Scigacz.pl

przez **dzikiwodzu** » 30/12/2009, 16:11

Zapala normalnie i na ssaniu chodzi też dobrze ale jak się nawet dobrze nagrzeje to nie wchodzi na obroty. Po dodaniu gazu dochodzi do 6000 i samoczynnie spada. Co może być przyczyną?

(otwórz link) · przez **kogut.** » 30/12/2009, 18:55

Wydaje mi sie ze najprawdopodobniej gaźniki... nie stało moto przez dłuższy czas gdzieś?? Czy jeździł normalnie i nagle się nie wkręca?

przez **dzikiwodzu** » 30/12/2009, 19:00

Motorek stał ze 2 miechy nieodpalany, wcześniej wszystko było ok. Akumulator był rozładowany to naładowałem i zapalił. Ogólnie to stał prawie cały rok w garażu ale był przepalany.

(otwórz link) · przez **kogut.** » 30/12/2009, 22:50

zajmij się gaźnikami powinno pomoc (czyszczenie i regulacja)

przez **macs** » 30/12/2009, 23:33

Ale Ty piszesz o nie wkrecaniu sie na obroty moto na luzie czy podczas jazdy??
Rozgrzej dobrze moto na wolnych obrotach,przejedz sie(bedzie pizdzilo ale dasz rade) :twisted:

przez **rosa** » 31/12/2009, 10:23

jesli masz stare paliwo zacznij od jego wymiany

przez **dzikiwodzu** » 31/12/2009, 11:31

Podczas postoju nie wchodzi na obroty, jakby miał odcięcie. Manetką nakręca się do 6000 i od razu spada natomiast na ssaniu dochodzi nawet pod 8000 ale też od razu spada

przez **swirus2007** » 31/12/2009, 14:27

ja bym powiedział ze masz cos z gaznikami
najprawdopodobniej zapaprane poniewarz
na wolnych obrotach chodzi normalnie
ale jak dodasz mu to spali to co jest w gaznikach i zaczyna mu brakowac paliwa i obroty spadaja

wyczysc gazniki i powinno byc ok

przez **dzikiwodzu** » 4/1/2010, 10:22

Dzięki za pomoc. Tylko teraz nie chce mi zapalić, zalewa świece. Raz przy kręceniu strzelił z rury. Nie chce załapać

przez **macs** » 4/1/2010, 11:26

A robiles cos przy moto.
Koledzy Ci pisza na co powinnienes zwrocic uwaga,co zrobic itd ,a Ty ciagle tylko moto probujesz odpalac

Wykrec swiece(najlepiej to kupic nowe),zobacz iskre,jak sie znasz to wyczysc,wyreguluj gazniki(srub od synchro nie ruszaj),naladuj porzadnie ako i wtedy probuj

przez **dzikiwodzu** » 4/1/2010, 18:23

Dzisiaj rozkręciłem bak i był lód w zaworku i baku. Kupiłem nowe świece. Naszczęście nie widze korozji. Gaźników wole nie ruszać. Pewnie też są do czyszczenia

przez **macs** » 4/1/2010, 18:39

No to niezle lod w baku,a o jakim zaworku piszesz??
Najlepiej to teraz nie probuj odpalac moto,jak bedzie temp. plusowa to zmien wache,wkrec nowe swieczki,podladuj i zobacz,najlepiej to jak bys w gazniki zajrzal (wyczyscil,wyregulowal)

przez **dzikiwodzu** » 4/1/2010, 21:24

chodziło mi o kranik. Chce wyczyścić gaźniki ale nigdy tego nie robiłem i się waham żeby czegoś nie zjebać.

przez **Dandi93** » 4/1/2010, 21:53

a może zapłon przestawiony jak strzela z rury. Ja mam zygzaka i mu się kręca na czerwone. Na luzie i podczas jazdy. Gaźniki, chyba lepiej oddaj jak masz sknocić

przez **Przemo_rene** » 5/1/2010, 09:37

dzikiwodzu - na forum zygzaka już miałeś odpowiedź

przez **dzikiwodzu** » 5/1/2010, 16:44

Przemo kto pyta nie błądzi:)

przez **dzikiwodzu** » 6/4/2010, 19:20

przyczyną była woda i brudne gaźniki. Pozdro

Scigacz.pl

Nie wchodzi na obroty ZZR 600

Nie wchodzi na obroty ZZR 600

Kto przegląda forum