Czy ktoś wie jak skasować błąd w R1 2004r

[Cryspino]

Witam.Mama problem z moją R1 2004r.Miałem uszkodzony czujnik luzu.Na zegarach zapaliła sie kontrolka awarii i błąd o numerze 42 a kontolka biegu neutralnego nie paliła się.Czujnik został wymieniony,zielona kontrolka się zapaliła,lecz błąd nie zniknął.Czy istnieje możliwość skasoania tego błędy czy pozostaje servis?

[jedrzej56]

ten błąd nie tylko informuje o uszkodzeniu lub braku łącznosci z czujnikiem stopki bocznej ale takze o uszkodzeniu czujnika predkosci,wiec sprawdz jeszcze ten układ.

[Cryspino]

Rozumiem ,że jeżeli byłby uszkodzony czujnik prędkości to licznik nie wskazywałby prędkośći,a prędkościomierz działa poprwnie.Problem tkwi tylko w tym jak skasować ten błąd?

[cycu_rsko]

Odlacz akumulator na jakis czas.

[Cryspino]

Próbowałem ,nie skutkuje.

[cycu_rsko]

To musisz moto podpiac pod komputer diagnostyczny i usnac usterke z pamieci komputera.

[Cryspino]

Dzięki za odpowiedź,tak myślałem,że pozostaje tylko servis.Ciekawe tylko ile sobie liczą za skasowanie takiego błędu.

[cycu_rsko]

Nie wiem ile biora od moto ale za auto w granicach 100 -200zl

[kodi]

powiedzcie czy można sobie nabyć takie urządzenie do odczytu błędów? Do aut bez problemumożna kupić takie testery za kilka set złotych.

[Raczek_6]

Do niektórych motocykli jest nie potrzebne.
Kody błędów można sprawdzić za pomocą złącza serwisowego.
W zasadzie w kilku motocyklach potrzebny jest sprzęt Ducati - komputer kosztował około 20000PLN, Aprilla - bez komputera nie sprawdzimy, Triumph - podobnie jak Aprilla. Do Kawasaki - komputer kosztował 8000PLN.

Z tego co się orientuję są jakieś uniwersalne komputery ale nie wiem jak to się sprawdza w praktyce - koszt z tego co pamiętam około 15000PLN + dodatkowo aktualizacja oprogramowania.

[piotrpit]

Mam ten sam problem w mojej R1 rocznik 2002 jest uszkodzony czujnik luzu i pojawił mi się ten sam błąd 42 daj znać jak sobie poradziłeś z wykasowaniem go i ile to ciebie kosztowało?

[Raczek_6]

Po usunięciu usterki teoretycznie ten błąd powinien sam zniknąć.

[numberuno]

Do kasowania błędów w R1 nie potrzeba żadnego złącza diagnostycznego. Wystarczy wykonać kilka prostych czynności opisanych jasno w serwisówce. Podpowiem:

1. Trzymając SELECT i RESET jednocześnie, włącz zapłon kluczykiem.Po ok 8 sekundach pojawi się napis DIAG lub CO. Można między nimi przełączać przyciskając jeden z guzików.
2. Gdy wyświetla się DIAG, wciśnij znowu oba jednocześnie, a po 2 sekundach wejdziesz w następne menu.
3. Naciskając jeden z guzików, dojdź do numeru 62 ( nawiasem mówiąc wartość przy cyfrze 62 to jest liczba aktualnych kodów błędów)
4. Przestaw guzik STOP (ten duży czerwony przy prawej manetce) w pozycję OFF, a następnie zpowrotem w pozycję ON.
5. Błędy już są wykasowane.

Jeszcze podpowiedź jakby błąd znowu powrócił:
Pod pozycją 61 w menu diag masz wyświetlane aktualnie obecne w pamięci kody błędów. Wystarczy, że ustawisz wyświetlacz na ten numer, a po kolei w odstępach 2 sekund wyświetlą się wszystkie aktualne kody błędów.

A tak wogóle to kocham Yamahę za takie rozwiązanie. Można zdiagnozować ewentualną usterkę stojąc w szczerym polu, a nie dzwonić do serwisu i zdawać się na ich łaskę lub niełaskę.