Targowanie siÄ™ / obnizanie cen w sklepach RTV/AGD
Posty: 10
• Strona 1 z 1
Targowanie siÄ™ / obnizanie cen w sklepach RTV/AGD
Witam.
slyszeliscie moze o mozliwosci targowania sie w sklepach ze sprzetem RTV/AGD? (tak jak to mozna zrobic w salonie samochodowym i motocyklowym) Czy to jest wogole mozliwe ? jest jakis przepis ktory daje nam takie prawo ?
Kiedys znajomy powiedzial mi ze jest taka opcja, ze mozna cos utargowac. dzis ogladalem jakis brytyjski program na discovery w ktorym tez o tym mowili i to mnie natchnelo wlasnie. Jesli jest taka opcja to jak sie targowac? jakich argumentow uzywac? jak sie do tego zabrac? z kim sie targowac? jak to wyglada od strony prawnej ? ile mozna zejsc z ceny podanej przez sprzedawce? w jakich sklepach mozna sie targowac (MM? Avans? Saturn? sklepy prywatne?) i czy spotkal sie juz ktos z was z czyms takim ?
slyszeliscie moze o mozliwosci targowania sie w sklepach ze sprzetem RTV/AGD? (tak jak to mozna zrobic w salonie samochodowym i motocyklowym) Czy to jest wogole mozliwe ? jest jakis przepis ktory daje nam takie prawo ?
Kiedys znajomy powiedzial mi ze jest taka opcja, ze mozna cos utargowac. dzis ogladalem jakis brytyjski program na discovery w ktorym tez o tym mowili i to mnie natchnelo wlasnie. Jesli jest taka opcja to jak sie targowac? jakich argumentow uzywac? jak sie do tego zabrac? z kim sie targowac? jak to wyglada od strony prawnej ? ile mozna zejsc z ceny podanej przez sprzedawce? w jakich sklepach mozna sie targowac (MM? Avans? Saturn? sklepy prywatne?) i czy spotkal sie juz ktos z was z czyms takim ?
Wole jak człowiek na dwóch, niż jak zwierze na czterech...
Honda XLV 125 Varadero V-8
http://www.polskajazda.pl/Profil,Honda,XLV,125,Varadero,TGB,F409,Royal,Cruise/42971 (otwórz link)
Honda XLV 125 Varadero V-8
http://www.polskajazda.pl/Profil,Honda,XLV,125,Varadero,TGB,F409,Royal,Cruise/42971 (otwórz link)
-
gruby19 - Stały bywalec
- Posty: 1220
- Dołączył(a): 29/10/2009, 19:36
- Lokalizacja: witkowo
Wydaje mi sie, ze nie jest to uregulowane w zaden sposob prawnie. Sa poprostu niepisane reguly. Ja w sklepie nigdy nie targuje ceny, jesli mi nie pasuje to nikt na sile nie kaze mi kupowac.
Czesto sie z tym spotykam u mnie w salonie, zwykle cos sie gratis dorzuca, jakiapierdole, chyba, ze ktos ma karte stalego klient.
Ogolnie rzecz biorac, wydaje mi sie, ze wyszedlbys na idiote targujac cene pralki w Avansie
Czesto sie z tym spotykam u mnie w salonie, zwykle cos sie gratis dorzuca, jakiapierdole, chyba, ze ktos ma karte stalego klient.
Ogolnie rzecz biorac, wydaje mi sie, ze wyszedlbys na idiote targujac cene pralki w Avansie

Na kolana chamy !
-
Leitho - VIP Åšcigacz.pl
- Posty: 1321
- Dołączył(a): 31/8/2006, 18:54
- Lokalizacja: SKL
Ale to jest głupie. Nie możesz targować się o cenę pralki nawet o te 20 zł na flaszke, jak pralka kosztuje 1000 zł, a u mnie w sklepie meblowym jak np ława kosztuje 270 zł to się o te głupie 20 targują i trzeba spuścić, żeby sprzedać. Generalnie prywaciarz szybciej spuści niż sieć.
-
adam_89 - Stały bywalec
- Posty: 1413
- Dołączył(a): 21/10/2007, 12:01
- Lokalizacja: Radomsko
Negocjowanie cen jest jak najbardziej możliwe i dozwolone. Kupując nic nie tracisz jeśli zapytasz a można coś zyskać. Wiadomo że jeśli coś kosztuje 20zł to nie opuszczą wiele ale jak już jest parę setek czy tysięcy to już może być ładna suma. A czasem zamiast obniżki ceny dostaje się jakiś bonus. Cena jest zawsze umowna i od sprzedawcy zależy ile nam opuści. Oczywiście sprzedawcy lubią takich klientów którzy się nie targują bo wtedy mają większą prowizję.
EDIT:
Zobaczcie choćby ten artykuł:
http://wszystkoohandlu.pl/article,772,T ... lepie.html
Warto więc się zapytać o rabat, znajomy tak kupił sobie garnek Shuberta chyba z 500 taniej niż na początku:)
EDIT:
Zobaczcie choćby ten artykuł:
http://wszystkoohandlu.pl/article,772,T ... lepie.html
Warto więc się zapytać o rabat, znajomy tak kupił sobie garnek Shuberta chyba z 500 taniej niż na początku:)
-
Kurt - Świeżak
- Posty: 387
- Dołączył(a): 21/1/2009, 14:21
- Lokalizacja: Pabianice
Negocjować cenę zawsze można i w każdym sklepie nawet w spożywczaku inna sprawa czy właściciel coś upuści to już inna sprawa.
Mój brat w MM negocjował cenę bo mieli jakiś tam TV który babcia chciała a był jednym z ostatnich na magazynie więc spuścili z ceny żeby tylko sprzedać.
Mój brat w MM negocjował cenę bo mieli jakiś tam TV który babcia chciała a był jednym z ostatnich na magazynie więc spuścili z ceny żeby tylko sprzedać.
-
patryk83 - Bywalec
- Posty: 942
- Dołączył(a): 29/8/2008, 08:32
- Lokalizacja: Wrocław
Też sprawdzałem ceny w necie i nie wszystko wychodziło taniej. Owszem kupowałem z netu takie rzeczy jak grzejnik łazienkowy, bojler elektryczny czy chociażby komplet krzeseł kuchennych z taboretami. Te rzeczy były tańsze ale lodówkę, pralkę i kuchenkę bardziej opłacało mi się kupić w sklepie na miejscu. Być może wynika to z tego, że ja nie kupowałem sprzętów z górnych półek cenowych a sądząc po kwotach jakie zaoszczędził pan_wiewiórka były to w jego przypadku sprzęty drogie i markowe. Wątpię, czy dałoby się gdziekolwiek kupić np. lodówkę wartą 1.500zł o 700zł taniej.
Wypadki chodzÄ… po ludziach, ludzie po wypadkach nie zawsze.
-
Czester - Administrator
- Posty: 4657
- Dołączył(a): 23/5/2009, 05:14
- Lokalizacja: Suwałki
Posty: 10
• Strona 1 z 1
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości