[biblioteka] Kobiety na szybkich motocyklach -...
Po pierwsze to artykuł nie ma rzeczowych argumentów, więc nie sposób rzeczowo odpowiedzieć. Zreszą nada nurtuje mnie pytani, może Autor odpowie: co miał wnieść ten artykuł W KONKTEKŚCIE KOBIET?Komentatorzy napisał(a):Komentarze niewygodne, mówiace prawde szostaja usuniete tak jak ten..... <br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Generalnie rzecz biorąc staram się nie wtrąć i nie zabierać głosu. Szczególnie że w większości komentarzy nie ma rzeczowych argumentów, tylko obrzucanie autorki bluzgami, jakby bez zrozumienia tego, co chciała przekazać. Nie będę wchodził na żadne forum, bo widząc komentarze tutaj raczej wiem, czego można się tam spodziewać. <br><hr>Lovtza<br>
Oto kilka wniosków po jego przeczytaniu:
1. z góry wiadomo,że wszystkie kobiety to skończone ciamajdy
2. miarą umiejętności jazdy jest podnoszenie motocykla
3. większość dziewczyn na motocyklach posiada zero umiejętności ii techniki jazdy (to prawie cytat) i generalnie nie potrafi się zachować, wylatują z zakrętów, trzymają panicznie hamulce
4. kobiety są jak niedojrzałe małolaty
5. kobiety nie dają rady
6. kobiety są fizycznie nieprzystosowane do jazdy na motocyklu większym niż 250ccm
7. laski są beznadziejne, mogą nawet się udusić w garażu
8. wszystkie dziewczyny tylko interesują się jak wyglądająna moto a nie potrafią nawet dobrze złożyćsię do winkla
9. autorka jest bardzo doświadczona bo daje bardzo dużo "rad" i życiowych uwag
10. zabierz żonie motocykl<br><hr>iwa
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Jeśli Ty tam wyczytałaś tych 10 wniosków... to gratuluję;)<br><hr>LovtzaKomentatorzy napisał(a):Komentarze niewygodne, mówiace prawde szostaja usuniete tak jak ten..... <br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Generalnie rzecz biorąc staram się nie wtrąć i nie zabierać głosu. Szczególnie że w większości komentarzy nie ma rzeczowych argumentów, tylko obrzucanie autorki bluzgami, jakby bez zrozumienia tego, co chciała przekazać. Nie będę wchodził na żadne forum, bo widząc komentarze tutaj raczej wiem, czego można się tam spodziewać. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Po pierwsze to artykuł nie ma rzeczowych argumentów, więc nie sposób rzeczowo odpowiedzieć. Zreszą nada nurtuje mnie pytani, może Autor odpowie: co miał wnieść ten artykuł W KONKTEKŚCIE KOBIET?
Oto kilka wniosków po jego przeczytaniu:
1. z góry wiadomo,że wszystkie kobiety to skończone ciamajdy
2. miarą umiejętności jazdy jest podnoszenie motocykla
3. większość dziewczyn na motocyklach posiada zero umiejętności ii techniki jazdy (to prawie cytat) i generalnie nie potrafi się zachować, wylatują z zakrętów, trzymają panicznie hamulce
4. kobiety są jak niedojrzałe małolaty
5. kobiety nie dają rady
6. kobiety są fizycznie nieprzystosowane do jazdy na motocyklu większym niż 250ccm
7. laski są beznadziejne, mogą nawet się udusić w garażu
8. wszystkie dziewczyny tylko interesują się jak wyglądająna moto a nie potrafią nawet dobrze złożyćsię do winkla
9. autorka jest bardzo doświadczona bo daje bardzo dużo "rad" i życiowych uwag
10. zabierz żonie motocykl<br><hr>iwa<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
troche bez sensu ta rozmowa z Toba - jak z gramofonem<br><hr>iwaKomentatorzy napisał(a):Komentarze niewygodne, mówiace prawde szostaja usuniete tak jak ten..... <br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Generalnie rzecz biorąc staram się nie wtrąć i nie zabierać głosu. Szczególnie że w większości komentarzy nie ma rzeczowych argumentów, tylko obrzucanie autorki bluzgami, jakby bez zrozumienia tego, co chciała przekazać. Nie będę wchodził na żadne forum, bo widząc komentarze tutaj raczej wiem, czego można się tam spodziewać. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):a zdążyłeś przeczytać mój post?? krytykę powinno się zaczynać od siebie, dotyczy to autorki....<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Rozumiem, że sama nie masz sobie nic do zarzucenia? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Napisałam to w poście ale go skasowano, miałam 3 wypadki na moto i nie twierdze że litr jest dobry dla kobiety, wręcz przeciwnie( Nie mam litrowego motocykla) ale autorka pokazuje sie na zdjeciach na litrowych motocyklach, a sama nie posiada nic, ani nie ma umiejetności....uważasz że jest to osoba która ma wiedze praktyczna by napisać taki artykuł??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Z tego co piszesz, mając na uwadze Twoje gleby (w tym na "litrze") wynika że jesteś potwierdzeniem tez postawionych w artykule.
A jeśli chodzi o autorkę, to ona nie ma prawa do zmiany swoich poglądów? Może po prostu się czegoś nauczyła? Jej argumentacja jest spójna i sensowna, w przeciwieństwie do Twojej. Twoim zdaniem Natalia Florek, z której zdaniem ja również się zgadzam, też nie ma wiedzy i umiejętności? Też pisze głupoty?<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia Florek jest mi bardzo dobrze znana, myśle że bardziej niż Tobie, i wiedz że swoje kroki poczynała na R6, bo NSR-ka przejechała 100km i ją sprzedała...R6 na ulicy ją również poniosła w spotkaniu z autem, tak jak mnie ZX10, przy bezpośrednim zajechaniu drogi, a Ty nie miałeś wypadków??Nikt w takiej sytuacji nie radzi sobie z wyprowadzeniam sprzęta...Jak dla mnie wypadki skończyły się na siniaku, a dla wielu facetów śmiercią....Mnie nauczyły pokory i na litra nie wsiadam, ale argument , że litr jest cięższy od 500-tki jest z du....
ale będziesz bronił koleżanki z jednej paczki wiec po co sie wysilam??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Zupełnie nie odniosłaś się do tego co napisałem, nie odpowiedziałaś na postawione tam pytania. Uprawiasz jedynie jakieś podszyte jadem wycieczki personalne, wcześniej do Anki, teraz już widzę także do mnie. Jak Ty chcesz aby traktować Cię poważnie w dyskusji? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):jakie wycieczki do Ciebie??Uważam,że Natalia ma takie doświadczenie, że objedzie mnie, większość kobiet, i wielu wielu facetów, bo jest Was nadal większość...,ale to nie zmienia faktu, że sama popełniła błędy w swojej karierze motocyklowej i motocykla na torze nie podnosi sama podczas wypadków...Podkreślam jeszcze raz nie jeżdzie litrowym motocyklem i nie zamierzam jeździć, ale czyba mnie nie słuchasz... Twierdze tylko że autorka nie ma wiedzy praktycznej na temat jazdy motocyklem, a w następstwie do pisania takich artykułów...chuba co do tego sie zgodzisz??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Ja Ciebie nie słucham? To nie ma większego znaczenia jakie doświadczenie ma autor (jakiegokolwiek tekstu, w jakimkolwiek tytule) jeśli tylko braki te potrafi kompensować korzystaniem z właściwych źródeł i wykorzystywaniem wiedzy innych. Tak jak w przypadku tej publikacji. Ten tekst od strony merytorycznej jest jak najbardziej poprawny. Co więcej sama swoimi opowiadaniami pośrednio przyznajesz rację wielu postawionym przez autorkę tezom. Ta publikacja nie ma za zadanie robić nikomu wody z mózgu, jedynie zachęca do dyskusji i daje inny, niż często uprawiany na forach, punkt widzenia. Pozostaje mi jedynie ubolewać, że w naszym środowisku ciężko o poważną dyskusję, szczególnie jeśli dotyczy poważnych tematów.<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Poczekaj, ja nie napisałam, że litr jest dobry dla kobiety jak ma trochę oliwy w głowie, nie napisałam również, że się z nim nie zgadzam w 100%, lecz tylko z tym kto to pisał...dla mnie twój argument jest taki sam jak to, że prawa jazdy w Polsce mogli uczyć instruktorzy nie mający prawa jazdy kat A.
Dla mnie jest to równoznaczne z tym, że ktoś kto nie skończył fizyki na Wyższej Uczelni uczy dzieci w szkole tej właśnie fizyki, nie mając żadnego przygotowania! Jak tak ma wyglądać przekazywanie przez Was wiedzy to ja dziękuje za to!!<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Wiem, że nie jest dla Ciebie istotne to czy w artykule są rzeczowe argumenty, czy ich tam nie ma. Zgadzam się, że chodzi Ci o to, kto to pisał. Osobiste animozje i to, że jakaś laska co mniej jeździła od Ciebie nie będzie Ci tłumaczyła co i jak.<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Proszę Lovtza, rzuć może jakimś konkretem - chciałabym też znaleźć te "konretne argumenty" w tym artykule, może są jakoś poutykane między wierszami? I co mają udowodnić? Bo są też pełne sprzeczności - jak chociażby kwestia wagi litrowego motocykla.
Jak redakcja szanowanego pisma może się odnieść do takowego farmazonu:"Chcecie duży motocykl? Najpierw go podnieście."
Mówisz, że nie trzeba mieć wiedzy aby napisać artykuł tylko umieć korzystać ze źródeł - jakie to źródła? Koledzy Wacek i Pankracek?
A jeśli to własne przemyślenia autorski - to na podstawie czego?
Kolejna sprawa to stylistyka - cieżko było przerbnąć, szczegółnie przez początek. <br><hr>iwa<br>Komentatorzy napisał(a):Jeżeli Ty tam nie widzisz argumentów i nie rozumiesz ich... to ja nie podejmę się wyjaśniania Ci tego. <br><hr>Lovtza<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
A na prawdę masz taką wiedzę na temat budowy motocykli, zasady działania i ustawiania zawieszeń, dynamiki jazdy motocykla, techniki jazdy, statystyk na temat wypadkowości motocykli i wielu innych rzeczy, abyś mogła zrozumieć moje tłumaczenia? Nie rozwijam tematu, bo wyszedłem z założenia że gdybyś ją miała, to po prostu zrozumiałabyś co autor miał na myśli pisząc ten tekst. <br><hr>LovtzaKomentatorzy napisał(a):Komentarze niewygodne, mówiace prawde szostaja usuniete tak jak ten..... <br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Generalnie rzecz biorąc staram się nie wtrąć i nie zabierać głosu. Szczególnie że w większości komentarzy nie ma rzeczowych argumentów, tylko obrzucanie autorki bluzgami, jakby bez zrozumienia tego, co chciała przekazać. Nie będę wchodził na żadne forum, bo widząc komentarze tutaj raczej wiem, czego można się tam spodziewać. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):a zdążyłeś przeczytać mój post?? krytykę powinno się zaczynać od siebie, dotyczy to autorki....<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Rozumiem, że sama nie masz sobie nic do zarzucenia? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Napisałam to w poście ale go skasowano, miałam 3 wypadki na moto i nie twierdze że litr jest dobry dla kobiety, wręcz przeciwnie( Nie mam litrowego motocykla) ale autorka pokazuje sie na zdjeciach na litrowych motocyklach, a sama nie posiada nic, ani nie ma umiejetności....uważasz że jest to osoba która ma wiedze praktyczna by napisać taki artykuł??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Z tego co piszesz, mając na uwadze Twoje gleby (w tym na "litrze") wynika że jesteś potwierdzeniem tez postawionych w artykule.
A jeśli chodzi o autorkę, to ona nie ma prawa do zmiany swoich poglądów? Może po prostu się czegoś nauczyła? Jej argumentacja jest spójna i sensowna, w przeciwieństwie do Twojej. Twoim zdaniem Natalia Florek, z której zdaniem ja również się zgadzam, też nie ma wiedzy i umiejętności? Też pisze głupoty?<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia Florek jest mi bardzo dobrze znana, myśle że bardziej niż Tobie, i wiedz że swoje kroki poczynała na R6, bo NSR-ka przejechała 100km i ją sprzedała...R6 na ulicy ją również poniosła w spotkaniu z autem, tak jak mnie ZX10, przy bezpośrednim zajechaniu drogi, a Ty nie miałeś wypadków??Nikt w takiej sytuacji nie radzi sobie z wyprowadzeniam sprzęta...Jak dla mnie wypadki skończyły się na siniaku, a dla wielu facetów śmiercią....Mnie nauczyły pokory i na litra nie wsiadam, ale argument , że litr jest cięższy od 500-tki jest z du....
ale będziesz bronił koleżanki z jednej paczki wiec po co sie wysilam??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Zupełnie nie odniosłaś się do tego co napisałem, nie odpowiedziałaś na postawione tam pytania. Uprawiasz jedynie jakieś podszyte jadem wycieczki personalne, wcześniej do Anki, teraz już widzę także do mnie. Jak Ty chcesz aby traktować Cię poważnie w dyskusji? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):jakie wycieczki do Ciebie??Uważam,że Natalia ma takie doświadczenie, że objedzie mnie, większość kobiet, i wielu wielu facetów, bo jest Was nadal większość...,ale to nie zmienia faktu, że sama popełniła błędy w swojej karierze motocyklowej i motocykla na torze nie podnosi sama podczas wypadków...Podkreślam jeszcze raz nie jeżdzie litrowym motocyklem i nie zamierzam jeździć, ale czyba mnie nie słuchasz... Twierdze tylko że autorka nie ma wiedzy praktycznej na temat jazdy motocyklem, a w następstwie do pisania takich artykułów...chuba co do tego sie zgodzisz??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Ja Ciebie nie słucham? To nie ma większego znaczenia jakie doświadczenie ma autor (jakiegokolwiek tekstu, w jakimkolwiek tytule) jeśli tylko braki te potrafi kompensować korzystaniem z właściwych źródeł i wykorzystywaniem wiedzy innych. Tak jak w przypadku tej publikacji. Ten tekst od strony merytorycznej jest jak najbardziej poprawny. Co więcej sama swoimi opowiadaniami pośrednio przyznajesz rację wielu postawionym przez autorkę tezom. Ta publikacja nie ma za zadanie robić nikomu wody z mózgu, jedynie zachęca do dyskusji i daje inny, niż często uprawiany na forach, punkt widzenia. Pozostaje mi jedynie ubolewać, że w naszym środowisku ciężko o poważną dyskusję, szczególnie jeśli dotyczy poważnych tematów.<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Poczekaj, ja nie napisałam, że litr jest dobry dla kobiety jak ma trochę oliwy w głowie, nie napisałam również, że się z nim nie zgadzam w 100%, lecz tylko z tym kto to pisał...dla mnie twój argument jest taki sam jak to, że prawa jazdy w Polsce mogli uczyć instruktorzy nie mający prawa jazdy kat A.
Dla mnie jest to równoznaczne z tym, że ktoś kto nie skończył fizyki na Wyższej Uczelni uczy dzieci w szkole tej właśnie fizyki, nie mając żadnego przygotowania! Jak tak ma wyglądać przekazywanie przez Was wiedzy to ja dziękuje za to!!<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Wiem, że nie jest dla Ciebie istotne to czy w artykule są rzeczowe argumenty, czy ich tam nie ma. Zgadzam się, że chodzi Ci o to, kto to pisał. Osobiste animozje i to, że jakaś laska co mniej jeździła od Ciebie nie będzie Ci tłumaczyła co i jak.<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Proszę Lovtza, rzuć może jakimś konkretem - chciałabym też znaleźć te "konretne argumenty" w tym artykule, może są jakoś poutykane między wierszami? I co mają udowodnić? Bo są też pełne sprzeczności - jak chociażby kwestia wagi litrowego motocykla.
Jak redakcja szanowanego pisma może się odnieść do takowego farmazonu:"Chcecie duży motocykl? Najpierw go podnieście."
Mówisz, że nie trzeba mieć wiedzy aby napisać artykuł tylko umieć korzystać ze źródeł - jakie to źródła? Koledzy Wacek i Pankracek?
A jeśli to własne przemyślenia autorski - to na podstawie czego?
Kolejna sprawa to stylistyka - cieżko było przerbnąć, szczegółnie przez początek. <br><hr>iwa<br>Komentatorzy napisał(a):Jeżeli Ty tam nie widzisz argumentów i nie rozumiesz ich... to ja nie podejmę się wyjaśniania Ci tego. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):troche bez sensu ta rozmowa z Toba - jak z gramofonem<br><hr>iwa<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
czytam komentarze i te wasze spory i oczom nie wierze, ale do tej pory nie wypowiadałem się. Ale te 10 argumentów to już nie wiem... śmiać się, czy płakać? Kobieto, skąd Ty żeś to wymyśliła? haha dobreKomentatorzy napisał(a):Komentarze niewygodne, mówiace prawde szostaja usuniete tak jak ten..... <br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Generalnie rzecz biorąc staram się nie wtrąć i nie zabierać głosu. Szczególnie że w większości komentarzy nie ma rzeczowych argumentów, tylko obrzucanie autorki bluzgami, jakby bez zrozumienia tego, co chciała przekazać. Nie będę wchodził na żadne forum, bo widząc komentarze tutaj raczej wiem, czego można się tam spodziewać. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Po pierwsze to artykuł nie ma rzeczowych argumentów, więc nie sposób rzeczowo odpowiedzieć. Zreszą nada nurtuje mnie pytani, może Autor odpowie: co miał wnieść ten artykuł W KONKTEKŚCIE KOBIET?
Oto kilka wniosków po jego przeczytaniu:
1. z góry wiadomo,że wszystkie kobiety to skończone ciamajdy
2. miarą umiejętności jazdy jest podnoszenie motocykla
3. większość dziewczyn na motocyklach posiada zero umiejętności ii techniki jazdy (to prawie cytat) i generalnie nie potrafi się zachować, wylatują z zakrętów, trzymają panicznie hamulce
4. kobiety są jak niedojrzałe małolaty
5. kobiety nie dają rady
6. kobiety są fizycznie nieprzystosowane do jazdy na motocyklu większym niż 250ccm
7. laski są beznadziejne, mogą nawet się udusić w garażu
8. wszystkie dziewczyny tylko interesują się jak wyglądająna moto a nie potrafią nawet dobrze złożyćsię do winkla
9. autorka jest bardzo doświadczona bo daje bardzo dużo "rad" i życiowych uwag
10. zabierz żonie motocykl<br><hr>iwa<br>



- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
te 10 przykazan to szczera prawda, a ze baby maja o jeden zwój wiecej od kury to ciezko im to zrozumiec, w ogóle co kolwiek cieżko im pojąć, choc Lovtza tez niekiedy chrzani takie durnoty ,że szkoda gadać, oczywiscie jezeli to on rozmawiał ze Szkopkiem o R1 i K9
s1000rr
-
marek760i - Świeżak
- Posty: 150
- Dołączył(a): 26/4/2009, 21:47
- Lokalizacja: OGL
lovtza olej ta cala Madzik, ja to boli bo jej dotyczy ten artykul, jeszcze nie tak dawno temu sama mowila ze chce zmienic r6 na r1 a Natalii zwyczajnie zazdrosci i nie raz na nia napierdzielala, to jest najglosniejsza lanserksa spod stadionu Lecha w poznaniu<br><hr>pKomentatorzy napisał(a):Komentarze niewygodne, mówiace prawde szostaja usuniete tak jak ten..... <br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Generalnie rzecz biorąc staram się nie wtrąć i nie zabierać głosu. Szczególnie że w większości komentarzy nie ma rzeczowych argumentów, tylko obrzucanie autorki bluzgami, jakby bez zrozumienia tego, co chciała przekazać. Nie będę wchodził na żadne forum, bo widząc komentarze tutaj raczej wiem, czego można się tam spodziewać. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):a zdążyłeś przeczytać mój post?? krytykę powinno się zaczynać od siebie, dotyczy to autorki....<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Rozumiem, że sama nie masz sobie nic do zarzucenia? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Napisałam to w poście ale go skasowano, miałam 3 wypadki na moto i nie twierdze że litr jest dobry dla kobiety, wręcz przeciwnie( Nie mam litrowego motocykla) ale autorka pokazuje sie na zdjeciach na litrowych motocyklach, a sama nie posiada nic, ani nie ma umiejetności....uważasz że jest to osoba która ma wiedze praktyczna by napisać taki artykuł??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Z tego co piszesz, mając na uwadze Twoje gleby (w tym na "litrze") wynika że jesteś potwierdzeniem tez postawionych w artykule.
A jeśli chodzi o autorkę, to ona nie ma prawa do zmiany swoich poglądów? Może po prostu się czegoś nauczyła? Jej argumentacja jest spójna i sensowna, w przeciwieństwie do Twojej. Twoim zdaniem Natalia Florek, z której zdaniem ja również się zgadzam, też nie ma wiedzy i umiejętności? Też pisze głupoty?<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia Florek jest mi bardzo dobrze znana, myśle że bardziej niż Tobie, i wiedz że swoje kroki poczynała na R6, bo NSR-ka przejechała 100km i ją sprzedała...R6 na ulicy ją również poniosła w spotkaniu z autem, tak jak mnie ZX10, przy bezpośrednim zajechaniu drogi, a Ty nie miałeś wypadków??Nikt w takiej sytuacji nie radzi sobie z wyprowadzeniam sprzęta...Jak dla mnie wypadki skończyły się na siniaku, a dla wielu facetów śmiercią....Mnie nauczyły pokory i na litra nie wsiadam, ale argument , że litr jest cięższy od 500-tki jest z du....
ale będziesz bronił koleżanki z jednej paczki wiec po co sie wysilam??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Zupełnie nie odniosłaś się do tego co napisałem, nie odpowiedziałaś na postawione tam pytania. Uprawiasz jedynie jakieś podszyte jadem wycieczki personalne, wcześniej do Anki, teraz już widzę także do mnie. Jak Ty chcesz aby traktować Cię poważnie w dyskusji? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):jakie wycieczki do Ciebie??Uważam,że Natalia ma takie doświadczenie, że objedzie mnie, większość kobiet, i wielu wielu facetów, bo jest Was nadal większość...,ale to nie zmienia faktu, że sama popełniła błędy w swojej karierze motocyklowej i motocykla na torze nie podnosi sama podczas wypadków...Podkreślam jeszcze raz nie jeżdzie litrowym motocyklem i nie zamierzam jeździć, ale czyba mnie nie słuchasz... Twierdze tylko że autorka nie ma wiedzy praktycznej na temat jazdy motocyklem, a w następstwie do pisania takich artykułów...chuba co do tego sie zgodzisz??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Ja Ciebie nie słucham? To nie ma większego znaczenia jakie doświadczenie ma autor (jakiegokolwiek tekstu, w jakimkolwiek tytule) jeśli tylko braki te potrafi kompensować korzystaniem z właściwych źródeł i wykorzystywaniem wiedzy innych. Tak jak w przypadku tej publikacji. Ten tekst od strony merytorycznej jest jak najbardziej poprawny. Co więcej sama swoimi opowiadaniami pośrednio przyznajesz rację wielu postawionym przez autorkę tezom. Ta publikacja nie ma za zadanie robić nikomu wody z mózgu, jedynie zachęca do dyskusji i daje inny, niż często uprawiany na forach, punkt widzenia. Pozostaje mi jedynie ubolewać, że w naszym środowisku ciężko o poważną dyskusję, szczególnie jeśli dotyczy poważnych tematów.<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Poczekaj, ja nie napisałam, że litr jest dobry dla kobiety jak ma trochę oliwy w głowie, nie napisałam również, że się z nim nie zgadzam w 100%, lecz tylko z tym kto to pisał...dla mnie twój argument jest taki sam jak to, że prawa jazdy w Polsce mogli uczyć instruktorzy nie mający prawa jazdy kat A.
Dla mnie jest to równoznaczne z tym, że ktoś kto nie skończył fizyki na Wyższej Uczelni uczy dzieci w szkole tej właśnie fizyki, nie mając żadnego przygotowania! Jak tak ma wyglądać przekazywanie przez Was wiedzy to ja dziękuje za to!!<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):"Typowe wymuszenie pierwszeństwa - myślicie że jesteście w stanie idealnie wyhamować lub sprawnie ominąć przeszkodę w takiej sytuacji?"- a czy ktoś jest w ogóle w stanie zrobić to idealnie???
"Chcecie duży motocykl? Najpierw go podnieście."- zawsze myślałam, że ważne jest jak ktoś JEŹDZI a nie podnosi motocykl.
"Popularna sportowa 600-tka jaką jest Yamaha R6 ma siedzenie na wysokości 850 mm. W praktyce oznacza to, że aby pewnie oprzeć nogę na ziemi siedząc za sterami tej maszyny trzeba dysponować wzrostem na poziomie 175 cm. "- nie mam 175cm wzrostu i jakoś bez problemu dostaje do ziemi całą stopą a nie samymi palcami.
"Dlaczego więc, skoro uwzględniana jest jazda w trasie, wybór pada na motocykl przeznaczony na tor?"- po co więc są dopuszczone do ruchu drogowego?<br><hr>Jaaa<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia nie ma nawet 170cm wzrostu, sama nie podnosi motocykla wiec oznacza to wg Twoich poglądów, że powinna zrezygnować z jazdy na motocyklu, umiejętności posiada ale go nie podniesie wiec game over...??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia droga koleżanko wykorzystuje sportowy motocykl do tego, do czego został zbudowany - do jazdy po torze i na prawdę dobrze go ogarnia. A Ty cynicznie mieszasz dwa różne tematy próbując udowodnić za wszelką cenę, że Twoja racja jest najtwojsza. <br><hr>Lovtza<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
ma GIF,LPG albo HIV ;D <br><hr>a możeKomentatorzy napisał(a):Komentarze niewygodne, mówiace prawde szostaja usuniete tak jak ten..... <br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Generalnie rzecz biorąc staram się nie wtrąć i nie zabierać głosu. Szczególnie że w większości komentarzy nie ma rzeczowych argumentów, tylko obrzucanie autorki bluzgami, jakby bez zrozumienia tego, co chciała przekazać. Nie będę wchodził na żadne forum, bo widząc komentarze tutaj raczej wiem, czego można się tam spodziewać. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):a zdążyłeś przeczytać mój post?? krytykę powinno się zaczynać od siebie, dotyczy to autorki....<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Rozumiem, że sama nie masz sobie nic do zarzucenia? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Napisałam to w poście ale go skasowano, miałam 3 wypadki na moto i nie twierdze że litr jest dobry dla kobiety, wręcz przeciwnie( Nie mam litrowego motocykla) ale autorka pokazuje sie na zdjeciach na litrowych motocyklach, a sama nie posiada nic, ani nie ma umiejetności....uważasz że jest to osoba która ma wiedze praktyczna by napisać taki artykuł??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Z tego co piszesz, mając na uwadze Twoje gleby (w tym na "litrze") wynika że jesteś potwierdzeniem tez postawionych w artykule.
A jeśli chodzi o autorkę, to ona nie ma prawa do zmiany swoich poglądów? Może po prostu się czegoś nauczyła? Jej argumentacja jest spójna i sensowna, w przeciwieństwie do Twojej. Twoim zdaniem Natalia Florek, z której zdaniem ja również się zgadzam, też nie ma wiedzy i umiejętności? Też pisze głupoty?<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia Florek jest mi bardzo dobrze znana, myśle że bardziej niż Tobie, i wiedz że swoje kroki poczynała na R6, bo NSR-ka przejechała 100km i ją sprzedała...R6 na ulicy ją również poniosła w spotkaniu z autem, tak jak mnie ZX10, przy bezpośrednim zajechaniu drogi, a Ty nie miałeś wypadków??Nikt w takiej sytuacji nie radzi sobie z wyprowadzeniam sprzęta...Jak dla mnie wypadki skończyły się na siniaku, a dla wielu facetów śmiercią....Mnie nauczyły pokory i na litra nie wsiadam, ale argument , że litr jest cięższy od 500-tki jest z du....
ale będziesz bronił koleżanki z jednej paczki wiec po co sie wysilam??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Zupełnie nie odniosłaś się do tego co napisałem, nie odpowiedziałaś na postawione tam pytania. Uprawiasz jedynie jakieś podszyte jadem wycieczki personalne, wcześniej do Anki, teraz już widzę także do mnie. Jak Ty chcesz aby traktować Cię poważnie w dyskusji? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Łowca, nie spinaj się, laska pewnie ma JPG, czy jak się to napięcie przedmiesiączkowe zwie. <br><hr>Dżentelmen<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Z tego artykułu można wyciągnąć wniosek,że by siąść na tysiaka to trzeba się stuczyć powyżej 90kg.Dobre.Od dziś menu mojej Tereski to ziemniaki i śruta!<br><hr>Yacho CB1000R
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Nigdy nie chciałam zmienic R6 na R1, chyba mylisz fakty, powiedz kim jesteś?? odważny na pewno nie!!, a pod stadionem Lecha nie byłam od 2007 rokuKomentatorzy napisał(a):Komentarze niewygodne, mówiace prawde szostaja usuniete tak jak ten..... <br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Generalnie rzecz biorąc staram się nie wtrąć i nie zabierać głosu. Szczególnie że w większości komentarzy nie ma rzeczowych argumentów, tylko obrzucanie autorki bluzgami, jakby bez zrozumienia tego, co chciała przekazać. Nie będę wchodził na żadne forum, bo widząc komentarze tutaj raczej wiem, czego można się tam spodziewać. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):a zdążyłeś przeczytać mój post?? krytykę powinno się zaczynać od siebie, dotyczy to autorki....<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Rozumiem, że sama nie masz sobie nic do zarzucenia? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Napisałam to w poście ale go skasowano, miałam 3 wypadki na moto i nie twierdze że litr jest dobry dla kobiety, wręcz przeciwnie( Nie mam litrowego motocykla) ale autorka pokazuje sie na zdjeciach na litrowych motocyklach, a sama nie posiada nic, ani nie ma umiejetności....uważasz że jest to osoba która ma wiedze praktyczna by napisać taki artykuł??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Z tego co piszesz, mając na uwadze Twoje gleby (w tym na "litrze") wynika że jesteś potwierdzeniem tez postawionych w artykule.
A jeśli chodzi o autorkę, to ona nie ma prawa do zmiany swoich poglądów? Może po prostu się czegoś nauczyła? Jej argumentacja jest spójna i sensowna, w przeciwieństwie do Twojej. Twoim zdaniem Natalia Florek, z której zdaniem ja również się zgadzam, też nie ma wiedzy i umiejętności? Też pisze głupoty?<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia Florek jest mi bardzo dobrze znana, myśle że bardziej niż Tobie, i wiedz że swoje kroki poczynała na R6, bo NSR-ka przejechała 100km i ją sprzedała...R6 na ulicy ją również poniosła w spotkaniu z autem, tak jak mnie ZX10, przy bezpośrednim zajechaniu drogi, a Ty nie miałeś wypadków??Nikt w takiej sytuacji nie radzi sobie z wyprowadzeniam sprzęta...Jak dla mnie wypadki skończyły się na siniaku, a dla wielu facetów śmiercią....Mnie nauczyły pokory i na litra nie wsiadam, ale argument , że litr jest cięższy od 500-tki jest z du....
ale będziesz bronił koleżanki z jednej paczki wiec po co sie wysilam??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Zupełnie nie odniosłaś się do tego co napisałem, nie odpowiedziałaś na postawione tam pytania. Uprawiasz jedynie jakieś podszyte jadem wycieczki personalne, wcześniej do Anki, teraz już widzę także do mnie. Jak Ty chcesz aby traktować Cię poważnie w dyskusji? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):jakie wycieczki do Ciebie??Uważam,że Natalia ma takie doświadczenie, że objedzie mnie, większość kobiet, i wielu wielu facetów, bo jest Was nadal większość...,ale to nie zmienia faktu, że sama popełniła błędy w swojej karierze motocyklowej i motocykla na torze nie podnosi sama podczas wypadków...Podkreślam jeszcze raz nie jeżdzie litrowym motocyklem i nie zamierzam jeździć, ale czyba mnie nie słuchasz... Twierdze tylko że autorka nie ma wiedzy praktycznej na temat jazdy motocyklem, a w następstwie do pisania takich artykułów...chuba co do tego sie zgodzisz??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Ja Ciebie nie słucham? To nie ma większego znaczenia jakie doświadczenie ma autor (jakiegokolwiek tekstu, w jakimkolwiek tytule) jeśli tylko braki te potrafi kompensować korzystaniem z właściwych źródeł i wykorzystywaniem wiedzy innych. Tak jak w przypadku tej publikacji. Ten tekst od strony merytorycznej jest jak najbardziej poprawny. Co więcej sama swoimi opowiadaniami pośrednio przyznajesz rację wielu postawionym przez autorkę tezom. Ta publikacja nie ma za zadanie robić nikomu wody z mózgu, jedynie zachęca do dyskusji i daje inny, niż często uprawiany na forach, punkt widzenia. Pozostaje mi jedynie ubolewać, że w naszym środowisku ciężko o poważną dyskusję, szczególnie jeśli dotyczy poważnych tematów.<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Poczekaj, ja nie napisałam, że litr jest dobry dla kobiety jak ma trochę oliwy w głowie, nie napisałam również, że się z nim nie zgadzam w 100%, lecz tylko z tym kto to pisał...dla mnie twój argument jest taki sam jak to, że prawa jazdy w Polsce mogli uczyć instruktorzy nie mający prawa jazdy kat A.
Dla mnie jest to równoznaczne z tym, że ktoś kto nie skończył fizyki na Wyższej Uczelni uczy dzieci w szkole tej właśnie fizyki, nie mając żadnego przygotowania! Jak tak ma wyglądać przekazywanie przez Was wiedzy to ja dziękuje za to!!<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):"Typowe wymuszenie pierwszeństwa - myślicie że jesteście w stanie idealnie wyhamować lub sprawnie ominąć przeszkodę w takiej sytuacji?"- a czy ktoś jest w ogóle w stanie zrobić to idealnie???
"Chcecie duży motocykl? Najpierw go podnieście."- zawsze myślałam, że ważne jest jak ktoś JEŹDZI a nie podnosi motocykl.
"Popularna sportowa 600-tka jaką jest Yamaha R6 ma siedzenie na wysokości 850 mm. W praktyce oznacza to, że aby pewnie oprzeć nogę na ziemi siedząc za sterami tej maszyny trzeba dysponować wzrostem na poziomie 175 cm. "- nie mam 175cm wzrostu i jakoś bez problemu dostaje do ziemi całą stopą a nie samymi palcami.
"Dlaczego więc, skoro uwzględniana jest jazda w trasie, wybór pada na motocykl przeznaczony na tor?"- po co więc są dopuszczone do ruchu drogowego?<br><hr>Jaaa<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia nie ma nawet 170cm wzrostu, sama nie podnosi motocykla wiec oznacza to wg Twoich poglądów, że powinna zrezygnować z jazdy na motocyklu, umiejętności posiada ale go nie podniesie wiec game over...??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia droga koleżanko wykorzystuje sportowy motocykl do tego, do czego został zbudowany - do jazdy po torze i na prawdę dobrze go ogarnia. A Ty cynicznie mieszasz dwa różne tematy próbując udowodnić za wszelką cenę, że Twoja racja jest najtwojsza. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):lovtza olej ta cala Madzik, ja to boli bo jej dotyczy ten artykul, jeszcze nie tak dawno temu sama mowila ze chce zmienic r6 na r1 a Natalii zwyczajnie zazdrosci i nie raz na nia napierdzielala, to jest najglosniejsza lanserksa spod stadionu Lecha w poznaniu<br><hr>p<br>

- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Ej, nie wstyd ci sie kompromitowac takim porazajacym debilizmem? Samemu na glos przed wszystkimi sie przyznac ze nie potrafisz czytac prostego tekstu ze zrozumieniem? Masakra, ale smieszna:)<br><hr>ObserverKomentatorzy napisał(a):Z tego artykułu można wyciągnąć wniosek,że by siąść na tysiaka to trzeba się stuczyć powyżej 90kg.Dobre.Od dziś menu mojej Tereski to ziemniaki i śruta!<br><hr>Yacho CB1000R<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Trudno lansowac się na ER5 nie sądzisz??hehe <br><hr>MadzikKomentatorzy napisał(a):Komentarze niewygodne, mówiace prawde szostaja usuniete tak jak ten..... <br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Generalnie rzecz biorąc staram się nie wtrąć i nie zabierać głosu. Szczególnie że w większości komentarzy nie ma rzeczowych argumentów, tylko obrzucanie autorki bluzgami, jakby bez zrozumienia tego, co chciała przekazać. Nie będę wchodził na żadne forum, bo widząc komentarze tutaj raczej wiem, czego można się tam spodziewać. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):a zdążyłeś przeczytać mój post?? krytykę powinno się zaczynać od siebie, dotyczy to autorki....<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Rozumiem, że sama nie masz sobie nic do zarzucenia? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Napisałam to w poście ale go skasowano, miałam 3 wypadki na moto i nie twierdze że litr jest dobry dla kobiety, wręcz przeciwnie( Nie mam litrowego motocykla) ale autorka pokazuje sie na zdjeciach na litrowych motocyklach, a sama nie posiada nic, ani nie ma umiejetności....uważasz że jest to osoba która ma wiedze praktyczna by napisać taki artykuł??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Z tego co piszesz, mając na uwadze Twoje gleby (w tym na "litrze") wynika że jesteś potwierdzeniem tez postawionych w artykule.
A jeśli chodzi o autorkę, to ona nie ma prawa do zmiany swoich poglądów? Może po prostu się czegoś nauczyła? Jej argumentacja jest spójna i sensowna, w przeciwieństwie do Twojej. Twoim zdaniem Natalia Florek, z której zdaniem ja również się zgadzam, też nie ma wiedzy i umiejętności? Też pisze głupoty?<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia Florek jest mi bardzo dobrze znana, myśle że bardziej niż Tobie, i wiedz że swoje kroki poczynała na R6, bo NSR-ka przejechała 100km i ją sprzedała...R6 na ulicy ją również poniosła w spotkaniu z autem, tak jak mnie ZX10, przy bezpośrednim zajechaniu drogi, a Ty nie miałeś wypadków??Nikt w takiej sytuacji nie radzi sobie z wyprowadzeniam sprzęta...Jak dla mnie wypadki skończyły się na siniaku, a dla wielu facetów śmiercią....Mnie nauczyły pokory i na litra nie wsiadam, ale argument , że litr jest cięższy od 500-tki jest z du....
ale będziesz bronił koleżanki z jednej paczki wiec po co sie wysilam??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Zupełnie nie odniosłaś się do tego co napisałem, nie odpowiedziałaś na postawione tam pytania. Uprawiasz jedynie jakieś podszyte jadem wycieczki personalne, wcześniej do Anki, teraz już widzę także do mnie. Jak Ty chcesz aby traktować Cię poważnie w dyskusji? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):jakie wycieczki do Ciebie??Uważam,że Natalia ma takie doświadczenie, że objedzie mnie, większość kobiet, i wielu wielu facetów, bo jest Was nadal większość...,ale to nie zmienia faktu, że sama popełniła błędy w swojej karierze motocyklowej i motocykla na torze nie podnosi sama podczas wypadków...Podkreślam jeszcze raz nie jeżdzie litrowym motocyklem i nie zamierzam jeździć, ale czyba mnie nie słuchasz... Twierdze tylko że autorka nie ma wiedzy praktycznej na temat jazdy motocyklem, a w następstwie do pisania takich artykułów...chuba co do tego sie zgodzisz??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Ja Ciebie nie słucham? To nie ma większego znaczenia jakie doświadczenie ma autor (jakiegokolwiek tekstu, w jakimkolwiek tytule) jeśli tylko braki te potrafi kompensować korzystaniem z właściwych źródeł i wykorzystywaniem wiedzy innych. Tak jak w przypadku tej publikacji. Ten tekst od strony merytorycznej jest jak najbardziej poprawny. Co więcej sama swoimi opowiadaniami pośrednio przyznajesz rację wielu postawionym przez autorkę tezom. Ta publikacja nie ma za zadanie robić nikomu wody z mózgu, jedynie zachęca do dyskusji i daje inny, niż często uprawiany na forach, punkt widzenia. Pozostaje mi jedynie ubolewać, że w naszym środowisku ciężko o poważną dyskusję, szczególnie jeśli dotyczy poważnych tematów.<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Poczekaj, ja nie napisałam, że litr jest dobry dla kobiety jak ma trochę oliwy w głowie, nie napisałam również, że się z nim nie zgadzam w 100%, lecz tylko z tym kto to pisał...dla mnie twój argument jest taki sam jak to, że prawa jazdy w Polsce mogli uczyć instruktorzy nie mający prawa jazdy kat A.
Dla mnie jest to równoznaczne z tym, że ktoś kto nie skończył fizyki na Wyższej Uczelni uczy dzieci w szkole tej właśnie fizyki, nie mając żadnego przygotowania! Jak tak ma wyglądać przekazywanie przez Was wiedzy to ja dziękuje za to!!<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):"Typowe wymuszenie pierwszeństwa - myślicie że jesteście w stanie idealnie wyhamować lub sprawnie ominąć przeszkodę w takiej sytuacji?"- a czy ktoś jest w ogóle w stanie zrobić to idealnie???
"Chcecie duży motocykl? Najpierw go podnieście."- zawsze myślałam, że ważne jest jak ktoś JEŹDZI a nie podnosi motocykl.
"Popularna sportowa 600-tka jaką jest Yamaha R6 ma siedzenie na wysokości 850 mm. W praktyce oznacza to, że aby pewnie oprzeć nogę na ziemi siedząc za sterami tej maszyny trzeba dysponować wzrostem na poziomie 175 cm. "- nie mam 175cm wzrostu i jakoś bez problemu dostaje do ziemi całą stopą a nie samymi palcami.
"Dlaczego więc, skoro uwzględniana jest jazda w trasie, wybór pada na motocykl przeznaczony na tor?"- po co więc są dopuszczone do ruchu drogowego?<br><hr>Jaaa<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia nie ma nawet 170cm wzrostu, sama nie podnosi motocykla wiec oznacza to wg Twoich poglądów, że powinna zrezygnować z jazdy na motocyklu, umiejętności posiada ale go nie podniesie wiec game over...??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia droga koleżanko wykorzystuje sportowy motocykl do tego, do czego został zbudowany - do jazdy po torze i na prawdę dobrze go ogarnia. A Ty cynicznie mieszasz dwa różne tematy próbując udowodnić za wszelką cenę, że Twoja racja jest najtwojsza. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):lovtza olej ta cala Madzik, ja to boli bo jej dotyczy ten artykul, jeszcze nie tak dawno temu sama mowila ze chce zmienic r6 na r1 a Natalii zwyczajnie zazdrosci i nie raz na nia napierdzielala, to jest najglosniejsza lanserksa spod stadionu Lecha w poznaniu<br><hr>p<br>Komentatorzy napisał(a):Nigdy nie chciałam zmienic R6 na R1, chyba mylisz fakty, powiedz kim jesteś?? odważny na pewno nie!!, a pod stadionem Lecha nie byłam od 2007 roku))))) Pozdro<br><hr>Madzik<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Dzięki stary sam bym na to nie wpadł.Komentatorzy napisał(a):czytajac komentarze stwierdzam ze wszystkie "motocyklistki" ktore najwiecej wrzeszcza to wlasnie te mistrzynie prostej ktorych dotyczy artykul! i tak jest na 100% bo ten kogo to nie dotyczy raczej bez powodu nie szczeka<br><hr>,<br>Komentatorzy napisał(a):Prawda.... suczki na Moto to fajna sprawa. Ale nam i tak w życiu nie dorównają;)<br><hr>Say Cipka<br>Komentatorzy napisał(a):Gdyby nie jakaś suczka to by cie na świecie nie było durniu<br><hr>twój stary<br>

Mógłbym się wkur*** że napisałeś do mnie "durniu" ale mam poczucie humoru i Cię oszczędze;)))
Heh napisałem to w żartach a ty "mój stary" odrazu się gorączkujesz no:)<br><hr>Say Cipka dla Sterego;D
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
tak mam kolego, nie mieszkam na pustynii<br><hr>iwaKomentatorzy napisał(a):Komentarze niewygodne, mówiace prawde szostaja usuniete tak jak ten..... <br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Generalnie rzecz biorąc staram się nie wtrąć i nie zabierać głosu. Szczególnie że w większości komentarzy nie ma rzeczowych argumentów, tylko obrzucanie autorki bluzgami, jakby bez zrozumienia tego, co chciała przekazać. Nie będę wchodził na żadne forum, bo widząc komentarze tutaj raczej wiem, czego można się tam spodziewać. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):a zdążyłeś przeczytać mój post?? krytykę powinno się zaczynać od siebie, dotyczy to autorki....<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Rozumiem, że sama nie masz sobie nic do zarzucenia? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Napisałam to w poście ale go skasowano, miałam 3 wypadki na moto i nie twierdze że litr jest dobry dla kobiety, wręcz przeciwnie( Nie mam litrowego motocykla) ale autorka pokazuje sie na zdjeciach na litrowych motocyklach, a sama nie posiada nic, ani nie ma umiejetności....uważasz że jest to osoba która ma wiedze praktyczna by napisać taki artykuł??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Z tego co piszesz, mając na uwadze Twoje gleby (w tym na "litrze") wynika że jesteś potwierdzeniem tez postawionych w artykule.
A jeśli chodzi o autorkę, to ona nie ma prawa do zmiany swoich poglądów? Może po prostu się czegoś nauczyła? Jej argumentacja jest spójna i sensowna, w przeciwieństwie do Twojej. Twoim zdaniem Natalia Florek, z której zdaniem ja również się zgadzam, też nie ma wiedzy i umiejętności? Też pisze głupoty?<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia Florek jest mi bardzo dobrze znana, myśle że bardziej niż Tobie, i wiedz że swoje kroki poczynała na R6, bo NSR-ka przejechała 100km i ją sprzedała...R6 na ulicy ją również poniosła w spotkaniu z autem, tak jak mnie ZX10, przy bezpośrednim zajechaniu drogi, a Ty nie miałeś wypadków??Nikt w takiej sytuacji nie radzi sobie z wyprowadzeniam sprzęta...Jak dla mnie wypadki skończyły się na siniaku, a dla wielu facetów śmiercią....Mnie nauczyły pokory i na litra nie wsiadam, ale argument , że litr jest cięższy od 500-tki jest z du....
ale będziesz bronił koleżanki z jednej paczki wiec po co sie wysilam??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Zupełnie nie odniosłaś się do tego co napisałem, nie odpowiedziałaś na postawione tam pytania. Uprawiasz jedynie jakieś podszyte jadem wycieczki personalne, wcześniej do Anki, teraz już widzę także do mnie. Jak Ty chcesz aby traktować Cię poważnie w dyskusji? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):jakie wycieczki do Ciebie??Uważam,że Natalia ma takie doświadczenie, że objedzie mnie, większość kobiet, i wielu wielu facetów, bo jest Was nadal większość...,ale to nie zmienia faktu, że sama popełniła błędy w swojej karierze motocyklowej i motocykla na torze nie podnosi sama podczas wypadków...Podkreślam jeszcze raz nie jeżdzie litrowym motocyklem i nie zamierzam jeździć, ale czyba mnie nie słuchasz... Twierdze tylko że autorka nie ma wiedzy praktycznej na temat jazdy motocyklem, a w następstwie do pisania takich artykułów...chuba co do tego sie zgodzisz??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Ja Ciebie nie słucham? To nie ma większego znaczenia jakie doświadczenie ma autor (jakiegokolwiek tekstu, w jakimkolwiek tytule) jeśli tylko braki te potrafi kompensować korzystaniem z właściwych źródeł i wykorzystywaniem wiedzy innych. Tak jak w przypadku tej publikacji. Ten tekst od strony merytorycznej jest jak najbardziej poprawny. Co więcej sama swoimi opowiadaniami pośrednio przyznajesz rację wielu postawionym przez autorkę tezom. Ta publikacja nie ma za zadanie robić nikomu wody z mózgu, jedynie zachęca do dyskusji i daje inny, niż często uprawiany na forach, punkt widzenia. Pozostaje mi jedynie ubolewać, że w naszym środowisku ciężko o poważną dyskusję, szczególnie jeśli dotyczy poważnych tematów.<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Poczekaj, ja nie napisałam, że litr jest dobry dla kobiety jak ma trochę oliwy w głowie, nie napisałam również, że się z nim nie zgadzam w 100%, lecz tylko z tym kto to pisał...dla mnie twój argument jest taki sam jak to, że prawa jazdy w Polsce mogli uczyć instruktorzy nie mający prawa jazdy kat A.
Dla mnie jest to równoznaczne z tym, że ktoś kto nie skończył fizyki na Wyższej Uczelni uczy dzieci w szkole tej właśnie fizyki, nie mając żadnego przygotowania! Jak tak ma wyglądać przekazywanie przez Was wiedzy to ja dziękuje za to!!<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Wiem, że nie jest dla Ciebie istotne to czy w artykule są rzeczowe argumenty, czy ich tam nie ma. Zgadzam się, że chodzi Ci o to, kto to pisał. Osobiste animozje i to, że jakaś laska co mniej jeździła od Ciebie nie będzie Ci tłumaczyła co i jak.<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Proszę Lovtza, rzuć może jakimś konkretem - chciałabym też znaleźć te "konretne argumenty" w tym artykule, może są jakoś poutykane między wierszami? I co mają udowodnić? Bo są też pełne sprzeczności - jak chociażby kwestia wagi litrowego motocykla.
Jak redakcja szanowanego pisma może się odnieść do takowego farmazonu:"Chcecie duży motocykl? Najpierw go podnieście."
Mówisz, że nie trzeba mieć wiedzy aby napisać artykuł tylko umieć korzystać ze źródeł - jakie to źródła? Koledzy Wacek i Pankracek?
A jeśli to własne przemyślenia autorski - to na podstawie czego?
Kolejna sprawa to stylistyka - cieżko było przerbnąć, szczegółnie przez początek. <br><hr>iwa<br>Komentatorzy napisał(a):Jeżeli Ty tam nie widzisz argumentów i nie rozumiesz ich... to ja nie podejmę się wyjaśniania Ci tego. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):troche bez sensu ta rozmowa z Toba - jak z gramofonem<br><hr>iwa<br>Komentatorzy napisał(a):A na prawdę masz taką wiedzę na temat budowy motocykli, zasady działania i ustawiania zawieszeń, dynamiki jazdy motocykla, techniki jazdy, statystyk na temat wypadkowości motocykli i wielu innych rzeczy, abyś mogła zrozumieć moje tłumaczenia? Nie rozwijam tematu, bo wyszedłem z założenia że gdybyś ją miała, to po prostu zrozumiałabyś co autor miał na myśli pisząc ten tekst. <br><hr>Lovtza<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
niektóre moje tekstu to był wręcz cytat z "atykułu"- więc może go najpierw przeczytaj dokładnie,Komentatorzy napisał(a):Komentarze niewygodne, mówiace prawde szostaja usuniete tak jak ten..... <br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Generalnie rzecz biorąc staram się nie wtrąć i nie zabierać głosu. Szczególnie że w większości komentarzy nie ma rzeczowych argumentów, tylko obrzucanie autorki bluzgami, jakby bez zrozumienia tego, co chciała przekazać. Nie będę wchodził na żadne forum, bo widząc komentarze tutaj raczej wiem, czego można się tam spodziewać. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Po pierwsze to artykuł nie ma rzeczowych argumentów, więc nie sposób rzeczowo odpowiedzieć. Zreszą nada nurtuje mnie pytani, może Autor odpowie: co miał wnieść ten artykuł W KONKTEKŚCIE KOBIET?
Oto kilka wniosków po jego przeczytaniu:
1. z góry wiadomo,że wszystkie kobiety to skończone ciamajdy
2. miarą umiejętności jazdy jest podnoszenie motocykla
3. większość dziewczyn na motocyklach posiada zero umiejętności ii techniki jazdy (to prawie cytat) i generalnie nie potrafi się zachować, wylatują z zakrętów, trzymają panicznie hamulce
4. kobiety są jak niedojrzałe małolaty
5. kobiety nie dają rady
6. kobiety są fizycznie nieprzystosowane do jazdy na motocyklu większym niż 250ccm
7. laski są beznadziejne, mogą nawet się udusić w garażu
8. wszystkie dziewczyny tylko interesują się jak wyglądająna moto a nie potrafią nawet dobrze złożyćsię do winkla
9. autorka jest bardzo doświadczona bo daje bardzo dużo "rad" i życiowych uwag
10. zabierz żonie motocykl<br><hr>iwa<br>Komentatorzy napisał(a):czytam komentarze i te wasze spory i oczom nie wierze, ale do tej pory nie wypowiadałem się. Ale te 10 argumentów to już nie wiem... śmiać się, czy płakać? Kobieto, skąd Ty żeś to wymyśliła? haha dobreNa pewno gratuluję inwencji twórczej i kreatywności. Pytanie tylko, jak te 10 argumentów ma się do tekstu? Bo nie bardzo widzę związek
A co do tekstu, to widzę w nim same poważne i racjonalne argumenty. Przede wszystkim opierają się one na potwierdzonych faktach dotyczących zachowania jednośladów w różnych sytuacjach. A to że "ty uważasz że tak nie jest" to już Twoj problem.
Patrząc z kolei z zewnątrz - chyba jesteście straszne zazdrosne i zawistne, co nie? Ktoś się udziela i pisze, a wy na siłę jak kombajn, orzecie po czym się da, nie zważając, czy wasze zarzuty mają jakąś podstawę. I to jest właśnie żałosne.<br><hr>Marlbro<br>
oczywiscie że to wyolbrzymione, ale właśnie taki smak pozostawia - czy tego chcesz czy nie
I poza kataryniarskim "czytaj ze zrozumieniem" nie ma z autorami żadnej dyskusji.
A ponieważ artykuł jest kompletnie bez sensu wnioskuję jedno:
artykuł powstał po to aby STROLLOWAĆ WIĘKSZĄ OGLĄDALNOŚĆ na tym portalu
To wszystko. Do zobaczenia na wiosnę.
<br><hr>iwa
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
powiedz nam lepiej dlaczego cie wyje*ali z poznanskiego forum motocyklistów, hę?:P jestes spalona w poznaniu i dowartosciowujesz sie na jakims mmg na ktorym wyzywasz sie na Natalii ktora kazdy o wiele bardziej lubi od ciebie<br><hr>pKomentatorzy napisał(a):Komentarze niewygodne, mówiace prawde szostaja usuniete tak jak ten..... <br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Generalnie rzecz biorąc staram się nie wtrąć i nie zabierać głosu. Szczególnie że w większości komentarzy nie ma rzeczowych argumentów, tylko obrzucanie autorki bluzgami, jakby bez zrozumienia tego, co chciała przekazać. Nie będę wchodził na żadne forum, bo widząc komentarze tutaj raczej wiem, czego można się tam spodziewać. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):a zdążyłeś przeczytać mój post?? krytykę powinno się zaczynać od siebie, dotyczy to autorki....<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Rozumiem, że sama nie masz sobie nic do zarzucenia? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Napisałam to w poście ale go skasowano, miałam 3 wypadki na moto i nie twierdze że litr jest dobry dla kobiety, wręcz przeciwnie( Nie mam litrowego motocykla) ale autorka pokazuje sie na zdjeciach na litrowych motocyklach, a sama nie posiada nic, ani nie ma umiejetności....uważasz że jest to osoba która ma wiedze praktyczna by napisać taki artykuł??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Z tego co piszesz, mając na uwadze Twoje gleby (w tym na "litrze") wynika że jesteś potwierdzeniem tez postawionych w artykule.
A jeśli chodzi o autorkę, to ona nie ma prawa do zmiany swoich poglądów? Może po prostu się czegoś nauczyła? Jej argumentacja jest spójna i sensowna, w przeciwieństwie do Twojej. Twoim zdaniem Natalia Florek, z której zdaniem ja również się zgadzam, też nie ma wiedzy i umiejętności? Też pisze głupoty?<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia Florek jest mi bardzo dobrze znana, myśle że bardziej niż Tobie, i wiedz że swoje kroki poczynała na R6, bo NSR-ka przejechała 100km i ją sprzedała...R6 na ulicy ją również poniosła w spotkaniu z autem, tak jak mnie ZX10, przy bezpośrednim zajechaniu drogi, a Ty nie miałeś wypadków??Nikt w takiej sytuacji nie radzi sobie z wyprowadzeniam sprzęta...Jak dla mnie wypadki skończyły się na siniaku, a dla wielu facetów śmiercią....Mnie nauczyły pokory i na litra nie wsiadam, ale argument , że litr jest cięższy od 500-tki jest z du....
ale będziesz bronił koleżanki z jednej paczki wiec po co sie wysilam??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Zupełnie nie odniosłaś się do tego co napisałem, nie odpowiedziałaś na postawione tam pytania. Uprawiasz jedynie jakieś podszyte jadem wycieczki personalne, wcześniej do Anki, teraz już widzę także do mnie. Jak Ty chcesz aby traktować Cię poważnie w dyskusji? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):jakie wycieczki do Ciebie??Uważam,że Natalia ma takie doświadczenie, że objedzie mnie, większość kobiet, i wielu wielu facetów, bo jest Was nadal większość...,ale to nie zmienia faktu, że sama popełniła błędy w swojej karierze motocyklowej i motocykla na torze nie podnosi sama podczas wypadków...Podkreślam jeszcze raz nie jeżdzie litrowym motocyklem i nie zamierzam jeździć, ale czyba mnie nie słuchasz... Twierdze tylko że autorka nie ma wiedzy praktycznej na temat jazdy motocyklem, a w następstwie do pisania takich artykułów...chuba co do tego sie zgodzisz??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Ja Ciebie nie słucham? To nie ma większego znaczenia jakie doświadczenie ma autor (jakiegokolwiek tekstu, w jakimkolwiek tytule) jeśli tylko braki te potrafi kompensować korzystaniem z właściwych źródeł i wykorzystywaniem wiedzy innych. Tak jak w przypadku tej publikacji. Ten tekst od strony merytorycznej jest jak najbardziej poprawny. Co więcej sama swoimi opowiadaniami pośrednio przyznajesz rację wielu postawionym przez autorkę tezom. Ta publikacja nie ma za zadanie robić nikomu wody z mózgu, jedynie zachęca do dyskusji i daje inny, niż często uprawiany na forach, punkt widzenia. Pozostaje mi jedynie ubolewać, że w naszym środowisku ciężko o poważną dyskusję, szczególnie jeśli dotyczy poważnych tematów.<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Poczekaj, ja nie napisałam, że litr jest dobry dla kobiety jak ma trochę oliwy w głowie, nie napisałam również, że się z nim nie zgadzam w 100%, lecz tylko z tym kto to pisał...dla mnie twój argument jest taki sam jak to, że prawa jazdy w Polsce mogli uczyć instruktorzy nie mający prawa jazdy kat A.
Dla mnie jest to równoznaczne z tym, że ktoś kto nie skończył fizyki na Wyższej Uczelni uczy dzieci w szkole tej właśnie fizyki, nie mając żadnego przygotowania! Jak tak ma wyglądać przekazywanie przez Was wiedzy to ja dziękuje za to!!<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):"Typowe wymuszenie pierwszeństwa - myślicie że jesteście w stanie idealnie wyhamować lub sprawnie ominąć przeszkodę w takiej sytuacji?"- a czy ktoś jest w ogóle w stanie zrobić to idealnie???
"Chcecie duży motocykl? Najpierw go podnieście."- zawsze myślałam, że ważne jest jak ktoś JEŹDZI a nie podnosi motocykl.
"Popularna sportowa 600-tka jaką jest Yamaha R6 ma siedzenie na wysokości 850 mm. W praktyce oznacza to, że aby pewnie oprzeć nogę na ziemi siedząc za sterami tej maszyny trzeba dysponować wzrostem na poziomie 175 cm. "- nie mam 175cm wzrostu i jakoś bez problemu dostaje do ziemi całą stopą a nie samymi palcami.
"Dlaczego więc, skoro uwzględniana jest jazda w trasie, wybór pada na motocykl przeznaczony na tor?"- po co więc są dopuszczone do ruchu drogowego?<br><hr>Jaaa<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia nie ma nawet 170cm wzrostu, sama nie podnosi motocykla wiec oznacza to wg Twoich poglądów, że powinna zrezygnować z jazdy na motocyklu, umiejętności posiada ale go nie podniesie wiec game over...??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia droga koleżanko wykorzystuje sportowy motocykl do tego, do czego został zbudowany - do jazdy po torze i na prawdę dobrze go ogarnia. A Ty cynicznie mieszasz dwa różne tematy próbując udowodnić za wszelką cenę, że Twoja racja jest najtwojsza. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):lovtza olej ta cala Madzik, ja to boli bo jej dotyczy ten artykul, jeszcze nie tak dawno temu sama mowila ze chce zmienic r6 na r1 a Natalii zwyczajnie zazdrosci i nie raz na nia napierdzielala, to jest najglosniejsza lanserksa spod stadionu Lecha w poznaniu<br><hr>p<br>Komentatorzy napisał(a):Nigdy nie chciałam zmienic R6 na R1, chyba mylisz fakty, powiedz kim jesteś?? odważny na pewno nie!!, a pod stadionem Lecha nie byłam od 2007 roku))))) Pozdro<br><hr>Madzik<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
strasznie żałosne jest inwigilowanie czyjegoś profilu na portalu społecznościowym, dla twojej wiadomości GSXR1000 na którym siedzi autorka należy do mojego kolegi i był wypożyczony jedynie do sesji butów motocyklowych, autorka nim nie jeździła, rusz swoim malusieńkim móżdżkiem zanim coś napiszesz. na R1 jedynie siedzi a KTM należy do przypadkowego uczestnika zlotu i 18-letnia wówczas Ania z ciekawości chciała sprawdzić czy dostanie nogami do ziemi, nie rozumiem o co tak walczysz??? pozdrawiam.<br><hr>SławekKomentatorzy napisał(a):Komentarze niewygodne, mówiace prawde szostaja usuniete tak jak ten..... <br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Generalnie rzecz biorąc staram się nie wtrąć i nie zabierać głosu. Szczególnie że w większości komentarzy nie ma rzeczowych argumentów, tylko obrzucanie autorki bluzgami, jakby bez zrozumienia tego, co chciała przekazać. Nie będę wchodził na żadne forum, bo widząc komentarze tutaj raczej wiem, czego można się tam spodziewać. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):a zdążyłeś przeczytać mój post?? krytykę powinno się zaczynać od siebie, dotyczy to autorki....<br><hr>Madzik<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
tak, rzeczywiście niektóre były z artykułu. ale przytoczone przez ciebie zostały nie w formie "wyolbrzymienia" ale w formie "zupełnej zmiany ich znaczenia. Pozostawia taki smak, ale tylko tobie i tobie podobnym - ludziom, ktorzy tekstu nie zrozumieli. a dlatego autorzy najwyraźniej mówią 'czytaj ze zrozumieniem'. Bo przyda ci się to.Komentatorzy napisał(a):Komentarze niewygodne, mówiace prawde szostaja usuniete tak jak ten..... <br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Generalnie rzecz biorąc staram się nie wtrąć i nie zabierać głosu. Szczególnie że w większości komentarzy nie ma rzeczowych argumentów, tylko obrzucanie autorki bluzgami, jakby bez zrozumienia tego, co chciała przekazać. Nie będę wchodził na żadne forum, bo widząc komentarze tutaj raczej wiem, czego można się tam spodziewać. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Po pierwsze to artykuł nie ma rzeczowych argumentów, więc nie sposób rzeczowo odpowiedzieć. Zreszą nada nurtuje mnie pytani, może Autor odpowie: co miał wnieść ten artykuł W KONKTEKŚCIE KOBIET?
Oto kilka wniosków po jego przeczytaniu:
1. z góry wiadomo,że wszystkie kobiety to skończone ciamajdy
2. miarą umiejętności jazdy jest podnoszenie motocykla
3. większość dziewczyn na motocyklach posiada zero umiejętności ii techniki jazdy (to prawie cytat) i generalnie nie potrafi się zachować, wylatują z zakrętów, trzymają panicznie hamulce
4. kobiety są jak niedojrzałe małolaty
5. kobiety nie dają rady
6. kobiety są fizycznie nieprzystosowane do jazdy na motocyklu większym niż 250ccm
7. laski są beznadziejne, mogą nawet się udusić w garażu
8. wszystkie dziewczyny tylko interesują się jak wyglądająna moto a nie potrafią nawet dobrze złożyćsię do winkla
9. autorka jest bardzo doświadczona bo daje bardzo dużo "rad" i życiowych uwag
10. zabierz żonie motocykl<br><hr>iwa<br>Komentatorzy napisał(a):czytam komentarze i te wasze spory i oczom nie wierze, ale do tej pory nie wypowiadałem się. Ale te 10 argumentów to już nie wiem... śmiać się, czy płakać? Kobieto, skąd Ty żeś to wymyśliła? haha dobreNa pewno gratuluję inwencji twórczej i kreatywności. Pytanie tylko, jak te 10 argumentów ma się do tekstu? Bo nie bardzo widzę związek
A co do tekstu, to widzę w nim same poważne i racjonalne argumenty. Przede wszystkim opierają się one na potwierdzonych faktach dotyczących zachowania jednośladów w różnych sytuacjach. A to że "ty uważasz że tak nie jest" to już Twoj problem.
Patrząc z kolei z zewnątrz - chyba jesteście straszne zazdrosne i zawistne, co nie? Ktoś się udziela i pisze, a wy na siłę jak kombajn, orzecie po czym się da, nie zważając, czy wasze zarzuty mają jakąś podstawę. I to jest właśnie żałosne.<br><hr>Marlbro<br>
Komentatorzy napisał(a):niektóre moje tekstu to był wręcz cytat z "atykułu"- więc może go najpierw przeczytaj dokładnie,
oczywiscie że to wyolbrzymione, ale właśnie taki smak pozostawia - czy tego chcesz czy nie
I poza kataryniarskim "czytaj ze zrozumieniem" nie ma z autorami żadnej dyskusji.
A ponieważ artykuł jest kompletnie bez sensu wnioskuję jedno:
artykuł powstał po to aby STROLLOWAĆ WIĘKSZĄ OGLĄDALNOŚĆ na tym portalu
To wszystko. Do zobaczenia na wiosnę.
<br><hr>iwa<br>
Ha, ja widzę w nim sens, więc widzę sens powstania artykułu. Ale masz racje z tym trollowaniem. Zdaje się, że ty właśnie jesteś takim trollem - ale nie chce cię obrażać. jesteś trollem niespecjalnie - po prostu nie rozumiesz tekstu i technicznej argumentacji, a więc stałaś się nim mimowolnie. na pocieszenie powiem Ci, ze jesteś jednak wyżej niż komentarze na onet.pl

to wszystko, przyczepności<br><hr>Marlboro
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
dlatego zmienilas na r6<br><hr>pKomentatorzy napisał(a):Komentarze niewygodne, mówiace prawde szostaja usuniete tak jak ten..... <br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Generalnie rzecz biorąc staram się nie wtrąć i nie zabierać głosu. Szczególnie że w większości komentarzy nie ma rzeczowych argumentów, tylko obrzucanie autorki bluzgami, jakby bez zrozumienia tego, co chciała przekazać. Nie będę wchodził na żadne forum, bo widząc komentarze tutaj raczej wiem, czego można się tam spodziewać. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):a zdążyłeś przeczytać mój post?? krytykę powinno się zaczynać od siebie, dotyczy to autorki....<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Rozumiem, że sama nie masz sobie nic do zarzucenia? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Napisałam to w poście ale go skasowano, miałam 3 wypadki na moto i nie twierdze że litr jest dobry dla kobiety, wręcz przeciwnie( Nie mam litrowego motocykla) ale autorka pokazuje sie na zdjeciach na litrowych motocyklach, a sama nie posiada nic, ani nie ma umiejetności....uważasz że jest to osoba która ma wiedze praktyczna by napisać taki artykuł??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Z tego co piszesz, mając na uwadze Twoje gleby (w tym na "litrze") wynika że jesteś potwierdzeniem tez postawionych w artykule.
A jeśli chodzi o autorkę, to ona nie ma prawa do zmiany swoich poglądów? Może po prostu się czegoś nauczyła? Jej argumentacja jest spójna i sensowna, w przeciwieństwie do Twojej. Twoim zdaniem Natalia Florek, z której zdaniem ja również się zgadzam, też nie ma wiedzy i umiejętności? Też pisze głupoty?<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia Florek jest mi bardzo dobrze znana, myśle że bardziej niż Tobie, i wiedz że swoje kroki poczynała na R6, bo NSR-ka przejechała 100km i ją sprzedała...R6 na ulicy ją również poniosła w spotkaniu z autem, tak jak mnie ZX10, przy bezpośrednim zajechaniu drogi, a Ty nie miałeś wypadków??Nikt w takiej sytuacji nie radzi sobie z wyprowadzeniam sprzęta...Jak dla mnie wypadki skończyły się na siniaku, a dla wielu facetów śmiercią....Mnie nauczyły pokory i na litra nie wsiadam, ale argument , że litr jest cięższy od 500-tki jest z du....
ale będziesz bronił koleżanki z jednej paczki wiec po co sie wysilam??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Zupełnie nie odniosłaś się do tego co napisałem, nie odpowiedziałaś na postawione tam pytania. Uprawiasz jedynie jakieś podszyte jadem wycieczki personalne, wcześniej do Anki, teraz już widzę także do mnie. Jak Ty chcesz aby traktować Cię poważnie w dyskusji? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):jakie wycieczki do Ciebie??Uważam,że Natalia ma takie doświadczenie, że objedzie mnie, większość kobiet, i wielu wielu facetów, bo jest Was nadal większość...,ale to nie zmienia faktu, że sama popełniła błędy w swojej karierze motocyklowej i motocykla na torze nie podnosi sama podczas wypadków...Podkreślam jeszcze raz nie jeżdzie litrowym motocyklem i nie zamierzam jeździć, ale czyba mnie nie słuchasz... Twierdze tylko że autorka nie ma wiedzy praktycznej na temat jazdy motocyklem, a w następstwie do pisania takich artykułów...chuba co do tego sie zgodzisz??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Ja Ciebie nie słucham? To nie ma większego znaczenia jakie doświadczenie ma autor (jakiegokolwiek tekstu, w jakimkolwiek tytule) jeśli tylko braki te potrafi kompensować korzystaniem z właściwych źródeł i wykorzystywaniem wiedzy innych. Tak jak w przypadku tej publikacji. Ten tekst od strony merytorycznej jest jak najbardziej poprawny. Co więcej sama swoimi opowiadaniami pośrednio przyznajesz rację wielu postawionym przez autorkę tezom. Ta publikacja nie ma za zadanie robić nikomu wody z mózgu, jedynie zachęca do dyskusji i daje inny, niż często uprawiany na forach, punkt widzenia. Pozostaje mi jedynie ubolewać, że w naszym środowisku ciężko o poważną dyskusję, szczególnie jeśli dotyczy poważnych tematów.<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Poczekaj, ja nie napisałam, że litr jest dobry dla kobiety jak ma trochę oliwy w głowie, nie napisałam również, że się z nim nie zgadzam w 100%, lecz tylko z tym kto to pisał...dla mnie twój argument jest taki sam jak to, że prawa jazdy w Polsce mogli uczyć instruktorzy nie mający prawa jazdy kat A.
Dla mnie jest to równoznaczne z tym, że ktoś kto nie skończył fizyki na Wyższej Uczelni uczy dzieci w szkole tej właśnie fizyki, nie mając żadnego przygotowania! Jak tak ma wyglądać przekazywanie przez Was wiedzy to ja dziękuje za to!!<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):"Typowe wymuszenie pierwszeństwa - myślicie że jesteście w stanie idealnie wyhamować lub sprawnie ominąć przeszkodę w takiej sytuacji?"- a czy ktoś jest w ogóle w stanie zrobić to idealnie???
"Chcecie duży motocykl? Najpierw go podnieście."- zawsze myślałam, że ważne jest jak ktoś JEŹDZI a nie podnosi motocykl.
"Popularna sportowa 600-tka jaką jest Yamaha R6 ma siedzenie na wysokości 850 mm. W praktyce oznacza to, że aby pewnie oprzeć nogę na ziemi siedząc za sterami tej maszyny trzeba dysponować wzrostem na poziomie 175 cm. "- nie mam 175cm wzrostu i jakoś bez problemu dostaje do ziemi całą stopą a nie samymi palcami.
"Dlaczego więc, skoro uwzględniana jest jazda w trasie, wybór pada na motocykl przeznaczony na tor?"- po co więc są dopuszczone do ruchu drogowego?<br><hr>Jaaa<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia nie ma nawet 170cm wzrostu, sama nie podnosi motocykla wiec oznacza to wg Twoich poglądów, że powinna zrezygnować z jazdy na motocyklu, umiejętności posiada ale go nie podniesie wiec game over...??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia droga koleżanko wykorzystuje sportowy motocykl do tego, do czego został zbudowany - do jazdy po torze i na prawdę dobrze go ogarnia. A Ty cynicznie mieszasz dwa różne tematy próbując udowodnić za wszelką cenę, że Twoja racja jest najtwojsza. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):lovtza olej ta cala Madzik, ja to boli bo jej dotyczy ten artykul, jeszcze nie tak dawno temu sama mowila ze chce zmienic r6 na r1 a Natalii zwyczajnie zazdrosci i nie raz na nia napierdzielala, to jest najglosniejsza lanserksa spod stadionu Lecha w poznaniu<br><hr>p<br>Komentatorzy napisał(a):Nigdy nie chciałam zmienic R6 na R1, chyba mylisz fakty, powiedz kim jesteś?? odważny na pewno nie!!, a pod stadionem Lecha nie byłam od 2007 roku))))) Pozdro<br><hr>Madzik<br>
Komentatorzy napisał(a):Trudno lansowac się na ER5 nie sądzisz??hehe <br><hr>Madzik<br>
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
No właśnie wygląda na to, że nie wiesz tego wszystkiego, co wymienił lovtza. Jak byś wiedziała, to byś zrozumiała przekaz artykułu.Komentatorzy napisał(a):Komentarze niewygodne, mówiace prawde szostaja usuniete tak jak ten..... <br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Generalnie rzecz biorąc staram się nie wtrąć i nie zabierać głosu. Szczególnie że w większości komentarzy nie ma rzeczowych argumentów, tylko obrzucanie autorki bluzgami, jakby bez zrozumienia tego, co chciała przekazać. Nie będę wchodził na żadne forum, bo widząc komentarze tutaj raczej wiem, czego można się tam spodziewać. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):a zdążyłeś przeczytać mój post?? krytykę powinno się zaczynać od siebie, dotyczy to autorki....<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Rozumiem, że sama nie masz sobie nic do zarzucenia? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Napisałam to w poście ale go skasowano, miałam 3 wypadki na moto i nie twierdze że litr jest dobry dla kobiety, wręcz przeciwnie( Nie mam litrowego motocykla) ale autorka pokazuje sie na zdjeciach na litrowych motocyklach, a sama nie posiada nic, ani nie ma umiejetności....uważasz że jest to osoba która ma wiedze praktyczna by napisać taki artykuł??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Nie bardzo rozumiem o co Ci chodzi. Z tego co piszesz, mając na uwadze Twoje gleby (w tym na "litrze") wynika że jesteś potwierdzeniem tez postawionych w artykule.
A jeśli chodzi o autorkę, to ona nie ma prawa do zmiany swoich poglądów? Może po prostu się czegoś nauczyła? Jej argumentacja jest spójna i sensowna, w przeciwieństwie do Twojej. Twoim zdaniem Natalia Florek, z której zdaniem ja również się zgadzam, też nie ma wiedzy i umiejętności? Też pisze głupoty?<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Natalia Florek jest mi bardzo dobrze znana, myśle że bardziej niż Tobie, i wiedz że swoje kroki poczynała na R6, bo NSR-ka przejechała 100km i ją sprzedała...R6 na ulicy ją również poniosła w spotkaniu z autem, tak jak mnie ZX10, przy bezpośrednim zajechaniu drogi, a Ty nie miałeś wypadków??Nikt w takiej sytuacji nie radzi sobie z wyprowadzeniam sprzęta...Jak dla mnie wypadki skończyły się na siniaku, a dla wielu facetów śmiercią....Mnie nauczyły pokory i na litra nie wsiadam, ale argument , że litr jest cięższy od 500-tki jest z du....
ale będziesz bronił koleżanki z jednej paczki wiec po co sie wysilam??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Zupełnie nie odniosłaś się do tego co napisałem, nie odpowiedziałaś na postawione tam pytania. Uprawiasz jedynie jakieś podszyte jadem wycieczki personalne, wcześniej do Anki, teraz już widzę także do mnie. Jak Ty chcesz aby traktować Cię poważnie w dyskusji? <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):jakie wycieczki do Ciebie??Uważam,że Natalia ma takie doświadczenie, że objedzie mnie, większość kobiet, i wielu wielu facetów, bo jest Was nadal większość...,ale to nie zmienia faktu, że sama popełniła błędy w swojej karierze motocyklowej i motocykla na torze nie podnosi sama podczas wypadków...Podkreślam jeszcze raz nie jeżdzie litrowym motocyklem i nie zamierzam jeździć, ale czyba mnie nie słuchasz... Twierdze tylko że autorka nie ma wiedzy praktycznej na temat jazdy motocyklem, a w następstwie do pisania takich artykułów...chuba co do tego sie zgodzisz??<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Ja Ciebie nie słucham? To nie ma większego znaczenia jakie doświadczenie ma autor (jakiegokolwiek tekstu, w jakimkolwiek tytule) jeśli tylko braki te potrafi kompensować korzystaniem z właściwych źródeł i wykorzystywaniem wiedzy innych. Tak jak w przypadku tej publikacji. Ten tekst od strony merytorycznej jest jak najbardziej poprawny. Co więcej sama swoimi opowiadaniami pośrednio przyznajesz rację wielu postawionym przez autorkę tezom. Ta publikacja nie ma za zadanie robić nikomu wody z mózgu, jedynie zachęca do dyskusji i daje inny, niż często uprawiany na forach, punkt widzenia. Pozostaje mi jedynie ubolewać, że w naszym środowisku ciężko o poważną dyskusję, szczególnie jeśli dotyczy poważnych tematów.<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Poczekaj, ja nie napisałam, że litr jest dobry dla kobiety jak ma trochę oliwy w głowie, nie napisałam również, że się z nim nie zgadzam w 100%, lecz tylko z tym kto to pisał...dla mnie twój argument jest taki sam jak to, że prawa jazdy w Polsce mogli uczyć instruktorzy nie mający prawa jazdy kat A.
Dla mnie jest to równoznaczne z tym, że ktoś kto nie skończył fizyki na Wyższej Uczelni uczy dzieci w szkole tej właśnie fizyki, nie mając żadnego przygotowania! Jak tak ma wyglądać przekazywanie przez Was wiedzy to ja dziękuje za to!!<br><hr>Madzik<br>Komentatorzy napisał(a):Wiem, że nie jest dla Ciebie istotne to czy w artykule są rzeczowe argumenty, czy ich tam nie ma. Zgadzam się, że chodzi Ci o to, kto to pisał. Osobiste animozje i to, że jakaś laska co mniej jeździła od Ciebie nie będzie Ci tłumaczyła co i jak.<br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):Proszę Lovtza, rzuć może jakimś konkretem - chciałabym też znaleźć te "konretne argumenty" w tym artykule, może są jakoś poutykane między wierszami? I co mają udowodnić? Bo są też pełne sprzeczności - jak chociażby kwestia wagi litrowego motocykla.
Jak redakcja szanowanego pisma może się odnieść do takowego farmazonu:"Chcecie duży motocykl? Najpierw go podnieście."
Mówisz, że nie trzeba mieć wiedzy aby napisać artykuł tylko umieć korzystać ze źródeł - jakie to źródła? Koledzy Wacek i Pankracek?
A jeśli to własne przemyślenia autorski - to na podstawie czego?
Kolejna sprawa to stylistyka - cieżko było przerbnąć, szczegółnie przez początek. <br><hr>iwa<br>Komentatorzy napisał(a):Jeżeli Ty tam nie widzisz argumentów i nie rozumiesz ich... to ja nie podejmę się wyjaśniania Ci tego. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):troche bez sensu ta rozmowa z Toba - jak z gramofonem<br><hr>iwa<br>Komentatorzy napisał(a):A na prawdę masz taką wiedzę na temat budowy motocykli, zasady działania i ustawiania zawieszeń, dynamiki jazdy motocykla, techniki jazdy, statystyk na temat wypadkowości motocykli i wielu innych rzeczy, abyś mogła zrozumieć moje tłumaczenia? Nie rozwijam tematu, bo wyszedłem z założenia że gdybyś ją miała, to po prostu zrozumiałabyś co autor miał na myśli pisząc ten tekst. <br><hr>Lovtza<br>Komentatorzy napisał(a):tak mam kolego, nie mieszkam na pustynii<br><hr>iwa<br>
Szerokości;)<br><hr>Marlboro
- Komentatorzy
- Mieszkaniec forum
- Posty: 16771805
- Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35
Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości