Pierwsze prawo jazdy od razu kat A(1)

[yzardil]

Witam, mam dopiero 17 lat jednak zawsze mażył mi się motor. Mam zamiar zrobić sobie prawko (osiemnastke koncze w sierpniu wiec przez wakacje lub w nowym roku szkolnym zacząłbym kurs).
Jednak sam nie posiadam motoru ani skutera, jedynie co to kolega ma simsonka enduro więc na nim sobie czasem ćwiczę (jeżeli działa bo często się psuje) ponadto dobrze jeżdżę na rowerze ale nie wiem czy to ma na to taki duży wpływ.
I mam pytanie:
1. Czy lepiej jest sobie najpierw normalnie zrobić kategorię B a potem A1? Czy nie ma to znaczenia i przebieg kursu wygląda tak samo?
Chodzi mi o to że jestem niedoświadczony w jeździe na drogach (ale planuje na rowerze wiecej czasu poświęcić w mieście).

2. Czy prawo jazdy kat A jest teraz od 24 lat? A A1 od 18?

Z góry przepraszam za niejasne pytania które mogły już się pojawić na forum

[C-bool]

Możesz sobie robić kategorię A i B równolegle.
Jazda rowerem raczej Ci nic nie daje
Prawo jazdy A jest od 18 lat, A1 od 16 lat.

PS: I pamiętaj - jeździmy motocyklem, a nie motorem! Motor też ma pompa od szamba.

[yzardil]

Gdzieś przeczytałem (jakieś porady ze stronki nauki jazdy) że kurs polega na trzymaniu równowagi na motorze, na powolnym jechaniu, ruszaniu i hamowaniu bez podpierania się nogami i że jeżeli pierwszy raz się podchodzi do takich egzaminów warto sobie przypomnieć jazdę na rowerze.
Czy Wy, czyli Ci którzy mają już prawko, możecie ocenić przebieg kursów na egzamin?
I tak samo podobno od początku marca tego roku kategorię A można robić od wieku 24 lat a kat A1 od 18, więc chciałbym się upewnić i zdementować te rzekome ploty
Pozdrawiam

[C-bool]

O nowych kategoriach prawa jazdy było pisane już 10200632 razy - nic takiego nie ma i nie wiadomo dokładnie kiedy wejdzie (nie można też powiedzieć z całą pewnością czy w ogóle wejdzie).
Jeśli jednak by to weszło, to A1 dalej byłoby od 16 lat, A2 od 18 i A od 20 lat pod warunkiem posiadania A2 przez minimum 2 lata.

[wikples]

Jeżli chodzi o kurs to jak robiłem A1 to facet korygował moje małe błędy, ale tylko pod kątem egzaminu, w sumie nic mi kurs nie dał oprócz tego, że zdałem na A1, jak robiłem potem A, to już w ogóle miałem 10h do wyjeżdżenia, wyjeździłem, może 2h i koleś mnie olewał, bo wiedział, że umiem jeździć.