Romet Ogar-Problem
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Romet Ogar-Problem
Witam ,
posiadam Rometa Ogara 200 silnik ten sam co Jawa 50 , mam zamiar go sprzedać i kupić Simsona s 51 W październiku Romet był na licytacji , przyjechał gościu kupować go ,przejechał się oznajmił że coś mu stuka w motorku i odjechał ja , przed jego odjazdem jeździłem nim i nic się nie działo, otóż ogar jest trochę powiedzmy do remontu ponieważ jak to powiedział mechanik trzeba podobno wymienić wał , ale i tak za rok może nawalić bo to wadliwe maszyny. Motorower był na licytacji, ja go dopieszczałem i jeździłem nic się nie działo, gdy ten typek co wcześniej pisałem odjechał ,motorek nie chciał palić być może dlatego że ten gościu kręcił przy obrotach, wyczyściłem świece ustawiłem gaźnik i próbowałem ruszyć lecz tracił obroty próbowałem z biegu, motorek odpalił lecz jak na niego wskoczyłem tracił moc i gasł .Dokręciłem śruby od cylindra bo nie było dokręcone , podejrzewałem lewe powietrze, wymieniłem cylinder i w sumie nie wiem czy odpali bo już się zrobiło koło mnie błoto deszcz zaczął padać i nie miałem okazji przetestować , wiem tylko tyle że od kopa nie odpalił. Co jeszcze mógł bym zrobić by Romet odpalił i dało się na nim jeździć, proszę o rady
posiadam Rometa Ogara 200 silnik ten sam co Jawa 50 , mam zamiar go sprzedać i kupić Simsona s 51 W październiku Romet był na licytacji , przyjechał gościu kupować go ,przejechał się oznajmił że coś mu stuka w motorku i odjechał ja , przed jego odjazdem jeździłem nim i nic się nie działo, otóż ogar jest trochę powiedzmy do remontu ponieważ jak to powiedział mechanik trzeba podobno wymienić wał , ale i tak za rok może nawalić bo to wadliwe maszyny. Motorower był na licytacji, ja go dopieszczałem i jeździłem nic się nie działo, gdy ten typek co wcześniej pisałem odjechał ,motorek nie chciał palić być może dlatego że ten gościu kręcił przy obrotach, wyczyściłem świece ustawiłem gaźnik i próbowałem ruszyć lecz tracił obroty próbowałem z biegu, motorek odpalił lecz jak na niego wskoczyłem tracił moc i gasł .Dokręciłem śruby od cylindra bo nie było dokręcone , podejrzewałem lewe powietrze, wymieniłem cylinder i w sumie nie wiem czy odpali bo już się zrobiło koło mnie błoto deszcz zaczął padać i nie miałem okazji przetestować , wiem tylko tyle że od kopa nie odpalił. Co jeszcze mógł bym zrobić by Romet odpalił i dało się na nim jeździć, proszę o rady
- martaniak
- Świeżak
- Posty: 32
- Dołączył(a): 6/5/2009, 15:35
- Lokalizacja: Wrocław
Jesli pozwoliłeś kupijacemu zeby grzebal Ci przy moto to jest tylko i wylacznie Twój problem. A jesli do przetestowania moto przeszkadza Ci błoto to wez moto schowaj w kat i czekaj na pełnie lata.
Suzuki Gs 500 1998r -> oczko w głowie
-
wojtasmazi1 - Stały bywalec
- Posty: 1455
- Dołączył(a): 24/5/2009, 15:03
- Lokalizacja: Poznań - Rataje
Pierwszy post: wiem że błąd zrobiłem ale o to nie prosiłem by mówić mi jakie błędy zrobiłem, nie powiedziałem ze mi błoto przeszkadza ale jak jest zimno Romet nie chce odpalić.
Dru post: Wiem że silnik jest kiepski dlatego chce sprzedać!! Gaźnik próbowałem ustawić ale nie wyszło mi;/ a zapłon jak ustawić?
Dru post: Wiem że silnik jest kiepski dlatego chce sprzedać!! Gaźnik próbowałem ustawić ale nie wyszło mi;/ a zapłon jak ustawić?
- martaniak
- Świeżak
- Posty: 32
- Dołączył(a): 6/5/2009, 15:35
- Lokalizacja: Wrocław
Poszukaj na necie, poczytaj i po próbuj ale jak grzebałeś przy gaźniku i wcześniej dobrze chodził to poczytaj o regulacji gaźnika i próbuj dalej. Silnik jawki jest na prawdę awaryjny. Podciągnij rometa i kupuj sima, ale w dobrym stanie mechanicznym, na wizualke miej wyjeban.e.
- talta
- Mieszkaniec forum
- Posty: 2439
- Dołączył(a): 26/1/2009, 21:14
Jesli masz kopke to musi Ci na nia palic i to wogole dyskusji nie podlega. A moze masz poproastu uszkodzona ta kopke i dlatego nie pali ? Weź ja rozbierz i sprawdz
Suzuki Gs 500 1998r -> oczko w głowie
-
wojtasmazi1 - Stały bywalec
- Posty: 1455
- Dołączył(a): 24/5/2009, 15:03
- Lokalizacja: Poznań - Rataje
a może nie ma kompresji. wymieniałeś pierścionki?? u mnie tylko to się wymieniało.
a ten mechanik to jakiś dziwny;/ miałem takiego ogara i silnik mi się nie psuł. wał i skrzynia nie do zajebania gorzej z automatem biegów bo się psuł;) wiadomo że trzeba było posiedzieć, ale jeździł extra. Ba nawet w nim zrobiłem ładowanie i miałem akumulator
. chcesz to ci sprzedam oryginalny wał i cylinder.
a ten mechanik to jakiś dziwny;/ miałem takiego ogara i silnik mi się nie psuł. wał i skrzynia nie do zajebania gorzej z automatem biegów bo się psuł;) wiadomo że trzeba było posiedzieć, ale jeździł extra. Ba nawet w nim zrobiłem ładowanie i miałem akumulator

- szymeksuzi125
- Świeżak
- Posty: 73
- Dołączył(a): 10/12/2009, 20:24
Nie chodziło mi o kopkę tylko o wałek od kopki. Cylinder niby nowy ale jak wyżek kup pierścienie włóż sam pierścień do cylindra i zobacz czy się zamyka jak nie i jest duża przerwa to szlif. Od razu jak będziesz miał cyla na stole to zobacz czy korba rusza się góra-dół (jak tak to wał do regeneracji/na złom, oczywiście tłok trzeba zdjąć )
- talta
- Mieszkaniec forum
- Posty: 2439
- Dołączył(a): 26/1/2009, 21:14
Posty: 12
• Strona 1 z 1
Powrót do Motorowery do 50 ccm
Kto przeglÄ…da forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości