Scigacz.pl

przez **polanddesign** » 22/10/2010, 17:57

Niby prowokacyjny ale temat ma poniekąd zaciekawić, sprowokować do odpisania, jeśli się mylę to przepraszam za zatytułowanie tego wątku. No ale wróćmy do sedna. Dlaczego uważasz, że zle celuję? Myślałem, że ten ZX jest idealny do turystyki, elastyczny itd.

PS: Na TL nie wymienię się niestety, nie przypada mi do gustu.

przez **Arturo925** » 22/10/2010, 18:15

Nie, nie przekreśla, ale 90% osób wypowiadających się w tym temacie wątpi w Twoje "ogromne" doświadczenie...

Jak już napisałeś tor, a ulica to zupełnie dwie inne rzeczy. Na torze nie wyskoczy Ci kot pod koła, nie poślizgniesz się na pedalskim piasku w zakręcie, ani nikt nie wymusi Ci pierwszeństwa. Nie chodzi już o samą moc jaką ma 10 i 12.... Chodzi też o instynkt który zdobywa się przebywając kkm w ruchu ulicznym...

Ty masz swoje zdanie, ja mam swoje. Nie będę sie z Tobą kłócił bo takie kłótnie denerwują innych userów. Pozdro

przez **Duriv** » 23/10/2010, 00:40

Prosty test można zrobić.
1.) Gdzie jeździsz?
2.) Opisz dokładnie schemat schodzenia na kolano biorąc pod uwagę mokrą nawierzchnię. ( + opinia na temat przeciwskrętu)
3.) Drift w stylu supermoto. Co i jak.

przez **abc12333** » 23/10/2010, 09:04

2 mniej wiecej i ja wiem tylko nie wiem jak na mokrej

Drift tez chyba czaje ale nie praktykowalem

przez **polanddesign** » 23/10/2010, 11:15

Kolego robisz mi test? Nie rozśmieszaj mnie, bardzo proszę poważne osoby o rady i propozycje na temat motocykla.

przez **Duriv** » 23/10/2010, 11:25

No cóż, jeżeli potem moje podatki mają być wykorzystywane do leczenia Ciebie to dziękuję.
B-King.

przez **zadzior** » 23/10/2010, 14:34

zx12r dolek mocy ? :shock:

Motocykl, który w średnim zakresie obrotów idzie jak 600ccm na maksymalnych, a w górnym zakresie obrotów chce zrzucić z siebie rajdera nie odpowiada tobie ? W żadnym ze sportowych literuf nie będziesz miał dostępnej mocy w tak szerokim zakresie, ale przecież tak samo jak i wss, tak i ty masz zx12r.

przez **polanddesign** » 23/10/2010, 14:38

No nie wiem może mam skrzywione podejście ale na prawdę czegoś mi w nim brakuje, uważam że motocykl tej klasy powinien dawać mi trochę więcej dlatego szukam czegoś (nie szybszego względem prędkości maksymalnej) ale czegoś mocniejszego w zakresie obrotów do 6000 (wyżej ten mi odpowiada).

przez **zadzior** » 23/10/2010, 14:48

To po co kupowales inline 4 ? Kupujesz motocykl wyposazony w widlasty silnik i nie marudzisz.

przez **polanddesign** » 23/10/2010, 14:51

Poniosło mnie, zobaczyłem go spodobał mi się był w dobrej cenie, kolega motocyklista polecił. No i tak to wyglądało. Jaką V polecasz? Co sądzisz o MT-01?

przez **iro** » 23/10/2010, 15:16

kup y2k może Ci przypasuje

przez **polanddesign** » 23/10/2010, 15:25

Tak tak za 25 000zł świetna propozycja...

przez **solczis** » 23/10/2010, 17:01

Podobno masz właśnie tyle do wydania.

przez **polanddesign** » 23/10/2010, 17:48

"Ogarnij się" to chyba sformułowanie które wyniosłeś z gimnazjum. Poniosło mnie to poniekąd przekoloryzowanie, po prostu emocje wzięły gorę. No a za 25 000zł gdzie znajdę y2k? Tak właśnie tyle mam na wydanie.

przez **Leg1oN** » 23/10/2010, 18:09

a moze poprostu ze sztuka ktora kupiles bylo cos nie tak.. motocykli tej klasy o takiej elastyce jest niewiele.. i na pewno lytry nie beda sie taka legitymowac.. te motocykle zjadaja opony i naped w 30 sekund.. a przyspieszaja jak żelastwo z przyladka canaveral na florydzie..

przez **solczis** » 23/10/2010, 19:32

wyjdz chlopie albo przeczytaj to az do momentu w ktorym zrozumiesz o co chodzi.

przez **polanddesign** » 23/10/2010, 19:34

Przeczytaj pan_wiewiórka cały temat bo piszesz takie rzeczy że żal dup* ściska.

Pomogę Ci, nie chce kupić y2k tylko koleś wcześniej to zaproponował i się dziwie, a za ZX12R nie dałem 25 000zł tylko mam tyle do wydania.

przez **rossavu** » 23/10/2010, 19:44

przeciez to perfidna prowokacja. Koles, ktory podobno na torze jechal 125tka po wskoczeniu na zx12r zrobilby cos do spodni, albo po odkreceniu manetki wrocil obiad na szybke w kasku (no chyba, ze ma bezszczekowy to mogl sobie na zegary).

przez **polanddesign** » 23/10/2010, 20:05

Kolejny człowiek czytający ze zrozumieniem... Czy ja jeżdziłem tylko na 125?

przez **rossavu** » 23/10/2010, 20:18

polanddesign napisał(a):Kolejny człowiek czytający ze zrozumieniem... Czy ja jeżdziłem tylko na 125?

Ale Ty nie rozumiesz, ze zx12r to niszczyciel? Skoro twierdzisz, ze hayka jest slaba a chcesz co od dolu ladnie ciagnie to kup sobie skuter 125ccm3.

Scigacz.pl

Pierwszy motocykl - Kawasaki ZX12R Ninja

Kto przegląda forum