Pralnia

[motofun91]

Musze oddać do prania motocyklowa skórzana kurtkę ; ) I tu moje pytanie czy znacie jakieś tanie pralnie w gdańsku?(bo jestem studentem a w chemicznej w centrum zażyczyli sobie 200 zł za pranie)
Czy może jest to cena poniżej, której się nie zejdzie?

[leff]

w wawie tez sobie winszuja 199 PLN i to bez gwarancji, ze ochraniaczy szlag nie trafi ...

[motofun91]

Czyli poniżej 200 się nie zejdzie?

[leff]

nie sadze ......

[hefron]

Proszę nie pierz skóry

[Husarr]

nie noś do pralni bo jeszcze spierdolą. Ja dzisiaj umyłem swój kombiak sam - mało wody+szczotka+mydło i elegancko wszystkie muhcy zeszły. Na koniec wypastowałem cały i pięknie wygląda. Jak chcesz mieć sterylnie czysty to dawaj do pralni ale nie dają Ci gwarancji, że on jeszcze będzie się nadawał do użytku.

[leff]

czym wypastowales?

[Gregorgsxr]

Kiedyś chciałem doczyścić swój strary kombik i z ciekawości spytałem się ile taka usluga kosztuje...Kobieta krzykneła mi 800pln!!!!Masakra.

[motofun91]

Tylko jest mały problem... Kurtka jest przesiąknięta wilgocią i jak to w naturalnej skórze bywa strasznie śmierdzi.; s Tak ogólnie jest czysta ale zapach jaki wydziela czuć w całym mieszkaniu (dlatego trzymam ja na strychu obok) Niestety nie mam kominka, żeby ja podsuszyć, próbowałem siedzieć z suszarka z 3 godziny się męczyłem a na drugi dzień tylko troszkę lżej śmierdziało ;/

[Husarr]

wypastowałem pastą do skóry "Ochnika". Pasta konsystencja jak ta do zębów i rozsmarowałem szmatką.

Jeśli chodzi o smierdzącą kurtkę to rzeczywiście jest problem, zwykłe mycie nic nie da ale może wyjmij wszystkie podpiny oraz siatke i upierz. Jeśli i to nie pomoże bądź się nie da no to chyba trzeba zaryzykować pralnię chemiczną. O efektach nam proszę wspomnij:)