Zobacz wątek - <i>[biblioteka]</i> Kradzieże motocykli w Polsce - walka...
NAS Analytics TAG

[biblioteka] Kradzieże motocykli w Polsce - walka...

Komentarze użytkowników
_________

[biblioteka] Kradzieże motocykli w Polsce - walka...

Postprzez Åšcigacz » 1/9/2010, 15:12

Dyskusja na temat: Kradzieże motocykli w Polsce - walka z hydrą
Przeczytaj więcej na ten temat na stronie:
Kradzieże motocykli w Polsce - walka z hydrą
Åšcigacz
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16777167
Dołączył(a): 3/5/2006, 19:00


Postprzez Komentatorzy » 1/9/2010, 15:12

Dobry artykuł. Lecz z jedna sprawa sie nei zgodze. 99% polakow gdyby udalo sie odzyskac motocykl, nie potrzebowaliby ochrony. Dlaczego ? Bo wtedy wlasnie zlodziej potrzebowalby ochrony. Grozilby mu nie tylko wyrok sadowy. Dostawalby oklep dzien w dzien. Bo wiedzac kim jest, nie bylby to juz problem<br><hr>Zdenerwowany
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35


Postprzez Komentatorzy » 1/9/2010, 15:14

Komentatorzy napisał(a):Dobry artykuł. Lecz z jedna sprawa sie nei zgodze. 99% polakow gdyby udalo sie odzyskac motocykl, nie potrzebowaliby ochrony. Dlaczego ? Bo wtedy wlasnie zlodziej potrzebowalby ochrony. Grozilby mu nie tylko wyrok sadowy. Dostawalby oklep dzien w dzien. Bo wiedzac kim jest, nie bylby to juz problem<br><hr>Zdenerwowany<br>
***nie potrzebowaloby*** pomylka.<br><hr>Zdenerwowany
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 1/9/2010, 15:26

Aby pomyśleć jak najlepiej ochronić motocykl przed kradzieżą wcale nie trzeba myśleć jak złodziej. To zadanie dla policji. Nie przeceniałbym wszelkiej maści blokad mechanicznych i elektronicznych. Nie dajmy się zwariować. Zwykle to co daje fabryka wystarcza (mówię o nowej sztuce z salonu) + jakaś blokada mechaniczna (np. na tarczę).
Jedynym skutecznym remedium było, jest i będzie zawsze: ubezpieczenie. Możemy sobie do końca świata analizować ile, kiedy i skąd najwięcej ginie jednośladów i to jest potrzebne, no ale co z tego? Społeczeństwo ciągle jeszcze mamy relatywnie niezamożne i upłynie jeszcze trochę czasu zanim skala zjawiska osiągnie poziom, o którym będziemy czytali tylko w rocznikach statystycznych.<br><hr>duddits
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 1/9/2010, 15:35

Komentatorzy napisał(a):Aby pomyśleć jak najlepiej ochronić motocykl przed kradzieżą wcale nie trzeba myśleć jak złodziej. To zadanie dla policji. Nie przeceniałbym wszelkiej maści blokad mechanicznych i elektronicznych. Nie dajmy się zwariować. Zwykle to co daje fabryka wystarcza (mówię o nowej sztuce z salonu) + jakaś blokada mechaniczna (np. na tarczę).
Jedynym skutecznym remedium było, jest i będzie zawsze: ubezpieczenie. Możemy sobie do końca świata analizować ile, kiedy i skąd najwięcej ginie jednośladów i to jest potrzebne, no ale co z tego? Społeczeństwo ciągle jeszcze mamy relatywnie niezamożne i upłynie jeszcze trochę czasu zanim skala zjawiska osiągnie poziom, o którym będziemy czytali tylko w rocznikach statystycznych.<br><hr>duddits<br>
Niestety moim zdaniem wszelkiej masci blokady na kolo, kierownicy, immobilizery i inne sa nic nie warte w przypadku motocykla. Wystarczy ze znajdzie sie 4 chlopa i po prostu podniosa moto i wloza je do busika. Tak bylo w moim przypadku i wszelkie blokady na nic sie zdaly. Rzeczywiscie ubezpieczenie AC jest jedyna opcja ktora uchroni wlasciciela od zawalu na widok pustego miejsca parkingowego. Niestety prawda jest taka, ze stawki AC na motocykle sa wziete z sufitu. Dla osoby zarabiajacej okolo 3 tysiecy wywalenie prawie calej pensji na AC jest czesto niemozliwe. Wyszloby na to, ze pracuje miesiac w roku za darmo. Polska policja ma w d*** poszkodowanych. Doproszenie sie o audiencje u naszych strozow prawa graniczy z cudem. Poszkodowany jest informowany o postepach w sledztwie z prawie dwu miesiecznym opoznieniem. Tak moglbym psioczyc w nieskonczonosc a i tak zostaloby cos jeszcze do powiedzenia<br><hr>wiz
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 1/9/2010, 17:18

Tak się składa ze mam motor dosyć nowy 06 r ale poprzedni wlaściel miał szlifa i praktycznie każdy element ma jakiś większy lub mniejszy ślad . Chciałem to zrobić ale idąc tropem myślenia złodzieja to mi przeszło bo po co mu taki podrapany komu sprzeda w całości lub na części ? a jak nawet to za psie pieniądze.<br><hr>Tony
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 1/9/2010, 18:33

raz zostawiłem skuter ładnie zaparkowany na parkingu jak przyszedłem to ktoś go przestawił na środek pomimo iż była zablokowana kierownica ale miałem nerwa ;/<br><hr>Angus
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 1/9/2010, 19:26

Skoro Policja nawet statystyk nie prowadzi, to o czym my mowimy? Ich haslo to "Idzie wiosna beda warzywa"! Pewnie nawet sie ciesza, ze jednego mniej...<br><hr>Motonita
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 1/9/2010, 22:03

Takich to tylko dorwać, uper**lić łeb przy samej du*ie i pociągnąć za motocyklem... Może nauczyłby się czegoś...<br><hr>Meh
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 1/9/2010, 23:25

Ja czyli zzr1100 mam sąsiada xs1100 garażowany a ja niestety nie, ja zamontowałem alarm w sumie jeszcze nie był potrzebny i oby tak dalej ale do konkreta, w latach 80 jego koledze skradziono motocykl. Obława się powiodła wsadzili sprawcy ręce między szprychy i strzał ze sprzęgła.<br><hr>Synek555
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 1/9/2010, 23:49

Ja mam alarm łańcuch przyczepiony do motocykla i płota oraz wiatrówkę i garść śrutu pod parapetem. Niestety raz spłoszyłem złodzieja benzyny i nie zdążyłem naładować a na pewno nie miał bym obiekcji. Zresztą każdy w okolicy kombinator wie że jestem do tego zdolny, więcej jak zawias za ciężkie uszkodzenie ciała mi nie grozi więc uważam że warto dokonać samosądu z wilczym biletem na OJOM. Z resztą dwaj moi kumple motocykliści mieli podobne przygody i chwalą sobie taki trening bokserski. Pamiętajcie każdy i wszystko jest do namierzenia!<br><hr>Synek555
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 2/9/2010, 07:06

ja zamontowałem tracker w swojej kawie. Małe urzadzenie działające jak GPS (chyba nawet na tej samej zasadzie) , pudełko wielkości paczki zapałek naprawdę jest ciężko znaleźć w motorcyklu a może być dosłownie wszędzie włożone. Jeżleliby w tym momęcie złodziej mi zwiną kawe to dzwonię do firmy obsługującej cały system namierzania trackera i mówią mi gdzie motor jest , od razu wysyłają wiadomośc na policję. Nie wiem czy system działa poza anglią ale warto się tym zainteresować , szczególnie jeśli mamy motor wart kilka tysiecy.<br><hr>nikolau
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 2/9/2010, 07:10

