Zobacz wątek - kłopoty z wymiana łańcucha
NAS Analytics TAG

kłopoty z wymiana łańcucha

Mechanika tylko powyżej 125cc.
_________

kłopoty z wymiana łańcucha

Postprzez spartak1202 » 16/2/2010, 16:21

mam chwile czasu i chciałbym wymienić w moim moto (Yamaha R6) zębatki i łańcuch, nie mam pojecia jak to zrobić, łańcuch(D.I.D 50VA) nie ma zapinki ani nita, bo próbowałem znaleść, niewiem jak go rozkuć, czy ktoś może mi pomóc?? od czego należy zacząć przy takiej wymianie?? jest to moja samodzielna praca nad swoim moto... jakby ktoś chciał podeśle foty łańcucha na email
spartak1202
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 21/10/2009, 11:48


Postprzez piotras224 » 16/2/2010, 20:34

ziomek musisz posiadać przyrząd do zakuwania łańcucha tam nie ma spinki jak w motorynce to musi być zrobione porządnie wiec o wybijaku i i młotku zapomnij wiec czeka cie wizyta u mechanika
piotras224
Świeżak
 
Posty: 34
Dołączył(a): 29/12/2009, 22:43


Postprzez elco » 16/2/2010, 23:16

Jezeli lancuch zostal zakuty fabrycznie, to niestety bedziesz zmuszony do sciagniecia wahacza w tym momencie. Rozkucie i ponowne zakucie w tym przypadku bedzie wymagalo specjalnej zakuwarki, bo watpie, zeby udalo ci sie to zrobic przy motocyklu i przy uzyciu prostych narzedzi.
Honda VFR 800 FI
Avatar użytkownika
elco
Moderator
 
Posty: 3014
Dołączył(a): 10/3/2007, 01:18
Lokalizacja: Wałbrzych/Wrocław

Postprzez spartak1202 » 17/2/2010, 05:18

wydaje mi sie że jest fabrycznie zakuty, bo wszystkie nity sa takie same i można taki łańcuch od razu zamontować?? czy trzeba go jakos sprawdzić jeszcze??
spartak1202
Świeżak
 
Posty: 8
Dołączył(a): 21/10/2009, 11:48

Postprzez michael » 17/2/2010, 12:31

Nie żebym demonizował, ale ja bym nie rozkuwał młotkiem fabrycznie zakutego dida, poza tym warto w karcie gwarancyjnej sprawdzić, czy nie powoduje to utraty gwarancji (a zawsze lepiej ją mieć niż nie mieć). Masz 3 opcje:
-mozolna: ściągasz wahacz i przekładasz łańcuch
-przyszłościowa: kup zakuwarkę, to jeszcze paru kolegom za 10zł zakujesz i się trochę zwróci
-szybka: jedź z tym do serwisu i niech oni zakują
1952 SHL M-04
2000 Suzuki GSF 600 S Bandit
michael
Bywalec
 
Posty: 515
Dołączył(a): 25/1/2007, 20:56
Lokalizacja: Białystok

Postprzez KUTEL » 17/2/2010, 15:04

Nie musisz zdejmować wahacza. Stary łańcuch utnij szlifierką kątową. Nowy też bedzie się dało przełożyć. Tylko nie będziesz miał czym zakuć :cry: . Pamiętaj jeszcze, że trzeba wymienić zębatkę zdawczą, a bez klucza udarowego będzie ciężko. Zatem wizyta w serwisie niezbędna. Chyba, że kupisz zakuwarkę i klucz...
KUTEL
Świeżak
 
Posty: 32
Dołączył(a): 30/5/2008, 08:10
Lokalizacja: KRK

Postprzez piotras224 » 17/2/2010, 20:18

chłopak pyta jak sobie poradzic z łancuchem bo nie widzi spinki której nie ma,wiec można sie domyślić że jest początkujacym w tym temacie a tu jeden z drugim proponuje mu wymontowanie wahacza nie no brawo!! przecież jasna rzeczą jest ze nalżejszą lina oporu bedzie podjechanie do serwisu zapłacenie 50pln i zrobienie tego jak sie należy to nie ulega dyskusji ze rozwiazanie tego problemu w taki sposób to najłatwiejsze wyjscie bez szlifierek kątowych, młotków wybijaków, imadeł i rożnych innych rzeczy,chodzi o łańcuch wiec rzecz która odgrywa dużą role jeśli chodzi o bezpieczeństwo wiec nie jestem zwolennikiem walenia młotkiem po łańcuchu który mało nie kosztował a jak zrobisz to niefachowo to zapomnij o gwarancji!!
piotras224
Świeżak
 
Posty: 34
Dołączył(a): 29/12/2009, 22:43

Postprzez navi » 17/2/2010, 20:46

Samemu przy pomocy młotka i imadła to można zakuwac łancuch do komara lub jakieś WSK.
Nie chciałbym być w Twojej skórze jakby taki łańcuch się rozpiął lub pękł niewłaściwie spięty...
Jedyne sensowne wyjście - mechanik który ma odpowiedni sprzęt i doświadczenie!!!
VFR 02'
Avatar użytkownika
navi
Świeżak
 
Posty: 459
Dołączył(a): 17/4/2007, 12:24
Lokalizacja: Wawa

Postprzez oskaarek » 18/2/2010, 19:29

nie wszyscy maja specjalne zakuwarki.AZ zdziwil bys sie ile tak zwanych serwisantow uzywa mlotka i punktaka.Czego oczy nie widza temu nie zal.
R1 rn12 2004r+ , stunt honda+ AUDI A6 1,8T
oskaarek
Świeżak
 
Posty: 203
Dołączył(a): 25/8/2008, 08:59
Lokalizacja: Inowrocław

Postprzez Nico » 19/2/2010, 10:24

oskaarek napisał(a):nie wszyscy maja specjalne zakuwarki.AZ zdziwil bys sie ile tak zwanych serwisantow uzywa mlotka i punktaka.Czego oczy nie widza temu nie zal.


Dokładnie.Sam widzielem jak goscie w serwisie napierdalaja lancuchy mlotkami.
Nico
Świeżak
 
Posty: 33
Dołączył(a): 30/1/2008, 20:49

Postprzez oskaarek » 19/2/2010, 19:30

Nico napisał(a):
oskaarek napisał(a):nie wszyscy maja specjalne zakuwarki.AZ zdziwil bys sie ile tak zwanych serwisantow uzywa mlotka i punktaka.Czego oczy nie widza temu nie zal.


Dokładnie.Sam widzielem jak goscie w serwisie napierdalaja lancuchy mlotkami.


tak jest ze wszystkim.Kazdy tylko tu nawija ,ze bez odpowiednich narzedzi sie nie da, a to tylko profesjonalnymi sie robi, a jedziesz do serwisu czy do mechaniora, a ten nawala mlotkiem i przecinakiem a ty patrzysz i jest cacy.Nawet nie poznasz czym to zrobil .Mowa nie tylko o lancuchach ,ale o kazdej naprawie,bo w serwisie zrobia najlepiej.hehehe .Moim zdaniem to jak sam sobie nie naprawisz to nie bedziesz mial dobrze i kropka. Mowie tylko o takich co jakies pojecie male maja o mechanice,bo laikow w tych sprawach to wlasnie wkrecaja no i potem sie placi. Moim zdaniem za zakucie lancucha 50zl to duzo.Przeciez to minuta roboty
R1 rn12 2004r+ , stunt honda+ AUDI A6 1,8T
oskaarek
Świeżak
 
Posty: 203
Dołączył(a): 25/8/2008, 08:59
Lokalizacja: Inowrocław

Postprzez siciun » 19/2/2010, 23:16

To widac gdzie serwisujesz motocykl, i kup od polaka moto.......... n/C
Suzuki Gsx-R 600 K3
Obrazek (otwórz link)
siciun
Świeżak
 
Posty: 18
Dołączył(a): 7/2/2010, 02:52
Lokalizacja: Toruń

Postprzez KAM86 » 24/2/2010, 22:55

Ja z kumplem zakuwaliśmy domowym sposobem, właśnie młotek + imadełko. Jak narazie 0 problemów i działa bardzo dobrze
KAM86
Świeżak
 
Posty: 44
Dołączył(a): 3/9/2009, 20:32
Lokalizacja: Chełm



Powrót do Mechanika motocyklowa



Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości




na górê