jakie pkt za brak prawka kat A
Posty: 60
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
jakie pkt za brak prawka kat A
witam z tych wszystkich postow wyczytalem ze za brak prawka kat A majac kat B dostaje 300zł mandatu. jednak nikt nie napisal tutaj o pkt karnych. pytam poniewaz jestem zawodowym kierowca a motocyklem jezdze jak mi czas na to pozwala a duzo go nie mam. prawko na A mam zamiar zrobic ale brak czasu w moim zawodzie jest normalnoscia sami rozumiecie. jednak jezdzac autem zdobywam od czasu do czasu pkt w tej chwili 15. i dlatego ciekawi mnie to.
pozdrawiam
pozdrawiam
- tomst09
- Świeżak
- Posty: 1
- Dołączył(a): 25/2/2007, 20:16
Jeżeli kierujesz pojazdem bez uprawnień wymaganych dla danego rodzaju pojazdu, to podpadasz pod art. 94 § 1 kodeksu wykroczeń. Grozi ci za to mandat w wysokości 300 zł. Wykroczenie to nie ma przypisanej wartości punktowej.
Większym problemem jest fakt, że w takiej sytuacji nie obejmuje Cię wykupione na pojazd ubezpieczenie OC - więc jeśli przypadkiem zdarzy Ci się kolizja, to:
1. Niezależnie od tego, kto ją spowodował - wina jest Twoja;
2. Za szkody powstałe w pojeździe Twoim i "przeciwnika" zapłacisz z własnej kieszeni;
3. W razie, jeśli będzie to wypadek, w którym będą ofiary - sąd może (i pewnie to zrobi) zmienić ci kwalifikację czynu z nieumyślnego na umyślne spowodowanie śmierci, i wtedy nie masz co liczyć na karę w zawieszeniu;
Zastanów się, czy warto. Jazda na motocyklu to świetna sprawa - wiem, bo sam poruszam się V-Stromem - i nie ma co sobie psuć frajdy, bojąc się każdej kępy krzaków, bo "a nuż stoją z suszarką...?"
Większym problemem jest fakt, że w takiej sytuacji nie obejmuje Cię wykupione na pojazd ubezpieczenie OC - więc jeśli przypadkiem zdarzy Ci się kolizja, to:
1. Niezależnie od tego, kto ją spowodował - wina jest Twoja;
2. Za szkody powstałe w pojeździe Twoim i "przeciwnika" zapłacisz z własnej kieszeni;
3. W razie, jeśli będzie to wypadek, w którym będą ofiary - sąd może (i pewnie to zrobi) zmienić ci kwalifikację czynu z nieumyślnego na umyślne spowodowanie śmierci, i wtedy nie masz co liczyć na karę w zawieszeniu;
Zastanów się, czy warto. Jazda na motocyklu to świetna sprawa - wiem, bo sam poruszam się V-Stromem - i nie ma co sobie psuć frajdy, bojąc się każdej kępy krzaków, bo "a nuż stoją z suszarką...?"
Black Wind always follows
Where my white horse rides
Where my white horse rides
-
Wiewiór81 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 632
- Dołączył(a): 18/5/2006, 15:46
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
Co racja to racja. Ja także nie mam jeszcze prawo jazdy na motor. Ja co prawda mam motor od końcówki tamtego sezonu ale specjalnie żeby mnie nie kusiło zacząłem przy min dłubać że już nie wyjechałem. Najprawdopodobniej w przyszłym tygodniu jadę składać papiery na egzamin i mam nadzieję że szybko to zleci, bo już zasmakowałem co to motocykl z prawdziwego zdarzenia i nie wiem czy wytrzymam.
Suzuki GSX 550 (600f ) mod. to street
- bobek358
- Świeżak
- Posty: 64
- Dołączył(a): 13/12/2006, 09:50
- Lokalizacja: Åšmigiel
No to jest taka chęć jeżdżenia że niemożna się powstrzymać. O właśnie przy okazji. Bo słyszałem że na drogach niepublicznych moge jeździć do woli bez prawka ale nie moge stwarzać zagrozenia dla innych. U mnie jest mnóstwo takich dróg, bo 10 metrów od domu mam ogromny las bez żadnych zakazów wjazdu itp. I tu mam pytanie. Czy rzeczywiście moge tak jeździć bez prawka i policja nic mi nie zrobi? Aha papiery na motor mam, tak samo jest ubezpieczony, tylko tego prawka mi brak
-
XL125 - Świeżak
- Posty: 17
- Dołączył(a): 26/2/2007, 16:07
- Lokalizacja: Sosnowiec
Jeśli znajdujesz się na terenie prywatnym to możesz bez problemu jeździć sobie na moto, na takiej właśnie zasadzie działały wszystkie ośrodki oferujące jazdę quadami, zanim te zostały, oczywiście po odpowiednim doposażeniu, dopuszczone do ruchu publicznego.
Dodatkowo motocykl używany w ten sposób nie musi być również zarejestrowany ponieważ nie porusza się po drogach publicznych, a jeśli się mylę, to proszę mnie sprostować.
Natomiast w twoim wypadku obawiam się, że las, który znajduje się 10m. od twojego domu nie jest terenem prywatnym, więc niestety nie pośmigasz tam sobie, natomiast jeśli jest to teren prywatny, nie należący do Ciebie, to na śmiganie musisz mieć zezwolenie właściciela terenu, ale to chyba oczywiste
Dodatkowo motocykl używany w ten sposób nie musi być również zarejestrowany ponieważ nie porusza się po drogach publicznych, a jeśli się mylę, to proszę mnie sprostować.
Natomiast w twoim wypadku obawiam się, że las, który znajduje się 10m. od twojego domu nie jest terenem prywatnym, więc niestety nie pośmigasz tam sobie, natomiast jeśli jest to teren prywatny, nie należący do Ciebie, to na śmiganie musisz mieć zezwolenie właściciela terenu, ale to chyba oczywiste
Aprilia SR => Kymco S9 => GS500F K4 => DL650A L2
VIP/Administrator Forum GS500.pl
VIP/Administrator Forum GS500.pl
-
studi - Świeżak
- Posty: 12
- Dołączył(a): 10/12/2006, 20:18
- Lokalizacja: 52°12'40,2'' N / 20°54'15,7'' E
studi można jeździc byle nie po drogach publicznych
a tak w oguóle gdzie cie policja złapie w lesie
a tak w oguóle gdzie cie policja złapie w lesie
- pawlak200192
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1724
- Dołączył(a): 14/12/2006, 21:36
Policja w lesie może cię nie złapie ale nadgorliwy leśniczy albo straż leśna a i owszem.
Widziałem kiedyś reportaż o nadgorliwym nadleśniczym, który ganiał po lesie gościa, który trenował do wyścigów psich zaprzęgów o 5:30 co rano i został oskarżony o stwarzanie zagrożenia dla innych użytkowników lasu, jakby ktoś o 5:30 po lesie spacerował.
Tutaj może być podobna sytuacja, las niestety jest prawdopodobnie państwowy a nie prywatny i jak trafisz na takiego buraka co chce pokazać ile on może to po tobie.
Widziałem kiedyś reportaż o nadgorliwym nadleśniczym, który ganiał po lesie gościa, który trenował do wyścigów psich zaprzęgów o 5:30 co rano i został oskarżony o stwarzanie zagrożenia dla innych użytkowników lasu, jakby ktoś o 5:30 po lesie spacerował.
Tutaj może być podobna sytuacja, las niestety jest prawdopodobnie państwowy a nie prywatny i jak trafisz na takiego buraka co chce pokazać ile on może to po tobie.
Aprilia SR => Kymco S9 => GS500F K4 => DL650A L2
VIP/Administrator Forum GS500.pl
VIP/Administrator Forum GS500.pl
-
studi - Świeżak
- Posty: 12
- Dołączył(a): 10/12/2006, 20:18
- Lokalizacja: 52°12'40,2'' N / 20°54'15,7'' E
Ustawa z dnia 20 czerwca 1997 r.
Prawo o ruchu drogowym
Dział I
Przepisy ogólne
Art. 1.
1. Ustawa reguluje zasady ruchu na drogach publicznych oraz w strefach zamieszkania,
warunki dopuszczenia pojazdów do tego ruchu, wymagania w stosunku
do osób kierujących pojazdami i innych uczestników ruchu oraz zasady kontroli
ruchu drogowego.
2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza drogami
publicznymi, jeżeli jest to konieczne dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa
uczestników tego ruchu.
Prawo o ruchu drogowym
Dział I
Przepisy ogólne
Art. 1.
1. Ustawa reguluje zasady ruchu na drogach publicznych oraz w strefach zamieszkania,
warunki dopuszczenia pojazdów do tego ruchu, wymagania w stosunku
do osób kierujących pojazdami i innych uczestników ruchu oraz zasady kontroli
ruchu drogowego.
2. Przepisy ustawy stosuje się również do ruchu odbywającego się poza drogami
publicznymi, jeżeli jest to konieczne dla uniknięcia zagrożenia bezpieczeństwa
uczestników tego ruchu.
<a href="http://a-glass.pl">BMW F650 ST</a>
-
Grubas - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 908
- Dołączył(a): 6/10/2006, 14:13
- Lokalizacja: Poznań
Wiewiór piszesz że jeżeli kieruje się pojazdem bez uprawnień to podpada się pod art. 94 § 1 kodeksu wykroczeń i grozi za to mandat w wysokości 300 zł. A jeżeli jeżdżę motorowerem bez karty i mnie złapią też będę musiał tyle płacić ? (oczywiście jeżeli motorek był by zarejestrowany) czy kary są inne ? A po drugie jeżeli nie mam karty a jeżdżę motorkiem to chyba nie ma sensu wykupywać OC jeżeli nic mi nie zwrócą w przypadku kolizji ?
- MuSzKiN
- Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 25/5/2006, 11:28
- Lokalizacja: Åš-ce
Po drogach polnych takich jak szutrówka lub zwykła ziemna możesz sie poruszać bez niczego bo ani to droga publiczna ani las , w lesie to już leśniczy może ci (tak jak mi) dać 50 zł mandatu , w sumie mnie złapał w rezerwacie przyrody i mi dał te 50 zł a na normalniej ścieżce w normalnym lesie to może coś mniej ale wysokosć takiego mandatu to chyba od nadleśnictwa zależy tak ze nie wiem przykladowo gdzie indziej może być większy
P.S Ja osobiście jestem przeciwinikiem jeżdżenia bez uprwanień (ale tylko po drogach publicznych )
P.S Ja osobiście jestem przeciwinikiem jeżdżenia bez uprwanień (ale tylko po drogach publicznych )
-
maciejos - Świeżak
- Posty: 203
- Dołączył(a): 21/2/2007, 18:44
- Lokalizacja: Trzebinia-Chrzanów
MuSzKiN napisał(a):... A jeżeli jeżdżę motorowerem bez karty i mnie złapią też będę musiał tyle płacić ? (oczywiście jeżeli motorek był by zarejestrowany) czy kary są inne ?
Zgodnie z Art. 87 §3 p. 1 uprawnienia nie są wymagane do kierowania rowerem, motorowerem, lub pojazdem zaprzęgowym od osoby, która ukończyła 18 lat więc jeśli jesteś niepełnoletni i nie posiadasz karty motorowerowej to nie posiadasz odpowiednich uprawnień.
Dodatkowo należy pamiÄ™tać, że zgodnie z art. 2 pkt 46 ustawy Prawo o ruchu drogowym z 20.06.1997r. (Dz. U. z 2005r. Nr 108, poz. 908 – tekst jednolity) "motorower" to pojazd jednoÅ›ladowy lub dwuÅ›ladowy zaopatrzony w silnik spalinowy o pojemnoÅ›ci skokowej nieprzekraczajÄ…cej 50 cm3, którego konstrukcja ogranicza prÄ™dkość jazdy do 45 km/h, wiÄ™c jeÅ›li twój pojazd przekracza któreÅ› z tych wymagaÅ„ oznacza to iż nie jest to już motorower a motocykl i do jego prowadzenia wymagane jest prawo jazdy co najmniej kategorii A1
Nieposiadanie uprawnień to nieposiadanie uprawnień więc nie za bardzo rozumiem dlaczego miałbyś być potraktowany inaczej w wypadku zatrzymania do kontroli
MuSzKiN napisał(a):A po drugie jeżeli nie mam karty a jeżdżę motorkiem to chyba nie ma sensu wykupywać OC jeżeli nic mi nie zwrócą w przypadku kolizji ?
Niezależnie od tego czy poruszasz się pojazdem posiadając odpowiednie uprawnienia, to pojazdy które są zarejestrowane muszą mieć wykupione ubezpieczenie OC gdyż jest ono obowiązkowe a w przypadku jego braku podczas kontroli pojazd zostanie odholowany na parking depozytowy.
Takie postępowanie wynika z obowiązujących przepisów, które mówią, że pojazd jest usuwany z drogi na koszt właściciela w przypadku nieokazania przez kierującego dokumentu stwierdzającego zawarcie umowy obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadacza pojazdu lub stwierdzającego opłacenie składki tego ubezpieczenia (art. 130a ustawy z 20.06.1997r. Prawo o ruchu drogowym, Dz. U. z 2003r. Nr 58, poz. 515 - tekst jednolity z późn. zmianami). Zgodnie z tym przepisem usunięty pojazd umieszcza się na parkingu strzeżonym, do czasu uiszczenia opłaty za jego usunięcie i parkowanie.
Dodatkowo przepisy warunkują wydanie takiego pojazdu osobie uprawnionej dopiero z chwilą okazania dowodu opłacenia składki obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej.
maciejos napisał(a):Po drogach polnych takich jak szutrówka lub zwykła ziemna możesz sie poruszać bez niczego bo ani to droga publiczna...
Zgodnie z ustawÄ… z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. nr 204 poz 2086 z 2004 r.) drogÄ… publicznÄ… jest:
Art. 1. Drogą publiczną jest droga zaliczona na podstawie niniejszej ustawy do jednej z kategorii dróg, z której może korzystać każdy, zgodnie z jej przeznaczeniem, z ograniczeniami i wyjątkami określonymi w tej ustawie lub innych przepisach szczególnych.
Art. 2. 1. Drogi publiczne ze względu na funkcje w sieci drogowej dzielą się na następujące kategorie:
1) drogi krajowe;
2) drogi wojewódzkie;
3) drogi powiatowe;
4) drogi gminne.
Dodatkowo nie sÄ… drogami publicznymi:
Art. 8. 1. Drogi niezaliczone do żadnej kategorii dróg publicznych, w szczególności drogi w osiedlach mieszkaniowych, dojazdowe do gruntów rolnych i leśnych, dojazdowe do obiektów użytkowanych przez przedsiębiorców, place przed dworcami kolejowymi, autobusowymi i portami oraz pętle autobusowe, są drogami wewnętrznymi.
z czego prosty wniosek, że nie rodzaj nawierzchni stanowi o tym czy jest to droga publiczna czy nie i nawet szutrówka lub droga gruntowa, jeśli zostanie uchwałą rady gminy uznana za drogę gminną jest drogą publiczną i poruszać się można po niej jedynie zarejestrowanymi pojazdami z wykupionym OC i posiadając odpowiednie uprawnienia.
Myślę, że to wyczerpuje temat gdzie możesz sobie pojeździć aby nie dostać mandatu i nie narazić się na odholowanie moto
Aprilia SR => Kymco S9 => GS500F K4 => DL650A L2
VIP/Administrator Forum GS500.pl
VIP/Administrator Forum GS500.pl
-
studi - Świeżak
- Posty: 12
- Dołączył(a): 10/12/2006, 20:18
- Lokalizacja: 52°12'40,2'' N / 20°54'15,7'' E
Sam dostałem mandat 50 PLN od straży leśnej jak pojechałem na grzyby i mnie przydybali w lesie poza "główną" drogą.
A co do policji na gruntowych jak pisałeś, jak będziesz miał niefarta to i trafisz na "miśka" jak na rowerku po służbie będzie pomykał przez wieś do domu, a w pracy mu nie poszło i dla poprawienia humoru mandacik ci wlepi.
Może trochę ubarwiam i przerysowuje, ale nigdy nie wiadomo co się może przytrafić, wypadki chodzą po ludziach.
A co do policji na gruntowych jak pisałeś, jak będziesz miał niefarta to i trafisz na "miśka" jak na rowerku po służbie będzie pomykał przez wieś do domu, a w pracy mu nie poszło i dla poprawienia humoru mandacik ci wlepi.
Może trochę ubarwiam i przerysowuje, ale nigdy nie wiadomo co się może przytrafić, wypadki chodzą po ludziach.
Aprilia SR => Kymco S9 => GS500F K4 => DL650A L2
VIP/Administrator Forum GS500.pl
VIP/Administrator Forum GS500.pl
-
studi - Świeżak
- Posty: 12
- Dołączył(a): 10/12/2006, 20:18
- Lokalizacja: 52°12'40,2'' N / 20°54'15,7'' E
A co do dróg leśnych to u mnie jest taka dróżka za działkami ( są działeczki przy lesie i taka dróżka asfaltowa przez las ), troszkę mnie to śmieszy bo u mnie na ulicy dziura na dziurze a tam drogę zrobili jeszcze lepszą niż na autostradzie i to mówię całkiem poważnie. Droga jest nie skończona, jest do pewnego momentu i się kończy dodam że najprawdopodobniej droga będzie łączyć moje miasteczko z jakimś zadupiem . W związku z tym chciałem się zapytać czy mogę się nią normalnie poruszać motorowerem czy leśniczy może mi wstawić mandat ? z tego co widziałem to samochody normalnie sobie jeżdżą, ale nie ma ich dużo w większości są tam rodzinki wybierające się na wycieczkę rowerową.
P.S z góry dzięki za odpisanie
P.S z góry dzięki za odpisanie
- MuSzKiN
- Świeżak
- Posty: 20
- Dołączył(a): 25/5/2006, 11:28
- Lokalizacja: Åš-ce
Wiewiór81 napisał(a):Jeżeli kierujesz pojazdem bez uprawnień wymaganych dla danego rodzaju pojazdu, to podpadasz pod art. 94 § 1 kodeksu wykroczeń. Grozi ci za to mandat w wysokości 300 zł. Wykroczenie to nie ma przypisanej wartości punktowej.
Większym problemem jest fakt, że w takiej sytuacji nie obejmuje Cię wykupione na pojazd ubezpieczenie OC - więc jeśli przypadkiem zdarzy Ci się kolizja, to:
1. Niezależnie od tego, kto ją spowodował - wina jest Twoja;
2. Za szkody powstałe w pojeździe Twoim i "przeciwnika" zapłacisz z własnej kieszeni;
3. W razie, jeśli będzie to wypadek, w którym będą ofiary - sąd może (i pewnie to zrobi) zmienić ci kwalifikację czynu z nieumyślnego na umyślne spowodowanie śmierci, i wtedy nie masz co liczyć na karę w zawieszeniu;
Zastanów się, czy warto. Jazda na motocyklu to świetna sprawa - wiem, bo sam poruszam się V-Stromem - i nie ma co sobie psuć frajdy, bojąc się każdej kępy krzaków, bo "a nuż stoją z suszarką...?"
jak zwykle Pan Policjant ma racje sam przekonałem się ostatnio w czwartek i niestety 300zł w plecy ale na moje szczęście 0 punktów karnych!!!
- mafioza
- VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 260
- Dołączył(a): 28/7/2006, 12:55
mafioza napisał(a):(...) sam przekonałem się ostatnio w czwartek i niestety 300zł w plecy ale na moje szczęście 0 punktów karnych!!!
Za brak prawka czy za prędkość...?
Bo ja miałem ostatnio zupełnie inną sytuację - zatrzymał mnie radiowóz (na szczęście nie WRD, więc nie mieli mojej prędkości), pan sierżant kulturalnie sprawdził mi dokumenty, podziękował i rozstaliśmy się bez przykrych incydentów
Dobrze mieć prawko :D:D
Black Wind always follows
Where my white horse rides
Where my white horse rides
-
Wiewiór81 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 632
- Dołączył(a): 18/5/2006, 15:46
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
Witam, to że za jazdę bez kat.A jest 300zł mandatu i 0 pkt. karnych (przy posiadaniu kat.B) wiem, ale jeżeli oprócz kat.b mam też A1 to czy kara bedzie mniejsza?
Pozdrawiam
Pozdrawiam
...Zawsze jestem sobÄ… nie statystykÄ… OBOP'u...
Honda CBR 600 PC25
Honda CBR 600 PC25
-
siegi_85 - Świeżak
- Posty: 34
- Dołączył(a): 17/2/2007, 00:11
- Lokalizacja: Rybnik
siegi_85 napisał(a):czy kara bedzie mniejsza?
Nie.
Black Wind always follows
Where my white horse rides
Where my white horse rides
-
Wiewiór81 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 632
- Dołączył(a): 18/5/2006, 15:46
- Lokalizacja: Warszawa - Żoliborz
Posty: 60
• Strona 1 z 3 • 1, 2, 3
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość