Sprzedawca nie chce pozwolić na sciagniecie owiewek
Posty: 37
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Szczerze to nigdy sam bym nie sciagnal swoich plastikow w motorze ale na samym poczatku powiedzialem ze CHCE ZEBY TO ZROBILI W SERWISIE i ZE SAM ZA TO ZAPLACE. Zgadza sie ze geometri ramy na oko sie nie sprawdzi ale jak to ktos napisal tutaj jezeli jest spawana to odrazu bd wiedzial a tak to pojade do domu sciagne i sie zdziwie
.
DO PrimoGhost: A w Poznaniu jest taki serwis? bo ze Åšremu do Poznania moge przewiezc motor na sprawdzenie w serwisie oby tylko to dobrze zrobili.

DO PrimoGhost: A w Poznaniu jest taki serwis? bo ze Åšremu do Poznania moge przewiezc motor na sprawdzenie w serwisie oby tylko to dobrze zrobili.
- dam_1
- Świeżak
- Posty: 55
- Dołączył(a): 17/5/2007, 19:49
- Lokalizacja: gdańsk
Emwu96 napisał(a):no bez przesady ile to jest zeby zjdac owiewki kilka kilkanascie minut, pare srubek i zatrzaskow?
dla mnie to troche dziwne.
A moze owiewki po prostu pod spodem poklejone cale?
Po 1. Owewki poklejone od środka? I co ? Kupujesz motor z salonu? Ludzie to tej POLSKA. (Sparta

Posłuchaj może to kilka minut, może kilkanaście. Ja nie ściągam i tyle.
Przeczytajcie ze zrozumieniem. Napisałem, żeby zaproponować sprzedawcy że dajecie mu gotówke i wtedy jedziecie na serwis. W takim przypadku jak przy odkręcaniu coś pęknie itp to już nie jego sprawa. Pewnie o to się obawia. Co do tego że wy pojedziecie na serwis

Może tego gość się obawia. Tego, że coś stanie się z jego moto, tego że przyjedzie zawracacz dupy zabierze moto na przegląd i mimo tego, że wszystko będzie git to i tak nie sprzeda bo przyjechał zwykły zawracacz dupy albo szuka super lali która czekała na niego kilkanaście lat w szopie pod plandeką.
Kawasaki Ninja ZX-10R 2006 rok
-
TroyaN1984 - Świeżak
- Posty: 279
- Dołączył(a): 16/5/2006, 09:23
- Lokalizacja: Elk/ Białystok
zdejmowanie owiewek kilkakrotnie a w dodatku w chłodnym pomieszczeniu może doprowadzić do uszkodzen nie tylko zaczepów ale samych osłon.Do serwisu?ktoś kto jezdził takim egzemplarzem i coś może robił,mógłby ci pomóc,sprawdz niemieckie dokumenty,jeżeli jeden właściciel to bardzo dobrze,może jeszcze sprzedający ma jego numer tel.można zadzwonić i wszystko będziesz wiedział.
- piotr motoland
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 11/2/2011, 19:11
- Lokalizacja: gubin
Dzwonić do szwaba?
Nie wierzÄ™
Faktycznie motor za 40k
Może i nie wniosłem nic do tematu ale czegoś ciekawszego nie czytałem już od dawna

Nie wierzÄ™

Faktycznie motor za 40k

Może i nie wniosłem nic do tematu ale czegoś ciekawszego nie czytałem już od dawna

Kawasaki Ninja ZX-10R 2006 rok
-
TroyaN1984 - Świeżak
- Posty: 279
- Dołączył(a): 16/5/2006, 09:23
- Lokalizacja: Elk/ Białystok
Widze ze strasznie podzielone zdania macie.
Do TroyaN1984: ciekawe tylko jakbys kupil motor i nie patrzyl co jest pod owiewkami a pozniej by sie okazalo ze rama jest spawana czy wtedy tez bys tak pisal. Ja wole dmuchac na zimne i obstawiac ze chce mnie wpuscic w kanal bo pisac bajki kazdy potrafi.
Szczerze mowiac mi sie tez wydaje ze ma cos do ukrycia.
DO piotr motoland: Moze i w zimnym pomieszczeniu moga popekac zaczepy. Ale po 1 nie jade do zdzisia ktory kombinerkami bedzie sciagal te plastiki i robi to w zimnej komorce. PO 2 Przciez przy serwisie (synchronizacja gaznikow, regulacja zaworów itp. trzeba sciagnac plastiki. PO 3 serwisy sa jakie sa ale nie mozna powiedziec ze w calej Polsce nikt nie potrafi naprawiac motocykle. Ogolnie ile tam moze byc tych srubek? 10? przy jednej bocznej owiewce?. Bez przesaday przy sciaganiu od tak nie pekna zaczepy.
Ogolnie dla mnie jest jasne ze to ja place za przeglad i ze jedziemy do porzadnego serwisu a nie tam gdzie chinskie skutery serwisuja i chyba jest jasne ze jezeli sprawdze go na miejscu i pozniej na serwisie sie okaze ze wszystko ok to go biore!. Jakos dzwonilem do innego goscia to powiedzial ze nie ma problemu.
Do TroyaN1984: ciekawe tylko jakbys kupil motor i nie patrzyl co jest pod owiewkami a pozniej by sie okazalo ze rama jest spawana czy wtedy tez bys tak pisal. Ja wole dmuchac na zimne i obstawiac ze chce mnie wpuscic w kanal bo pisac bajki kazdy potrafi.
Szczerze mowiac mi sie tez wydaje ze ma cos do ukrycia.
DO piotr motoland: Moze i w zimnym pomieszczeniu moga popekac zaczepy. Ale po 1 nie jade do zdzisia ktory kombinerkami bedzie sciagal te plastiki i robi to w zimnej komorce. PO 2 Przciez przy serwisie (synchronizacja gaznikow, regulacja zaworów itp. trzeba sciagnac plastiki. PO 3 serwisy sa jakie sa ale nie mozna powiedziec ze w calej Polsce nikt nie potrafi naprawiac motocykle. Ogolnie ile tam moze byc tych srubek? 10? przy jednej bocznej owiewce?. Bez przesaday przy sciaganiu od tak nie pekna zaczepy.
Ogolnie dla mnie jest jasne ze to ja place za przeglad i ze jedziemy do porzadnego serwisu a nie tam gdzie chinskie skutery serwisuja i chyba jest jasne ze jezeli sprawdze go na miejscu i pozniej na serwisie sie okaze ze wszystko ok to go biore!. Jakos dzwonilem do innego goscia to powiedzial ze nie ma problemu.
- dam_1
- Świeżak
- Posty: 55
- Dołączył(a): 17/5/2007, 19:49
- Lokalizacja: gdańsk
dam_1 napisał(a):(...) Jakos dzwonilem do innego goscia to powiedzial ze nie ma problemu.
warunki wydają się jasno sprecyzowane, na co wypowiedź innego gościa jest najlepszą odpowiedzią
(...) Jeżeli w CV napiszesz "2012-2014: sommelier - freelancer" to nikt się nie domyśli, że dwa lata chlałeś z rozpaczy po utracie poprzedniej pracy.
-
madcap - Administrator
- Posty: 5894
- Dołączył(a): 26/5/2009, 19:03
- Lokalizacja: wieje wiatr?
dam_1 napisał(a):Jakos dzwonilem do innego goscia to powiedzial ze nie ma problemu.
Więc w czym problem? Jedż do innego i kup. Gościu ma prawo do tego żeby nie ściągać owiewek. Jego motor i jego warunki. Proste i klarowne. Ja tak jak napisałem też bym nie pozwolił na ściąganie owiewek i tyle. popatrz na to z drugiej strony. Może do gościa przyjeżdzało klilku zawracaczy dupy i ma dosyć. A że jest to dosyć pospolite moto a i cenowo zapewne nie wygórowane to i tak zejdzie jak nie tobie to innemu
Kawasaki Ninja ZX-10R 2006 rok
-
TroyaN1984 - Świeżak
- Posty: 279
- Dołączył(a): 16/5/2006, 09:23
- Lokalizacja: Elk/ Białystok
dam_1 chciałeś w tym temacie znależć poradę,opinię itp.większość na tym forum to motocykliści którzy trochę jeżdżą i posiadają wiedzę...krytykowanie postów jest nie na miejscu...
- piotr motoland
- Świeżak
- Posty: 6
- Dołączył(a): 11/2/2011, 19:11
- Lokalizacja: gubin
ale czasem to jest operacja na pół godziny na stronę. Przykładowo aby wymienić żarówkę pozycyjną u siebie z przodu muszą sciągać czachę... co motocykl to obyczaj...ja na każde skinienie nie bedę ściągał owiewek. W jajku strona to cała czacha także i jej wypełnienia...ogólnie te owiewki to masa śrubek i zatrzasków i nie dziwie się, że nie chce ścignąć. Tylko ta reszta gadki jakby na kopa w ryj się prosił...
Jak klient bedzie bardzo konkretny i już "kupuję jezeli pod owiewkami nie ma ulepy" to wtedy spoko - mogę spokojnie rozbierać bo wiem, że już sprzedałem. Nic innego. Bądźmy realistami i ludźmi. Choć ten handlarz ze śremu to ja słysząłem zle opinie o nim. Że ulepy robi ze znajomymi. Handlarze ze śremu i z Kórnika...możę to nie ten akurat...bo to jajko wygląda zdrowo. Jezeli silnik nie wali dymem, nie ma luzów na łożysku główki ramy i ładnie pracuje i odpala to bierz go jak po jeździe próbnej leci prosto. Jakby co to moge go z Tobą obejrzeć za 5 dych i powiedzieć co w nim jest nie tak i czego się spodziewać. Tylko jakby śniegi i mróz zeszły...
Jak klient bedzie bardzo konkretny i już "kupuję jezeli pod owiewkami nie ma ulepy" to wtedy spoko - mogę spokojnie rozbierać bo wiem, że już sprzedałem. Nic innego. Bądźmy realistami i ludźmi. Choć ten handlarz ze śremu to ja słysząłem zle opinie o nim. Że ulepy robi ze znajomymi. Handlarze ze śremu i z Kórnika...możę to nie ten akurat...bo to jajko wygląda zdrowo. Jezeli silnik nie wali dymem, nie ma luzów na łożysku główki ramy i ładnie pracuje i odpala to bierz go jak po jeździe próbnej leci prosto. Jakby co to moge go z Tobą obejrzeć za 5 dych i powiedzieć co w nim jest nie tak i czego się spodziewać. Tylko jakby śniegi i mróz zeszły...
http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
Przemo_rene napisał:
Niby taj ale powiedzial ze ogolnie opona z tyku bierznika moze ma z 3 mm a z przodu 2mm czyli praktycznie obydwie opony nadaja sie do wymiany i w dodatku wypatrzylem tam na zdjeciu ze naciag lancucha tez juz jest do konca (sam to potwierdzil) takze wymiana calego zestawu i tu jest problem bo to duzo kasy. On stwierdzil ze komplet tzn (lancuch + dwie zebatki) kosztuje 350 zl haha ciekawe tylko gdzie on to widzial bo szczerze mowiac jezeli do ceny mam jeszcze ekstra prawie 1500 dac to bez sensu.
Jezeli silnik nie wali dymem, nie ma luzów na łożysku główki ramy i ładnie pracuje i odpala to bierz go jak po jeździe próbnej leci prosto
Niby taj ale powiedzial ze ogolnie opona z tyku bierznika moze ma z 3 mm a z przodu 2mm czyli praktycznie obydwie opony nadaja sie do wymiany i w dodatku wypatrzylem tam na zdjeciu ze naciag lancucha tez juz jest do konca (sam to potwierdzil) takze wymiana calego zestawu i tu jest problem bo to duzo kasy. On stwierdzil ze komplet tzn (lancuch + dwie zebatki) kosztuje 350 zl haha ciekawe tylko gdzie on to widzial bo szczerze mowiac jezeli do ceny mam jeszcze ekstra prawie 1500 dac to bez sensu.
- dam_1
- Świeżak
- Posty: 55
- Dołączył(a): 17/5/2007, 19:49
- Lokalizacja: gdańsk
-
palgumeniedusze - Stały bywalec
- Posty: 1295
- Dołączył(a): 9/11/2007, 22:48
- Lokalizacja: WLKP
z resztą to np dla najwżniejsze by po prostu silnik nie walił panewami, nie walił dymem z tłumika i jechał prosto.Opony, napęd, klocki, płyny, czy nawet niezbyt ciekawa praca na biegu jałowym - wszystko można zdiagnozować w miarę łatwo jak sie siedzi w mechanice i wiesz czy to bedzie gruz czy tylko eksploatacja i regulacje.. Reszte podzespołów elkspoatacyjnych i tak wymieniam bo wole znać ich stan
no ale to moje podejście a ja nie mam normalnego 


http://www.tinyurl.pl?PlJBVNPo PrzeglÄ…d Twojego moto w P-N!
-
Przemo_rene - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 2982
- Dołączył(a): 11/3/2009, 13:27
- Lokalizacja: Poznań / TL1000R
Jeśli sprzedawca nie chce ściągnąc owiewek ma coś do ukrycia. Całe pieprzenie o tym że coś się połamie, czy inne wymówki pokazują jakie są intencje sprzedawcy. Zdięcie owiewek z motocykla mega zabudowanego (wszystkich) to max 10 minut dla wprawionego mechanika. Niech w takim razie laikowi zajmie to dwa razy tyle.
W tym wypadku w ciemno mógłbym powiedzieć że owiewki są lepione co byłoby widać po ich ściągnięciu.
W tym wypadku w ciemno mógłbym powiedzieć że owiewki są lepione co byłoby widać po ich ściągnięciu.
-
nurofen - Świeżak
- Posty: 117
- Dołączył(a): 13/1/2010, 20:53
- Lokalizacja: Wrocław
Zawsze można dogadać się ze sprzedającym,jeżeli jest to napęd czy opony z chodzi z ceny,owiewki jak najbardziej 10minut i po sprawie.Ja sprzedając swoje moto określiłem się".jestem motocyklistą i moto nie wymaga wkładu finansowego-cena zimowa"przyjechalo 3,jeden widać żę latał na czymś,prawko miał wiek kolo 30,kupujący ze 20,silnik zimny jak mrożonki HORTEX ,odpaliłem,wszystko ok,czy można zrobić rundę starszy może powiedzialem,wrócił po 20 minutach,mrognąl do młodego i zaczynają kombinować,czy cena mniejsza ja na to że promocja zimowa do połowy marca,moto można zabrać na serwis i jeżeli coś nie tak moto zwrocić po 24h,zaczeli wymyślać żę tam ryska,jakiś luzik,ja na to luzy to macie w głowie...i pojechali .dam_1 proponuje jeszcze bardziej kombinować to po gwałtownych skokach EURO stać cię będzie na pojście to polmozbytu i kupienie sobie chińskiego ścigacza,ja takich kolesi nazywam marudy motocyklowe...
- nOrtoN 80
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 14/2/2011, 13:25
- Lokalizacja: Zielona Gora
DO nOrtoN 80:
Zawsze można dogadać się ze sprzedającym,jeżeli jest to napęd czy opony z chodzi z ceny,owiewki jak najbardziej 10minut i po sprawie...
Wiem ze moze troche sie czepiam ale tylko mowie co mysle. Ogolnie dla mnie tez najwazniejsze jest to zeby silnik nie byl zryty i rama byla prosta.
Co do opuszczenia ceny to jezeli koles mowi ze kompletny naped kosztuje 350 zl to jak ja z takim czlowiekiem utarguje cene? a opony mi pewnie powie ze 500 komplet.
Dla mnie tez sciagniecie owiewek to nie jest nie wiadomo ile czasu.
- dam_1
- Świeżak
- Posty: 55
- Dołączył(a): 17/5/2007, 19:49
- Lokalizacja: gdańsk
Znajdz sobie dam_1 kogoś kto ci ten temat ogarnie,ceny moto jeszcze śpia,jeżeli chodzi napęd czy opony,kupujesz używany sprzęt trzeba się z tym liczyć,laczek do moto trochę kosztuje,nikt ci nie opuści kafla na opony,zapomnij,jeżeli silnik nie "chlapie" i moto nie odchodzi na boki,to laczki można używki,napęd jeżęli trochę poszperasz po sklepach internetowych to w przyzwoitej cenie ,znajdziesz,latam suzu i dominatorem,części kupuje w niemczech,orginały,miałem zamiar moje perełki zamienić na coś o większej pojemności ale waluta drożeje i chyba nici,pamiętaj jeżeli kupujesz od prawdziwego motocyklisty sprzęt to moto będzie ci latało,
- nOrtoN 80
- Świeżak
- Posty: 11
- Dołączył(a): 14/2/2011, 13:25
- Lokalizacja: Zielona Gora
Posty: 37
• Strona 2 z 2 • 1, 2
Powrót do Oceny ofert sprzedaży.
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości