problem z olejem...
Posty: 16
• Strona 1 z 1
problem z olejem...
Witam, moj moto to Bandit 400 z 1991r, przebieg 53 tyś. Kupiłem go w tamtym sezonie i jak narazie nie wymieniałem oleju tylko dolałem w sumie 1l oleju mineralnego LOTUS 15W40 (mineralny dlatego ze nie wiedziałem jaki był wcześniej lany). Teraz chce wymienić, więc według tego musze wymienić na mineralny (kupie MOTUL),bo niby jak sie wleje mineralny to innych juz nie wolno, a niektórzy piszą ze jak wleje połsyntetyka to bedzie ok. Przy wymianie oleju wymienia sie również filt, prawda?
Gdyby ktoś mógł poświęcić chwilke czasu to prosze o rade.
PS. Czy to normalne że Bandity zużywają dużo oleju ??
pozdrawiam
Gdyby ktoś mógł poświęcić chwilke czasu to prosze o rade.
PS. Czy to normalne że Bandity zużywają dużo oleju ??
pozdrawiam
-
hanys - Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 10/3/2007, 15:04
- Lokalizacja: Oberschlesien
Olej mineralny LOTUS 15W40 to możesz lać do fiata 126, a nie do motocykla.
Oleje motocyklowe różnią się od samochodowych i tego trzeba przestrzegać!
A ile zrobiłes km że musisz wymienić na mineralny ?
Jeżeli moto było odpowiednio serwisowane to jeździło na full lub semisyntetyku.
Filtr olejowy wymienia siÄ™ razem z olejem.

A ile zrobiłes km że musisz wymienić na mineralny ?
Jeżeli moto było odpowiednio serwisowane to jeździło na full lub semisyntetyku.
Filtr olejowy wymienia siÄ™ razem z olejem.
-
matata176 - Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 22/2/2007, 11:00
- Lokalizacja: Bydgoszcz XBR 500
PS. Czy to normalne że Bandity zużywają dużo oleju ?? nie to nienormalne!!! nie powinien ci brać więcej niż +- 100-200 gr/1000 km. jeśli bierze (dużo) więcej polecam wizyte u dobrego mechanika. ze względu na to branie oleju nie wlewaj niczego poza minerałem!!! no chyba że masz dość pieniędzy na nowy silnik:) a ci co radzą ci mieszać syntetyki z mineralnymi to pewnie jeszcze do dziś wsk-ami jeżdżą po polach:P:)
jawa50>>>jawa175>>>3xjawa350ts>>>cbr1000>>>zzr1100...wreszcie upragniona hayabusa
)

- neptyk
- Świeżak
- Posty: 83
- Dołączył(a): 10/3/2007, 21:47
- Lokalizacja: szczecinek
Dzisiaj byłem w serwisie po olej i rozmawiałem z mechanikiem, który mówi: "Słuchaj... olej możesz nalać jaki chcesz... i nic sie nie stanie... ale po co?... lepiej wlać tańszy, ale częściej zmieniać..." Troche mnie to zdziwiło, kupiłem 4l mineralnego oleju MOTUL 20W50 i zmieniłem. Nie wiem dokładnie ile bierze teraz oleju, ale przejechałem 3 tyś km i wlałem 1l (jeśli bierze za dużo, to pewnie przez nieszczelne pierścienie, w końcu silnik nie jest nowy, a za remont zapłace tyle ile za moto:))
Mam jeszcze jeden problem tzn. jade sobie spokojnie, a tu naraz moto gaśnie, to chce go odpalić, ale rozrusznik nie reaguje :/ Za każdym razem pali bezpiecznik, a po wymianie wszystko jest ok. Czyli gdzieś musi być zwarcie... albo to może być coś innego? (jak dzisiaj odpaliłem moto, to chodził na 3 cylindry [nie wiem czemu, zalany...?] przegazowałem to strzeliło z rury i znowu bezpiecznik sfajczony
)
Mam jeszcze jeden problem tzn. jade sobie spokojnie, a tu naraz moto gaśnie, to chce go odpalić, ale rozrusznik nie reaguje :/ Za każdym razem pali bezpiecznik, a po wymianie wszystko jest ok. Czyli gdzieś musi być zwarcie... albo to może być coś innego? (jak dzisiaj odpaliłem moto, to chodził na 3 cylindry [nie wiem czemu, zalany...?] przegazowałem to strzeliło z rury i znowu bezpiecznik sfajczony

-
hanys - Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 10/3/2007, 15:04
- Lokalizacja: Oberschlesien
Apropos oleju, jest jedna święta zasada, NIGDY nie powinno się zmieniać oleju z gorszego na lepszy, np: z mineralnego przechodzić na syntetyk czy półsyntetyk. Dlaczego?? Nie wiem dlaczego Twój mechanik powiedział Ci:po co lać półsyntetyk... jeżeli można mineralny. Ma to znaczenie i to bardzo duże. Generalnie powinno sie jeździć cały czas na oleju o jednej klasie lepkości, ewentualnie zmieniając na gorszy, oczywiście mineralka do motocykla :/ nienajlepszy pomysł.
A nie powinno się zmieniać z gorszego na lepszy, z tego względu, że oleje lepszej jakości tj: lepkości mają duże właściwości "myjące" silnik, tzn wypłukują z niego syf. A wypłukany syf przez syntetyk.który pozostawił po sobie olej np: mineralny potrafi nabroić w naszym silniczku. Mówię to z doświadczenia, nie dalej jak tydzień temu, grzebałem przy zatartym silniku, powód: przejście z mineralki na syntetyk.
Pozdrawiam
,
A nie powinno się zmieniać z gorszego na lepszy, z tego względu, że oleje lepszej jakości tj: lepkości mają duże właściwości "myjące" silnik, tzn wypłukują z niego syf. A wypłukany syf przez syntetyk.który pozostawił po sobie olej np: mineralny potrafi nabroić w naszym silniczku. Mówię to z doświadczenia, nie dalej jak tydzień temu, grzebałem przy zatartym silniku, powód: przejście z mineralki na syntetyk.
Pozdrawiam

Jeżeli coś Ci podpowiada,że jedziesz za szybko... to zwolnij 

-
damiannoch - Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 10/1/2007, 21:00
- Lokalizacja: Åšrem Wlkp.
Zgadzam sie z Tobą damiannoch, że nie powinno sie zmieniać z gorszego oleju na lepszy, dlatego napisałem, że mnie to zdziwiło co mi powiedzieli w serwisie. Mineralka do starszych motocykli (mój 1991r.) jest najlepsza, tym bardziej, ze nie wiem co wlewał poprzedni właściciel (według mnie i tego co pisze na forum)
-
hanys - Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 10/3/2007, 15:04
- Lokalizacja: Oberschlesien
No to jest właśnie ten problem nigdy nie mamy pewności czym silniik był zalewany wcześniej ... (chyba że mowa o nowym motongu), a rzeczywistość bywa taka że niejeden posiadacz motocykla w ogóle nie zdaje sobie sprawy z tego ze olej należy zmienić(wraz z filtrem), sprawdzić jego stan zanim kontrolka zaświeci... wszystko jest dobrze dopóki mamy to szczęście nie stać sie posiadaczem zaniedbywanego motocykla...Nie ma się co oszukiwać, tutaj wchodzą w grę obroty rzędu grubo ponad 10 tyś obr/min... więc olej jest podstawą i nie należy szczędzić funduszy na ten cel. 

Jeżeli coś Ci podpowiada,że jedziesz za szybko... to zwolnij 

-
damiannoch - Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 10/1/2007, 21:00
- Lokalizacja: Åšrem Wlkp.
witam, mam kawke gpx w podobnym wieku,i mi powiedziano tak:"nie mozna zmieniac z mineralki odrazu na pelny syntetyk tylko najpierw na polsyntetyk(roznica gestosci), podobnie w druga strone z syntetyka najpierw na polsyntetyka a nie odrazu na mineralke" dlatego ja teraz decyduje sie na polsyntetyka,tez mam podobny problem ze niewiem na czym jezdzil poprzedni wlasciciel,tez slyszalem ze mineralka do starszych lepsza jest ale tez slyszalem ze przy moim przebiegu(35 tys) moze byc polsyntetyk lub pelny wiec uwazam ze najlepszym rozwiazaniem bedzie polsyntetyk dla mego silniczka,wkoncu to moj pierwszy powazny sezon;] pzdr
------->> GPX 600
------>> GSXR 750 SRAD
------->> GSXR 600 K1
"moge przedawkowac zycie co prowadzi do smierci..."
------>> GSXR 750 SRAD
------->> GSXR 600 K1
"moge przedawkowac zycie co prowadzi do smierci..."
- qbas118
- Świeżak
- Posty: 105
- Dołączył(a): 24/12/2006, 21:14
hanys ja powiedziałem żebyś udał się do dobrego mechanika a nie do pierdoły:) na szczęście wlałeś minerał i lej ten minerał a wszystko bedzie ok. a ty qbas118 chyba chcesz aby ten pierwszy poważny sezon był twoim ostatnim:)) w każdym razie odważny facet jesteś że lejesz sobie półsyntetyk nie wiedząc co było wcześniej zalane. zasada jest prosta-jeśli nie wiesz co było wlane to lejesz minerał!!!!!!!! acha-niezbyt bym też wierzył iż moto kilkunastoletnie ma 35 tyś przebiegu...
jawa50>>>jawa175>>>3xjawa350ts>>>cbr1000>>>zzr1100...wreszcie upragniona hayabusa
)

- neptyk
- Świeżak
- Posty: 83
- Dołączył(a): 10/3/2007, 21:47
- Lokalizacja: szczecinek
damiannoch napisał(a):Apropos oleju, jest jedna święta zasada, NIGDY nie powinno się zmieniać oleju z gorszego na lepszy, np: z mineralnego przechodzić na syntetyk czy półsyntetyk. Dlaczego?? Nie wiem dlaczego Twój mechanik powiedział Ci:po co lać półsyntetyk... jeżeli można mineralny. Ma to znaczenie i to bardzo duże. Generalnie powinno sie jeździć cały czas na oleju o jednej klasie lepkości, ewentualnie zmieniając na gorszy, oczywiście mineralka do motocykla :/ nienajlepszy pomysł.
A nie powinno się zmieniać z gorszego na lepszy, z tego względu, że oleje lepszej jakości tj: lepkości mają duże właściwości "myjące" silnik, tzn wypłukują z niego syf. A wypłukany syf przez syntetyk.który pozostawił po sobie olej np: mineralny potrafi nabroić w naszym silniczku. Mówię to z doświadczenia, nie dalej jak tydzień temu, grzebałem przy zatartym silniku, powód: przejście z mineralki na syntetyk.
Pozdrawiam,
Jak czytam takie GLUPOTY to mnie krew zalewa zywcem. dziesiatki razy rozbieralem silniki nawet te zalane mieneralem. Przy przestrzeganiu okresu wymiany i wymianie filtra nie ma tam za duzo złogow. Oleje sa ze soba mieszalne w wiekszosci przypadkow wiec nie widze przeciwskazan w przesiadce na lepszy. Jka ma ktos watpliwosc - zalac lepszym, zrobic 1-2tys i zmieni ponownie.... Kto wam takich bzdur nawciskał? Jesli koles zatarl silnik to chyba byl inny powod niz przesiadka z gorszego oleju na lepszy. Znam gosci co sie przesiadli z syfu mineralnego na samochodowy mobil one.... robia duze przebiegi - no problem (jedna z dwoch "olejowych szkoł" i wiecznie nie rozstrzygniety spor). Sam przesiadlem sie z minerala castrola na polsyntetyk motula - taki byl olej po poprzednim wlascicielu.... sprzeglo wreszcie zaczelo w motocyklu pracowac jak sie nalezy.... skrzynia ucichła.... plus kilka innych zalet. Jesli pałujecie maszyny to o jakim mineralu mowicie.... bo zaden nie jest tak odporny jak syntetyczne oleje. taka prawda. Te poglady i "stara szkoła" były aktualne.. jak wszyscy jedzili duzymi ciaknacymi fiatami, małymi padajacymi fiatami... i inna padlina. syntetyk plukal silnik i nieszczelne syfiaqste silniki w tych autach ciekly nagle... ja odcedzane kluski w durszlaku....
NO CHYBA ZE MACIE PADLINE SILNIK - I TAK MU NIC NIE POMOZE WTEDY........
Aha jeszce jedno... idac wasza mysla - ze nie powinno sie zmoieniac z gorszego na lepszy.. chcialbym spytac czy wiecie co jest zalane fabrycznie w procesie docierania - zaraz jak kupujecie moto.. nowe z salonu....? nie wiecie? to wam powiem... najpodlejsze mineralne gówno.. bo silnik sie musi dotrzec... po to jest, miedzy innymi szybka pierwsza wymiana oleju..... Wiec spoko. mozna jedzic na podłym mineralu całe zycie. Mozna tez oszczedzac na jedzeniu...... i na myciu - bo woda jest droga........
pozdro
Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs
-
Wombat - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 951
- Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
- Lokalizacja: Lublin
Zgadzam siÄ™ z TobÄ… Wombat...
Nie napisałem że cały czas miałem na myśli dłuższą eksploatacje na mineralu... Zgodzę się też że przy zmianie z gorszego na lepszy powinno się dokonać zmiany szybciej niż normalnie.
Nie napisałem że cały czas miałem na myśli dłuższą eksploatacje na mineralu... Zgodzę się też że przy zmianie z gorszego na lepszy powinno się dokonać zmiany szybciej niż normalnie.
Jeżeli coś Ci podpowiada,że jedziesz za szybko... to zwolnij 

-
damiannoch - Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 10/1/2007, 21:00
- Lokalizacja: Åšrem Wlkp.
I jak tu cowiek mo być madry...
Przeczytałem wszystkie, a na pewno większosć tematów dotyczących oleju na tym forum, i w każdym pisze, że z gorszego nie można zmieniać na lepszy... blablabla... mało forumowiczów pisze coś takiego jak Wombat. Silnik może sie zatrzeć z braku oleju... ale jesli olej jest to chyba raczej na pewno nie...






-
hanys - Świeżak
- Posty: 31
- Dołączył(a): 10/3/2007, 15:04
- Lokalizacja: Oberschlesien
Nie powinno, a jednak, jest wiele czynników przyczyniających sie do "zatarcia" silnika. No i jeszcze zależy jak interpretujesz słowo "zatarty"
Jeżeli coś Ci podpowiada,że jedziesz za szybko... to zwolnij 

-
damiannoch - Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 10/1/2007, 21:00
- Lokalizacja: Åšrem Wlkp.
Spoko luz. Najważniejsza jest planowa wymiana wraz z filtrem. Co do minerala, dodam jeszcze jedna rzecz... jak kupowałem ostatnio mojego motula i wdałem sie w pogadanke na temat olejow w serwisie to wogole mnie probowali zgłuszyc na full syntetyk... Castrola akurat... Ten serwis a mam do niego zaufanie, w miare, raczej by mi nie polecił wymiany na cos po czym moj silnik dokonałby zgonu. Dlaczego? Dlatego że chłopcy sami jezdza a nie tylko robia sałate..... Jade na motulu bo jakos nabralem zaufania do tego oleju jezdzac na nim przez lata. Wyglad hah ma smieszny - bo nowy prosto z karnisterka wyglada juz jak przepalony.... Ale swoje robi.
Dammianoch - moze ten koles faktycznie zatarł silnik po przesiadce na syntetyk... ale chyba musiał naprawde długo nie wymieniac i naprawde bylejaki miec ten mineral.... jeszce jak palowal i przegrzał silnik.... zreszta jak słusznie zauwazyles przyczyn jest wiele.... najczesciej jest to suma wielu drobnych....... np dostania sie "różnych płynow" do oleju.......
pozdro
Dammianoch - moze ten koles faktycznie zatarł silnik po przesiadce na syntetyk... ale chyba musiał naprawde długo nie wymieniac i naprawde bylejaki miec ten mineral.... jeszce jak palowal i przegrzał silnik.... zreszta jak słusznie zauwazyles przyczyn jest wiele.... najczesciej jest to suma wielu drobnych....... np dostania sie "różnych płynow" do oleju.......
pozdro
Take this life I'm right here, stay a while and breath me in....... ZRXs
-
Wombat - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 951
- Dołączył(a): 24/9/2006, 22:18
- Lokalizacja: Lublin
Posty: 16
• Strona 1 z 1
Powrót do Mechanika motocyklowa
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości