Scigacz.pl

przez **Konio** » 18/1/2010, 20:58

ja tam 125 latalem i wcale sie nie wstydze

NSR i RS nie wygladaja jak rowery i przyzwoite z nich motorki tylko ze wydaja dzwiek kosiarki

przez **karolr** » 18/1/2010, 20:59

właśnie i to jest mylące...

przez **Kula07** » 18/1/2010, 21:01

podjedź motocyklem pod jakiś sklep, ktoś podchodzi i pyta się "ile to ma pojemność?" mówisz "125" i widzisz coś na kształt pogardy w oczach tego typa. tak samo jest gdy rozmawiasz z innymi "prawdziwymi" motocyklistami... większość osób myśli, że 125 to gówno bo rozpędza się do 100 w kilkanaście sekund a nie w 5, ale nikt nie bierze pod uwagę tego, że rozwalić się na 125ccm przy 100km/h jest tak samo bolesne jak na 600ccm, a nowe szosowe 125ccm nawet w 4t potrafi przekroczyć tą granice...

przez **zadzior** » 18/1/2010, 21:03

Herbatkowy, pewnie męczy cię ten temat, ponieważ teraz jeździsz takim moto. Przesiądziesz się na coś większego i będziesz miał już total wyjebke na "brak szacunku" do mniejszych moto. Szczerze, to lepiej sobie nie zaśmiecać głowy takimi "problemami"

przez **Konio** » 18/1/2010, 21:04

125 lapia 100 w 6s

jak ja mowilem ze to 125 to nikt nie wierzyl xD

przez **herbatkowy** » 18/1/2010, 21:05

No o to chodzi, chyba jednak najwiekszym czynnikiem pogardy, jest dzwiek typowej WS'ki, fakt ze np. moja RS ma ten wydech Arrow i brzmi i tak ladniej niz normalnie, no ale to zawsze pierdziawka. Jak raz jechalem to gosc sie tak usmiechal z politowaniem, akurat zakrecalem, ale jak przypieprzylem gazu ze przednie kolo przez chwile podskoczylo to juz mu japa opadla, a ja zniknalem w moment

W sumie wyglada jak 50ccm, brzmi niewiele lepiej niz 50ccm, ale za to w osiagach, roznica jest wprost KOLOSALNA.

przez **Kula07** » 18/1/2010, 21:10

no chyba, że mówimy o 4t do tego w układzie V + tłumik jakiejś lepszej firmy (np. LeoVinci X3) to na wyższych obrotach dźwięk jest naprawdę przyjemny i w życiu byś nie pomyślał, że to 125...

przez **Konio** » 18/1/2010, 21:15

ja bym np 125 nie kupowal jak bym mial A tylko juz lepiej GSa bo spalanie mniejsze i mniej awaryjny :twisted:

dobra nie podniecac sie juz tymi rskami itp bo OT idzie maxymalny :roll:

przez **Kula07** » 18/1/2010, 21:20

no wiesz, z tym spalaniem i awaryjnością, to mógłbym się z Tobą Konio po kłócić, ale nie o tym jest temat

po prostu brak szacunku do pojemności, bo 125 rozpędza się jak rower i wogóle nie jedzie...

przez **Konio** » 18/1/2010, 21:21

glupoty gadacie jak nie wiem... ja tam kazdej 125 odmacham jak lece na trasie tylko skuterka nie macham xD Macie jakis kompleks pojemnosci chyba... ja to tego nie czaje... 125 w 4t moze sa oszczedne ale w 2t to juz porazka... Dobrze zwalic gruszke na swoja 125 panowie

przez **Kula07** » 18/1/2010, 21:33

Konio wrzuć na luz i czytaj co jest napisana a nie dodawaj więcej od siebie. nikt nie ma żadnych kompleksów tylko chodzi o ciuchy o_O mam wywalone kto co mówi, bo chodzi o moje bezpieczeństwo i nie ma znaczenia czy to jest 125 czy 1300... a lepiej zwalić sobie gruszkę na wyluzowanie...

(otwórz link) · przez **kogut.** » 18/1/2010, 21:46

Idzie nie idzie pojecie względne, juz nie raz jak jeździlem rf600 to się potrafił znaleźć koleś co śmiga na 1000 i powie ze 600 to nie idzie bo to trzeba się nogami odpychać żeby ruszyć :lol:

a co do stroju prawda taka ze na 125 raczej jeżdżą młodzi najczęściej mający A1 albo kartę motorowerowa i nie zwracają oni uwagi na tym w czym jeżdżą...

przez **madcap** » 18/1/2010, 21:50

nie tylko w czym ale i w sposób jaki jeżdżą.....

(otwórz link) · przez **kogut.** » 18/1/2010, 21:58

a to w jaki sposób to osobny temat... w poznaniu nie tyle ale jak widzę u siebie w miasteczku jak dzieci nie mające karty motorowerowej jeżdżą na 50 lub 125 to nie powiem co mnie strzela... a policja jak ich zatrzyma to się pyta gdzie rodzice mieszkają i jada po $

przez **miki1406** » 19/1/2010, 09:15

herbatkowy napisał(a):No o to chodzi, chyba jednak najwiekszym czynnikiem pogardy, jest dzwiek typowej WS'ki,(...)

Żeby WSK'i... Kiedyś kumpel miał Aprilie Classic 50 przerobiona na 80ke ful wypasior... Piórnik, sakwy, wysoka szyba etc.
Polecieliśmy na BikersMeetingNieborów zaraz zrobiło się wkoło niego parę osób ze "starej" gwardii wiecie broda solidny chopperek etc... Podziwiają mlaskają, gratulują i pojawia się prośba - A weź to odpal

Krótki dotyk w starter i popierdywanie 2takta zagłuszył Głęboki gulgot śmiechu wszechobecnych :lol:

przez **lonewolf** » 19/1/2010, 09:58

kogut. napisał(a):Bo ludzie nie zdają sobie sprawy jak to jest szorować po asfalcie przy prędkości 40km/h

Miałem lowside'a na choperku 14 konnym (125ccm) przy takiej prędkości. Motocykl położył się na gmolce a ja zrobiłem 1 fikołka (takiego jak kiedyś na WFie). Jechałem w dżinsach i skórzanej kurtce (nie-motocyklowej) i na dżinsach nie miałem ani śladu... zresztą nigdzie nie miałem. Jedyne co, to biodro na nast. dzień mnie bolało lekko. Wypadek wypadkowi nierówny ;->

przez **patryk83** » 19/1/2010, 10:34

W zasadzie to po zakupie moto mojej 600tki jeździłem jakieś 1,5miesiąca w dżinsach i kurtce wiosennej

wiem debilizm.
Jak tak teraz patrze na to to się zastanawiam jak mogłem być takim kretynem :>
Kiedyś się wypieprzyłem jadąc na rowerze, miałem max 30km/h a byłem poobdzierany i nieźle zalany krwią ;p
Tak więc strój to podstawa raczej nie ważne jakie moto, czy to skuter ze swoimi(szerokimi kapciami) czy moto>125

przez **cycu_rsko** » 19/1/2010, 13:18

Ja mialem rzuta na zwirze przy ok 30km/h w krotkich spodenkach, bez koszulki i kasku

Mialem troszke zdarte kolano

przez **patryk83** » 19/1/2010, 13:22

Widać ja miałem wybitnego pecha albo asfalt inny

Bo ja na takim żwirowym a nie lanym mięciutkim hehe :>

przez **Traperoso** » 19/1/2010, 13:59

125 też zapierdalają. Raz jechałem za kolesiem na Apirli RS, przyznam, że wyprzedzenie go nie było jakieś mega łatwe. Te motorki mają kopa - w końcu 7 sekund do setki to tyle co dobre sportowe auto. Apropo strojów to zaczepię się znowu w swoim stylu Anglii. Tam zdarza się, że ludzie jeżdżą na skuterach :!:

w butach Alpinestara i w skórze. W razie gleby nic im się nie stanie, bo po co zdzierać sobie skórę. Normalne podejście, a u nas jak zawsze zakrzywione. Mi wystarczyły szlify za gówniarza przy 40km/h na rowerze, żeby wiedzieć, że tyle wystarczy na asfalcie żeby bardzo bolało.

Scigacz.pl

Mity i dyskusje o strojach i ubraniach...

Kto przegląda forum