Marsz (NIE) Milczenia - stop przemocy wobec zwierząt

[Daga]

A kto stwierdził,że człowiekowi ma służyć cokolwiek?Jesteśmy jakimś nadgatunkiem,czy co...?

Hmm... jesteśmy gatunkiem absolutnie dominującym na tej planecie. Więc tak, można powiedzieć że jesteśmy jakimś nad gatunkiem.

Dominującym w jaki sposób?Jeśli w niszczeniu i ewentualnemu naprawianiu tego,co spieprzyliśmy,to się zgodzę.Żaden inny gatunek sam z siebie nie dąży tak prostą drogą do samounicestwienia

[carma]

Skoro uważasz ze niszczymy planete to odejdz od komputera . I zyj jak w jakis austraklopitek czy neandertalczyk. My ewolujemy. A co do tego samounicestwienia to sie dosyć duzo myslisz. Jesteśmy jedynym gatunkiem który ma ten naszczyt żyć jako jedyny na ziemi. Wiec my nie unicestwiamy my rozwijamy formy . Pomys ze kiedyś z jednego łana zborza dostwawno trzy zioarna obecenie dostaje sie 16 wiec bez tego twojego unicestwienia nie miała byś co jesć , na czym jezdzić , mieszkałą byś w szałasie. Wiec twój wybór twoja decyzja , ja wole jesc swinki i rybki pic wode z kranu i korzystać z dobrodziejswt ewolucji

[henio12323]

a unicestwianie siebie i czegokolwiek w okół to zwykła darwinowska teoria ewolucji choć to nie powinno nas zaślepiac na okrucieństwa

[MaŁy_Bandzior]

TO jest marsz przeciw znęcaniu się nad zwierzętami , więc bez filozofii
Jeżeli ktoś chce być wegetarianinem niech będzie jego problem. Zwierzęta się zabija i się je je ;D I cały świat jest na tym zbudowany, pewne rzecz są nieuniknione. No chyba ,że wilki itp. też powinny zacząć trawe wpieprzać.
A i co po śmierci też mamy robakom powiedzieć żeby nas nie jadły????

Edit : Oporu żeby zabić zwierzę w celu zjedzenia nie mam , choć oczywiście tego nie lubię , ale zabić zwierzę bezsensownie lub znęcać się nad nim nigdy.

[Daga]

Nie będę się wdawać w dyskusję z kimś,kto problemu nie widzi,bo moje zdanie w tym wypadku nic nie zmieni.Ja osobiście dążę do tego,by swoją przyszłą pracą choć część rzeczy wokół siebie poprawiać.A jeśli ktoś sobie żyje z dnia na dzień bez refleksji i tylko zabiera głos przed kompem,to jest jego problem.
Dziś niestety jakakolwiek forma altruizmu i patrzenia na coś inaczej niż większość jest odbierane jako słabość.Najważniejsze to być twardzielem i mieć wyje**ne.Mam nadzieję,że nie dożyję tych czasów, w których będziemy jedynym naturalnie żyjącym gatunkiem.Ba,mam nadzieję,że do tego nigdy nie dojdzie.Tyle ode mnie.

[peterwhite]

A myślisz,że zabijaniu świń nie towarzyszy"znęcanie się"?Ktoś głaszcze świnkę, zanim spuści jej krew na żywca do wyrobu kaszanki?Dla mnie walenie kotkiem o ścianę i podcinanie na żywca tętnic jest równie okrutne.
http://www.youtube.com/watch?v=-2mB35Lb ... ure=relted

http://www.youtube.com/watch?v=Gleb-CI-2to

No popatrz, dziewczyny i chlopcy nie bawią się nawet w spuszczanie lichy, tylko od razu ucztują na ciepłej wołowince. To też jest niehumanitarne? Tak więc powinniśmy wybić wszystkie lwy, rekiny, tygrysy itp jako gatunek humanitarny i przejść na zieleninę? Poza tym twoi i moi przodkowie żeby zdobyć pożywienie polowali. To raczej było mniej humanitarne zabijanie od prostego podcięcia szyi i wbicia szpikulca w serce. Kolejną rzeczą jest to, że mięsa nie zastąpią warzywa i owoce, tak jak owocy i warzyw nie zastąpi mięso. Kluczem do zdrowia jest zróżnicowana i zbalansowana dieta. Ostatnia kwestia - gdyby nie mięcho nie miałabyś wystarczająco złożonego i rozbudowanego mózgu, by wypisywać takie skrajne głupoty. Jaka różnica jest między biciem psa dla jaj, a jaka między zabiciem świni dla żarcia? Moim zdaniem znaczna. Jeśli takowej nie dostrzegasz, to współczuję.

[MaŁy_Bandzior]

Daga chciałbym ci tylko powiedzieć ,że daleko mi do tego aby mieć "wyje**** w tej sprawie". Sama napisałaś ,że nie jesteś wegetarianką więc wszystko o czym piszesz ma się nijak do tego co robisz. I chciałbym zauważyć ,że bez drapieżników paradoksalnie wyginą roślinożercy z powodu że będzie im tak przyjemnie i wesoło ,że aż będzie ich za dużo ;]

I widzę ogromny problem w ZNĘCANIU się nad zwierzętami.

[Daga]

A czy ja Wam do cholery mowie,zebyscie nie jedli miesa?Wiec zejdzcie ze mnie.To,ze kazdy z was NAPISZE,ze nie jest za znecaniem sie nad zwierzetami niewiele zmieni.W sumie nic nie zmieni.

[turboponczek]

to po co w takim razie raki temat ?

[Daga]

A po co temat - czy i po ch*j zdejmujesz kask na stacji,albo czy dzisiaj pierdnąłeś czy beknąłeś?W końcu to Hydepark...?

[mar111cin]

Daga, bez urazy, ale ze swoimi poglądami wstąp do jakiegoś greenpeace, bo herezje tutaj prawisz.

[Daga]

A Twoja racja jest najtwojsza,bo tak.Tup!

[madcap]

(...)Ale pier***cie.(...)

prokreacja jest jednym z celów ludzkości, celem przedłużenia bytności tego nadgatunku jakim jest człowiek (pomijając ten rozkoszny aspekt)

innym celem jest jedzenie mięska, by mieć siły do min. do ww. prokreacji

[mar111cin]

A Twoja racja jest najtwojsza,bo tak.Tup!

o tak, do tego jeszcze foshek

[witoldjusz]

cel jest szczytny, ale nie można uderzać w ludzi jedzących mięso, taka jest natura, taki jest świat i tyle, było tak od zawsze i zawsze tak będzie a że niektórym zwyrodnialcom się nudzi....dobrze że kodeks karny przewiduje kary za znęcanie się

[Czester]

Trzeba wpierdalać dużo krowy żeby rosnąć, inaczej nic z tego nie będzie.

[CalibraHunter]

dokladnie, a nie jakies tam kanapeczki

jest mieso, jest sila!

[peterwhite]

Ale zwisy, czy twarde jak napniesz? ;p

[Konio]

ide zjesc jakas kielbase

[Pisiu]

Stejki trzeba wpie****ać Nie ma opie****ania się