Kupujta Kawasaki!!!
Według Policji: "Najczęściej kradzione są MZ, Yamaha, WSK, Suzuki, Jawa i Honda" Omijajcie te marki xD.
Nie no, śmieszne, bo mnie na razie nic nie spotkało. Ale złodzieji nie brakuje, Sam znam przypadek, najpierw chłopakowi zwinęli markową końcówke wydechu, a po paru miesiącach cały moto...<br><hr>Grzybu
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 2/9/2010, 08:14

Komentatorzy napisał(a):Kupujta Kawasaki!!!
Według Policji: "Najczęściej kradzione są MZ, Yamaha, WSK, Suzuki, Jawa i Honda" Omijajcie te marki xD.
Nie no, śmieszne, bo mnie na razie nic nie spotkało. Ale złodzieji nie brakuje, Sam znam przypadek, najpierw chłopakowi zwinęli markową końcówke wydechu, a po paru miesiącach cały moto...<br><hr>Grzybu<br>
Duża ilość MZ i Jaw w statysytkach to wynik tego że se chłopaki po wsiach podprowadzają sprzety. A dane, to dane. Nie rozróżniają, czy moto jest prestiżne czy wsiowe. Sztuka jest sztuka.<br><hr>Loki
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 2/9/2010, 09:55

Komentatorzy napisał(a):raz zostawiłem skuter ładnie zaparkowany na parkingu jak przyszedłem to ktoś go przestawił na środek pomimo iż była zablokowana kierownica ale miałem nerwa ;/<br><hr>Angus<br>
Ile skuterek wazy ? 80 ? taki to ja sam moge przeniesc i jeszcze na klatke go wycisnac...<br><hr>...
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 2/9/2010, 09:57

Temat bardzo ważny, ale lista zabezpieczeń z przed ponad 2,5 roku. Może autor artykułu pofatygowałby swoje palce i stukając w klawiaturę oraz myszkę wkleił aktualną listę zabezpieczeń ze strony IMP. Albo mu pomogę: <a href="http://www.imp.edu.pl/cert/cert_auto.html" target="blank" class="link" rel="nofollow">http://www.imp.edu.pl/cert/cert_auto.html</a><br><hr>Jarecki
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 2/9/2010, 09:59

Komentatorzy napisał(a):Ja czyli zzr1100 mam sąsiada xs1100 garażowany a ja niestety nie, ja zamontowałem alarm w sumie jeszcze nie był potrzebny i oby tak dalej ale do konkreta, w latach 80 jego koledze skradziono motocykl. Obława się powiodła wsadzili sprawcy ręce między szprychy i strzał ze sprzęgła.<br><hr>Synek555<br>
I Wtedy sie obudziles ? czy dopiero poszedles spac ?<br><hr>...
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 2/9/2010, 10:00

Komentatorzy napisał(a):ja zamontowałem tracker w swojej kawie. Małe urzadzenie działające jak GPS (chyba nawet na tej samej zasadzie) , pudełko wielkości paczki zapałek naprawdę jest ciężko znaleźć w motorcyklu a może być dosłownie wszędzie włożone. Jeżleliby w tym momęcie złodziej mi zwiną kawe to dzwonię do firmy obsługującej cały system namierzania trackera i mówią mi gdzie motor jest , od razu wysyłają wiadomośc na policję. Nie wiem czy system działa poza anglią ale warto się tym zainteresować , szczególnie jeśli mamy motor wart kilka tysiecy.<br><hr>nikolau<br>
O ile sie nie myle to jest w polsce takie cos, lecz placi sie za to ABONAMENT, co na polskie warunki tanio nie wychodzi.<br><hr>...
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 2/9/2010, 11:49

Komentatorzy napisał(a):ja zamontowałem tracker w swojej kawie. Małe urzadzenie działające jak GPS (chyba nawet na tej samej zasadzie) , pudełko wielkości paczki zapałek naprawdę jest ciężko znaleźć w motorcyklu a może być dosłownie wszędzie włożone. Jeżleliby w tym momęcie złodziej mi zwiną kawe to dzwonię do firmy obsługującej cały system namierzania trackera i mówią mi gdzie motor jest , od razu wysyłają wiadomośc na policję. Nie wiem czy system działa poza anglią ale warto się tym zainteresować , szczególnie jeśli mamy motor wart kilka tysiecy.<br><hr>nikolau<br>
Są dostępne na rynku zagłuszacze sygnału (jammer'y) oraz wykrywacze takich urządzeń zamontowanych w pojazdach. Można także wrzucić motocykl do furgonu, bądź trzymać go w pomieszczeniu izolującym przesyłanie sygnałów gsm/gps poza jego obręb uniemożliwiając tym jego późniejsze zlokalizowanie.

Reasumując - to zabezpieczenie również nie gwarantuje tego, że twój sprzęt zostanie odnaleziony w przypadku kradzieży, aczkolwiek na "mniej wyspecjalizowanego złodzieja" powinno wystarczyć.<br><hr>newum
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Postprzez Komentatorzy » 2/9/2010, 13:00

Komentatorzy napisał(a):Aby pomyśleć jak najlepiej ochronić motocykl przed kradzieżą wcale nie trzeba myśleć jak złodziej. To zadanie dla policji. Nie przeceniałbym wszelkiej maści blokad mechanicznych i elektronicznych. Nie dajmy się zwariować. Zwykle to co daje fabryka wystarcza (mówię o nowej sztuce z salonu) + jakaś blokada mechaniczna (np. na tarczę).
Jedynym skutecznym remedium było, jest i będzie zawsze: ubezpieczenie. Możemy sobie do końca świata analizować ile, kiedy i skąd najwięcej ginie jednośladów i to jest potrzebne, no ale co z tego? Społeczeństwo ciągle jeszcze mamy relatywnie niezamożne i upłynie jeszcze trochę czasu zanim skala zjawiska osiągnie poziom, o którym będziemy czytali tylko w rocznikach statystycznych.<br><hr>duddits<br>
Komentatorzy napisał(a):Niestety moim zdaniem wszelkiej masci blokady na kolo, kierownicy, immobilizery i inne sa nic nie warte w przypadku motocykla. Wystarczy ze znajdzie sie 4 chlopa i po prostu podniosa moto i wloza je do busika. Tak bylo w moim przypadku i wszelkie blokady na nic sie zdaly. Rzeczywiscie ubezpieczenie AC jest jedyna opcja ktora uchroni wlasciciela od zawalu na widok pustego miejsca parkingowego. Niestety prawda jest taka, ze stawki AC na motocykle sa wziete z sufitu. Dla osoby zarabiajacej okolo 3 tysiecy wywalenie prawie calej pensji na AC jest czesto niemozliwe. Wyszloby na to, ze pracuje miesiac w roku za darmo. Polska policja ma w d*** poszkodowanych. Doproszenie sie o audiencje u naszych strozow prawa graniczy z cudem. Poszkodowany jest informowany o postepach w sledztwie z prawie dwu miesiecznym opoznieniem. Tak moglbym psioczyc w nieskonczonosc a i tak zostaloby cos jeszcze do powiedzenia<br><hr>wiz<br>
Stawki AC (w PZU) są drogie, bo zawierają ubezpieczenie przed spowodowaniem stłuczki/wypadku. Prawdopodobieństwo, że coś nam się przytrafi jest bliskie jeden. Powiedzmy, że mówimy tylko o szlifie - komplet owiewek do motocykla to często połowa wartości pojazdu - więc do kasacji wiele nie potrzeba :(

Pytanie: czy ktoś z Was spotkał się z ubezpieczeniem tylko od kradzieży?

Pozdrawiam,
Marek<br><hr>MSj
Komentatorzy
Mieszkaniec forum
 
Posty: 16771805
Dołączył(a): 27/10/2006, 12:35

Następna strona


Powrót do Komentarze do artykułów na Ścigacz.pl



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości




na górê
cron