Skora - kombinezon
Posty: 19
• Strona 1 z 1
Skora - kombinezon
Mam na pierwszy motor kawasaki er-5 żeby się rozjeździć. W przyszłości zamierzam sobie kupić hondę cbr.
Chciałem kupić sobie kurtkę z tekstylii, ale polecono mi skórę.
Wyczaiłem dosyć tani kombinezon Probiker PRX-4 . W sklepie polecono mi rozmiar 48, ale ja mam wątpliwości.
Pierwsze jest ciasny w pasie (powiedzieli że się rozejdzie).
Drugie ciężko mi było się schylić nawet do butów a jak siadałem na kanapie to czułem że muszę utrzymywać nogi żeby się nie rozprostowywały.
Trzecie - jak założyłem samą kurtkę to sięgała mi trochę poniżej pępka (w całym kombinezonie miałem wrażenie, że się naciąga kurtka i z przodu robi się lekka dziura pomiędzy kurtką a spodniami jak stałem).
Jak założyłem 50 za to to kurtka była trochę dłuższa (niewiele).
Za to przy ramionach i pod tyłkiem zaczynała mi się już fałdować.
Sprzedawcy mówili mi, że ta 48 jest dobra.
Co powiecie? Czy warto w ogóle kupować kombinezon na taki motocykl? Czy przy mierzeniu kombinezonów też mieliście takie wrażenie? Czy kurtka rzeczywiście może być za krótka? Bo chciałbym na uczelnie na przykład jeździć w samej kurtce.
Chciałem kupić sobie kurtkę z tekstylii, ale polecono mi skórę.
Wyczaiłem dosyć tani kombinezon Probiker PRX-4 . W sklepie polecono mi rozmiar 48, ale ja mam wątpliwości.
Pierwsze jest ciasny w pasie (powiedzieli że się rozejdzie).
Drugie ciężko mi było się schylić nawet do butów a jak siadałem na kanapie to czułem że muszę utrzymywać nogi żeby się nie rozprostowywały.
Trzecie - jak założyłem samą kurtkę to sięgała mi trochę poniżej pępka (w całym kombinezonie miałem wrażenie, że się naciąga kurtka i z przodu robi się lekka dziura pomiędzy kurtką a spodniami jak stałem).
Jak założyłem 50 za to to kurtka była trochę dłuższa (niewiele).
Za to przy ramionach i pod tyłkiem zaczynała mi się już fałdować.
Sprzedawcy mówili mi, że ta 48 jest dobra.
Co powiecie? Czy warto w ogóle kupować kombinezon na taki motocykl? Czy przy mierzeniu kombinezonów też mieliście takie wrażenie? Czy kurtka rzeczywiście może być za krótka? Bo chciałbym na uczelnie na przykład jeździć w samej kurtce.
- Harpoo
- Świeżak
- Posty: 16
- Dołączył(a): 11/4/2010, 20:33
Na każde moto warto mieć kombi. Jak chcesz skórzany komplet to może zobacz też inne modele, ten może Ci po prostu nie leżeć i dlatego źle się w nim czujesz. Skóra się trochę rozbije ale nie za dużo więc musi być wygodnie przy zakupie ale nie może być znów worek.
Co do tekstów to też są dobre, na dojazdy do szkoły czy roboty chyba lepsze.
Co do tekstów to też są dobre, na dojazdy do szkoły czy roboty chyba lepsze.
-
Kurt - Świeżak
- Posty: 387
- Dołączył(a): 21/1/2009, 14:21
- Lokalizacja: Pabianice
Jestem troche innego zdania. Jak ja kupowalem swoje kombi to ledwo w nie wszedlem. Bylo mi tak ciasno, ze mialem plan, zeby z 2 tygodnie pojezdzic bez ochraniaczy na barki, bo z nimi nie moglem sie ruszyc.
Ostatecznie jezdzilem z nimi i przez pierwsze 2 tygodnie nie moglem sprawnie bez poprawiania sie wejść na moto.
Kombinezon dostał troche potu, deszczu, wilgoci i porozchodził sie tam gdzie powinien i dzieki temu mam teraz zaj*****ie dopasowane kombi, którego obecności na sobie juz nie czuje.
Kurtka z kompletu zawsze bedzie krótka jak damski topik
Dokup najzwyklejszy pas nerkowy, nawet ten z Larssona za 20zł i śmigaj w kurtce i dżinsach.
I jezeli Twoje plany siegaja dalej w strone sportowego moto to bierz skóre, ja na początku latalem w kombiaku na GSie, potem sprzedalem , kupiłem sporta a odpowiednie ciuchy juz byly dawno dobrze ułożone.
Ostatecznie jezdzilem z nimi i przez pierwsze 2 tygodnie nie moglem sprawnie bez poprawiania sie wejść na moto.
Kombinezon dostał troche potu, deszczu, wilgoci i porozchodził sie tam gdzie powinien i dzieki temu mam teraz zaj*****ie dopasowane kombi, którego obecności na sobie juz nie czuje.
Kurtka z kompletu zawsze bedzie krótka jak damski topik

Dokup najzwyklejszy pas nerkowy, nawet ten z Larssona za 20zł i śmigaj w kurtce i dżinsach.
I jezeli Twoje plany siegaja dalej w strone sportowego moto to bierz skóre, ja na początku latalem w kombiaku na GSie, potem sprzedalem , kupiłem sporta a odpowiednie ciuchy juz byly dawno dobrze ułożone.
-
Vergon - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3302
- Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
kurtka od kombi zazwyczaj jest za krotka, do tego moim zdaniem jak masz tylko kase bierz skorzane kombi nawet na takie moto
- xede
- Świeżak
- Posty: 370
- Dołączył(a): 3/10/2009, 12:35
- Lokalizacja: łódź
Re: Skora - kombinezon
Harpoo napisał(a):Co powiecie? Czy warto w ogóle kupować kombinezon na taki motocykl? Czy przy mierzeniu kombinezonów też mieliście takie wrażenie? Czy kurtka rzeczywiście może być za krótka? Bo chciałbym na uczelnie na przykład jeździć w samej kurtce.
Kombinezon ma być dla Ciebie, nie dla motocykla. Sama skórzana góra jest rzeczywiście za krótka; jak bedziesz jezdzil w chłodniejsze dni, to możesz to odczuć. Ja w każdym razie bym sie wogle nie zastanawial nad kombi - brac; jesli nawet nie uzywasz spodni, to zapewne za rok/dwa zaczniesz

V rulez.
-
Kohelet - Świeżak
- Posty: 185
- Dołączył(a): 27/4/2010, 08:32
- Lokalizacja: SP1 / wrocek
Tak jak koledzy napisali, jak kombi będzie dobrze spasowane to w samej kurtce raczej nie pojeździsz bo będzie króciutka. Zazwyczaj w dwu częściowych kombinezonach ten kawałek co się rozciąga jest już w spodniach i dlatego takie krótkie kurtki mają
Chyba że byś jakoś znalazł tak jak mój kolega kupił, kurtkę rozmiar większą niż spodnie. Nie jest może bardzo dobrze spasowane w komplecie, ale oddzielnie śmiga i jest ok.
Poza tym nie ważne na jakie moto kombi założyć nie zawadzi, a dupę może uratować.

Chyba że byś jakoś znalazł tak jak mój kolega kupił, kurtkę rozmiar większą niż spodnie. Nie jest może bardzo dobrze spasowane w komplecie, ale oddzielnie śmiga i jest ok.
Poza tym nie ważne na jakie moto kombi założyć nie zawadzi, a dupę może uratować.
zx10r | | http://www.bikepics.com/members/przeme/
-
przeme - Świeżak
- Posty: 150
- Dołączył(a): 7/11/2008, 14:52
- Lokalizacja: warszawa-wpr
Ja kupiłem sobie jakiś czas temu mój pierwszy kombi i był to właśnie wspomniany przez Ciebie PRX-4, nawet ten sam rozmiar - 48. Też miałem obawy czy nie jest za mały, bo był ciasny jak cholera. Założyłem jednak, że sprzedawca się co nieco zna i... dobrze zrobiłem.
Początkowo ledwo się w nim ruszałem. Ciasnota, sztywne kończyny itp. Ale kumpel poradził mi, żebym w nim trochę pochodził nawet kiedy nie mam zamiaru polatac (oczywiście nie łaziłem w nim po mieście
). Tak zrobiłem i po jakimś czasie kombi się dopasował. Gdybym wziął rozmiar większy podejrzewam, że teraz byłby na mnie za luźny. A tak podczas jazdy czuję się komfortowo.
A kurtka na bank będzie za krótka jeśli masz zamiar nosic ją bez spodni.

Początkowo ledwo się w nim ruszałem. Ciasnota, sztywne kończyny itp. Ale kumpel poradził mi, żebym w nim trochę pochodził nawet kiedy nie mam zamiaru polatac (oczywiście nie łaziłem w nim po mieście

A kurtka na bank będzie za krótka jeśli masz zamiar nosic ją bez spodni.
Oddam nerkę za CBRkę
- krawiec
- Świeżak
- Posty: 2
- Dołączył(a): 2/6/2010, 21:26
- Lokalizacja: Szczecin
Do niektórych kurtek jest specjalna dostawka (przypinana zamiast spodni na suwaku) żeby aż tak nie wiało.
Powiem tyle: jaki by kombinezon nie był i jaka pogoda to polecam pas nerkowy, jak nie miałeś jeszcze bólu nerek to nie życzę tego.
Po za tym kombinezon musi być idealnie dopasowany i najlepiej przymierzyć i przysiąść się do motocykla, powinien zapewniać lekką swobodę ruchów (tak jak poruszasz się na motocyklu w czasie jazdy po drogach lub na torze).
Jak dobierałem mój kombinezon to do tej pory jak zakładam kurtkę muszę wciągać brzuch, ale za to jest jak skrojona po de mnie, wszędzie idealnie dopasowana, nic nie furkocze nawet powyżej 200km/h, tj po około 8 sekundach
co zdarza się przy zbyt luźnej kurtce.
Czasami nic nie pomaga, nawet zastrzyki, zwijasz się z bólu...
Powiem tyle: jaki by kombinezon nie był i jaka pogoda to polecam pas nerkowy, jak nie miałeś jeszcze bólu nerek to nie życzę tego.
Po za tym kombinezon musi być idealnie dopasowany i najlepiej przymierzyć i przysiąść się do motocykla, powinien zapewniać lekką swobodę ruchów (tak jak poruszasz się na motocyklu w czasie jazdy po drogach lub na torze).
Jak dobierałem mój kombinezon to do tej pory jak zakładam kurtkę muszę wciągać brzuch, ale za to jest jak skrojona po de mnie, wszędzie idealnie dopasowana, nic nie furkocze nawet powyżej 200km/h, tj po około 8 sekundach

Czasami nic nie pomaga, nawet zastrzyki, zwijasz się z bólu...
Moto Theodor - nieautoryzowany serwis Ducati
- Raczek_6
- VIP Ścigacz.pl
- Posty: 4217
- Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
- Lokalizacja: W-wa
Ja też co do rozmiarówki skór miałem wątpliwości. Doradzono mi 52 jak mam 192 wzrostu i 80kg wagi. Jest obcisły, wyglądam w nim jak jakieś emo wychudzone. Ale to ma nie wyglądać tylko chronić. Wygoda to pojęcie względne. Mi w worku na śmieci byłoby wygodnie, BO NA MOTOCYKLU
Rozciągnie się, bądź tego pewny i bierz 48 jak Ci doradzono

Rozciągnie się, bądź tego pewny i bierz 48 jak Ci doradzono

CBR - CustomBikeRobson
* CBR1200RR * Raptor+ R1 ENGINE(WIP)
* CBR1200RR * Raptor+ R1 ENGINE(WIP)
-
Robson1903 - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 700
- Dołączył(a): 15/5/2009, 11:02
- Lokalizacja: Łódź
Vergon napisał(a):Tak jak pisałem wyżej, kurtka + pas nerkowy. Znajomy tak lata, bo nie ma spodni i nie ma zastrzeżeń.
Ty chyba piszesz o samej kurtce a nie kurtce od dobrze dopasowanego kombi...
Kurtała od DOBRZE dopasowanego kompletu jest praktycznie bezużyteczna bez spodni, bo jest za krótka. Będzie wyglądał jak dziecko z etiopi albo coś w tym stylu.
zx10r | | http://www.bikepics.com/members/przeme/
-
przeme - Świeżak
- Posty: 150
- Dołączył(a): 7/11/2008, 14:52
- Lokalizacja: warszawa-wpr
Ty chyba piszesz o samej kurtce a nie kurtce od dobrze dopasowanego kombi...
Kurtała od DOBRZE dopasowanego kompletu jest praktycznie bezużyteczna bez spodni, bo jest za krótka. Będzie wyglądał jak dziecko z etiopi albo coś w tym stylu.
Ale przeciez chodzi o to, zeby to zdało egzamin i nie przewiało mu nerek.
To nie rewia mody.
Tak jak napisałem wyzej, sama kurtka od kombiaka jest krotka jak damski topik i świecisz pępkiem

Ubiera sie w domu a rozbiera na uczelni, nikt go nie bedzie pewnie nawet oglądał.
Bez przesady, bo jeszcze z powodu domniemanego wyglądu jak dziecko z etiopi zrezygnuje z bezpiecznego, skorzanego kombiaka.
To fakt coś za coś, ale moim zdaniem mimo wszystko wiecej argumentów jest za.
-
Vergon - VIP Ścigacz.pl
- Posty: 3302
- Dołączył(a): 24/2/2010, 10:11
- Lokalizacja: Warszawa
Lepiej ochroni niż kurtka tekstylna która się podwinie i rozwalisz sobie plecy.
Po za tym kurtka skórzana aż tak krótka nie jest, zależy oczywiście od kombinezonu.
Moja jest nie wiele nad paskiem w spodniach.
Na dojazdy na uczelnie polecam dłuższą kurtkę tekstylną, a na co dzień pełen kombinezon.
Po za tym kurtka skórzana aż tak krótka nie jest, zależy oczywiście od kombinezonu.
Moja jest nie wiele nad paskiem w spodniach.
Na dojazdy na uczelnie polecam dłuższą kurtkę tekstylną, a na co dzień pełen kombinezon.
Moto Theodor - nieautoryzowany serwis Ducati
- Raczek_6
- VIP Ścigacz.pl
- Posty: 4217
- Dołączył(a): 20/9/2008, 23:23
- Lokalizacja: W-wa
Teraz mam jednoczęściowy więc problemu nie mam, ale w poprzednim 2-pc dainese nie dało się latać w samej kurtce. Nawet z najszerszym pasem na nery...
zx10r | | http://www.bikepics.com/members/przeme/
-
przeme - Świeżak
- Posty: 150
- Dołączył(a): 7/11/2008, 14:52
- Lokalizacja: warszawa-wpr
Posty: 19
• Strona 1 z 1
Powrót do Akcesoria motocyklowe
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości