze wiele nie dołożyłeś

przez **Invi** » 21/1/2011, 14:11

RUTRA.RD napisał(a):Invinciblee jezdzi ten srad prosty? jak silnik ?

Silnik dobry, czy prosty to nie wiem, może sprawdzę jak zniknie śnieg z drogi. Do zrobienia lewy set, do wymiany chłodnica i kolektory.

przez **KILOF** » 9/3/2011, 18:35

A jak bym kupił cały wał z panewkami, korbowodami i tłokami, na allegro do 300zl by już kupił.? A, i ile biorą za złożenie takiego silnika? Pytałem sie kiedyś typa w Plecewicach ''Moto Przystań'' ale dokładnie nie pamiętam, kojarzy mi się coś koło 500-600 ale nie wiem czy nie pomyliłem z czymś innym.

przez **rossavu** » 9/3/2011, 19:02

W motocyklach sportowych nie przewidziano mozliwosci tego typu "remontow" - poszukaj dobrego pieca na allegro a stary sprzedaj na czesci (dekle, gaziory etc).

przez **sonycbr77** » 9/3/2011, 19:41

skladajac ten silnik okaze sie bedziesz musial dokupic jeszcze duzo rzeczy, zawsze cos sie znajdzie jak np na poczatek caly komplet uszczelek

przez **arcadioo997** » 10/3/2011, 07:28

Przemo_rene napisał(a):panewa dorabiana w motocyklu pochodzi maks 500km

Sprawdzałeś, czy tak tylko wnosisz po opiniach innych?

Swego czasu ja sprawdzałem i pochodzi dużo więcej niż 500km...i to często ze wskazówką na czerwonym polu...

Tym nie mniej - lepiej kupić cały silnik i przerzucić - kwestia tylko, żeby ten nowy był w dobrej kondycji.
F3 to popularny model, części do niego pełno, a i z silnikami nie ma kłopotów.

przez **Przemo_rene** » 10/3/2011, 09:14

osobiście słyszałem taką panewe 200km. Pięknie grzechotała

Przy około 500km poszedł strzał z korby bo nowy piec już czekał. Sprzęt to był FZR600

przez 5 » 10/3/2011, 09:32

Ja to czegos nie rozumiem. To w końcu ją obróciło czy nie. Nie uszkodziło wału? Nie wiem co z tym silnikiem, ale ja też nic bym nie dorabiał.

przez **Przemo_rene** » 10/3/2011, 10:00

wał był niby dobry w tej FZR (nie moja - ja jej nie robiłem, nie mierzyłem - tak słyszałem tylko) Panewa została dorobiona i działało jak napisałem. Po 2 traskach zaczęła tłuc lekko. Poźniej było już tylko gorzej i klepała jak narwana to poszedł kumpel po rozum do głowy i ulżył jej

przez **arcadioo997** » 10/3/2011, 13:14

a ciśnienie oleju po zrobieniu panewy było sprawdzane? Ja robiłem w f3 panewkę, to części panewki były zassane przez pompę olejową i ogólnie pełno tego w całym układzie smarowania było, co spowodowało, że pompa dawała 0,2 atm. przy 5 tys obr :-)

Po zrobieniu panewki i wymianie pompy silnik jakiś czas posłużył, ale kilometrówki nie podam, bo chodził w psie :-P

wytrzymał pół roku takiego dosyć katowania. Zakończył żywot pięknym strzałem z korby

przez **KILOF** » 10/3/2011, 15:16

Jak by mi opchnął ją bez tego silnika za 2 koła to bym kupił silnik za ok. 1500 złociszy z osprzętem, to by był jeszcze jakiś interes. Jak mówicie?? Bo za 3500 to F3 nie kupie. Tylko nie wiem czy chciałby zrobić taki interes. Najwyżej mu dom spale i tyle

Scigacz.pl

CBR 600 F3 - Z rozebranym SILNIKIEM!!! Czy się opłaca!??

CBR 600 F3 - Z rozebranym SILNIKIEM!!! Czy się opłaca!??

Kto przegląda forum