Ustawienie rozrządu, płytki zaworowe

[balchan1]

Witam
Robię remont mojego KLX 650 i przy składaniu napotkałem na problem. Otóż mechanik robił mi głowicę i doszlifowywał płytki, jedną z nich za bardzo i teraz ma za duży luz. Może ktoś z was ma płytki zaworowe na stanie i jest skłonny je tanio oddać. Mi mogą się przydać, zaś u Was sie poniewierają. Interesuje mnie płytka o średnicy 29mm o grubości =/>2.30. Luz powinien wynosić 0,15- 0,24 a teraz jest jakieś 0,35. Dodatkowo jest to na szklance z odprężnikiem i nie chwyta on (nie działa). Jak temu zaradzić?

Druga kwestia to ustawienie rozrządu. Po szlifie zaworów, rozebraniu wszystkiego i ponownym złożeniu nie zgadzają się znaki na kołach. Powinny być równo z krawędzią głowicy, a przy przestawianiu wychodzą albo poniżej, albo powyżej tej krawędzi (przy przełożeniu łańcucha o 1 ząbek). Łańcuchy nie są powyciągane. W serwisówce jest mowa o tym, aby dolny łańcuch (rozrząd jest oparty o 2 łańcuszki i zębatkę przekładniową między nimi) zazębiał się z dwoma zębatkami na 20ogniwach. Ja jednak załozyłem go bez liczenia, ale przeciez tak się robi przy np. przewlekaniu go podczas zmiany, na dodatek napinacz i tak go napnie i ulegnie on przestawieniu. Składać moto z przestawionym delikatnie rozrządem, ustawić punkty na wałkach "za późno" czy "za wcześnie"? A może unormuje się to podczas pracy silnika? Proszę o pomoc, sezon mi przelatuje przez palce

[Raczek_6]

http://www.larsson.pl/?c=odk&nt=7408&cd ... %2029%20mm
Larsson 34PLN, nowa.

Rozrząd ustaw tak jak zaleca service manual.
Skoro producent podaje tą informację jest ona bardzo istotna.

[2pac]

nigdy nie robiłem tego silnika ale może da się trochę przestawić wałki rozrządu ? popuścić je ,przekręcić o pół zęba i skręcić s powrotem. ale myślę ze pół ząbka w jedna czy w druga stronę wielkiej różnicy nie zrobi.

[balchan1]

Nie ma takiej mozliwości, jest tylko jedno położenie na zębatce przypisane do wałka (zębatki wałków sa uniwersalne. Nie da się ich przestawić. Załozyłem już głowice, więc nie mam jak przełożyć łańcucha, zdejmę kapę i przestawie go tak, by zgadzało się te 20 ogniw. Martwię się jednak o zdjęcie magneta (wkręciłem śrubę na wałku na klej i teraz będzie problem z odkręceniem. Co do płytek to jeszcze się zastanowię, skocze do mechanika, może on będzie coś miał.