Yamaha TDR 125 - warto?

[Arturo925]

Witam. Przeglądając allegro natrafiłem na Yamahę TDR 125. Trochę się jej przyjrzałem i ładny egzemplarz można kupić już od 3k. Chciałbym aby użytkownicy (jeżeli ją ktoś posiada) wypowiedzieli się trochę o niej. Jakie jest spalanie, jakie osiągi (zablokowana), co się najczęściej psuje itd.
Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi;) Pozdro

[Koval135]

Całkiem wygodne moto,nawet duze,osiagi ok,leci ok 140,moze 150 jak pociagniesz,spala ile wlejesz Tak licz od 5-8/9 litrów zalezy od jazdy.Silnik z dt wiec awaryjnosc niska jak na 2T.

[kowal_71]

Tak licz od 5-8/9 litrów zalezy od jazdy

?! chyba żartujesz... średnio 6 litrów w mieście bez oszczędzania gazu. Wiadomo, że jak ktoś będzie na każdym biegu do czerwonego pola ciągnął, to spali może z 7, ale nie spotkałem się jeszcze, żeby 125ccm spaliło 9 litrów

[Piechot]

jak zaczynalem to mi palila 4,5 litra.
Teraz 6 - 7 to norma.
Sprzet godny polecenia. na starcie zbiera sie lepiej od innych pierdziawek. predkosc maksymalna okolo 140 (odblokowana). Jest "elastyczna" jak na 2T, wygodna, ma swietne swiatla, duzy promien skretu, duzy przeswit (nie straszne jej krawezniki i dziury).

Z minusow to przede wszystkim dzwiek, ale to schorzenie dotyczy wszystkich pierdziawek w 2T.

Cenowo wypada dobrze, jak nie najlepiej. Nie wiem czy trafilem na dobry egzemplarz, ale leci juz 37kkm bez remontu. Moto zbiera siÄ™ od 5 - 6 tysiecy, bez problemu mozna postawic na gume, w stopalach przeszkadza zbyt miekki przod.

Jazda w dwie osoby to tez zaden problem. Pasazer czuje sie wygodnie.
Mimo, ze waga wiekszosci 125 jest podobna (okolo 120 - 140kg) to TDR wydaje się być ciezka podczas przestawiania, mysle ze to z powodu gabarytow.

Nadaje sie w teren, jak i na szose. Mozliwosci ograniczaja opony.

[Arturo925]

Kurde zapomniałem że to dość wysokie moto. Czy ze wzrostem 164cm i waga 60kg bym dał radę dostać chociażby jedną stopą do ziemi bez jakichś wygibasów:D?

[Piechot]

to zmienia postac rzeczy. Waga nie przeszkadza, ale wzrostu moze troche brakowac. nie wiem czy 164cm da rade, najlepiej jakbys pojechal jakas obejrzec i sie przymierzyc. tak bedzie najlepiej.

[Arturo925]

Jak się jakaś w okolicy pojawi to looknę jak wygląda moto i się przymierzę. Bo nie chciałbym się męczyć np. gdy się przed skrzyżowaniem zatrzymuję. Dzięki za odpowiedzi. pozdro

[ezin]

mialem TDRke i bylem z niej calkiem zadowolony chociaz mialem na niej szlifa

Ogolnie sprzecik fajny, mi przez jeden sezon nie zdarzyla sie zadna awaria (oprocz braku benzyny :D:D). Co do wzrostu to mysle ze 164cm moze byc jednak troche za malo. TDRka ma to do siebie ze pomimo ze to 125ccm to wyglada jak 400, jest duza, masywna.
Kiedys mialem motor wystawiony na podworku [zaraz obok wejscia do firmy] i cos przy nim grzebalem gdy w pewnym momencie jakis klient zagadal "a to jest XTka tak?" :D:D:D:D Wiec gdyby nie dzwiek to daje naprawde zludzenie wiekszej maszyny niz 125.

Ogolnie na pierwszy motorek spoko, ja kupilem za bodajze 5500pln, 2003 rok. Musisz tylko uwazac jak to w 2T zeby nie byla katowana bo wtedy od razu tlok do wymiany.

[holender1912]

mialem TDRke z 1998. bardzo wygodna, palila mi 5,5 (nieodblokowana), v-max licznikowe 90km/h (nieodblokowana). sprzedalem w pelni zdrowa za 4,5k. niski wzrost moze przeszkadzac - ja mam ok. 175 i bylo w sam raz. jak sie zdecydujesz to wiadomosc dla ciebie - czesto jest walniety modul zaplonowy, a za naprawe lub ewentualnie uzywany na allegro troche zabulisz. ludzie probuja odblokowac ja na module nie znajac sie na tym i tak to potem jest. v-max odblokowana 140-150 (dokladnie nie powiem bo nie odblokowywalem).

ja wspominam ja bardzo dobrze.
pozdrawiam i powodzenia

[NeonPrzyprzy]

http://otomoto.pl/yamaha-tdr-idealny-st ... 30146.html
Najlepszy mozliwy motocykl w tej klasie! )

[7beat]

ja miałem i więcej ją naprawiałem niż jeździłem heh trzeba bardzo uważać podczas kupna bo jak silnik już się zatrze to koszty koło 1k na dobrą naprawę, a tak poza tym naprawdę luks motorek, można poszaleć i wygodny w trase, i o wiele łatwiej było mi nim kłaść się w zakręty, stawiać na koło itp. niż na mocniejszej lecz cięższej er-5 i powiem wam że jak miałem er-5 to nieraz miałem chęć poszaleć na TDR heh ale wiadomo enduro to nie turystyk którym już w teren nie wjedziemy...

[afela]

Wiem, że wątek dosyć stary no ale wciąż czytany. Ja mam 162cm i jeżdżę na tdr 125, wzrost nie stanowi u mnie problemu, owszem motocykl jest wysoki, a mimo wszystko dosięgam stopami do ziemi.