Scigacz.pl

przez **Seba_ER5** » 17/9/2010, 14:38

Tuning zaczyna sie od zawiasu ;p. Opony to wiesz to troche taniej i sie zuzywaja i trzeba wymieniac wiec z czasem dojdzie cos do tego.

Dobre amorki to drugie tyle co motor moga kosztowac. Ewentualnie mozna poszukac samyc sprezyn na przod i jakiejs uzywki do regeneracji na tyl i ewentualnie ustawic pod swoja wage i styl jazdy. Jak amorek przy wchodzeniu w zakret i przyspieszaniu odbije do konca to nie ma bada bedzie uslizg badz drif.

przez **falconiforme** » 17/9/2010, 14:40

Trimix napisał(a):
falconiforme napisał(a):Własny przykład:
Starą oponę z przodu zamieniłem na Pilot Power 2CT. Prędkość w winklach +20km/h.

Nie wiem zbytnio z czego się cieszysz , 2CT słabo się grzeje i dość ciężko utrzymać na niej dogrzanie . MICHELIN PILOT SPORT bije je na głowę mimo że to jej poprzedniczka

falconiforme napisał(a):Dla mnie na razie to jedyna opona nadająca się do obecnego układu hamulcowego (320mm tarcze, stalowy oplot, pompa promieniowa) niezależnie od pogody

Na jakich i ilu producentów oponach jeżdziłeś?? że takie osądy do publicznej wiedzy podajesz??

Czy ja powiedziałem że 2CT jest najlepszą gumą na świecie ???
Jest dużo lepsza od mojej poprzedniej (nie znam nazwy). I nie boję się używać hamulców na suchym jak i na mokrym.
Niezależnie od tego na ilu oponach bym jeździł zawsze będę miał subiektywne zdanie.
Od prawdziwego oceniania są testy widniejące czasem w czasopiśmie MOTOCYKL.

Gumy w dużym stopniu zmieniają/podkreślają możliwości motocykla. Koniec kropka.

przez **Pat123** » 17/9/2010, 15:34

pan_wiewiorka napisał(a):Się tak nie ciesz, skończysz jak ja.

To zanczy JAK ?

pan_wiewiorka napisał(a):Zmiana opon ze zmianą oleju. I taka uwaga, przód i tył zużywają się w miarę równomiernie zatem przekładka kompletu

Zmiana oleju niema NIC wspolnego ze zmiana opon ( chyba, ze Ty wamieniasz opony wraz z olejem )

Moze u Ciebie W twoim porzypadku Twoj komplet zuzywa sie w miare rownomiernie.

U mnie jest to roznie Na Dunlopach przod / tyl = 1 / 3, Metzeler M1 = 1 / 1,

BT 014 = 1 / 2, Metzeler Z6 = przod ma obecnie ponizej 1 mm tyl ma kolo 2,5 – 3 mm wiec nijak ma sie to do Twojej teori. Podane zuzycie na jednym i tym samym motocyklu.

Seba_ER5 napisał(a):Dobre amorki to drugie tyle co motor moga kosztowac.
Kolego, niechce Ci ublizac ale to raczej sprawa jakim zlomem sie smiga, ze amortyzatory sa drozsze od motocykla. ( nawet ze sprezynami ).

przez **Invi** » 17/9/2010, 17:22

Ale niektórym słabo idzie czytanie ze zrozumieniem...

przez **Seba_ER5** » 18/9/2010, 08:25

Pat123 naucz sie czytac,oraz cytować.Zobacz ile kosztuje amortyzator tylny np. Ohlins lub bitubo, a do tego kardridze. Ja podałem tanią opcje która się opłaca czyli używany amorek do regeneracji(np.400-1000zł +400 regeneracja) i zmiana samych sprezyn ~200-800zł sprezyny (200 znalazlem WP promocje na ebay do swojego).
Mam 636 z 2003 roku i uwierz mi, że kupno nowego zawiasu ohlinsa to rzęd 10000-15000zł i więcej.

Tylny amorek w stanach do zx6r to rząd 1600$.
http://cgi.ebay.com/ebaymotors/OHLINS-K ... ccessories

Dolicz do tego cło podatek VAT bedziesz mial cene w Polsce.

kartridze na przod ohlinsa to rzad 1100-1300$ u nas na bank drozej.
A jeszcze mozesz hciec zmienic rury na carbonowe etc.

Do tego jeszcze koszt strojenia.
Amortyzator skretu etc...

Podsumuj wyjdzie ladna sumka, która Ci sie nigdy nie zwroci bo taka u nas mentalnosc.

Ja osobiscie zainstalowalem amortyzator skretu scotta, PCIII, koncowke Arrowa Racetech, stalowe, oploty, filtr K&N i Stompgripy motocykl zostal ustawiony na hamowni w Suzuki Piaseczno/Yamaha Polandposition.

przez **marek760i** » 19/9/2010, 18:10

i to wszystko na droge ? przeciez to zbytek taki ohlins na droge, takie żeczy sie montuje do latania po torze, żeby urwac kilka sekund na okrązeniu. ale kto bogatemu zabroni, podsumowując lepiej kupic nowsze moto niz do starego ładować kase na to samo wyjdzie

przez **Seba_ER5** » 19/9/2010, 18:44

Na droge wystarczy to dobrze zestroic zasawias. Czasem zmienic sprezyny pod swoja wage.

przez **Pat123** » 19/9/2010, 18:47

marek760i napisał(a):i to wszystko na droge ? przeciez to zbytek taki ohlins na droge, takie żeczy sie montuje do latania po torze, żeby urwac kilka sekund na okrązeniu. ale kto bogatemu zabroni, podsumowując lepiej kupic nowsze moto niz do starego ładować kase na to samo wyjdzie

I wszystko w temacie

:wink:

przez **gruby19** » 19/9/2010, 21:34

Podsumowujac... Pat123 jest istotą ktora zostala wydana na swiat kompletnie przypadkiem. Stworzenia tego typu maja na celu denerwowac innych ludzi oraz podwazac ich zdanie nie posiadając zadnej wiedzy w jakimkolwiek temacie.

przez **Pat123** » 19/9/2010, 23:02

gruby19 napisał(a):Podsumowujac... Pat123 jest istotą ktora zostala wydana na swiat kompletnie przypadkiem. Stworzenia tego typu maja na celu wkurwiać innych ludzi oraz podwazac ich zdanie nie posiadając zadnej wiedzy w jakimkolwiek temacie.

Nie bede komentowal, czas sam pokaze, Tobie radzilbym jednak zabieranie glosu w temacie

viewforum.php?f=13

Tam pasujesz idealnie pod wzgladem doswiedczenia i wiedzy fachowej - a raczej jej brakiem !

P.S. Boze narodzenie za pasem, napisz list do Swietego Mikolaja z prosba o motocykl, bo to czym jezdzisz to cos posredniego miedzy skooterem a motocyklem dla poczatkujacych. :mrgreen:

I jeszcze raz sorry za Off Topa

:wink:

przez **Mahoney** » 19/9/2010, 23:26

to ze niby co;>ja Cie moge krytykowac;p

przez **DajmosX** » 20/9/2010, 08:00

A tak wogle (mam na mysli klase super sport ) dzisiejsze 1000 sa sporo wieksze od 600 ? mam na mysli tylko i wylacznie komfort i ergonomie i ulozenie nog?

przez **falconiforme** » 20/9/2010, 10:24

Pat123 napisał(a):
marek760i napisał(a):i to wszystko na droge ? przeciez to zbytek taki ohlins na droge, takie żeczy sie montuje do latania po torze, żeby urwac kilka sekund na okrązeniu. ale kto bogatemu zabroni, podsumowując lepiej kupic nowsze moto niz do starego ładować kase na to samo wyjdzie

I wszystko w temacie

Ohlins może drogi, ale nie tylko do urywania setnych sekundy na torze.
Pierwsze co można zauważyć po wymianie to to, że jest mega wygodny.
Jakość tłumienia jest nie do porównania z seryjnymi zawiechami.
Chociaż nie wiem o ile najnowsze zawieszenia SS-tów odbiegają od biżuterii Ohlinsa.

przez **Pat123** » 20/9/2010, 10:48

pan_wiewiorka napisał(a):Wg mnie nie wszystko. Znajdź mi GSX 1400 z rocznika 2010 (rok produkcji nie rejestracji) czy ZRX 1200 (jak poprzednio) z założonym zawiasem UPS Ohlinsa.

Pytanie tylko co da w przypadkach tych sprzetow zalozenie Ohlins'a ? Zalozyc mozna wszystko, tylko i wylacznei kwestia ceny. Jest jeszcze cos takiego jak ekonomika. Wychodze tez z zalozenia, ze wiesz co to jest przerost formy nad trescia.
O ile potrafie zrozumiec zalozenie lepszego ukladu hamulcowego czy lepszego zawieszenia w sprzecie gdzie naprawde jest to potrzebne / przydatne np. Ducati, Aprila RSV, Fireblade, R1 GSXR, ZX*R czy SS1000RR ( choc w przypadku tej ostatniej seria swobodnie konkuruje z wersjami Factory czy jej podobnymi ).

Jezeli ktos uporze sie, ze do 4 - 5 cio letniego motocykla zalozy zawieszenie za powiedzmy 20 000,- pln'ow to jego i tylko jego problem / kaprys. Mowimy o wysokiej jakosci tuningu ? OK to moze sprwadzmy najpierw KTO to robi. Ile takich osob kazdy zna osobiscie ?

Mowa o torze, OK, ile czasu spedzacie na torze rocznie ? O ile zgodze sie z tym, ze zawodnicy montuja w swoich motocyklach najwyzszej jakosci elementy to na pewno nie robia tego w motocyklach jak juz wspomnialem 4 - 5 cie letnich.

falconiforme napisał(a):Ohlins może drogi, ale nie tylko do urywania setnych sekundy na torze.
Pierwsze co można zauważyć po wymianie to to, że jest mega wygodny.
Jakość tłumienia jest nie do porównania z seryjnymi zawiechami.
Chociaż nie wiem o ile najnowsze zawieszenia SS-tów odbiegają od biżuterii Ohlinsa.

Trafnie ujete ! Nie zmienia moim zdaniem postaci reczy, ze z regoly kazdy zanim zalozy Ohlinsa przekalkuluje sobie to w/g siebie i pojdzie na jakis kompromis.

:wink:

przez **Pat123** » 20/9/2010, 11:13

pan_wiewiorka napisał(a):
Pat123 napisał(a):Pytanie tylko co da w przypadkach tych sprzetow zalozenie Ohlins'a ?

Hmmm... Poprawę trakcji

Sprzet jaki wymieniles juz w satndardzie nie jest tani ( mowimy o nowych ). Fabryczensa n atyle dobre ( ba, nawet bardzo dobre ) ze przecietny Kowalski czy Nowak, nie bedzie w stanie wykorzystac tego co ma. Przejdz czasem na jakims zlocie i ogladnij sobie tylna gume i zwroc uwage ile brakuje do jaj zamkniecia. Zalozenie Ohlinsa to moim zdaniem poprawa trakcji z poziomu bardzo dobrej na rewelacyjna.

pan_wiewiorka napisał(a):Owszem. Co nie zmienia faktu, że mając wolne 20 KPLN przeszczepiłbym właśnie zawias Ohlinsa.

Nie tylko Ty ! :mrgreen:

przez **marek760i** » 20/9/2010, 11:24

Ja z kolei majac wolne 20 kpln nie inwestowałbym w ohlinsa bo i tak miszczem swiata nie bede, ale własnie sprzedał bym swojego litra K6 i kupił coś młodego nie koniecznie litra, w sumie litr to tez zbytek, te nowe szećsetki tak zapierdzielają ,że w zupełnosci wystarczy i na tor i na ulice, nawet bez ingerencji w zawias

przez **falconiforme** » 20/9/2010, 12:32

marek760i napisał(a):Ja z kolei majac wolne 20 kpln nie inwestowałbym w ohlinsa bo i tak miszczem swiata nie bede, ale własnie sprzedał bym swojego litra K6 i kupił coś młodego nie koniecznie litra, w sumie litr to tez zbytek, te nowe szećsetki tak zapierdzielają ,że w zupełnosci wystarczy i na tor i na ulice, nawet bez ingerencji w zawias

Ja bym w tym wypadku nie mieszał, stopnia wykorzystania motocykla do jakości i kosztów nowego zawieszenia. Nie trzeba być Casey Stonerem czy nawet średnim jeźdźcem by umieć cieszyć się z markowego zawieszenia.
Po zmianie zawieszenia nawet pasażer wyczuje różnice na trasie ze średnią prędkością.
To czy ktoś się pokusi o dodatkowy komfort i precyzję prowadzenia jest kwestią pieniędzy.

Dodam tylko od siebie, że na Ohinsie Ap 840 z tyłu jeżdżę już od 2 lat. Sam czy z 90kg kolegą + dwa laptopy w plecaku, czy z dziewczyną z plecakiem + tankbag+ namiot+ materac dmuchany, ta zawiecha nigdy nie wymiękła a nawet nie wykazała w żadnej sytuacji jakiejkolwiek słabości.
Nawet w takich warunkach dynamiczna jazda nie była żadnym problemem.

przez **Seba_ER5** » 20/9/2010, 14:34

A pocinam na kolanku nawet po miescie ;p. Tylko narazie nie moge przekroczyc magicznej bariery 70-80km/h przy schodzeniu na kolanko, ale zazwyczaj przy 50-60 schodze. Przy 30 tez sie da

ciasne winkle brac.
Co do 600-1000 obecnie 1000 sa praktycznie wielkosci 600. Nie wiele roznia sie waga. problemem moze byc zbyt duzy moment obrotowy dla nie ogarnietych w zlozeniu. Uslizgi etc. To moja opinia i choc latam 636 i nie mialem zbytnio stycznosci z 1000 to tak mi sie zdaje gdyz na 636 tez mozna w zakrecie zerwac przyczepnosc, a 1000 maja z 40Nm wiecej.
Co do zawiasu to im szybciej zawias odbije to tym szybciej stracisz przyczepnac. Podczas przyspieszaniania moto unosi sie do gory na zawiasie i zmniejsza sie przyczepnosc kol.

przez **marek760i** » 20/9/2010, 17:10

schodzić na kolano na mieście to nie grzech tylko nie w tak komiczny sposób że moto jedzie prawie prosto a gościu na siłe wyciaga noge w dół i wisi uwieszony z boku moto jak gówno na podeszwie,
ale do żeczy sportowe seryjne moto z założenia budowane są na 75-85 kg i w tym zakresie wagi maja pełną regulacje od miekiego po twarde jezeli sie od tej reguły w znacznym stopniu odbiega i wozi jakies plecaki toboły namioty kosiarki młoty udarowe i inne hujstwa to trzeba zmieniac krecic przekrecać odkręcać wykręcac itd Ja nikogo i niczego nie woże więc inny zawias mi nie potrzebny mimo ,że lubie co jakiś czas wyskoczyć na Brno czy Slovakiaring, i większości pewnie tez nie tylko o tym nie wiedzą, takie moje zdanie

przez **C-bool** » 20/9/2010, 18:04

Seba_ER5 napisał(a):Co do 600-1000 obecnie 1000 sa praktycznie wielkosci 600.

A 600 są praktycznie wielkości 125

Scigacz.pl

Zwinnosc i jazda po winklach 600tka a litrem??

Kto przegląda forum