Pomoc w dobraniu odpowiedniego motocykla dla nowicjusza!

[karamysz]

No chyba nie kazdy skoro napisales ze z horneciątkiem lepiej nie zaczynać. Wychodzi nawet ze sam tego nie rozumiesz, jezeli boisz sie jego sześciu koni więcej .

[mrówa]

Masz racje nie znam siÄ™

[woku28]

Kupujac CBF 600 NA czyli wersje z owiewka znajomi podpowiadali mi zeby wziac , ze wzgledu na to ze jako poczatkujacy motocyklista moga mi sie zdarzyc wywrotki, ktore w wersji z owiewa beda bolesne dla portfela.
Zamierzam jednak podrozowac swoim moto na dluzsze wycieczki i tam owiewka(w CBF mozna nawet regulowac jej wysokosc) bedzie niezbedna.
Jezdzielm kiedys gs 500 bez owiewki i w miescie jest ok, natomiast jadac z wieksza predkoscia na trasie byl juz problem.

[Spavn]

Spavn, a nie lepiej dorwać cbf 500 i wyłożyć mniej kasy, i za rok dozbierać i porządną cbfk'ę ?

Szczerze to niechce się rozdrabniać chce zainwestować w tą CBF. Do tego dołoże jakieś zabezpieczenia i będzie mi służyć dobrze sądze żę przez dłuższy czas. Ani mniej ani wiecej sądze że nie będzie mi potrzebne .. A co do tej 500. To szczerze powiem że nie lubie kwadratowych krztałtów itp .

A co do upadków i owiewek. To można gdzieś dorwać jakieś już podrapane może nie za wielkie pieniądze i w razie czego zamienić na początek. Plus do tego dorobie sobie gmole by osłonić silnik. Chodz wiadomo że nie będzie idealnie i nie uchronie motocykla od uszkodzeń ale zawsze coś pomoże . Bo wątpie żebym pierwszy motocykl nie został chodź nawet podrapany. Podobnie z samochodem .

Ale uroki życia . Człowiek sie uczy cały czas.

[motoftw]

Wiesz mi nie chodziło o pojemność i moc, tylko o to, że 500 są trochę tańsze, tylko nie wiem o co Ci chodzi z kwadratowymi kształtami jak cbf500 i 600 w nakedzie to prawie to samo z wyglądu

[Spavn]

Witam po chwili przerwy.

Troche po szukałem troche po czytałem. I znalazłem.

CBF 500 jest strasznie mało, a i cena nie wiele się różni od 600 wiec to bez sens.

Jednak moje fundusze będą skromniejsze i musze coś znaleść w rozsądnej cenie. Wiec postanowiłem zainteresować się CB500,. Nie bedzie to ideał ale na początek wystarczy.
Znalazłem takowy motorek. Gość nie daje bogatego opisu. ALe na pierwszy rzut oka prazentuje się dobrze. Ale moim zdaniem ceni sobie troche swój towar.

http://janosik.otomoto.pl/honda-cb-500- ... 90444.html

Co moglibyście powiedzieć?

I jeszcze taka mała abstrakcja. Co sądzicie o tej ER
http://janosik.otomoto.pl/kawasaki-er-5 ... 18063.html

[motoftw]

Spavn, jak chcesz wiedzieć coś o cb500 to pisz na pw albo na gg do mnie
Co do tej z linka, cena jak najbardziej ok, wygląda ładnie, ale wydaje się być odpicowana, mocno porysowana, zdjęcia tak porobione, że nie widać tego dokładnie ale przyjrzyj się, że z każdej strony ma widoczne rysy + nieoryginalne lusterka + mocno zdarty ciężarek od kierownicy i to nie wiem czy to oryginały bo moja ma srebrne ciężarki, jeszcze koszt rejestracji dochodzi bo zagraniczna.

[Kamusial]

Kiedyś popełniłem coś takiego odnośnie poszukiwań motocykla:

Przedstawię Wam kilka zasad, którymi się kierowałem przy zakupie swojego moto, mam nadzieję, że komuś to pomoże, albo chociaż zmniejszy ilość zapytań o trupy

Przeczytajcie artykuły odnośnie kupowania sprzętu na ścigaczu.
Jeżeli macie już upatrzony jakiś motocykl, to wygooglujcie wszelkie detale odnośnie jego wyglądu i porównajcie ze zdjęciami. Jeżeli sprzedający dał lipne zdjęcia to niech dośle dobre.
Zdjęcia powinny dotyczyć detali takich jak ograniczniki skrętu, symetria z przodu i z tyłu, symetria wypełnienia czachy, spasowanie plastików, grubość bieżnika, ślady po szlifach, wyciągnięcie łańcucha itd.
Zadzwońcie do gościa i wypytajcie go o wszystko co Wam przychodzi do głowy (pytania otwarte (jak), a nie zamknięte (czy)). Najlepiej kupować od osoby prywatnej, bo jesteście w stanie wybadać jak o motocykl dbano.
Handlarz musi swoje zarobić, a ceny na zachodzie są wyższe niż w PL- także nie oczekujcie cudów.
Niskie przebiegi są bardzo modne - jak nie ma papierów na przebieg, to możecie zapomnieć że jest realny.
Jeżeli sprzedający deklaruje różne czynności serwisowe, to niech pokaże na nie rachunki/wpisy w książce serwisowej, lub wymienione części.
O motocykl lepiej zapytać na forum poświęconym danemu modelowi.
Jeżeli chcecie wybadać czy handlarz kręci, to dobrze mu zaproponować opcję typu dostawa motocykla na serwis i jeżeli wszystko gra, to bierzecie.

Gdy już obejrzeliście motocykl sami i z kumplem, przejechaliście się nim i są duże szanse że zgadza się ze stanem opisywanym przez sprzedającego, to niech koniecznie obejrzy go mechanik, czy u sprzedawcy, czy w serwisie. Dowiecie się wówczas (wy i sprzedający) ile musicie dołożyć, o ile w ogóle warto, żeby móc bezpiecznie się poruszać motocyklem. Koszt mechanika to 100-200 zł, a na ogół można dzięki temu utargować kilka razy tyle.

Cena w 90% przypadków odzwierciedla stan faktyczny!!! Okazje to mit.

Jak kupisz motocykl, to kiedyś będziesz chciał go sprzedać- pamiętajcie o tym...

[Spavn]

Zaczynam sie gubić powoli. Tego wszystkiego jest od cholery. A na odległość wiadomo żę tego nie sprawdze. Zwłaszcza że jestem zielony i na razie nie orientuje się z tym dobrze. Mam kolege ale nie będe go ciągnać przez pół polski do niepewnego motorku. Jeszcze zobaczmy ale wciaż szukam CB 500 tak do 5-6tyś

Napisałem do owego sprzedawcy by wysłał mi dodatkowe zdjecia bardziej z detalami.
Poczekamy zobazymy.

Naj wyżej jeszcze poczekam .


Ps. dobrze wiedziedzieć motoftw pewnie się odezwe na gg.

[motoftw]

Odzywaj odzywaj lubię nawijać o moto do 6 tyś może być ciężkawo znaleźć dobrą cb w roczniku 97+, a raczej na tą bym się nastawiał bo tarcza z tyłu jest:P

[Spavn]

Kiedyś popełniłem coś takiego odnośnie poszukiwań motocykla:

Przedstawię Wam kilka zasad, którymi się kierowałem przy zakupie swojego moto, mam nadzieję, że komuś to pomoże, albo chociaż zmniejszy ilość zapytań o trupy

Przeczytajcie artykuły odnośnie kupowania sprzętu na ścigaczu.
Jeżeli macie już upatrzony jakiś motocykl, to wygooglujcie wszelkie detale odnośnie jego wyglądu i porównajcie ze zdjęciami. Jeżeli sprzedający dał lipne zdjęcia to niech dośle dobre.
Zdjęcia powinny dotyczyć detali takich jak ograniczniki skrętu, symetria z przodu i z tyłu, symetria wypełnienia czachy, spasowanie plastików, grubość bieżnika, ślady po szlifach, wyciągnięcie łańcucha itd.
Zadzwońcie do gościa i wypytajcie go o wszystko co Wam przychodzi do głowy (pytania otwarte (jak), a nie zamknięte (czy)). Najlepiej kupować od osoby prywatnej, bo jesteście w stanie wybadać jak o motocykl dbano.
Handlarz musi swoje zarobić, a ceny na zachodzie są wyższe niż w PL- także nie oczekujcie cudów.
Niskie przebiegi są bardzo modne - jak nie ma papierów na przebieg, to możecie zapomnieć że jest realny.
Jeżeli sprzedający deklaruje różne czynności serwisowe, to niech pokaże na nie rachunki/wpisy w książce serwisowej, lub wymienione części.
O motocykl lepiej zapytać na forum poświęconym danemu modelowi.
Jeżeli chcecie wybadać czy handlarz kręci, to dobrze mu zaproponować opcję typu dostawa motocykla na serwis i jeżeli wszystko gra, to bierzecie.

Gdy już obejrzeliście motocykl sami i z kumplem, przejechaliście się nim i są duże szanse że zgadza się ze stanem opisywanym przez sprzedającego, to niech koniecznie obejrzy go mechanik, czy u sprzedawcy, czy w serwisie. Dowiecie się wówczas (wy i sprzedający) ile musicie dołożyć, o ile w ogóle warto, żeby móc bezpiecznie się poruszać motocyklem. Koszt mechanika to 100-200 zł, a na ogół można dzięki temu utargować kilka razy tyle.

Cena w 90% przypadków odzwierciedla stan faktyczny!!! Okazje to mit.

Jak kupisz motocykl, to kiedyś będziesz chciał go sprzedać- pamiętajcie o tym...

Ogólnie na pierwszy rzut oka po samych zdjeciach można już zobaczyć co jest nie tak, i jeśli to nie zgadza się z opisem to raczej niema czego gnać żeby przekonać się na żywo. A gruntowne i fachowe sprawdzenie moto to podstawa. I każdy powinien to robić jeśli niechce wkopać się w koszta i problemy, niepotrzebny stres.
Ja osobiście pomyśle 10 razy i następne 10 razy z mechanikiem zanim coś kupie

A co do mechanika to tez myślałem nad takim rozwiązaniem. Zabrać właściciela moto i do servisu na przegląd jeśli jest ok to ja pokryje koszta jeśli nie to właściciel. Ten sposób powinien go troche zrazić jeśli moto był picowany.

Ogólnie mówiąc cieżko coś znaleść nie bitego w stopniu znacznym i w rozsadnej cenie. Mówie tu oczywiście o Cb500. Może przed wiosną pokażą się jakieś kwiatki .